Pokój bardzo duży z dużym balkonem, pościele, ręczniki czyste. W łazience fugi nie wyglądały dobrze, windy hotelowe bardzo brudne. Personel bardzo miły.
Iwona, 31.03.2025
Właśnie jesteśmy z biurem podróży Anex , zresztą kolejne nasze wakacje z tym biurem :) w Parrotel Lagoon po raz pierwszy i na pewno ostatni 😆 , sam hotel zgodnie z opisem , pokoje również ok, hotel nie jest nowy , ale czysty ; natomiast podejście obsługi to pomyłka i opis oferty all inclusive również nie ma z tym pojęciem nic wspólnego. Nie zamierzam marudzić że śniadanie nieurozmaicone itd. bo jeśli jest coś do jedzenia to jest smaczne, tylko jeszcze musi być i trzeba mieć to czym nałożyć i w co 😂 i to nie jest jednorazowa sytuacja -to jest tutaj standard ... nie wspominając o tym, że alkoholu nie ma często żadnego w barze , lub Pan nie ma szklanki żeby nawet wody nalać... na początku myśleliśmy że może to początek sezonu i dopiero się organizują... niestety nie-to tutaj z dnia na dzień wygląda tylko gorzej . Bar basenowy , który ma być otwarty do 17 o 16.25 już nic nie wydaje ... koniec bo Pan o 17 idzie do domu 🙃 Wiemy , że Ci pracownicy zarabiają naprawdę niewiele i napiwki dla nich to duże wsparcie , ale w przypadku kiedy alkohol w barze jest tylko za napiwki i to za każdego drinka za każdym razem to trzeba przestać okłamywać klientów, że kupują wakacje z all inclusive ... brakuje po prostu wszystkiego począwszy od widelca , kubka do kawy, szklanki do wody - nawet widelca żeby nałożyć sobie kawałek ciasta czy owoca, trzeba jeszcze wspomnieć że obłożenie hotelu na ten moment jest naprawdę nieduże . Serdecznie odradzam zakup tej oferty dla nas to jest pierwsze takie przykre doświadczenie i gdyby to był pierwszy nasz wyjazd do Egiptu to byśmy nigdy więcej tutaj nie wrócili 😪
Anna, 25.03.2025
Fatalnych hotel, wszędzie brud. Pokoje w fatalnej kondycji, łazienka, meble w przedpokoju całe zakurzone. Na balkonie podloga brudna i do tego meble rozwalające się w rękach. W jeden dzień brak ciepłej wody w inny przez kilka godzin w ogóle brak wody. Po za pokojem na korytarzach brud, najgorsze warunki panujące w restauracji. Podłoga śliska jak lód z tym że zamiast lodu jest tluszcz na podłodze. Brud w narożnikach przy serwowanym jedzeniu, odchodząca okleina od stołów, uszczerbione szklanki. Brak podgrzewanych basenów w części aquaparku park, dla dzieci jak i dorosłych woda lodowata w tym terminie. Udało nam sie uciec z tego hotelu ale straciliśmy dwa dni. Zmienilismy hotel (...).Nie polecam nikomu hotelu Parrotel bo to nie 5 gwiazdek a może 2... poprosiliśmy o żelazko, proszę sobie ocenić w zdjeciach jak ono wygląda... jest to najlepszy opis tego hotelu. Maksymalnie mozna dodac 10 zdjęć lub 5mb a szkoda bo mam ich znacznie więcej. Zdecydowanie nie!!!
Łukasz, 19.03.2025
Hotel zdecydowanie nie zasługuje na 5*, pokoje są duże i niezłe, ale łazienki fatalne. Obsługa sprzątająca w porządku- codziennie dokładają butelki z wodą, papier czy żel pod prysznic/szampon. Mydło jest specyficzne, nie mogliśmy go zmyć z rąk, więc używaliśmy w zamian żelu pod prysznic. Z obsługą łatwiej dogadać się po rosyjsku niż po angielsku. Ciężko było w spokoju odpocząć, bo co chwile ktoś do nas podchodził, a to animatorzy zapraszający na stretching, zumbę, piłkę wodą (brzmi fajnie, ale wszystko jest niezbyt przygotowane, wymyślają ćwiczenia czy kroki w danej chwili), nocną imprezę (dodatkowo płatną), a to koleś sprzedający wycieczki, a to inny próbujący opchnąć sesje zdjęciowe lub inni zapraszający na masaże. Niektórzy nie rozumieli słowa nie i byli bardzo nachalni, co uprzykrzało pobyt na basenach. Teren hotelu duży i zadbany, sporo zieleni, o którą bardzo dbają. Strefa ze zjeżdżalniami jest na samym końcu ośrodka. Nie jest to daleko, ale pierwszego dnia ciężko nam było ją znaleźć. Spod dużego basenu co jakiś czas jeździ meleks podwożący do tej strefy. Na terenie ośrodka budka z ręcznikami (daje się karty otrzymane przy przyjeździe i w zamian dostaje się ręcznik). Leżaków całkiem sporo, choć latem pewnie ich brakuje. W basenach bardzo zimna woda. Dwa mniejsze baseny były delikatnie podgrzewane, ale woda wciąż była zimna. W strefie ze zjeżdżalniami w każdym basenie była lodowata woda. Działały co niektóre zjeżdżalnie, nie było wiadomo od czego to zależy i o której godzinie zostaną włączone. Spod hotelu mniej więcej co godzinę jeżdżą busy na plaże i z powrotem. Plaża dość mała, na początku wejścia do wody jest piasek, po chwili duże kamienie, więc lepiej mieć buty do wody. Jest pomost, z którego są dwa (jedno było zamknięte) zejścia po schodkach do wody na głębinę, gdzie można ponurkować. Na plaży jest budka z ręcznikami, choć jak się przyjedzie później, to może ich już zabraknąć. Bar na plaży niby czynny do 17, a od 16:30 już Ci nic nie wydadzą. Ręczniki też zbierają od ok. 16:30. Jedzenia jest dość sporo, ale codziennie praktycznie to samo. Po obiedzie i kolacji jest z 30 rodzajów ciast, każde wygląda inaczej, ale wszystkie smakują dokładnie tak samo. Codziennie były też sałatki owocowe i oddzielnie same owoce- guawa, czasem truskawki, banany, mandarynki. Do picia 3 rodzaje napojów, kawa i herbata. Czasem ciężko było znaleźć wolny stolik na stołówce. Były również stoły na zewnątrz, ale krzesła są brudne i (...) przez ptaki. Z alkoholu do wyboru były jedynie wódka, whisky, gin i tequila, piwo+ napoje gazowane. Nie było możliwości otrzymania żadnego innego drinka. W sumie nawet nie bardzo było wiadomo co jest do wyboru, bo nigdzie nie było nic napisane, trzeba było pytać. Lepiej też podchodzić z mężczyzną, bo jak podchodzi sama kobieta, to potrafią obsłużyć przed nią wszystkich innych. Wieczorami codziennie jakieś pokazy- taniec brzucha, fire show itp., całkiem spoko, choć jak ktoś chce odpocząć, to raczej mu się nie uda, bo hałas się mocno roznosi. W hotelu jest malutka siłownia, sprzętu za dużo nie ma, ale poćwiczyć można. Hotel jest blisko lotniska, więc jeśli komuś przeszkadza hałas co chwila przelatujących samolotów nad głowami, to nie będzie to dla niego dobry hotel. Wokół hotelu nie ma praktycznie nic, ciężko nawet gdzieś pójść bo nie ma chodników.
