71 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Rejon słynący z pięknych, szerokich, piaszczystych plaż.
Dla szukających rozrywek - wiele ciekawych możliwości spędzania wolnego czasu.
Bogata infrastruktura: dużo restauracji, sklepów, barów.
Dobre możliwości komunikacyjne do innych miejscowości i okolicznych zabytków.
Wanna nie ma brodzików. Lustra maja chyba ze 30 lat. Posiłki są bardzo słabe. To czego goście nie zjedzą na śniadanie "przerabiane" jest na obiad lub na inny kolejny posiłek (szczególnie sałatki). Wogóle hotel kojarzy się z PRL-em. Na pewno nie zasługuje na 3 gwiazdki. Poza tym doba hotelowa bez wzgledu na godzine przyjazdu konczy się o 12 w poludnie. Kto wyjezdza w nocy musi pół dnia koczować na mieście lub w poczekalni.
Totalna porażka, hotel zasługuje jedynie na jedną *, standard trzech * to dla niego kosmos, epoka głębokiego komunizmu, łazienki syf, pleśń na ścianach, pościel to obleczone koce w kratę chyba z przed 30 lat, jedzenie w jednym stylu (jajka i parówy) obiadokolacje bez napojów, 90% turnusu co noc pogryzione przez jakieś robactwo, brzeg basenu poraża prądem, rano możecie spotkać pijanego barmana śpiącego w holu na sofach. Nie polecam, chyba, że komuś zależy wyłącznie na lokalizacji - blisko morza i w bezpiecznej odległości od miejskiego zgiełku.
Podobało mi się tam bo była bardzo miła obsługa, poznałam wiele osób z personelu i byli bardzo mili ;) chociaż przy hotelu było syfiasto. Ale za to hotel w fajnym miejscu, ponieważ jest cicho i przyjemnie, 2 kroki by być w centrum. Ogólnie hotel raczej dla młodych ludzi.
Bardzo słaba obsługa, nie radząca sobie z dziczą niemiecką. Fatalne warunki sanitarne. Panie sprzątające powinny się jeszcze dużo nauczyć. Jedzenie bardzo monotonne. Nic nowego. Śniadania obrzydły po 4 dniach. KARALUCHY NA KORYTARZU oraz w łazienkach. Ten hotel nie zasługuje na 3 gwiazdki !
W hotelu są prawie same grupy kolonijne (głównie polskie, chociaż zdarzają się rosyjskie i niemieckie). Jedzenie jest nie zjadliwe, za mały wybór, wieczne kolejki, brak sztućców i nakryć. Pokoje rozmiarem odpowiadają niewielkim dwójką, są brudne (karaluchy) a sprzątanie polega na wyniesieniu kosza na śmieci. Obsługa uporczywie ignoruje turystów, mimo częściowej znajomości polskiego. Standard peerelowski, jeśli nie gorzej.Przykład: za pościel służą wytarte, brudne koce. Zastanawiam się jak hotel tego typu może w ogóle być dopuszczony do użytku.Całe szczęście sama miejscowość zrobiła na mnie lepsze wrażenie.
Nie da się porozumieć z obsługa hotelowa, przy wyjeździe kierownik bezpodstawnie naliczał nam kary. O dogadaniu się z nim nie było mowy ponieważ chciał rozmawiać tylko po bułgarsku. Pokoje hotelowe znacznie różnią się od tych ze zdjęć, rzeczy są zardzewiale, szafki załamują się pod najmniejszym naciskiem. Jeśli chodzi o łazienkę to grzyb na ścianach nie jest niczym nadzwyczajnym, nie ma kabiny prysznicowej ani nawet zasłonki, woda leje się po całej łazience. Pokoje bardzo przestarzałe, zaniedbane, materace wyjątkowo niewygodne, brak wystarczającej ilości szaf. Wolałabym spać na polu namiotowym ponieważ komfort snu podobny a przynajmniej ludzie byliby bardziej przyjaźni. Na posprzątanie pokoju w trakcie wyjazdu nie można nawet liczyć.
