Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Wakacje 2 w 1 - wypoczywasz w Turcji i zwiedzasz Grecję (np. Kos lub Samos).
Bardziej kameralne hotele niż na rozrywkowej i obleganej przez turystów Riwierze Tureckiej.
Błękitna Laguna w Oludeniz - zdobyła Turystycznego Oskara 2011 dla najpiękniejszej plaży, w ramach World Travel Awards Europe.
Bardzo udany pobyt, miła i pomocna obsługa, dobre położenie, smaczne jedzenie .
Obsługa bardzo pomocna, życzliwa i zaangażowana, dobre usytuowanie hotelu, duży wybór smacznego jedzenia, czysto - codzienne sprzątanie, wymiana ręczników, klimatyzowany pokój z balkonem, wygodne łóżka.
Wystój hotelu nadaje się do odświeżenia, nie jest nowoczesny. W łazience przydałyby się wieszaczki.
Hotel spełnił moje oczekiwania. Obsługa bardzo miła, zaangażowana i pomocna (od recepcji, poprzez sprzątanie, kuchnię, bar aż po animatorów). Duży wybór smacznych posiłków. Pokoje były codziennie sprzątane, ręczniki zmieniane (nawet na życzenie). Dobra lokalizacja hotelu, bogaty program animacji dla dzieci i dorosłych. Basen ze zjeżdżalnią też był wieczorami czyszczony. Jedyna sugestia to wystrój pokoju - wymaga odświeżenia :-), ale wszystko działało: klima, tv, łazienka, a przecież na wczasach nie siedzi się w pokoju więc było ok.
Obsługa, jedzenie, lokalizacja.
pokoje i łazienki są w stylu lat 90
Super personel,fajni animatorzy,jedzenie bardzo dobre
Kultura
łazienka zagrzybiała, napoje rozcieńczane z wodą i do tego jeszcze lód, animatorzy nie mili jak już robili animacje( co bylo rzadkością) to wybierali do konkursów swoich znajomych:( napoje gorące w miniaturowych plastikowych kubeczkach przystosowanych do zimnych napojów.Śniadania do godz 10 a nie do 11 ,jak ktoś się spóżnił to nie było,czasem dawali jajko w dłoń i do widzenia.Do plaży było 400m a nie 150 ,do tego zawsze brak leżaków, plaża nie przystosowana do ilości turystów.
Zamiast alkoholu leja wodę!!!wszystkie napoje podawane w kubkach plastikowych ,nawet kawa czy herbata!!!animatorzy chamscy i leniwi ,naciągają na dyskotekę(ex club)w której jest ciasno i śmierdząco!!!przez 14dni pobytu z potraw mięsnych był tylko kurczak!!!dużo turków w hotelu którzy są lepiej traktowani!!!miasto ok ,hotel porażka.
Ogolnie nie jestem wybredny i jade na wakacje aby wypoczac a nie narzekać na hotel jedzenie itd. Przyznam sie ze po mimo malego wyboru potraw nie chodzilem glodny i to bylo najwazniejsze.Do pokoju przychodzilem aby sie przebrac i przespac wiec tez mi to zbytnio nie przeszkadzalo. Lokalizacja nie byla zla poniewaz do cetrum jedzie sie kilka minut za 2,5 lira. Pierwsze wrazenie z hotelu a wlasciwie z pokoi - bardzo slabe ale po kilku dniach nie zwracalem na to uwagi.Wiec uważam ten pobyt za udany jeśli cena nie przekroczy 2000.
Dobre polożenie,szybka i miłą obsuga personelu. Cisza i spokuj idealna dla wypoczynku.darmowy internet do godz 23, blisko do cetrum.
Małe pokoje,lazienki zniszczone , wejscie do lazienki -prog okolo 40 cm :]sprawia ze po wyjsciu z lazienki trzeba trzymac sie drzwi aby bezpiecznie wejsc do pokoju. Hotel ogolnie zniszczony. Brak reczników basenowych lecz mozna bylo przemycic ręcznik z pokoju o ile nie zauważył tego menager.Plaza hotelowa bardzo mala i waska wybralem sie tam tylko raz i wrocilem z powrotem na basen.Posilki - bardzo malo owocow , raz na tydz ryba .Dosyc maly wybór potraw. Animacje średnie niektóre trwały kilka minut ponieważ animator sie zdenerwował.