Eryk, 16.03.2025
Ogólnie wrażenie w porównaniu do innych hoteli w Sharm pozytywne. Dwa baseny były podgrzewane ale w jeden dzień w małym basenie była zimna woda (wyłączono ogrzewanie). Dopiero po upomnieniach wielu gości ogrzewanie zostało włączone ale woda była ciepła dopiero następnego dnia.
Karol, 15.03.2025
Pokój bardzo duży z dużym balkonem, pościele, ręczniki czyste. W łazience fugi nie wyglądały dobrze, windy hotelowe bardzo brudne. Personel bardzo miły.
Iwona, 31.03.2025
Właśnie jesteśmy z biurem podróży Anex , zresztą kolejne nasze wakacje z tym biurem :) w Parrotel Lagoon po raz pierwszy i na pewno ostatni 😆 , sam hotel zgodnie z opisem , pokoje również ok, hotel nie jest nowy , ale czysty ; natomiast podejście obsługi to pomyłka i opis oferty all inclusive również nie ma z tym pojęciem nic wspólnego. Nie zamierzam marudzić że śniadanie nieurozmaicone itd. bo jeśli jest coś do jedzenia to jest smaczne, tylko jeszcze musi być i trzeba mieć to czym nałożyć i w co 😂 i to nie jest jednorazowa sytuacja -to jest tutaj standard ... nie wspominając o tym, że alkoholu nie ma często żadnego w barze , lub Pan nie ma szklanki żeby nawet wody nalać... na początku myśleliśmy że może to początek sezonu i dopiero się organizują... niestety nie-to tutaj z dnia na dzień wygląda tylko gorzej . Bar basenowy , który ma być otwarty do 17 o 16.25 już nic nie wydaje ... koniec bo Pan o 17 idzie do domu 🙃 Wiemy , że Ci pracownicy zarabiają naprawdę niewiele i napiwki dla nich to duże wsparcie , ale w przypadku kiedy alkohol w barze jest tylko za napiwki i to za każdego drinka za każdym razem to trzeba przestać okłamywać klientów, że kupują wakacje z all inclusive ... brakuje po prostu wszystkiego począwszy od widelca , kubka do kawy, szklanki do wody - nawet widelca żeby nałożyć sobie kawałek ciasta czy owoca, trzeba jeszcze wspomnieć że obłożenie hotelu na ten moment jest naprawdę nieduże . Serdecznie odradzam zakup tej oferty dla nas to jest pierwsze takie przykre doświadczenie i gdyby to był pierwszy nasz wyjazd do Egiptu to byśmy nigdy więcej tutaj nie wrócili 😪
Anna, 25.03.2025
Fatalnych hotel, wszędzie brud. Pokoje w fatalnej kondycji, łazienka, meble w przedpokoju całe zakurzone. Na balkonie podloga brudna i do tego meble rozwalające się w rękach. W jeden dzień brak ciepłej wody w inny przez kilka godzin w ogóle brak wody. Po za pokojem na korytarzach brud, najgorsze warunki panujące w restauracji. Podłoga śliska jak lód z tym że zamiast lodu jest tluszcz na podłodze. Brud w narożnikach przy serwowanym jedzeniu, odchodząca okleina od stołów, uszczerbione szklanki. Brak podgrzewanych basenów w części aquaparku park, dla dzieci jak i dorosłych woda lodowata w tym terminie. Udało nam sie uciec z tego hotelu ale straciliśmy dwa dni. Zmienilismy hotel (...).Nie polecam nikomu hotelu Parrotel bo to nie 5 gwiazdek a może 2... poprosiliśmy o żelazko, proszę sobie ocenić w zdjeciach jak ono wygląda... jest to najlepszy opis tego hotelu. Maksymalnie mozna dodac 10 zdjęć lub 5mb a szkoda bo mam ich znacznie więcej. Zdecydowanie nie!!!
