347 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Największą zaletą Laganas są żółwie, w sierpniu ok. 6 rano można zaobserwować jak wychodzą z jaj na plaży i kierują się do morza
Plaża szeroka i piaszczysta co jest nie częste na wyspie
Miejsowość przyjazna Polakom - na mieście można prozumieć się po polsku rozdawane są tez ulotki w naszym języku
Słynna plaża Navagio z wrakiem statku otoczona klifami
Hotel odnowiony, robi dobre wrazenie, pokoje czyste, sprzatane, bardzo daleko od plaży, jest przyzwoity basen, nocne imprezy i nieprzespane noce- to duża wada hotelu, wystarczy rozmieszczac ludzi imprezujących w osobnej części i ludzi starszych w osobnej, hotel ma takie mozliwości. Ogolnie cena do jakości bardzo dobra, jeśli jest to last minute.
Czystość, personel, basen, standard
Imprezująca młodzież
Kiedy czyta się negatywne opinie o hotelu, to powinno się zwrócić uwagę na to, co jest między wierszami. Niektórzy są wiecznymi, roszczeniowo nastawionymi malkontentami, którzy za cenę ok.300 E/os. chcieliby siedzieć miesiąc w 5-gwiazdkowym resorcie z all-inc. Nie czytają przed wyjazdem opinii lub pomimo opinii, że hotel nie jest dla leniwców okupujących leżaki przy basenie, ani dla rodzin z dziećmi za 2-miesięczne 500+ jadą i później narzekają. Jak ktoś koniecznie chce popsuć sobie wakacje, to zawsze znajdzie sposób. Położenie hotelu wbrew pozorom jest jego zaletą. Jeżeli dla kogoś 20\\\' spacerem do plaży to za daleko, cóż... My bez problemu chodziliśmy 2-3 razy dziennie. Taka odległość sprawia, że wieczorem jest cicho, jeśli nie liczyć wszechobecnej, balującej młodzieży. W opiniach narzeka się na Serbów, Anglików, Chorwatów, Rosjan, Izraelczyków itd. Ja zetknąłem się z naszymi rodakami. Nie byli lepsi. My akurat byliśmy z Anglikami. Pomimo swoich małpich pląsów byli grzeczni. Wystarczyło zagadać do prowodyra i grzecznie zwrócić uwagę, sugerując jednocześnie odwet w postaci pobudki o 7-8 rano. ;-) Nie potrzebny do tego ani rezydent, ani nawet recepcja, a jedynie podstawy angielskiego. Jeśli ktoś szuka spokoju, to polecam 4-5 gwiazdkowe hotele w okolicy lub inne miejscowości, jak np. Kalamaki czy Tsilivi. Obsługa super!!! Chętnie porozmawia, doradzi co i jak, żeby ich gość czuł się dobrze i nie wydał za dużo. Wystarczy z uśmiechem zagadać jak do ludzi. Tutaj chciałbym pozdrowić Pana basenowego, od którego dostaliśmy na koniec wielką butlę domowej oliwy! Pokoje czyste, odświeżone, o podstawowym wyposażeniu (mogłyby mieć czajnik do wody - to jedyna uwaga) i standardowej wielkości. Na komary wystarczy kupić fumigator za 3E, a balkon zamykać za sobą. Łazienki - odnośnie wody na środku; to jest standard południa i dotyczy to nie tylko Grecji, ale również Chorwacji, Hiszpanii, Francji, Włoch czy Potugalii. Dlatego i łazienka i pokoje są sprzątane codziennie! Codziennie wymieniane są pościel i ręczniki. Dwa razy zdarzyło się, że nie zostały wymienione. Były to dni zmiany turnusu i sprzątaczki miały więcej pracy. Jak dla mnie, mogłyby mieć czasem wolne, nawet jeśli oznaczałoby to zmianę i sprzątanie co drugi dzień. Na