Brak
Zaniedbany, niemiła niekomunikatywna obsługa, brak wifi i wiele wiele więcej
Byłam w tym hotelu w sierpniu tego roku. Hotel jest urządzony skromnie ale czego wymagać od 3 gwiazdek. Położony jest wśród zieleni więc jest trochę cienia. Jedzenie naprawdę bardzo dobre, można nakładać ile się chce. Sprzątaczki sprzątały codziennie więc było czysto. do plaży jest kawałek, basen w hotelu trochę mały. ogólnie bardzo polecam.
Witam, właśnie wróciłam z wakacji z moim chłopakiem.. po przeczytaniu niektórych opinii muszę przyznać trochę się przeraziłam ale to co zastaliśmy na miejscu jak na 3 gwiazdki rewelacja. Wiadomo i o tym już mówią w biurze podróży, że hotel nie jest najnowocześniejszy bo jest to starszy budynek ale bardzo ładnie odświeżony. Jedzenie bardzo dobre ponieważ gotują kucharze Ci, którzy gotują w innym hotelu 4 gwiazdkowym. Dużo mięsa. Pokoje niewielkie jednak wystarczające, ile się zaś siedzi w tym hotelu(?!). Położenie bardzo dobre w zacisznym miejscu pośród drzew z każdej strony spokój i cisza jednak jak się wyjdzie z terenu hotelu to do centrum miasta jest 1 minuta drogi piechtą, do plaży to samo jednak polecam dziką plażę, o dojście proszę pytać rezydentki lub pisać na maila to wyślę 'mapkę' . Plaża jest o wiele czyściejsza niż ta co należy niby do hotelu, gdyż ta hotelowa jest usytuowana w samym centrum i jest to uciążliwe szukanie na niej wolnego miejsca. Dzika plaża jednak jest usytuowana jakieś 400 max 500 metrów od hotelu bardzo czysta. Jedyne czego z czego byliśmy zawiedzeni z chłopakiem to obsługa sprzątaczek strasznie nieprzyjemne baby oraz obsługa i dezorganizacja biura podróży OK SERVICE TRAVEL. Przestrzegam również przed wirusem, którego w Bułgarii łatwo złapać, nie brać lodu do napojów oraz lodów na stołówce, wodę polecam DEVIN w sklepach za ok 90 stotinek można kupić to jest (0,90 leva). Polecam ze sobą zabrać oraslit. MIŁEJ ZABAWY I NIE WIERZCIE W TE GŁUPOTY CO WYPISUJĄ ;) PS. polecam wycieczkę nazywa się PIRACKIE PARTY lub też inną YACHT PICNIC :)
Mała różnorodnosc w jedzeniu, dużo usterek w pokojach.
Hotel nie jest aż taki zły ale jedzenie w nim to coś strasznego. Codziennie spaghetti na Śniadanie, Obiad i Kolacje nawet owoce nie byly dobre, bark pieczywa.Obsługa w recepcji nie miła- nie uprzejma(nie zna angielskiego)Gdy poprosiłem po angielsku o klucz facet zaczął się śmiać, pokazał klucze na ladzie i musiałem sobie sam poszukać i wziąć. Łazienka mała, bez wentylacji, odpływ wody z prysznica był na środku podłogi, więc był basen po kąpieli woda była również w przedpokoju. Niektóre pokoje miały nowe klimatyzacje, a nasz miał starą i głośną.Lodówki w szafkach grzały na od zewnątrz. Niezbyt dobrze działający internet w Lobby. Łatwy dostęp do plaży, sklepów i klubów.
Mialam okazje przebywac w tym hotelu 2 tygodnie. Jednak niespotkałam sie z gorszym hotelem! JEDZENIE BYLO OKROPNE! Nie dało sie tego jeść, było albo niedogotowanie, tłuste,a nawet czasem miałam wrażenie, ze nie należało do świerzych. Sprzataczki nie sprzatały w pokoju. Miałam problem z klimatyzacja. Moim znajomym nie dzialał telewizor. Pokoje 3 osobowe wygladały tak, ze 3 łóżko było polowe - niewygodne, nie dało sie na nim spac. Plusem tego hotelu był jednak basen, mala odległosc od plaży :) Pozdrawiam i nie polecam hotelu preslav!