Łukasz, 19.03.2025
Hotel zdecydowanie nie zasługuje na 5*, pokoje są duże i niezłe, ale łazienki fatalne. Obsługa sprzątająca w porządku- codziennie dokładają butelki z wodą, papier czy żel pod prysznic/szampon. Mydło jest specyficzne, nie mogliśmy go zmyć z rąk, więc używaliśmy w zamian żelu pod prysznic. Z obsługą łatwiej dogadać się po rosyjsku niż po angielsku. Ciężko było w spokoju odpocząć, bo co chwile ktoś do nas podchodził, a to animatorzy zapraszający na stretching, zumbę, piłkę wodą (brzmi fajnie, ale wszystko jest niezbyt przygotowane, wymyślają ćwiczenia czy kroki w danej chwili), nocną imprezę (dodatkowo płatną), a to koleś sprzedający wycieczki, a to inny próbujący opchnąć sesje zdjęciowe lub inni zapraszający na masaże. Niektórzy nie rozumieli słowa nie i byli bardzo nachalni, co uprzykrzało pobyt na basenach. Teren hotelu duży i zadbany, sporo zieleni, o którą bardzo dbają. Strefa ze zjeżdżalniami jest na samym końcu ośrodka. Nie jest to daleko, ale pierwszego dnia ciężko nam było ją znaleźć. Spod dużego basenu co jakiś czas jeździ meleks podwożący do tej strefy. Na terenie ośrodka budka z ręcznikami (daje się karty otrzymane przy przyjeździe i w zamian dostaje się ręcznik). Leżaków całkiem sporo, choć latem pewnie ich brakuje. W basenach bardzo zimna woda. Dwa mniejsze baseny były delikatnie podgrzewane, ale woda wciąż była zimna. W strefie ze zjeżdżalniami w każdym basenie była lodowata woda. Działały co niektóre zjeżdżalnie, nie było wiadomo od czego to zależy i o której godzinie zostaną włączone. Spod hotelu mniej więcej co godzinę jeżdżą busy na plaże i z powrotem. Plaża dość mała, na początku wejścia do wody jest piasek, po chwili duże kamienie, więc lepiej mieć buty do wody. Jest pomost, z którego są dwa (jedno było zamknięte) zejścia po schodkach do wody na głębinę, gdzie można ponurkować. Na plaży jest budka z ręcznikami, choć jak się przyjedzie później, to może ich już zabraknąć. Bar na plaży niby czynny do 17, a od 16:30 już Ci nic nie wydadzą. Ręczniki też zbierają od ok. 16:30. Jedzenia jest dość sporo, ale codziennie praktycznie to samo. Po obiedzie i kolacji jest z 30 rodzajów ciast, każde wygląda inaczej, ale wszystkie smakują dokładnie tak samo. Codziennie były też sałatki owocowe i oddzielnie same owoce- guawa, czasem truskawki, banany, mandarynki. Do picia 3 rodzaje napojów, kawa i herbata. Czasem ciężko było znaleźć wolny stolik na stołówce. Były również stoły na zewnątrz, ale krzesła są brudne i (...) przez ptaki. Z alkoholu do wyboru były jedynie wódka, whisky, gin i tequila, piwo+ napoje gazowane. Nie było możliwości otrzymania żadnego innego drinka. W sumie nawet nie bardzo było wiadomo co jest do wyboru, bo nigdzie nie było nic napisane, trzeba było pytać. Lepiej też podchodzić z mężczyzną, bo jak podchodzi sama kobieta, to potrafią obsłużyć przed nią wszystkich innych. Wieczorami codziennie jakieś pokazy- taniec brzucha, fire show itp., całkiem spoko, choć jak ktoś chce odpocząć, to raczej mu się nie uda, bo hałas się mocno roznosi. W hotelu jest malutka siłownia, sprzętu za dużo nie ma, ale poćwiczyć można. Hotel jest blisko lotniska, więc jeśli komuś przeszkadza hałas co chwila przelatujących samolotów nad głowami, to nie będzie to dla niego dobry hotel. Wokół hotelu nie ma praktycznie nic, ciężko nawet gdzieś pójść bo nie ma chodników.
Eryk, 16.03.2025
Ogólnie wrażenie w porównaniu do innych hoteli w Sharm pozytywne. Dwa baseny były podgrzewane ale w jeden dzień w małym basenie była zimna woda (wyłączono ogrzewanie). Dopiero po upomnieniach wielu gości ogrzewanie zostało włączone ale woda była ciepła dopiero następnego dnia.
Karol, 15.03.2025
Pokój bardzo duży z dużym balkonem, pościele, ręczniki czyste. W łazience fugi nie wyglądały dobrze, windy hotelowe bardzo brudne. Personel bardzo miły.
Iwona, 31.03.2025
Właśnie jesteśmy z biurem podróży Anex , zresztą kolejne nasze wakacje z tym biurem :) w Parrotel Lagoon po raz pierwszy i na pewno ostatni 😆 , sam hotel zgodnie z opisem , pokoje również ok, hotel nie jest nowy , ale czysty ; natomiast podejście obsługi to pomyłka i opis oferty all inclusive również nie ma z tym pojęciem nic wspólnego. Nie zamierzam marudzić że śniadanie nieurozmaicone itd. bo jeśli jest coś do jedzenia to jest smaczne, tylko jeszcze musi być i trzeba mieć to czym nałożyć i w co 😂 i to nie jest jednorazowa sytuacja -to jest tutaj standard ... nie wspominając o tym, że alkoholu nie ma często żadnego w barze , lub Pan nie ma szklanki żeby nawet wody nalać... na początku myśleliśmy że może to początek sezonu i dopiero się organizują... niestety nie-to tutaj z dnia na dzień wygląda tylko gorzej . Bar basenowy , który ma być otwarty do 17 o 16.25 już nic nie wydaje ... koniec bo Pan o 17 idzie do domu 🙃 Wiemy , że Ci pracownicy zarabiają naprawdę niewiele i napiwki dla nich to duże wsparcie , ale w przypadku kiedy alkohol w barze jest tylko za napiwki i to za każdego drinka za każdym razem to trzeba przestać okłamywać klientów, że kupują wakacje z all inclusive ... brakuje po prostu wszystkiego począwszy od widelca , kubka do kawy, szklanki do wody - nawet widelca żeby nałożyć sobie kawałek ciasta czy owoca, trzeba jeszcze wspomnieć że obłożenie hotelu na ten moment jest naprawdę nieduże . Serdecznie odradzam zakup tej oferty dla nas to jest pierwsze takie przykre doświadczenie i gdyby to był pierwszy nasz wyjazd do Egiptu to byśmy nigdy więcej tutaj nie wrócili 😪
Anna, 25.03.2025
Fatalnych hotel, wszędzie brud. Pokoje w fatalnej kondycji, łazienka, meble w przedpokoju całe zakurzone. Na balkonie podloga brudna i do tego meble rozwalające się w rękach. W jeden dzień brak ciepłej wody w inny przez kilka godzin w ogóle brak wody. Po za pokojem na korytarzach brud, najgorsze warunki panujące w restauracji. Podłoga śliska jak lód z tym że zamiast lodu jest tluszcz na podłodze. Brud w narożnikach przy serwowanym jedzeniu, odchodząca okleina od stołów, uszczerbione szklanki. Brak podgrzewanych basenów w części aquaparku park, dla dzieci jak i dorosłych woda lodowata w tym terminie. Udało nam sie uciec z tego hotelu ale straciliśmy dwa dni. Zmienilismy hotel (...).Nie polecam nikomu hotelu Parrotel bo to nie 5 gwiazdek a może 2... poprosiliśmy o żelazko, proszę sobie ocenić w zdjeciach jak ono wygląda... jest to najlepszy opis tego hotelu. Maksymalnie mozna dodac 10 zdjęć lub 5mb a szkoda bo mam ich znacznie więcej. Zdecydowanie nie!!!
