102 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Szeroka, piaszczysta plaża oddalona o ok. 150 m od hotelu.
Do centrum Złotych Piasków jest ok. 250 m.
Bogate życie nocne w okolicy.
Niesamowitą scenerię zapewnia otaczający hotel ogród.
Spędziliśmy tydzień w hotelu Perunika .Do plaży blisko ale schodami w dół co dla mnie było uciążliwe a potem z powrotem do góry.W nocy zostaliśmy pogryzienie przez niezidentyfikowane insekty. Koszmar.Wymieniono pościel, zdezynfekowano pokój po interwencji naszej rezydentki ale wieczorem spadł sufit mojemu mężowi na głowę w miejscu gdzie umieszczona była klimatyzacja podstawiono metalowe wiadro gdyż kapała woda ale nie dało się spać więc dostaliśmy inny pokój, okropny.łazienka nieprzyjemna, brak suszarki do włosów. ŹLE wspominam pobyt. Na plaży więcej petów niż piasku, ordynarna, głośna muzyka.Jedyna atrakcja to ciepłe morze i znaleźliśmy fajną knajpkę ze świetną muzyką na żywo i tam spędzaliśmy wieczory. Nigdy więcej tam nie pojadę. Złote Piaski są przereklamowane a poza tym ten brud w całym mieście to nie dla Polaków.
w miarę dobre jedzenie
w pokoju i łazience meble i urządzenia stare z lat 60-tych, materace poplamione, śmierdzące
Slabe jedzenie Sprzątaczka ktora okrada ludzi na papierosy i kase Ręczniki nie byly wymienia przez kilka dni po czym okazalo sie ze znalezono u nas brudny recznik a wciaz lezaly w tym samym miejscu i byly czyste Basen maly Niemily personel Grzyb na scianach pokoju i w lazience Klimatyzacja nie dzialala Niedobre polozenie Zamki sie zacinaja
Brak
Slabe jedzenie Sprzątaczka ktora okrada ludzi na papierosy i kase Ręczniki nie byly wymienia przez kilka dni po czym okazalo sie ze znalezono u nas brudny recznik a wciaz lezaly w tym samym miejscu i byly czyste Basen maly Niemily personel Grzyb na scianach pokoju i w lazience Klimatyzacja nie dzialala Niedobre polozenie Zamki sie zacinaja
All inclusive nie ma sensu brać, my i tak wszystko poza śniadaniami kupowaliśmy głównie na mieście. Osobom chcącym odpocząć w ciszy i spokoju odradzamy nie tyle ten hotel co w ogóle Złote Piaski, bo to kurort imprezowy, pełno imprezującej i pijanej młodzieży.
* położenie ok. 300 m od plaży, wszędzie dookoła kluby, knajpy i sklepy, wszędzie blisko, * przystanek autobusowy do Warny ok 500m od hotelu, * basen czysty, bez jakiejś mega walki o wolne leżaki, * dźwiękoszczelne okna dawały radę, tylko dzięki nim dało się spać, bo w klubach dookoła muzyka dudniła na maxa do 6:00. NA TYM PLUSÓW KONIEc.
* jedzenia duuuużo, ale najgorszej jakości, przez większość wyjazdu mieliśmy kłopoty żołądkowe, * alkohol w barze rozwodniony na maxa, * napoje to najgorszej jakości podróby znanych marek, o oryginalnej coli, czy fancie można pomarzyć, * obsługa w recepcji z naburmuszonymi minami, niezadowolona, że w ogóle coś się od nich chce, * w barze obsługa też niemiła (poza jednym chłopakiem, z którym dało się porozumieć po polsku :)), * basen z ratownikiem tylko do 17:00, * siłownia, fitness, sauna to fikcja - sauna okazała się jednak płatna 10lewa, a siłownia w stanie tragicznym ( przewody wystające z sufitu i cieknąca z niego woda), a sprzęt z lat 80tych, * pokój na pierwszy rzut oka czysty, ale drzwi do łazienki nie przetarte po co najmniej kilku ostatnich gościach, * łazienka bez suszarki, po prysznicu cała łazienka pływała,ale na szczęście na środku podłogi był odpływ, * widok z balkonu mieliśmy na dach nad recepcją i krzaki w których sikali nawaleni bywalcy klubów,
Hotel okropny, obsługa tragedia, zwłaszcza Pani w barze (blond włosy), jedzenie zimne i niesmaczne, codziennie podawano praktycznie te same posiłki, brak świeżych owoców. Kawa nie przypominała kawy tylko błoto z ulicy, napoje porażka a alkohol to zwykła woda a nie piwo czy drink. NIE POLECAM!!!!!! Stracone pieniądze. W pokoju bałagan, łazienki stare i zaniedbane i w dodatku cieknące rury czyli wiecznie mokra podłoga, na dole jest dyskoteka więc w pokojach straszny hałas zwłaszcza że mój pokój znajdował się na 1 piętrze. Okropne pościele i prześcieradła. Hotel stary i zaniedbany.