Witam, byłam z moją rodzinką w Pigale Beach pod koniec czerwca 2013, hotel podzielony na kilka budynków, mieliśmy farta i dostaliśmy pokój zaraz przy basenie, także wszędzie blisko: na animacje, do baru...Woda w basenie codziennie chlorowana i czyszczona. posiłki całkiem całkiem, zwłaszcza mięsko czy ryby, słodkości natomiast nie bardzo, jak dla mnie ulepki tak jak w Egipcie, smaczne tylko zwykłe biszkoptowe itp. W opcji ALL wszystkiego pod dostatkiem; drinki do godz 23- rakija, dobre piwko, gin i tonik, winko białe i czerwone(przypomina szampana). zaraz przy hotelu przystanek, sklepik hotelowy i stacja benzynowa,w okolicy inne hotele. Do centrum można podjechać busikiem kilka przystanków, oczywiście trzeba się targować, bo można za niektóre rzeczy naprawdę przepłacić. Do morza 5-10 min., wydzielona część na plaży, kilka metrów morza kamienie. Ogólnie można stwierdzić,że obsługa , hotel i animacje ok.
Wakacje (2 tygodnie ) spędzalimy w lipcu 2013 roku z nie spełna 3 letnim synem Czyste pokoje w dobrym standardzie jak na taką cenę , na bufecie każdy znajdzie coś dla siebie , nie jest tłoczno , dużo miejscowych gości z Turcji ale to jest plus szczególnie gdy odwiedzasz hotel z małymi dziećmi , blisko hotelu znajduję się hotelowa plaża z leżakami i parasolami ale wejście jest kamieniste ,to nie problem bo 5 minut dalej, jest zazwyczaj pusta i piaszczysta plaża. Szału na bufecie nie ma ale dla każdego coś się znadzie , plusem jest codzienne przygotowywanie czegoś na life przz kucharzy , zaś minusem monotonnia owoców , w sumie na non stop arbuz i czasem brzoskwinie ale nigdy niczego nie brakuje :) I drugi i ostatni minus to jednak bardzo głośna muzyka na animacjach - jak by dle przygłuchych choć odległośc od sceny jest na wyciągniecie ręki :) ale dało się ogarnąć - mały i tak spał jak suseł :) Jeśli oczekujesz hotelu w dobrej i niewysokiej cenie to ok, całkiem niezłe ALL na barze bo Piwko Tuborg ( w przeciwieństwie do barów w Grecji jest to duży plus) napoje gazowane z syropu ale markowe Coca Coli plus lokalne napoje niegazowane , Raki, Gin Wódka i całkiem niezłe wino i do tego butelkowane :) Blisko do centrum , dojazd za 2,75 lira od osoby 10 minut Dolmuszem - i nie tak zapchanym jak by na to nazwa wskazywała . Dobra rada - nie bądż cham - daj napiwek choć masz ALL - a będzie ci dane być mile obsłużonym i często bez kolejki :) , niestety wielu tego nie kuma i myśli że wydając na wakacje 3000 tys za tydzień będzie obsypany na miejscu krewetkami i spał w jedwabiu - narzekania które czytałem nie potwierdziły się i wróciłem zadowolony wraz z rodziną . A więc jeśli jesteś snob to jedż lepiej do polskiej Juraty i wydaj ostatnie zaskurniaki na mrożoną rybkę w tamtejszej restaurancji , kup parę śmieci w Karwi i wracaj przeziębiony po tygodniu wakacji w deszczu ! Bardzo miła obsługa , specjalne podziękowania dla managera restauracji - Victora , i barmana - Mati. Itaka się spisała:)
Przed wyjazdem zawsze czytam opinie na temat danego hotelu, a były one różne. Na miejscu szybko zweryfikowałem wszystkie negatywne komentarze i stwierdziłem, że ci co narzekali na ten hotel musieli sporo przepłacić. Obiektywnie rzecz ujmując, wszystko w takim przypadku zależy od ceny i oczekiwań. W opcji all inclusive zapłaciliśmy za tydzień od osoby 1156 zł. i za tę cenę naprawdę nie można było na nic narzekać. Jedzenie smaczne, obsługa świetna. Z plaży nie korzystaliśmy, a ci co zamierzają korzystać, mogą być zawiedzeni. Hotel traktowaliśmy głównie jako bazę wypadową do zwiedzania okolicy, co nie znaczy, że nie można tam wypocząć. Basen jest rewelacyjny, a piwo bardzo dobre :) Ci wiecznie niezadowoleni zawsze będą narzekać, że muszą je pić w plastikowych kubkach. My piliśmy wszystko zawsze w szklankach, ale przy stoliku przy barze bez obnoszenia się z tym do leżaków. Wiadomo, szkło może się zbić, ktoś się potem skaleczyć w nogę, ale niektórzy mają problemy z myśleniem i potem narzekają, że piją piwo w plastiku. Reasumując: jeśli za pobyt zapłacicie więcej, np. 1500 zł, to możecie zacząć narzekać, że np. arbuz na deser nie jest schłodzony, obiady są za zimne i za często jest kurczak, z terenu hotelu nie ma widoku na morze, a w pokojach klimatyzacja chodzi za głośno, łazienki są małe jak w mieszkaniu w bloku. Jak macie jakieś pytania, to śmiało piszcie. Więcej na moim blogu: wypadnaweekend.blogspot.com
Byłam w pierwszej połowie sierpnia i naprawdę mi się podobało. Pokoje były ładne i czyste, sprzątaziennie. Były małe problemy z wymianą ręczników, bo nam je zabierano, ale nie przynoszono nowych (zdarzyło się to 2 razy), ale wystarczy poójść na recepcję i poprosić i przyniesienie ;) Jedzenie bardzo smaczne, choć niesamowicie słodkie desery, których nie da się za dużo zjeść. Animacje świetne - zwłaszcza animator Chico, obsługa podobnie - Sercan xD Komunikacja bardzo dobra - do centrum Kusadasi dojeżdża dolmus nr 1. Hotel na 5+!