Łukasz, 19.03.2025
Hotel zdecydowanie nie zasługuje na 5*, pokoje są duże i niezłe, ale łazienki fatalne. Obsługa sprzątająca w porządku- codziennie dokładają butelki z wodą, papier czy żel pod prysznic/szampon. Mydło jest specyficzne, nie mogliśmy go zmyć z rąk, więc używaliśmy w zamian żelu pod prysznic. Z obsługą łatwiej dogadać się po rosyjsku niż po angielsku. Ciężko było w spokoju odpocząć, bo co chwile ktoś do nas podchodził, a to animatorzy zapraszający na stretching, zumbę, piłkę wodą (brzmi fajnie, ale wszystko jest niezbyt przygotowane, wymyślają ćwiczenia czy kroki w danej chwili), nocną imprezę (dodatkowo płatną), a to koleś sprzedający wycieczki, a to inny próbujący opchnąć sesje zdjęciowe lub inni zapraszający na masaże. Niektórzy nie rozumieli słowa nie i byli bardzo nachalni, co uprzykrzało pobyt na basenach. Teren hotelu duży i zadbany, sporo zieleni, o którą bardzo dbają. Strefa ze zjeżdżalniami jest na samym końcu ośrodka. Nie jest to daleko, ale pierwszego dnia ciężko nam było ją znaleźć. Spod dużego basenu co jakiś czas jeździ meleks podwożący do tej strefy. Na terenie ośrodka budka z ręcznikami (daje się karty otrzymane przy przyjeździe i w zamian dostaje się ręcznik). Leżaków całkiem sporo, choć latem pewnie ich brakuje. W basenach bardzo zimna woda. Dwa mniejsze baseny były delikatnie podgrzewane, ale woda wciąż była zimna. W strefie ze zjeżdżalniami w każdym basenie była lodowata woda. Działały co niektóre zjeżdżalnie, nie było wiadomo od czego to zależy i o której godzinie zostaną włączone. Spod hotelu mniej więcej co godzinę jeżdżą busy na plaże i z powrotem. Plaża dość mała, na początku wejścia do wody jest piasek, po chwili duże kamienie, więc lepiej mieć buty do wody. Jest pomost, z którego są dwa (jedno było zamknięte) zejścia po schodkach do wody na głębinę, gdzie można ponurkować. Na plaży jest budka z ręcznikami, choć jak się przyjedzie później, to może ich już zabraknąć. Bar na plaży niby czynny do 17, a od 16:30 już Ci nic nie wydadzą. Ręczniki też zbierają od ok. 16:30. Jedzenia jest dość sporo, ale codziennie praktycznie to samo. Po obiedzie i kolacji jest z 30 rodzajów ciast, każde wygląda inaczej, ale wszystkie smakują dokładnie tak samo. Codziennie były też sałatki owocowe i oddzielnie same owoce- guawa, czasem truskawki, banany, mandarynki. Do picia 3 rodzaje napojów, kawa i herbata. Czasem ciężko było znaleźć wolny stolik na stołówce. Były również stoły na zewnątrz, ale krzesła są brudne i (...) przez ptaki. Z alkoholu do wyboru były jedynie wódka, whisky, gin i tequila, piwo+ napoje gazowane. Nie było możliwości otrzymania żadnego innego drinka. W sumie nawet nie bardzo było wiadomo co jest do wyboru, bo nigdzie nie było nic napisane, trzeba było pytać. Lepiej też podchodzić z mężczyzną, bo jak podchodzi sama kobieta, to potrafią obsłużyć przed nią wszystkich innych. Wieczorami codziennie jakieś pokazy- taniec brzucha, fire show itp., całkiem spoko, choć jak ktoś chce odpocząć, to raczej mu się nie uda, bo hałas się mocno roznosi. W hotelu jest malutka siłownia, sprzętu za dużo nie ma, ale poćwiczyć można. Hotel jest blisko lotniska, więc jeśli komuś przeszkadza hałas co chwila przelatujących samolotów nad głowami, to nie będzie to dla niego dobry hotel. Wokół hotelu nie ma praktycznie nic, ciężko nawet gdzieś pójść bo nie ma chodników.
Eryk, 16.03.2025
Ogólnie wrażenie w porównaniu do innych hoteli w Sharm pozytywne. Dwa baseny były podgrzewane ale w jeden dzień w małym basenie była zimna woda (wyłączono ogrzewanie). Dopiero po upomnieniach wielu gości ogrzewanie zostało włączone ale woda była ciepła dopiero następnego dnia.
Karol, 15.03.2025
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Pokój bardzo duży z dużym balkonem, pościele, ręczniki czyste. W łazience fugi nie wyglądały dobrze, windy hotelowe bardzo brudne. Personel bardzo miły.
Bardzo duża przestrzeń na zewnątrz, bardzo czyste baseny. Bardzo miły i pomocny personel.