Blisko plaży
Jedzenie, obsługa, brudne pokoje
Porażka. Jedzenie, szkoda pisać. Totalna beznadzieja. Lepiej jeść na mieście. Obsługa hotelu nie miła i agresywna, ratownik na basenie prowokował mnie i moich kolegów do bójki. Alkohol, odradzam, lepiej kupić coś w sklepie albo w nadmorskich barach, niż pić jakieś dziadostwo niewiadomego pochodzenia.
Położenie. Blisko do plaży i klubów oraz supermarketu. Obok apteka i fryzjer.
Jedzenie, obsługa i alkohol
Witam. Serdecznie nie polecam, lepiej dopłacić 200 zł i spać w hotelu obok. Wszędzie bałagan. Na basenie mało słońca bo wszędzie są drzewa, mało lezakow. Jedzenie cały czas to samo mały wybór i niedobre. Obsługa nie miła. Brak jakichkolwiek animacji dla dzieci.
Położenie w centrum
-brudno -smierdzi -jedzenie monotonne i niedobre
Hotel fajny dla par bez dzieci. Dzieciaki przez brak animacji bardzo się nudziły. Mega imprezy praktycznie już w hotelu - na dole jest dyskoteka. Położenie hotelu jest baaaardzo dużą zaletą. Jedzenie świetne mimo złych opinii
Położenie, jedzenie (oprócz przekąski w ciągu dnia), czysto i schludnie
Przekąski w ciągu dnia to pizza i jakieś ciastka. Przez dwa tygodnie trafiliśmy RAZ na ciepła pizze, okropna. Brak animacji, goście pozostawieni sami sobie.
Wszystko tak jak w ofercie oprócz tego ze nie było trzech barów a jeden, wieczorami z kolejkami na 15 minut czekania. Pomimo tego i tak polecam.
Blisko centrum i plaży
Jeden bar
Tygodniowy pobyt na przełomie sierpnia i września. Jedyną zaletą jaką dostrzegliśmy jako para przed 30tką była lokalizacja hotelu, blisko do plaży i klubów, a mimo tego nie było nadmiernego hałasu. Niestety nic więcej nas w hotelu nie urzekło, a wręcz przeciwnie - wiele rozczarowało... Obsługa była niemiła. Nikt z nas nie oczekiwał, że w 3-gwiazdkowym hotelu będą skakać nad nami, ale zachowanie Pani w recepcji oraz kelnerów pozostawiało wiele do życzenia. Alkohole beznadziejne, wszystko rozwodnione nawet zwykła coca-cola. Jedzenie bardzo słabej jakości. Letnie lub zimne! Bywaliśmy w hotelach all in tej klasy i jednak jedzenie i alkohole były w porządku, przez pobyt w Perunice niestety straciliśmy bardzo dużo pieniędzy ponieważ po 3 dniu jadaliśmy już tylko na mieście, alkohol kupowaliśmy w sklepach. Przez cały tydzień brak jakichkolwiek animacji... Nie polecam pobytu w tym hotelu. Uważam, że to co oferuje hotel nie jest adekwatne do ceny. Pokoje nie budzą odrazy, spokojnie można wziąć prysznic, ale są jednak słabe, mocno zużyte i zaniedbane. Sprzątanie polegało tylko na pościeleniu łóżka. Dywan został odkurzony chyba tylko raz... Lepiej dopłacić 200-400 zł i spędzić urlop w czystszym hotelu ze świeżym jedzeniem!!!!! Rezerwację poprzez portal wakacje. pl mogę polecić, wszystko przebiegło sprawnie, bezproblemowo i jasno. Bułgaria Złote Piaski warta zobaczenia ze względu na plażę i otaczającą zieleń, ale uważam, że pobyt na tydzień to jest max. Na dłużej podejrzewam, że trochę nudno. Nie mieliśmy wygórowanych wymagań, a mimo to duże rozczarowanie hotelem (nie tylko nasze, poznaliśmy innych gości hotelowych wrażenia mieli jak nasze...) Zdecydowanie nie polecamy hotelu.
Tylko i wyłącznie położenie. Świetne dojście do plaży, która jest bardzo ładna. Hotel w samym centrum więc szerokie możliwości rozrywki. Wszędzie można dojść pieszo.
Obsługa !!! Niemiła oraz niekompetentna. Jedzenie !!! Nieświeże oraz monotonne z produktów niskiej jakości. Brak jakichkolwiek animacji oraz dostępnej rozrywki w hotelu.