temat jedzenia nie wypowiadam się, nie korzystałem. Kliknąłem ocenę, bo nie dało się jej pominąć. Jedna tylko uwaga: zawsze po przybyciu jem miejscowy jogurt, uzupełniając florę bakteryjną. Podróżuję od ponad 30 lat i NIGDY nie miałem zatrucia. Z czystym sumieniem polecam pobliskiego Achillesa - brawa dla tego Pana! ;-) Sama miejscowość ma sporo do zaoferowania, jest również świetną bazą wypadową o b. dobrej komunikacji z Zakynthos (po 19.06). Sporo dobrych restauracji, również przy samej plaży. Nie podpowiem, odkrywajcie sami. Polecam za to Kafenio, mała knajpka po prawej od wejścia na plażę. Stary rock, przemiła obsługa i dwa gatunki miejscowego piwa trudno osiągalne na wyspie. Wycieczki najlepiej z miejscowymi, są tańsze. Z obowiązkowych - rejs dookoła wyspy. Najtaniej w MyTravel. Biuro pierwsze (w Laganas są 3) po prawej, idąc od hotelu do plaży. Siedzi w nim młody Irlandczyk z koniczyną na łydce. Rejs na żółwie u Polaków w porcie, ewentualnie po lewej przy samym rondzie. W porcie uważajcie na Fafika. Zaliże Was skubaniec, jeśli tylko okażecie mu odrobinę sympatii. Jeżeli na lody, to koniecznie jogurtowe na wagę. Po prawej stronie ronda, przy plaży. W sezonie dogadacie się po polsku. Podobne zaledwie do tych cypryjskich, jednak nie mniej smaczne. Pita koniecznie u czarnego Krzyśka z Wrocławia (2,5E). Niedaleko kupicie taniej (2E), ale nie będzie tak zabawnie. Wypożyczalnie drogie, jednak można negocjować. My po dość krótkiej rozmowie dostaliśmy 7-osobowego Partnera za 50E/dobę z wykluczającym kaucję ecscessem, co uważam za b. dobrą cenę. Nota bene, sprawdzałem tę wypożyczalnię przed wylotem i cena w necie była wyższa jeszcze przed high-sezonem. Jeśli nie znajdziecie auta w Laganas jedźcie śmiało do Zante. A propos oliwy ... kto nie jest idiotą niech wstrzyma się z jej zakupem do wizyty na view-point. Tam dostaniecie bajeczne Zakynthos, zamknięte w butelkach i słoikach, po cenach niższych niż w biedrze. Tam i tylko tam, bo gość na alledrogo nie handluje. Sama wyspa jest podobna wielkością do bardziej znanego Santorini i nie mniej urocza, choć odmienna to uroda. Coś jak brunetka i blondynka... ;-)
+ Położenie: blisko do przystanku, dobrze zaopatrzonych marketów, daleko od hałasu w centrum. + Obsługa + Basen
Balangujące dzieciaki. Właściciele, skądinąd bardzo sympatyczni, powinni chyba podjąć ostateczną decyzję co do grupy docelowej.
W tym hotelu panuje jakaś bakteria , ludzie maja wymioty , biegunkę , przyjeżdżają po nich karetki są wynoszeni na rękach , ledwie co wychodzą do karetek . Ten hotel to jakaś porażka , ludzie ostrzegam ! Rezydenci nic z tego sobie nie robią , personel tym bardziej . Sama byłam zatruta . Nie polecam tego hotelu !!!!
Zero
Jedna wielka bakteria .
W hotelu jest jakaś bakteria , ludzie maja biegunkę , wymioty , dretwiwnie nóg i dużo obiawow. Karetki przyjeżdżają i zabierają chorych . Ja też bylam zatruta , ale po koleżankę była karetka i zabrali ja do szpitala , czy się z tego wyleczy ? To jest jakiś skandal , a Rezydenci nic z tego sobie nie robią i są bezczelni. Nie polecam !!!