Bardzo brudne windy, myślę że one odstraszają turystów. Lunch box tragiczny: dwie spłaszczone bułki jak naleśniki, dwa ciasteczka twarde jak kamienie, ogórek cały jak miałam go obrać i pokroić, brak wody
Właśnie jesteśmy z biurem podróży Anex , zresztą kolejne nasze wakacje z tym biurem :) w Parrotel Lagoon po raz pierwszy i na pewno ostatni 😆 , sam hotel zgodnie z opisem , pokoje również ok, hotel nie jest nowy , ale czysty ; natomiast podejście obsługi to pomyłka i opis oferty all inclusive również nie ma z tym pojęciem nic wspólnego. Nie zamierzam marudzić że śniadanie nieurozmaicone itd. bo jeśli jest coś do jedzenia to jest smaczne, tylko jeszcze musi być i trzeba mieć to czym nałożyć i w co 😂 i to nie jest jednorazowa sytuacja -to jest tutaj standard ... nie wspominając o tym, że alkoholu nie ma często żadnego w barze , lub Pan nie ma szklanki żeby nawet wody nalać... na początku myśleliśmy że może to początek sezonu i dopiero się organizują... niestety nie-to tutaj z dnia na dzień wygląda tylko gorzej . Bar basenowy , który ma być otwarty do 17 o 16.25 już nic nie wydaje ... koniec bo Pan o 17 idzie do domu 🙃 Wiemy , że Ci pracownicy zarabiają naprawdę niewiele i napiwki dla nich to duże wsparcie , ale w przypadku kiedy alkohol w barze jest tylko za napiwki i to za każdego drinka za każdym razem to trzeba przestać okłamywać klientów, że kupują wakacje z all inclusive ... brakuje po prostu wszystkiego począwszy od widelca , kubka do kawy, szklanki do wody - nawet widelca żeby nałożyć sobie kawałek ciasta czy owoca, trzeba jeszcze wspomnieć że obłożenie hotelu na ten moment jest naprawdę nieduże . Serdecznie odradzam zakup tej oferty dla nas to jest pierwsze takie przykre doświadczenie i gdyby to był pierwszy nasz wyjazd do Egiptu to byśmy nigdy więcej tutaj nie wrócili 😪
duże pokoje , w sobotę podawane były pyszne krewetki z grilla ,w tygodniu również ryba do wyboru , bardzo sympatyczny i zaradny Pan który smażył codziennie omlety na śniadaniu ,spory wybór słodyczy, obsługa recepcji szybko i skutecznie reagowała na uwagi czy problemy
liczba szklaneczek plastikowych do napoi na pewno za mała nawet na tę liczbę gości, która była w hotelu ,a było ich niewielu, brak sztućców , brak napoi ,brak kubków ,brak kart na ręczniki żeby je oddać na koniec dnia , a w plażowym barze brakowało po prostu wszystkiego i panowie barmani tam sfrustrowani i bardzo złośliwi do gości , często przez pół godziny nawet nikogo nie było :) Podejście do gości jest okropne (poza recepcją) i tak nagminne ,że z czasem robi się strasznie frustrujące
Fatalnych hotel, wszędzie brud. Pokoje w fatalnej kondycji, łazienka, meble w przedpokoju całe zakurzone. Na balkonie podloga brudna i do tego meble rozwalające się w rękach. W jeden dzień brak ciepłej wody w inny przez kilka godzin w ogóle brak wody. Po za pokojem na korytarzach brud, najgorsze warunki panujące w restauracji. Podłoga śliska jak lód z tym że zamiast lodu jest tluszcz na podłodze. Brud w narożnikach przy serwowanym jedzeniu, odchodząca okleina od stołów, uszczerbione szklanki. Brak podgrzewanych basenów w części aquaparku park, dla dzieci jak i dorosłych woda lodowata w tym terminie. Udało nam sie uciec z tego hotelu ale straciliśmy dwa dni. Zmienilismy hotel (...).Nie polecam nikomu hotelu Parrotel bo to nie 5 gwiazdek a może 2... poprosiliśmy o żelazko, proszę sobie ocenić w zdjeciach jak ono wygląda... jest to najlepszy opis tego hotelu. Maksymalnie mozna dodac 10 zdjęć lub 5mb a szkoda bo mam ich znacznie więcej. Zdecydowanie nie!!!
Brak
Cały hotel jest jego wadą
Hotel zdecydowanie nie zasługuje na 5*, pokoje są duże i niezłe, ale łazienki fatalne. Obsługa sprzątająca w porządku- codziennie dokładają butelki z wodą, papier czy żel pod prysznic/szampon. Mydło jest specyficzne, nie mogliśmy go zmyć z rąk, więc używaliśmy w zamian żelu pod prysznic. Z obsługą łatwiej dogadać się po rosyjsku niż po angielsku. Ciężko było w spokoju odpocząć, bo co chwile ktoś do nas podchodził, a to animatorzy zapraszający na stretching, zumbę, piłkę wodą (brzmi fajnie, ale wszystko jest niezbyt przygotowane, wymyślają ćwiczenia czy kroki w danej chwili), nocną imprezę (dodatkowo płatną), a to koleś sprzedający wycieczki, a to inny próbujący opchnąć sesje zdjęciowe lub inni zapraszający na masaże. Niektórzy nie rozumieli słowa nie i byli bardzo nachalni, co uprzykrzało pobyt na basenach. Teren hotelu duży i zadbany, sporo zieleni, o którą bardzo dbają. Strefa ze zjeżdżalniami jest na samym końcu ośrodka. Nie jest to daleko, ale pierwszego dnia ciężko nam było ją znaleźć. Spod dużego basenu co jakiś czas jeździ meleks podwożący do tej strefy. Na terenie ośrodka budka z ręcznikami (daje się karty otrzymane przy przyjeździe i w zamian dostaje się ręcznik). Leżaków całkiem sporo, choć latem pewnie ich brakuje. W basenach bardzo zimna woda. Dwa mniejsze baseny były delikatnie podgrzewane, ale woda wciąż była zimna. W strefie ze zjeżdżalniami w każdym basenie była lodowata woda. Działały co niektóre zjeżdżalnie, nie było wiadomo od czego to zależy i o której godzinie zostaną włączone. Spod hotelu mniej więcej co godzinę jeżdżą busy na plaże i z powrotem. Plaża dość mała, na początku wejścia do wody jest piasek, po chwili duże kamienie, więc lepiej mieć buty do wody. Jest pomost, z którego są dwa (jedno było zamknięte) zejścia po schodkach do wody na głębinę, gdzie można ponurkować. Na plaży jest budka z ręcznikami, choć jak się przyjedzie później, to może ich już zabraknąć. Bar na plaży niby czynny do 17, a od 16:30 już Ci nic nie wydadzą. Ręczniki też zbierają od ok. 16:30. Jedzenia jest dość sporo, ale codziennie praktycznie to samo. Po obiedzie i kolacji jest z 30 rodzajów ciast, każde wygląda inaczej, ale wszystkie smakują dokładnie tak samo. Codziennie były też sałatki owocowe i oddzielnie same owoce- guawa, czasem truskawki, banany, mandarynki. Do picia 3 rodzaje napojów, kawa i herbata. Czasem ciężko było znaleźć wolny stolik na stołówce. Były również stoły na zewnątrz, ale krzesła są brudne i (...) przez ptaki. Z alkoholu do wyboru były jedynie wódka, whisky, gin i tequila, piwo+ napoje gazowane. Nie było możliwości otrzymania żadnego innego drinka. W sumie nawet nie bardzo było wiadomo co jest do wyboru, bo nigdzie nie było nic napisane, trzeba było pytać. Lepiej też podchodzić z mężczyzną, bo jak podchodzi sama kobieta, to potrafią obsłużyć przed nią wszystkich innych. Wieczorami codziennie jakieś pokazy- taniec brzucha, fire show itp., całkiem spoko, choć jak ktoś chce odpocząć, to raczej mu się nie uda, bo hałas się mocno roznosi. W hotelu jest malutka siłownia, sprzętu za dużo nie ma, ale poćwiczyć można. Hotel jest blisko lotniska, więc jeśli komuś przeszkadza hałas co chwila przelatujących samolotów nad głowami, to nie będzie to dla niego dobry hotel. Wokół hotelu nie ma praktycznie nic, ciężko nawet gdzieś pójść bo nie ma chodników.