Hotel położony w lesie, za czym idzie że wszędzie pełno robaków i owadów. Miałam mrowisko w pokoju, 3 razy zgłaszano to na recepcje jednak nikt się tym nie zainteresował. Sprzątaczki fatalne, wchodzą - tylko opróżniają kosz, zero jakiegokolwiek umycia podłóg, zmienienia pościeli. Jedzenie fatalne - zimne, nie mówiąc o tym ze oni chyba nie używają soli. Stanowczo odradzam pobyt w tym hotelu. Jedynym plusem jest odległość do morza i do miasta.
Hotel ma swój klimat, panuje w nim bardzo miła atmosfera, jest dobrze usytuowany (bliskość sklepów, plaży, przystanku autobusowego i postoju taksówek) a pracownicy bardzo mili i pomocni - podzielam opinię poprzedniczki, że Cwetan pracujący w restauracji i przy basenie zadaje szyku i klimatu temu hotelowi :) Człowiek orkiestra - jest tam niezastąpiony ;) Pozdrawiam wszystkich!
Powiem to, co juz przeczytalam na forum- trzy gwiazdki w tym hotelu mozna zobaczyc potykajac sie o stary dywan w holu(uwaga na grzyba), albo wymiotujac po zaserwowanej kolacji (o ile w ogole cos sie na kolacje dostanie). Bez zartow- cicho, spokojnie.Okolica ladna, blisko do centrum, Duzy, strzezony basen z lezakami i parasolami,ale brudno, niemilo a jedzenie paskudne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
urozmaicone posiłki, pokoje sprzątane codziennie, czysty basen, blisko centrum, jednakowoż hotel w spokojnym zaciszu z dala od tłumów. fakt iż jest to jedynie typowa miejscowość turystyczna to dla jednych mankament, dla innych plus.
HOTEL DO GENARALNEGO REMONTU, LAZIENKI OKROPNE, JEDZENIE OKROPNE, BASEN TO BALIA, LEZAKI PRZY BASENIE CZTERY NA KRZYZ, JEDYNY PLUS-W MIARE SPOKOJNY TEREN, TYLE, NIE POLECAM!!!
Jestem bardzo zadowolona - wspaniała organizacja i opieka rezydentki Ecco Holiday, miła i przyjazna obsługa pracowników hotelu, dużo atrakcji w okolicy, piękne plaże, możliwość organizowania wycieczek na własną rękę (dużo miejscowych biur podróży) i pozdrowienia dla Cwetana z hotelu! ;-)
Pokoje niewielkie i pamiętające lepsze czasy ale sprzątane codziennie. Uwaga nie w każdym pokoju jest klimatyzacja i nieraz próbują wcisnąć pokuj bez. Jedzenie dla niewybrednych ale urozmaicone i niestety letnie (nawet zupy) Za to obsługa bardzo miła i pomocna. Jeżeli komuś marzy się wylegiwanie nad basenem z szklaneczką piwka w ciszy i spokoju- polecam.
Witam. Krotko i szczerze: kraj piekny,morze cieple i czyste.Hotel-okazal sie porazka.Pokoje brudne, obsluga NIE SPRZATA w ogole!Lazienki z grzybem.Sprawna klimatyzacja,duze pokoje.Jedzenie PASKUDNE-NIE BYLO CO JESC!Obsluga bardzo niemila,praktycznie nie mowiaca po angielsku. Podczas mojego pobytu w tym przybytku radosci co chwile jakis gosc hotelowy robil obsludze awanture na stolowce lub dotyczaca czystosci pokoi.Basen-pelen niespodzianek,ale duzy i strzezony,lezaki i parasole (bezplatne). W barze hotelowym tanio i milo. Otoczenie hotelu ladne.zielono, przyjaznie i cicho. Po 21 na terenie hotelu nic sie nie dzieje-cicho,spokojnie, brak animacji.
Spędziłam w Preslavie naprawdę udany tydzień.Cisza,spokój,miła obsługa i dobre jedzenie.Dodatkowo,położenie hotelu umila czas tym, którzy przyjechali odpocząć i zrelaksować się.Byłam tam sama ale ani razu nie odczułam, że zostałam pozostawiona sama sobie.Szczególne podziękowania dla barmana Cwjetana(?).Pokój i łazienka skromne ale czyste,sprzątane codziennie.Regulowana klimatyzacja.Przystępne ceny w barze.I zawsze uśmiechnięta obsługa :)
Tripadvisor