Hotel-masakra!!!Pokoje bardzo małe,względnie czyste ale z sufitów i ściań lecą odpadające płaty farby.Wszystko zrobione na tzw."sztukę".Dostawka dla dzicka to rozkładana prycza,na której nie da się spać a w pokoju nie ma mozliwości do poruszania się,trzeba część mebli wystawić na taras.Obsługa opieszała i leniwa,uśmiechająca sie tylko po turecku,jedynie kierownictwo anglojęzyczne.Jedzenie bardzo monotonne i w małych ilościach.Po godzinie półmiski świecą pustkami.Napoje podawane w jednorazówkach,kóre czasem były myte i powtórnie używane,gdy brakowało nowych.Gorące napoje w styropianie,do kolacji wogóle nie było kawy i herbaty.W barze wiecznie czegoś brakowało:lodu,spite,fanty,coli,piwa a w ostatni dzień była już tylko wódka,gin i tonik.Opieka rezydentki skandaliczna,jedyny jej cel to sprzedać b.drogie wycieczki reszta nie istnieje.Oferta nie zgodna z rzeczywistością.ITAKA,jako jedyne polskie biuro,psuje sobie swój wizerunek,oferując swoim klientom tak niewiele, za tak wysoka cenę.Hotel zasługuje na marne dwie gwiazdki a nie 3,5.To najsłabszy hotel w mojej 12 letniej "karierze".Życia nocnego nie ma!!! Grupa animatorów,bardzo sympatyczna,z ogromnym potencjałem ale leniwa.Jedynie dzieciom stworzono trochę więcej możliwości:zjeżdżalnia,plac zabaw,mini-disco i Mila,która próbowała coś zrobić dla maluchów.Jedyne co polecam:biuro podróży na przeciwko hotelu,które oferuje wycieczki za połowę ceny, ale bardzo dobry standard usług,aquaparki w okolicy-super zabawa dla dzieci i dorosłych oraz Marine w Kusadasi.Plaża jest...owszem ale 500m od hotelu.Brudna,z kamienistym zejściem do morza,bez żadnego baru,nie mówiąc o ALL.Ten hotel jest tylko dla bardzo niewymagających klientów,pragnących zwiedzić Turcję,traktujących hotel, jako bazę wypadową.Najlepsze zostawiam na koniec:"mini-zoo"... kilka kotów,wałęsających się i sikających wszędzie,karaluchy przy restauracji,1,5m wąż na klatce schodowej,bo system odstraszający zawiódł i jeszcze kilka ciekawych zwierzątek.Poprostu jedna,wielka lipa!!!!
Super hotel dla nie wymagających,miła obsługa, pokoje czyste -sprzatane codziennie.Animacje głosne ale można sie bawić cały dzień. Polecam wycieczki z biura obok hotelu Disckovery u Aidina - połowe taniej! posilki przez cały dzien- zupa o 23! drinki w barze porządne !Byłam z ekipa 9 osób i miejsca na basenie i na plaży wolne! Minus - dojście do plaży- blisko-ale po ulicy ! Dyskoteka obok, ale mało ludzi, trzeba jeździc do centrum, ale komunikacja bez problemów!