pokoje bardzo przestronne i ładne ogromny teren, można pospacerować i znaleźć piękne miejsca
-silikony w łazienkach pożółkłe, wanna i prysznic bardzo kiepskie i brudne -jedzenia całkiem sporo, ale wszystko bez smaku -zimna woda w basenach- w dwóch delikatnie podgrzewana, ale i tak chłodna, zjeżdżalnie w kiepskim stanie, przeciekają, bez maty lepiej nie zjeżdżać, bo czuć każde łączenie elementów, na niektórych tak mało wody, że trzeba było się odpychać rękami -niemiła obsługa w barach -uciążliwi animatorzy i sprzedawcy zdjęć, wycieczek i masaży w hotelu nie rozumiejący słowa nie
Ogólnie wrażenie w porównaniu do innych hoteli w Sharm pozytywne. Dwa baseny były podgrzewane ale w jeden dzień w małym basenie była zimna woda (wyłączono ogrzewanie). Dopiero po upomnieniach wielu gości ogrzewanie zostało włączone ale woda była ciepła dopiero następnego dnia.
Duża przestrzeń Duża restauracja z dobrym wyborem jedzenia - małe kolejki Duży aquapark ale woda nie jest ogrzewana co uniemożliwia dłuższe kąpiele. Obsługa sympatyczna Ładna plaża
Czystość w łazience, wanna brudna i silikony z grzybem Brak codziennego sprzątania pokojów. Trzeba było dopominać się o wymianę ręczników
Hotel w bardzo dobrym położeniu, otoczenie przepiękne,mnóstwo zieleni,obsługa hotelu miła, sympatyczna i pomocna. Pobyt miłych chwil, z niecierpliwością czekamy na kolejną wizytę.
Najbardziej podobało mi się wnętrze hotelu z pięknymi basenami i cudowną laguną. Wspaniałe widoki na na góry Synaj.
Pracownicy sprzątający mogli by się bardziej przyłożyć do wykonywania swojej pracy.
Hotel oznaczony jako 5* niestety tyle nie posiadał. Pokoje spore ale łazienka wymaga co najmniej odświeżenia. Bardzo rozległa infrastruktura hotelu - 3 baseny, kilka barów, przekąski w ciągu dnia. Byliśmy w marcu więc obłożenie może było z 40% wiec wszędzie luz. Ogólnie pobyt miło wspominamy bo spotkaliśmy super ludzi i chcieliśmy tylko naładować baterie słońcem.
Duży basen, smaczne jedzenie, krótki transfer na lotnisko, sympatyczna obsługa.
Stare łazienki, okolica nie sprzyja spacerom, słaby bufet na plaży (jedzenie). Wszystko inne do zaakceptowania.
**Parrotel Lagoon Resort - pozytywne wrażenia** Nasza przygoda z Parrotel Lagoon Resort rozpoczęła się późno w nocy, jednak obsługa hotelowa od samego początku wykazała się ogromną gościnnością i uprzejmością, serdecznie witając nas po przyjeździe. Walizki zostały szybko zaniesione do pokoju, a my zostaliśmy odprowadzeni do miejsca naszego pobytu. Niestety, tu zaczęły się pierwsze niedogodności - ilość łóżek była niewystarczająca dla naszej czteroosobowej rodziny (2 dorosłych i dwoje dzieci, w tym jedno poniżej 2 lat). Na szczęście, po zgłoszeniu problemu na recepcji, otrzymaliśmy dodatkową dostawkę. Pokój był czysty i schludny, jednak oświetlenie pozostawiało wiele do życzenia, co utrudniało komfortowy pobyt. Klimatyzacja, która miała także funkcję grzania, niestety nie działała, mimo naszych zgłoszeń na recepcji. Byliśmy w lutym, więc wieczory były dość chłodne. Na szczęście łóżka były bardzo wygodne, a kołdry ciepłe, co rekompensowało brak ogrzewania. Łazience przydałoby się odświeżenie. Dodatkowo, pojawiały się problemy z ciepłą wodą i trzeba było sprawdzić, czy zawory od ciepłej wody są odkręcone. Brak kompletów ręczników był kolejnym minusem. Ostatecznie, po zgłoszeniu na recepcji, otrzymaliśmy 3 duże i 2 małe ręczniki, co było jednak nadal za mało jak na czteroosobową rodzinę. Hotel jest położony z dala od centrum, co ma swoje plusy i minusy. Do plaży i pobliskich sklepów można dojechać busem, który kursuje do godziny 17. Obsługa była bardzo miła i pomocna, a jedzenie smaczne - zawsze można było znaleźć coś dla siebie. Warto wspomnieć, że hotel oferuje kilka basenów oraz aquapark, co jest dużym plusem dla rodzin z dziećmi. Niestety, nad hotelem często latają samoloty, co jest uciążliwe w nocy. Dla osób wrażliwych zalecamy zatyczki do uszu. Dodatkowo, silne wiatry były wyraźnie słyszalne, a okna w pokoju były mało szczelne. Warto jednak zaznaczyć, że hotel regularnie wykonuje opryski na komary, dzięki czemu było ich mniej. Plaża bardzo nam się podobała, a dostępne na niej wi-fi było dużym udogodnieniem. Na plaży znajduje się piękna rafa koralowa, idealna do snorkelingu. Można snurkować z maską i podziwiać kolorowy podwodny świat. Wi-fi w całym hotelu działało bardzo przyzwoicie. Hotel oferuje również różnorodne atrakcje, takie jak siłownia, plac zabaw dla dzieci oraz rozrywkę zapewnianą przez personel. Podsumowując, nasz pobyt w Parrotel Lagoon Resort był udany, a hotel oceniamy na 4 w skali od 1 do 5. Hotel ma potencjał, a drobne ulepszenia mogą jeszcze bardziej podnieść standard pobytu dla przyszłych gości.