Hotel dla nie wymagających. Pobyt 17 - 24 lipiec 2017r. Pokoje w miarę 2+2 nr 121, jedzenie powtarzające się ale zawsze coś można dla siebie znaleźć. Barman Sobi-eski fajny chłop i przyjazny... Barmanka też ok. Większość obsługi uśmiechnięta i zadowolona z życia. Hotel w samym centrum Złotych Piasków. Do plaży 4 minuty po schodach (lub troszkę dalej z wózkiem dziecięcym) przez drogę i na plażę Majito z płatnymi parasolami po 10 lewa za parasol i 10 lewa leżak ale my wbijali się między leżaki z dziećmi przy samym morzu i nikt się nie czepiał . Basen i woda w nim też ok. Jestem z żoną i dziećmi (4lata + 8lat) bardzo zadowolony. Ogólnie polecam.
Pobyt był mega udany. Położenie hotelu prawie w samym centrum Złotych Piasków, wyjście z hotelu wprost na bary, dyskoteki, stragany z pamiątkami itp. jedzenie bardzo smaczne, każdy znalazł coś dla siebie,duży wybór, napoje dość dobre, alkohol lokalny ale nikt go nie żałował, pokoje małe ale za to czyste, odnowione i codziennie sprzątane, obsługa szybko sprzątała talerze ze stolików a barman i barmanka bardzo dużo rozumieją po polsku i nawet dość dobrze mówią po polsku, plaża piaszczysta z łagodnym zejściem do morza, mogłaby być trochę czystsza gdyż dużo na niej niedopałków papierosów ale nie jest bardzo źle, koszt dwóch leżaków z materacami i parasola to 36 BLV. Jedyne z minusów co mogę napisać o hotelu to zacienienie basenu-z której strony basenu by się nie położyć to słońce jest tylko kilka godzin bo rano jest za drzewami a po południu za budynkiem. Z czystym sumieniem mogę polecić ten hotel wszystkim którzy nie szukają ciszy i spokoju :)
Pokoje Jedzenie Położenie Obsługa
Hałas
Pierwsze wrażenie przy przyjeździe nocą jest dość zaskakujące co można określić słowem: \"mega imprezownia\", później jest tylko coraz ciekawiej - blisko do morza, w ciągu dnia bardzo blisko do centrum Złotych Piasków tj: straganów kupieckich, sklepów, bardzo fajnej i dobrej restauracji \"AMBASADOR\", mini wieży Eiffla itp. Śniadania dość standardowe, obiady urozmaicane codziennie świeżą rybką (odradzam pieczone ziemniaczki - frytki idealnie je zastępują). Dobry alkohol oraz napoje gazowane, miła obsługa, jak na styl \"Polski z lat 90-tych\" pokoje miłe z delikatnie obskurnymi prysznicami. Klimatyzacja działająca bez zarzutów. Nie są to standardy hotelowe ze zdjęć Tunezji, Egiptu czy Turcji, ale czy właśnie nie dlatego wybieramy ten kierunek? Sprzedawcy nie nachalni - sporadycznie da się coś utargować. Płatność w każdym miejscu możliwa w EUR / LEW / Karta płatnicza. Wymiana waluty najwygodniej w hotelowej recepcji. NIE polecam wycieczek fakultatywnych (wynajem samochodu to ~40/50 ? / dobę + paliwo 10-15 ? dziennie max. Wejście do ogrodów Marii to ~8 ?/os. / Kali-akra 1,5 ? / os., Delfinarium w Vernie ~24 ? / os (trochę prze kolorowane - ale warto samemu ocenić). Na lotnisku w Warnie bagażowi szperają delikatnie po bagażu nadanym (zginęły dwie zapalniczki po 10 ?, ale bez chamskiego grzebania). Ogólnie pozytyw :)
bardzo duża ilość Polskich turystów co sprawia poczucie \"Polskiego Władysławowa\" (zarówno w dzień i w nocy. Nie skąpią alkoholu przy ciekawym dowcipie Bułgarskiego barmana o imieniu SOBI-ESKI
w stosunku do ceny wady są w miarę możliwości akceptowalne np: położenie na przeciwko \"domu rozkoszy\". Wadą znacznie odczuwalną jest duża ilość drzew przy basenie co skutkuje bardzo krótkim nasłonecznieniem basenu hotelowego (jednak jest blisko do morza co niweluje ten problem).