Zero
Wszystkie jakie mogą być
Na cale szczescie to nasz przed ostatni dzien, naprawde nie moge sie doczekac jutrzejszego wylotu!! Najgorszy hotel na swiecie!! Generalnie zepsul nam urlop na maxa, na drugi dzien zona z powaznym zatruciem wyladowala w szpitalu, okazalo sie ze to norma w tym hotelu, i jest tak zawsze i co roku, mowili mi to ludzie gdzie wynajmowalismy quady i inne atrakcje czyli miejscowi... W tym samym czasie co zona byla w szpitalu chorych bylo ponad 20 osob, rainbow umywa od tego rence i tak samo hotel, jedna wielka sciema, obsluga to jakis cyrk, pokoje tak samo... Nasi sasiedzi po 3 dniach walki z jelitowka na wlasny koszt przeniesli sie do innego hotelu .. Ostatni raz ten hotel i ostatni raz rainbow!!
Po tygodniu czasu nie znalazlem zadnej!!
Pokoje!! Zagrzybiala klima, grzyb w lazience, zapuszczone kible, szczotke do mycia toalety lepiej nie podnosic!! Wszystko stare zapuszczone a naprawy robione najtanszym kosztem...obsluga to jakas wielka pomylka, chamstwo, na kazdym kroku !!
Ludzie !!!Ostrzegam Was przed tym hotelem przed jedzeniem w2017 panowała tu jakaś Epidemia zresztą po przeczytaniu innych opinie w zeszłego lata tez . Skutki po spożyciu posiłku opłakane a wręcz zagrażające życiu . Ostrzegam Was wszystkich . Rezydenci zamiataja wszystko pod dywan , jak tak można robić rodakowi , człowiekowi . 1000%nie polecam . RAINBOW I HOTELU PERKES !!!!
ZERO!!
Epidemia na stołówce , ludzie wnoszeni na rękach do karetek wywozeni do szpitala do placówek medycznych !!!! Burdne pokoje !!! GŁOŚNA główna droga przy hotelu.
Hotel rzeczywiście nie jest luksusowy, ale czysty, codziennie sprzątany, jedzenie- mieliśmy tylko śniadania- monotonne ale dobre. Cena adekwatna do jakości .Lokalizacja super, wszędzie blisko, do wszelkich rozrywek można dojść pieszo. Personel hotelu przyjazny i pomocny- mieliśmy awarię klimatyzacji- co od razu zgłosiliśmy- usterka została naprawiona po naszym przyjściu z plaży ( czyli po jakiś 2 godzinach), co nas zdziwiło bo u Greków raczej spodziewaliśmy się, że potrwa to dłużej albo w ogóle nie naprawią. Rezydentka całkiem ok chociaż jak wiadomo są nastawieni na sprzedaż wycieczek, polecam korzystać z lokalnych biur jeżeli chodzi o wycieczki fakultatywne, można zaoszczędzić kilkanaście euro.
