1030 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Zróżnicowane plaże od złocistych po czarne wulkaniczne
Wydmy Maspalomas przypominające miniaturową pustynię
Wulkaniczne krajobrazy i malownicze szlaki górskie
Jeśli szukacie spokojnego miejsca, to polecam, piękny duży ogród i 3 baseny( brodzik dla dzieci i duży basen z podgrzewaną wodą), dobre jedzenie i sympatyczne animatorki. Są jednak minusy- jeśli nie wykupi się opcji z widokiem ( dodatkowo 25 euro/dzień) to pokoje są od strony drogi, gdzie jest głośno, w łazienkach słychać każde słowo sąsiada, dodatkowo za każdy napój do kolacji (nawet głupią herbatę) trzeba płacić
hotel taki sobie, jak sama Gran Canaria. O wiele bardziej podobała nam się Majorka. Mały basen i średnio ciepły (wyjazd w styczniu), ocean lodowaty -:) Gran Canaria prawie w większości pozbawiona jest roślinności, wygląda jak kupa gliny i żwiru. Miejscowość San Augustin i Maspalomas jedne z lepszych na wyspie. Gran Canaria swoje lata świetności miała chyba w latach 70-tych, przynajmniej na nas sprawiła takie wrażenie.
Spodziewalam sie czegos lepszego za tą cenę. wyjazd w listopadzie 2011 - pogoda wietrzna, dosyc cieplo ale woda w basenach hotelowych lodowata. Po kilku dniach zdecydowali sie wlaczyc podgrzewanie w dzieciecym baseniku. Dla chcacych spokoju ok, nic sie nie dzieje wokól hotelu. hotel stary, raczej oszczednosciowy tryb, malo gosci, malo urozmaicone jedzenie. Costa Meloneras duzo ciekawsze i fajniejsze.
Spędziliśmy w tym hotelu wspaniały styczeń . śniadania na tarasie z widokiem na ogród i ocean z szampanem i truskawkami oraz Pan grający na harfie wspomnienie bezcenne. Hotel godny polecenia.
My przyjechaliśmy tutaj świętować 25 rocznice ślubu. Byliśmy pod wrażeniem. Jednak małe odświeżenie wystroju i wnętrz także by się przydało. Z wyjątkiem tego nie było nic na co moglibyśmy narzekać. Gdy dowiedziano się że świętujemy naszą rocznicę do pokoju wstawiono nam kosz owoców szampana w kulerze żeby był schłodzony, i dwa kieliszki. Jedzenie podawane na śniadaniach i obiadokolacjach znakomite w odpowiednich ilościach. Pokój z bardzo wygodnym łóżkiem jak dla takich staruszków jak my, widok na basen i morze.
Oprócz gimnastyki można jeszcze dodać strzelanie z łuku, minigolf, rzutki, biblioteka. Wieczorami głównie lekką nudzące występy wokalne. Kasyno dla lubiących nutkę hazardu. Staff hotelowy pomimo że to Hiszpanie kojarzył mi się ze starym dobrym serwisem angielskim. Z klasą i dyskretnie. Do którego można zwrócić się ze wszystkim. Zmiana pokoju bez balkonu na taki który go ma nie była żadnym problemem. Widok na morze kosztuje odpowiednio więcej. Nasz miał widok na wzgórza i drogę z której czasem dochodziły nieznaczne hałasy. Mało gości z Niemiec, Głównie Włosi, Hiszpanie, Anglicy, Amerykanie.
Spodobała mi się duża ilość zieleni, niebieski pokój i plaża na wyciągnięcie ręki. Zaskoczyło mnie także że hotel nie ma głośnych animacji, leży trochę na uboczu, co akurat dla mi pasowało. W hotelu leniwie przeciągała się hiszpańska atmosfera. Jeśli miałam ochotę się pobawić to San Agustin rozrywek nie brakuje. Personel wydawał się jakby pracował tu od dziecka. Obsługa była szybka, sprawna, dyskretna. Duży szacunek. Na zewnątrz duży basen dla dorosłych, mały dla dzieci i bar. Położenie nad samą plażą w niewielkiej odległość do pierwszych sklepów.
Każdego dnia cieszyliśmy się z naszego pobytu. Bardzo spokojny i cichy hotel. W przyjemnej okolicy naprzeciwko plaży. Co oznaczało że swobodnie mogliśmy się przemieszać z basenu na plaże i na odwrót. Hotel "wyposaża" gości w ręczniki kąpielowe. Jeśli chcecie zająć jakieś miejsce musicie stawić się nad basenem około 9 rano. Zajęcia na basenie to głównie gimnastyka. Lepsze to niż nic. Klub dla dzieci świetny. Mało rodzin z dziećmi sprawiało że w hotelu dzieciaki miały łatwy dostęp do gier i zabaw. Restauracja na poziomie, z szerokim wyborem różnych potraw. Szczególnie potrawy mięsne godne uwagi. Na śniadaniach bardzo duża ilość owoców. Co urozmaicało bufet.
Jest to hotel dla ludzi którzy się wyszumieli już na wakacjach. A teraz szukają czegoś spokojniejszego w dobrych warunkach z fenomenalnym jedzenie i świetnym serwisem. Takim osobom szczerze polecam. Spędziłem z Żoną 7 pięknych dni. Personel, wykwintne jedzenie, 5*. Wnętrza mają swoje lata i pewnie kiedyś 5* byłoby ok. Trochę zmiany wystroju, i będzie na powrót świetnie. Pokój przestronny, czysty z klimatyzacją. Łazienka z oddzieloną toaletą. Ogród i basen 5*.
Jeśli ktoś lubi dobrą obsługę i naprawdę smaczne jedzenie to polecam. Dodatkowo jest jeszcze blisko do barów. Do plaży jeździło się darmowym autobusem. Z hotelu blisko jest także na inne plaże. Polecam klub nocny Pacha, świetna zabawa do białego rana. Jedzenie w hotelu przystępne. Z tego co wiem hotel nie jest nastawiony na dzieci, więc nie polecę rodzinom. Ale dla pary chcącej się pobawić znakomity.
Tripadvisor