Bardzo przyzwoite warunki w hotelu. Hotel zupełnie na samym końcu Sharm el Sheikh, ale nam to zupełnie nue przeszkadzało. Dowóz na plażę sprawny, po drodze na plażę sklepiki, bazar maly, kierowca plażowy wysadza i za godzinę można też tym plażowym transportem wrócić. Zamówienie busika przez hotel , (nas jechało 10 osób, ale jeszcze ze 4 mogłyby jechać ) na Old Market w obydwie strony to koszt 37,5 dolarów za wszystkich w dwie strony, więc maly koszt. Odległość od Old Market to ok 30 km. Obsluga bardzo uczynna, jedzenie smaczne, pokoje wygodne i czyste chociaż łazienki przez niechlujnie położony silikon wyglądały najgorzej. Teren hotelu bardzo rozległy, ale większość wylaczona z użytku. Aquapark świetny, oddalony od głównego budynku, więc cisza na basenach przy restauracji. Do aquaparku kursuje na terenie hotelu busik. Nim tez mozna objechac teren. Jest za restauracją plac zabaw dla maluchów. W lutym tylko jeden basen podgrzewany. Animatorzy nienachalni, ale wystarczająco sprawni. Codziennie oprysk na komary. Więc żadnych problemów pod tym kątem. Plaża ładna, zejście z pomostu na snurkowanie. Pomost hotelowy troszkę dalej. Ten obok plazy należał fo innego hotelu. Bar na plazy zapewnia napoje all inclusive oraz lunch w snack barze, frytki, hamburgery, nuggetsy . Na plazy są zabawki do piasku dla maluchów, plac zabaw. Huśtawki, zjeżdżalnie. . Widok rewelacyjny, zdecydowanie lepiej niż przy basenie. I mimo wiatru na plazy tego absolutnie nie czuć, jest zacisznie. Co 10 minut przelatuje samolot. Dla naszego maluszka to była atrakcja. Dla mnie niekoniecznie. Niestety przeszkadzal mi dźwięk nisko lecącego samolotu szczególnie o 5 rano A samoloty latają co kilka minut. . Ogólnie hotel bez przepychu ale bardzo przyzwoity Ale to rzecz gustu. Wśród gości bardzo dużo z Kazachstanu, Uzbekistanu. Wielkiej Brytanii.
-Miła obsługa -czysto -sprawny dowóz na plaze -smaczne jedzenie
Korytarz dla samotow mocno hałasujących.
Bardziej hotel 3*, pokoje duże i przestronne, łazienka wymaga odświeżenia, wanna raczej do wymiany cała żółta możliwe że od żółtej wody która leciała z kranu. Jedzenie dobre natomiast praktycznie codziennie to samo po kilku dniach już nie ma w czym wybierać. Do morza więcej niż kilometr ale jeździ busik który dowozi na plażę więc ok.
Mega wygodne łóżko
Monotonne jedzenie, brudna wanna, płytki przy wyjściu z basenu masakra trzeba bardzo uważać żeby się nie wywrócić:
Z czystym sumieniem mogę powiedzieć że hotel nie zasługuje na 5 gwiazdek, ale wiadomo standardy egipskie to nie standardy europejskie. Poleje deluxe zdecydowanie do odnowienia, szczególnie łazienki, znajomi mieli family room i tam wyglądało to już trochę lepiej. Sam hotel i teren wokół bardzo duży, niezły aquapark. Jedzenie oprócz śniadań dobre, ale bez szału(...). Sprzątanie codziennie ale po egipsku, woda z płynem w butelce i szmata na szczotce:), obsługa miła, niestety ciągły brak kubków i z tego powodu napoje, drinki i piwo lane w 150ml jednorazowe kubeczki. Bardzo dużo Rosjan, Kazachów i Uzbekistańczysków, niestety ich maniery pozostawiają wiele do życzenia, potrafili nakładać jedzenie rękoma, próbować sosów palcem itp. itd, o zachowaniu po wypiciu alkoholu nie wspomnę, stąd bliżej im do pewnych zwierząt hodowlanych, no cóż. Na plażę kursuje bus, więc nie ma problemu z dotarciem, jeśli ktoś chce odwiedzić sklepiki to kierowca zatrzyma się wcześniej bez problemu i zostawi, po czym można wrócić tym samym w godzinach kursowania. Podczas pobytu mieliśmy piana party, podawane były też kraby i owoce morza w wybranym dniu. Restauracja allcarte:), lepiej omijać bo z Włochami nie ma nic wspólnego. Basen w styczniu podgrzewany tylko jeden, głębokości 1m który w rzeczywistości jest jacuzzi. Niezła siłownia.