SUPER POŁOŻENIE
Początkowo wszystko wydawało się w porządku- rezydentki bardzo miłe, lot również przebiegł bez zastrzeżeń. Problemy pojawiły się, gdy wraz z mężem dotarliśmy na miejsce noclegowe a mianowicie do HOTELU PERKES. Niestety, ale hotel reklamowany na Państwa stronie w dużej mierze nie przypominał tego co zastaliśmy na miejscu. Zdjęcia na stronie internetowej dużo odbiegały od rzeczywistości i standardów. Grzyb na ścianie, robactwo w pokojach. Zaskoczył nas również fakt, że mieliśmy w pokoju dwuosobowym trzy pojedyncze łóżka, których nie można było nawet złączyć (prosiliśmy o łóżko małżeńskie), także spaliśmy na osobnych łóżkach, lub na jednym pojedynczym. Codziennie do godziny 23 imprezy przy basenie hotelowym z głośno grającą muzyką nie pozwalały na zaśnięcie. Po godzinie 23 hotelowa muzyka cichła przemieniając się w muzykę muzułmańską puszczaną przez gości hotelowych z własnych, prywatnych głośników. Przez pierwsze dni próby dzwonienia na recepcje okazały się fiaskiem, bo według obsługi nie mogą nic zrobić. Ponadto chciałabym wspomnieć o jedzeniu hotelowym. Mieliśmy wykupioną opcję ze śniadaniami (całe szczęście, że tylko ze śniadaniami). Już pierwszego dnia wraz z mężem zatruliśmy się owym śniadaniem. Mąż wymiotował cały wieczór, ja natomiast następny dzień. Oprócz kłopotów gastrycznych towarzyszyła mi również gorączka. Nie jest to możliwe abyśmy zatruli się w innym miejscu- tego dnia nie żywiliśmy się nigdzie indziej, ponieważ mdłości zaczęły się około 2-3h od śniadania. Oczywiście poinformowaliśmy o tym fakcie rezydentkę. Pod koniec wyjazdu podczas rozmowy z innym gościem hotelowym dowiedzieliśmy się ,że nie byliśmy jedynymi osobami z zatruciem. Jeszcze inne 6 osób ( o tych nam wiadomo) miało ten sam, lub podobny problem. Jest nam niezmiernie przykro iż nasza podróż poślubna, która docelowo ma być jedną , jedyną taką podróżą w życiu okazała się kompletnym fiaskiem. Mimo, iż sama wyspa jest piękna, to warunki hotelu były niewyobrażalnie okropne. Nikomu nie życzę takich przygód jakie się nam przytrafiły.
Brak słów . Nie miła obsługa brak jakiejkolwiek empatii ze strony rainbow turist, po powrocie ze szpitala Całe zatrucie próbowano zwalić na nas ! Że niby piliśmy wodę z kranu. Szkoda słów !!
Brak zalet
Wszystko to jakaś pomyłka Jedzenie i położenie nie miła obsługa 2go dnia zatrucie i wylądowaliśmy w szpitalu.
Ludzie nie przyjezdzajcie tutaj.. niech nie zgubi Was atrakcyjna cena.. nawet jesli mialoby to byc 1000 zl/os/tydzien ze sniadaniami! Nie warto dla wlasnego zdrowia! Obecnie jestem w tym hotelu i czekam z utesknieniem na wylot.
Nie ma.
Spedzenie kazdej minut w tym hotelu to dramat ! Chcialabym wszystkich ostrzec przed przyjazdem.. Czytalam rowniez dobre opinie przed wyjazdem.. nawet ktos sugorowal, ze to konkurencja zlosliwie wystawia negatywne opinie.. to nie prawda. Razem z ponad 20 osobowa liczba gosci z roznych krai otrulam sie w hotelu po 1 posilku-sniadaniu. Bylam tak w kiepskim stanie, ze w swoje wakacje spedzilam w.szpitalu na patologi! Objawy to wysoka goraczka, dreszcze, wymioty,ostra biegunka i dretwienie konczyn! Takie same objawy mieli inni goscie, ktorzy rowniez znalezli sie w punkcie medycznym 24h i spedzali tam cala noc pod kroplowkami. Standard hotelu: -materace=bole blecow -lazienka-mala, nie ma zadnej suszarki do wlosow co rzekomo jest napisane w ofercie -biorac prysznic oblewa sie cala lazienke (prysznic jest wspolnie z toaleta za zaslona) -zjezdzalnie nie czynne -basen i lerzaki -bitwa o miejsce -wyzywienie-uciekaj! -drzwi balkonowe popsute -obsluga gosci dramat! Zero profesionalizmu na ich te zaklamane 3 gwiazdki! Gdybym mogla dalabym im minus 5 gwiazdek! Obsluga i manager wypieli sie na wszystkich chorych ! Zero jakiejkolwiek empatii! Nawet przestali mowic "hello", tylko odwracali glowy.. Pracownik z Ukrainy bardzo nerwowy i agresywny.. zagrozil, ze jak bedzie chcial to nas stad wypier***i, bo sasiada zatrzasnely sie drzwi balkonowe i chcieli pociagnac ich do odpowiedzianosci w kwocie 50 euro-kpina! Wakacje dramat-moje najgorsze w zyciu ! Dzieci na obozach harcerskich w lesie maja lepsze warunki niz ten hotel!