Byliśmy na wakacjach lipcu 2016 z 6 letnim dzieckiem. Jak już pisałam plusem jest lokalizacja hotelu, blisko na plaże blisko do sklepów, wiele atrakcji bungee, kule na wodzie, tzw. rodeo. W samym hotelu dla dzieci mało atrakcji, plac zabaw mógłby być lepszy, praktycznie to składa się z 2 huśtawek i 1 ślizgawki, brak piaskownicy. Uważam, że \\\" plac zabaw\\\" powinien być ogrodzony ponieważ znajduje się na skarpie, gdy dzieciom zleciała piłka ze skarpy do krzaków był problem żeby ją wyciągnąć. Brodzik dla dzieci mały, gdy w basie pojawiła się 4 dzieci robiło się ciasno. W hotelu bardzo dużo młodzieży , którzy czują się bogami. Wygląda jakby to był ich pierwszy wyjazd bez rodziców i czują się bardzo dorośli , piją i hałasuje do woli w pokojach w środku nocy , nie pomaga upominanie ani skargi w recepcji. Gdyby nie młodzież, która imprezowała do 5 nad ranem dzień w dzień albo raczej noc w noc w pokojach to byłoby znośnie. Tu mój apel do młodzieży: DRODZY MŁODZI BOGOWIE IMPREZUJE SOBIE NA WCZASACH ILE SIĘ DA I DO SAMEGO RANA ALE NA PLAŻY A NIE W HOTELOWYCH POKOJACH GDZIE NIE JESTEŚCIE SAMI BO SĄ TEŻ INNI CZASEM NAWET Z DZIEĆMI. Plaża bardzo ladana, łagodne zejście do wody , morze ciepłe allleeeee nie ma gdzie się z kocykiem rozłożyć. Wszędzie tylko płatne leżaki i ogrodzone linami płatne strefy!!!!! PORAŻKA. W hotelu napojów i jedzenia pod dostatkiem tylko, że po paru dniach wydaje się, że ciągle to samo.
hotel w centrum kurortu , blisko do plaży, blisko głównej alejki ze sklepami i pamiątkami, w hotelu czysto, jedzenie w porządku zawsze świeże, obsługa sympatyczna.
bardzo przeszkadzał mi smród ze studzienki przy basenie, plac zabaw składa się z 2 huśtawek i 1 ślizgawki dla dzieci w wieku do 4-5 lat, łazienki wymagają remontu.
Ogólnie ok, ale jak wcześniej pisali inni forumowicze bardzo głośno, na pewno nie jest to miejsce dla rodziny z dzieckiem. Jedzenie przez pierwsze trzy dni wydawało mi się smaczne, później już się znudziło, ciągle te same klimaty i smaki. Ostatniego dnia dopłaciliśmy, żeby móc zostać dłużej w hotelu, ponieważ źle się czułam, samolot mieliśmy o północy, o 18.00 okazało się, że musimy opuścić pokój. Brak komunikacji między personelem. Z racji mojej choroby nie miałam sił wykłócać się, swoją droga nasz rezydent tez dał ciała.
Byliśmy w tym hotelu przez 2 tyg. w lipcu 2013r. Pobyt koszmarny. Teren hotelu jest nieogrodzony, przechadzają się nim bezpańskie psy i tabuny pijanej młodzieży, gdyż hotel leży na trasie plaża - główna ulica. Basen wielkości mydelniczki, woda w nim zimna, bo cały czas jest w cieniu. Plaża porażka- głośna, komplet -2 leżaki i parasol to koszt 12 E, jak nie zapłacisz to nie masz, gdzie się położyć, bo free zona jest mała, obok barów, daleko od morza i zawsze pełna. Pokoje małe, łazienka wiecznie zalana, bo w brodziku był zapchany odpływ. Przestrzegam przed tym hotelem. Płaciłam 2700 za osobę na 2 tyg. i to były najgorsze moje wakacje.
brak
brudny, głośny, zaniedbany, przy ulicy prostytutek
Głośna mocno zaludniona okolica sprzyja młodym zabawa trwa praktycznie 24h na dobe.Kapiel w basenie hotelowym od 8 do 17 (podobno to standard ) jedzenie dosc dobre jest w czym wybrac, obsluga ujdzie w tlumie, pokoje rowniez jak na 3 gwiazdki mieszcza sie w normie pod warunkiem ze trafi wam balkon z widokiem na sloneczny niebieski basen a nie na lekko zasmiecona tloczną ulicę.
Polecam hotel, super obsługa, blisko do plaży, pyszne posiłki. Hotel sprzyja rozrywce osobom młodym (przy centrum, liczne dyskoteki i bary). wiadomo, nie jest to hotel 5 gwiazdkowy, lecz pokoje ładne, sprzątane każdego dnia. Posiłki w formie bufetu, więc każdy miał zawsze możliwość znalezienia posiłku dla siebie.
Hotel bardzo przyjemny, czysty, sympatyczna obsługa.Fatalnie zagospodarowana plaża i bardzo drogie leżaki z parasolem. Nie ma miejsca na plaży na swobodne rozłożenie własnego ręcznika. Plaża pozostawiona bez parasoli nie przekracza 2 m szerokosci, co powoduje niesamowitą ciasnotę. Parasol kosztuje dziennie ok. 10 euro. Wiekszość parasoli jest cały dzień wolna. Ceny w restauracjach bardzo wysokie.
Tripadvisor