Aquapark, zieleń, siłownia, miły personel, duża infrastruktura dzięki czemu można znaleźć trochę prywatności,
W styczniu podgrzewany tylko jedna mały basen głębokości 1mb w formie jacuzzi, śniadania, stan łazienek, nagminny brak kubków, Rosjanie
Hotel średni max 3* za łazienki to żadnej bym nie dał , pokoje czyste i sprzątane codziennie , obsługa bardzo miła a za 1$ to skakali i biegali by w czymś ci pomóc , lobby jest ładne i zadbane , jedzienie monotonne ale dramatu nie było , każdy coś znajdzie dla siebie . Mało Polaków , dużo Rosjan i tych z dzikich stron, dwa razy się bili wieczorem w lobby i nikt nie reagował , i sporo Arabów , , jedyny plus że to nie był szczyt sezonu i gości łącznie było mało i nie było żadnych kolejek i niczego nie brakowało . Ps. Uważać na darmowe wycieczki z Anexa na zakupy i po perfumeriach , na ich super wycieczce np w fabryce neferetetii olej z czarnuszki 113$ a na old market w firmowym sklepie 40$ tak samo z tym ich sklepem z naklejonymi cenami , na old market wszystko 4 albo 5 razy taniej
Czysto , miła i pomocna obsługa , ogólnie nie było dramatu , może kiedyś wrócę ale w podobnym terminie , bo w szczycie sezonu raczej za dużo Arabów by było i wielki syf
Okropne łazienki i grzyb na fugach , dużo Rosjan i to takich dzikich z ubezkustsnu itp dużo Arabów
Hotelowi daleko do 5 gwiazdek Plaża niby blisko ale nie warto iść. Personel bardzo miły i pomocny. Baseny super. Jedzenie monotonne.
Stan hotelu słaby. Mogło by być częściej w pokojach. Nieszcelne okna. Łazienka bardzo słaba. Jeżdżenie jednolite codziennie to samo. Lobby Ok. Personel bardzo miły.
Czystość
Jedzenie każdy znajdzie coś dla siebie głodni nie chodziliśmy ,Hotel otoczenie piękny baseny można się relaksować obiekt jest duży jest gdzie spacerować, Obsługa miła i sympatyczna lecz nastawiona na rosyjsko języcznych turystów. Plaża trzeba dojechać busem jest mała bar i obsługa na plaży słaba brak pomostu buty do wody koniecznie,lepiej spędzało nam się czas w hotelu przy basenach i aquapark który jest duży dajemy 10 . Pokoje są do odświeżenia i porządnego sprzątania
Ogólnie udany wyjazd 🙃
Oceniam hotel na 4 gwiazdki
Hotel godny polecenia. Czyste i duże pokoje, wykończone całkiem nowocześnie jak na egipt. Bardzo miła obsługa. Teren hotelu ogromny i pełen atrakcji.
Czyste przestronne pokoje, wykończone dość nowocześnie jak na Egipt. Bezpłatne WI-fi i sejf w pokojach. Obsługa bardzo miła i pomocna. Teren hotelu ogromny i choć nie wykończony w całości to i tak jest tam wiele atrakcji dla dzieci i dorosłych.
Dosyć monotematyczne i powtarzające sie wyżywienie
Polecam w 100%. Dobrze spędzony tydzień z dzieckiem. Jedynie do czego mógłbym się przyczepić to nudne menu. Codziennie to samo i jak dla mnie nie ciekawie, ale głodni nie chodziliśmy. Obsługa hotelu super na każdym stanowisku. Zawsze chętni do pomocy bez najmniejszych problemów. Pokoje czyste i przestronne(maruderzy pewnie znajdą minusy ale dla nas nie miały one żadnego znaczenia na pobyt)
Na pierwszym miejscu przesympatyczna obsługa. Kolejna zaletą duży basen z bardzo dużo liczba leżaków. Zawsze znajdzie się miejsce.
Bardzo monotonna kuchnia
Hotel bardzo sympatyczny dla rodzin z dziećmi i nie tylko. Obsługa bardzo miła , pokój mieliśmy z widokiem na ogród i było bardzo cicho i przyjemnie. Baseny też nie zatłoczone tylko spokojnie można było znaleźć wolny leżak. Jedzenie pyszne i można wybrać co kto lubi , jedzenia jest bardzo dużo. Bardzo jesteśmy zadowoleni z pobytu w hotelu i pewnie tam jeszcze wrócimy.
Kameralnie dla każdego jest przestrzeń i spokojnie można odpocząć , wystrój też w porządku, wygodne łóżka
Troszkę mogłoby być czyściej w holu pomiędzy pokojami ale na tyle pokoi to zrozumiałe że ciężko utrzymać porządek
.Hotel bardzo dobry, woda w pokoju codziennie donoszona, łazienka na 3+, jedzenia dużo i różnorodne, ze smakiem różnie ale jest w czym wybierać. Dużo basenów, część pusta, jakby ludzie w hotelu nie wiedzieli o ich istnieniu. Plus za aquapark. Pokoje ok, u mnie akurat wszystko działało ale w pokoju obok były jakieś niedociągnięcia (nie działała lodówka, oderwana futryna od drzwi). Problem z kubkami w barach i filiżankami do herbaty/kawy w restauracji- ciągle ich brakowało. Restauracja włoska na terenie hotelu tragiczna, omijać :) Ogólnie polecam, chociaż to zależy od ceny. Ja zapłaciłam łącznie 4tys za tydzień (1 dorosły 1 dziecko) więc za tą cenę nie ma co narzekać :)
Baseny, aquapark, bliskość od lotniska, cena, transfer na plażę, animacje
Ręczniki przy basenach jakby nie prane, słabe łazienki, internet raz działa raz nie (ale jak działa to również w pokojach), kawa tragiczna (nescafe z mlekiem w proszku)
Hotel bardziej na 3 - 4 gwiazdki. Bardzo zadbany teren w koło obiektu. Łazienki w pokojach mogłyby być odnowione, ale ogólnie całościowo spełnił oczekiwania naszej 4 osobowej rodzinki.
Bardzo miła i profesjonalna obsługa.
Słaby internet, daleko do morza.