Wspaniałe wakacje, przede wszystkim dzięki obsłudze hotelu. Niesamowicie mili ludzie, z ogromnym poczuciem humoru, pozytywnie nastawieni na gości. Jedzenie przepyszne, ile kto chciał i ile mógł zmieścić. Sprzątnie pokoi codziennie, wymiana ręczników średnio co dwa dni. Pokoiki eleganckie, łóżka duże, wygodne. Co prawda nie ma nie wiadomo jakich luksusów, ale cały pobyt byliśmy nad basenem lub na plaży. Poza tym to są wakacje i nie ma co siedzieć w budynku :) Przez cały pobyt były dwie sytuacje, w których nie mogłam spać w nocy ze względu na głośne zachowanie niektórych osób. Odległość od plaży nie jest jakąś tragedią - wokół pełno sklepików, więc jest się za czym rozglądać. No i koniecznie polecam rejs statkiem wokół Wyspy - bez tego nie można wyjechać :)
Pyszne jedzenie Przemiła obsługa
W zależności od turnusu - hałas
Wakacje w tym hotelu z firmą TUI to jakaś makabra!!! Odradzam każdemu tą noclegownię. Chcąc uchronić Was od tak smutnego rozczarowania jakie spotkało mnie i znajomych zacznę od konkretów. Pokoje: są standardowej wielkości jednak w fatalnym stanie i z fatalnym wyposażeniem. Materace na łóżkach pamiętają czasy Gierka, pokoje brudne i praktycznie bez wyposażenia, pomijając stare meble i telewizory które mają cztery kanały. Sprzątane chyba raz w tygodniu, pościel poprawiany tak by widać było, że ktoś pojawił się w pokoju podczas naszej nieobecności. Łazienka: Syf jakich mało, prysznic z mini brodzikiem który jest typową prowizorką a woda leje się podczas kąpieli po całej podłodze, również poza obszarem prysznica i toalety z wc Hotel: Z Zewnątrz wygląda ok jednak później ogromne rozczarowanie. Jest mały z wyjątkową wąskimi korytarzami (miałem problem by minąć się z kimś w przejściu), jedynym chyba plusem jak na te warunki jest spory basen. Nie gościłem w nim jednak ani razu. Wyżywienie: Nie jadłem chyba nigdy czegoś tak ohydnego. Przykre jest to, że właściciel hotelu pozwala na podawanie swoim gościom czegoś tak fatalnego. Śniadania ? zdezelowane jajka sadzone( wysuszone i zimne) ,troszkę zmarzniętej sałaty, ogórka i pomidora (bez smaku) jakieś płatki, czasami tostowe pieczywo (jako jedyne wydaje się świeże ) i już? Obiady ? dużo makaronu, trochę sosu. Cieszy się jako nieliczny powodzeniem więc szybko znika. Czasami jakieś mięso?warto powąchać przed spróbowaniem, i bardzo duża ilość ciastek, ale takich mrożonych i reanimowanych w piekarniku. Ohyda Kolacje ? podobnie jak obiady więc ewentualnie zimne frytki i syfiasty napój z butelki. Odrobina konkretów. W biurze TUI zapłaciliśmy za pokój rodzinny dla trzech dorosłych osób. Po naszym przyjeździe okazało się, że mamy standardowy pokój dwuosobowy. TUI umknęła trzecia osoba (w hotelu pokazano nam dokument na którym widniały dwie osoby) do TUI zapłaciliśmy za trzy i pokój rodzinny. Po kilkunastu minutach poinformowano nas,
Brak
Raczej wszystko