Małe pokoje. Sprzątane codziennie. Problemy z ręcznikami zmienianymi codziennie. Monotonne śniadania. Obiady i kolacje urozmaicone. Naczynia czasami nie domyte. Przekąski to tylko hamburgery i frytki oraz regionalna potrawa w postaci placka pieczonego na gorącej płycie. Napoje podawane tylko w barze przy basenie. Basen przyzwoity. Zjeżdżalnia otwierana dwa razy w ciągu dnia na 1h. Mało leżaków. Hotel nie wypożycza ręczników kąpielowych. Plaża mała, z małą liczbą leżaków (bez materaców) i brudna (błękitna flaga). Brak mini-marketu. Dobrzy animatorzy. Obiekt schludny i dobrze utrzymany. Hotel jest ośrodkiem kolonijnym. Nie najlepszy wybór dla rodzin wieloosobowych. Nie zła baza wypadowa dla osób chcących coś zobaczyć.
Niewątpliwą wadą hotelu jest jego położenie(przy ruchliwej drodze), co daje spory hałas i nieciekawe dojście do plaży. Plaża kamienista i do wejścia w morze wskazane raczej buty, za to można pospacerować i podziwiać widok na morze. Sam hotel choć nienowoczesny, bardzo sympatyczny. Raczej w stylu polskich \\\"ośrodków wczasowych\\\"ale czysty. Pokoiki skromne ale estetyczne i czyste. Jedzenie smaczne i różnorodne(najmocniejsza strona hotelu). Jeśli nie chcesz wydać dużo pieniędzy a na urlopie ważna jest dla ciebie pogoda, morze i relaks, to polecam.
itaka żenada pokoje nie nadają się na wczasy 3 1 rezydentka nadaje się tylko do sprzedaży wycieczek ale ogólnie ok masz pytanie pytaj rima43@02.pl
Pomimo wielu przeczytanych negatywnych opinii hotel jak na 3 gwiazdkowy oceniam bardzo dobrze. Plaża Blisko - ale kamieniste wejście do wody Pokoje Niezbyt duże ale ładne, dobrze wyposażone w nowe meble i czyste. Klimatyzacja trochę zagrzybiała. Jedzenie Bardzo dużo. Śniadania słabo urozmaicone ale pozostałe posiłki ok. Obsługa Bardzo miła i uprzejma. Animacje Bardzo fajne - szczególnie dla dzieci Basen Mniejszy niż wydaje się być na zdjęciach, mocno chlorowany
Koszmar !! Hotel-Motel połozony na zboczu góry (ostre podejscia) tuż przy stacji benzynowej i 2 pasmowej drogi szybkiego ruchu. Ogromny hałas całą dobę!!!. Zero atrakcji wokół hotelu. Pokoje małe, b. często grzyb!! Basen - brudna zupa.Brudne stoły, obrusy.Jedzenie robione na wodzie z beczki, niesmaczne.Mielismy problemy zołądkowe.Napoje alkohole zawsze z wodą z kranu. Leniwy personel. Plaża kamienista, b. wąska.Daleko od hotelu (ok 500m) po drodze z samochodami.Brak normalnego wejscvia do wody- podesty kamienne. Zagrzybione leżaki na 3 hotele (sic!) przy plaży b. ruchliwa, głośna ulica.Rezydentki chamskie, broniące Itaki.Turcja droga i namolni sprzedawcy.
hotel po remoncie z 5 lat temu czyli teraz nadaje się do remontu.do plaży prowadzi bardzo ruchliwa droga(400m).Leżaki trzeba zajmować o 6 godz rano.plaża-basen.Plaża żwirowo-kamienista .jedzenie smaczne.obsługa ok. restałracja nieklimatyzowana ! uwaga na fryzjera,chłopak po iraku i mu się troche ręce trzęsą!!!
Byliśmy tu na 2 tygodnie.Nie polecamy plaży bo nie jest piaszczysta tylko kamienista i z ograniczoną liczbą leżaków.A poza tym w nocy o 21.30 jest mini disco dla dzieci ale jak nie chcą to nie muszą nasze dziecko szybko się do tych piosenek przywiązało.o 22.00 jest show time , nawet śmiechu jest w tych show time.Po show time o 23.00 do 24.00 jest dyskoteka dla wszystkich ale jak się nie chce to można se pójść wcześniej.jest dosyć głośno na noc.
Negatywne opinie o hotelu są bardzo przesadzone. Hotel jest położony tarasowo, w kilku niezależnych budynkach (max. 3 piętra). Pokoje sprzątane codziennie, ogólnie czysto. Basen duży, leżaków i materacy pod dostatkiem. Jedzenia dużo. Na śniadania zawsze ten sam zestaw, ale jest z czego wybierać. Najbardziej bogate były kolacje. Animacje rewelacyjne. Plaża niedaleko (5 minut drogi), dosyć wąska, piaszczysto-żwirowa. Widać, że hotel ma swoje lata, ale w pełni zasługuje na swoje 3*.