Opinie o hotelu
Prince Of Lillies

Wybraliśmy się z chłopakiem pod koniec sierpnia 2016, skorzystaliśmy z oferty last minute (po tym jak nasza poprzednia rezerwacja została anulowana 4 dni przed wyjazdem). Pokoje były sprzątane codziennie, co drugi dzień wymieniane ręczniki, pościel, suszarka dostępna w recepcji. Chyba każdy pokój dysponuje balkonem, na którym można sobie wieczorem posiedzieć lub powiesić pranie/ręczniki. Obsługa hotelu bardzo miła i pomocna. Basen czysty, niezbyt oblegany, zawsze były jakieś wolne leżaki. Nie zgodzę się z opiniami, że przy otwartych oknach nie da się spać, w naszym pokoju nic nie było słychać. Lotnisko jest fajnym dodatkiem, można opalać się na piasku i oglądać przelatujące samoloty. Jeśli chodzi o plażę, polecam przejść się kawałek dalej (pierwsze zejście bardzo zaniedbane, ogólny syf), kolejna plaża piaszczysta, zadbana, za wypożyczenie leżaków trzeba płacić ok.6 euro/dzień, po 18 za darmo. W drodze na plaże sklepy, tawerny (tanio - za obiad za dwie osoby przystawka, danie główne, napoje płaci się ok,15-20euro). Hotel znajduje się na obrzeżach Heraklionu, sama okolica wokół jest niezbyt ciekawa, ale przynajmniej jest spokojnie, a do centrum miasta można podjechać komunikacją (jedzie się ok. 15min, ale uprzedzam, że nie ma rozkładu jazdy, na autobus po prostu trzeba poczekać na przystanku. Miejsce jest idealne, jeśli ktoś zamierza wypożyczyć samochód i zwiedzać wyspę - chyba większość gości hotelowych, których poznaliśmy tak robiła. Ogólnie pobyt zaliczamy do bardzo udanych, gorąco polecamy!

Hotel blisko polozony 2ch zejsc na plaze.W bliskim rejonie 4 tawerny i kolejne w drodze na plaze.Piekarnia./cukiernia,sklepiki. Blisko przystanek autobusowy komunikacji miejskiej i dalekobieznej.Mila obsluga,Pokoje standardowe wyposazenie ,czyste.

Pierwsze wrażenie po przyjeździe - nie spodziewaliśmy się fajerwerków, bo i klasa hotelu jednoznacznie wskazywała dokąd jedziemy, a nasze oczekiwania nie były zbyt wygórowane. Zobaczyliśmy mały hotelik ze skromną, kameralną wręcz infrastrukturą i jak na taki mały obiekt całkiem dużym basenem... Później było gorzej... Niestety, zwiodły nas przeczytane nieliczne opinie klientów . Dla nas rzeczywistość okazała sie trochę inna. Po wejściu do pokoju skromnie urządzonego choć z pomysłem i na pewno czystego okazało się, że na 5 punktów świetlnych działają 2 ( zakupiłem żarówki i oświetliłem sobie pobyt). Łazienka mała, skromna bez suszarki do włosów i choćby jednej małej półeczki dla niezbędnych w łazience rzeczy. Brodzik prysznicowy z wiszącą biała szmatą, która podczas brania prysznica denerwująco przyklejała się do mokrego ciała - paskudne uczucie...., a więc przestała być używana, co skutkowało totalnym każdorazowym zachlapaniem podłogi i deski sedesowej w niedużej łazience. W pokoju był niesprawny wmontowany w ścianę radioodbiornik i sprawny telewizor sprzed może 15 lat o przekątnej 14\\\" bez pilota ( tenże należało pobrać w recepcji, ale nikt o tym nie wspominał, bo może turysta nie zapyta...i korzystać z TV nie będzie) podwieszony pod sufitem pokoju, co skutecznie zniechęcało do oglądania czegokolwiek. Była lodówka , funkcjonowała bez zarzutu . Pokój dosyć duży i od wielu lat nieremontowany ze śladami na ścianach tragicznej śmierci komarów, Najgorsze - hotel usytuowany jest bardzo blisko lotniska ( w linii prostej) i dlatego w okresie, gdy nie ma potrzeby używania klimatyzacji ( temp. w nocy ok 19 - 21 stopni) , a pozostawi sie otwarte okno, to hałas startujących i lądujących samolotów jest koszmarny, nie można spać! Posiłki skromne, ale smaczne, wystarczające wszak to nie 5*. Raz do obiadu podano śmierdzącą chlorem kranówę , bo zabrakło butelkowanej wody!! Oszczędza się na wszystkim i na każdym kroku, nawet na pomidorach w sałatce, może to efekt kryzys

Wrażenia bardzo pozytywne, hotel i pokoje czyste, obsługa naprawdę wyjątkowo miła i pomocna. Położenie blisko plaży, tawern, sklepu, przystanku autobusowego. Jedyny minus to codziennie identyczne śniadaniowe menu i fakt, że mimo upału nie zmieniano codziennie pościeli.

Transfer z lotniska 15 minut :) Dokonała kuchnia grecka połączona z grecką gościnnością. Pokoje urządzone skromnie, ale czyściutko i przytulnie. Codziennie sprzątane. 50 m od hotelu supermarket ( zaopatrzony praktycznie kompleksowo ), przystanek autobusowy i wypożyczalnia samochodów. Okolica zachęca do długich spacerów. W hotelu nie ma tłoku , spokój i cisza. Ceny umiarkowane.Personel i hotelu i tawerny bardzo życzliwy i pomocny. Ogólne wrażenie super. Chętnie wrócimy do Prince of Lillies.