Kilka dni temu wróciliśmy z wakacji w tym hotelu. Ogólne wrażenia bardzo dobre,jednak nie jest to hotel bez pewnych niedoskonałości. Proszę nie sugerować się zjeżdżalniami na zdjęciach ponieważ one są niedostępne dla klientów! I można sobie je pooglądać jak idzie się na spacer! Do plaży jest spacerkiem około 20 minut jednak plaża jest warta zobaczenia, jest piaszczysta, woda ciepła, a ponadto jest to okolica gdzie można spotkać żółwie. Jedzenie smaczne i urozmaicone, obsługa miła. Mały wybór alkoholi w ofercie all inclusive. Klimatyzacja płatna. Pokoje dosyć małe, każde z balkonem i łazienką, niestety małą. Łóżka w pokojach bardzo niewygodne. Z materaców wystawały sprężyny. Miasto Laganas jest bardzo rozrywkowe, bardzo dużo klubów, imprez, głównie dla Brytyjczyków. Sama wyspa Zakynthos jest przepiękna i warta zobaczenia. Do samego miasteczka Zakynthos można dojechać autobusem z Laganas. W mieście łatwo i tanio można kupić wycieczki np do wyspy zółwi czy zatoki wraku.
miła obsługa,jedzenie,duży basen.
mała łazienka,niewygodne łózka.
Hotel nie zasługuje na **, spokojnie można mu przyznać ***. Największa wada-odległość od fajnej płazy, łazienki. Największe plusy-miła obsługa,schludny zadbany hotel, smaczne jedzenia. Hotel adekwatny do swojej ceny
Pokoje schludne, skromne, jedzenie smaczne, jednak mało urozmaicone, obsługa bardzo miła, pokoje sprzątane codziennie, ładny hotel, ładne otoczenie. Hotel nie zasługuje na **!! Spokojnie można powiedzieć, ze to ***standard.
Bardzo daleko do (przyzwoitej) płazy. Do Kalamaki beach chodziliśmy ok.50 min, do morza ok. 25-30min jednak plaża jest brzydka,brudna(glony), wszędzie płatne leżaki. Do Kalamaki beach można podjechać busem,jednak komunikacja jeździ jak chce,nie trzyma sie rozkładu jazdy. Plaża to największy minus. Łazienki w pokoju sa brzydkie, ale nie wymagam od hotelu ** pięknej wanny. Z łazienek trochę śmierdzi, czuć, ze kanalizacja w hotelu jest stara. Większość par dostała pojedyncze łóżka.
nie mielismy w hotelu zadnych animacji , zjezdzalnie niestety byly nieczynne, basen byl brudny, wielkie dziury w okolicach brodziku
-pokoje takie jak a zdjeciach, posciel zmieniana 5razy w tyg.(na7dni)
-brak brodzika w lazience, w czasie kapieli zalana byla cala lazienka :D i tak codziennie. -zjezdzalnie niestety okazaly sie NIECZYNNE :( takze brak atrakcji dla dzieci, basen (ten ze zjadzalniami) + brodzik brudne -brak przekasek (2dni 0przekąsek, 2dni talerz ciastek \'a\'la pieguski\' na wszystkich gosci,3dni kanapki-tzn.suchy chleb razy z plasterkiem sera zoltego i szynki) -daleko od plazy , ok.1,5km
Sprostuje wszystkie złe opinie z innych wypowiedzi, które są po prostu żałosne i wyolbrzymione: Płatny internet - genialna sprawa, bo na wakacjach powinno sie odpoczywać, a nie siedzieć w sieci Mało kanałów w telewizorach - na wakacje nie leci się, żeby ogladać telewizję, ale by nacieszyć się słońcem i wspaniałą plażą W wczesniejszejszych wypowiedział widziałam w wadach brak suszarki w łazienkach - recepcja nie gryzie ;) gdy poprosicie o suszarkę od razu wam dadzą Zimne jedzenie - ani razu się z tym nie spotkałam Sprzątane raz na tydzień - pani sprzątająca sprząta codziennie albo co dwa dni, więc chyba komuś się hotele pomyliły :) 10 minut od plaży - spacerek przez piękne miasteczko jeszcze nikomu nie zaszkodził Wąskie korytarze - chyba ktoś już nie miał się do czego przyczepić, błagam aż tak ciężko komuś dupe przesunąć? :)) Zamarznięte pomidory i ogórki - akurat warzywa to oni mieli wspaniałe Obiad - troche makaronu i sosu? było naprawdę wiele różnych przepysznych potraw Zawsze bywaliśmy w hotelach 4/5 gwiazdkowych, ale w żadnym nie było tak fajnie jak w tym :) Miła atmosfera i smakowite jedzenie, pozdrawiam.
Miła obsługa, dobre jedzenie co chwilę dokładane, położenie (spacerkiem przez piękne miasto 10 min i dość daleko od klubów i barów dzięki czemu jest spokojnie), pokje skromne ale czyste (zero robaków, kurzu, dokładnie sprzątane),
prysznice bez brodzików w większości pokoi (hotel w remoncie)
Położenie hotelu do plaży dość dalekie ok 30 min spacerkiem. Obsługa bardzo miła i pomocna. Czystość w hotelu mogłaby być lepsza. Ogólnie hotel zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Posiłki w ofercie all inclusive były bardzo smaczne, niczego nie brakowało. Najwiekszą rade jaką mogę napisać to trzeba się zabezpieczyć w środki przeciw komarom !
-spokojna okolica -bardzo dobre posiłki -miła obsługa -all inclusive zapewniony
-brak darmowej klimatyzacji w pokoju -brak darmowego internetu chociażby w lobby -sprzątanie pokojów pozostawia wiele do życzenia
zdjecia nie z tego hotelu :) ukradli z innego....brudna woda-zielona, dziury w kolo brodzika dla dzieci, jedzenie monotonne non stop to samo...bral przekasek- pieguski raz podane i to tyle co kot napłakał, chleb suchy z serem bo zostal z sniadania tez jako przkaska hihih, lody stare, zjezdzalnie byly nieczyyne -jak kpowalismy bo byly czynne a pozniej nagle nieczynne..nie polecam naprawde nie jeste osoba z wymogami ale hotel i biuro TUI to jedno kłamstwo
chyba nie ma zalet... słonce ale to nie zaleta hotelu :)
zdjecia nie z tego hotelu :), brudna woda-zielona, dziury w kolo brodzika dla dzieci, jedzenie monotonne non stop to samo...bral przekasek- pieguski raz podane i to tyle co kot napłakał, chleb suchy z serem bo zostal z sniadania tez jako przkaska hihih, lody stare, zjezdzalnie byly nieczyyne -jak kpowalismy bo byly czynne a pozniej nagle nieczynne..nie polecam naprawde nie jeste osoba z wymogami ale hotel i biuro TUI to jedno kłamstwo
Nie polecam rodzinom( z dziećmi w szczególności)!!!!!! ?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Super smaczne posiłki,obsługa hotelowa bardzo miła, 2 baseny
Hotel tylko dla imprezujacej młodzieży nocami na tarasach i w swoich pokojach, nikt nie zwraca im uwagi, robią co chcą, wrzeszcza, piją, kopią drzwi...szok
Wyprawa statkiem na plażę wraku wspaniała,kolory wody zapierają dech w piersi- niepowtarzalne groty, skały i plaże to coś cudownego, wyspa warta polecenia,jeżeli ktoś woli ciszę i odpoczynek,to radzę wybrać hotel z dala od głównej ulicy Laganas pełnej nocnych klubów i głośnej młodzieży. Wakacje bardzo udane ;-) -podziękowania dla TUI
Super obsługa,czyste pokoje,wielki basen
płatna klimatyzacja !
Tripadvisor