Opinie o hotelu
Palladion

Wady: dla dzieci nie ma tam nic ciekawego; zależy jaki się trafi pokój - najgorsze moim zdaniem są od strony autostrady i tam może być głośno. Zalety: bliska i piekna plaża, obsługa, pyszne kolacje. Nie polecam: kupować b. drogich wycieczek od rezydentek chyba że są \"w promocji\" za wczesną rezerwację; na Santroini koniecznie ale tylko wodolotem (podróż w obie strony 4 godziny i więcej czasu na wyspie - podróż z Orbisem trwa 9 godzin - męczarnia); na Gramvousa (Błekitna Laguna) koniecznie - najlepiej wynajetym autem tylko trzeba być w Kissamos przed 11.00 i tam przesiadka na statek. W góry jeśli już to tylko autem z mocnym silnikiem a najlepiej wziąć małą terenówkę.

Hotel położony w centrum miasta przy hałaśliwej ulicy, knajpach. Hotel należy do starych, nie wyremontowanych obiektów. Brudno od recepcji po każdy pokój. Są przestronne, jest basen ale hotel nie należy do rewelacyjnych a jedzenie też nie zachęca. Polecam dla osób, które są nastawione na zwiedzanie, żywienie się poza hotelem.

Zalety

Lokalizacja Cena

Wady

Brudno Hałas

Hotel jak na 2,5* bardzo pozytywnie Nas zaskoczył! Możemy go z czystym sumieniem każdemu polecić.

Zalety

- Czysty, zadbany hotel - Dobre jedzenie w wystarczającej ilości - Blisko do plaży - W pobliżu hotelu restauracje, bary, sklepy, wypożyczalnie samochodów, przystanek autobusowy, biura ze zorganizowanymi wycieczkami.

Wady

- Napoje do obiadokolacji dodatkowo płatne

Hotel położony blisko plaży, przystanku, knajp, sklepów.Plaża szeroka. Małe miasteczko, ale jest gdzie wyjść. Hotel kameralny

Zalety

blisko plaży

Hotel dobrze położony, blisko plaża, przystanek, sklepy, restauracje. Plaża szeroka, ładna. Hotel znajduje się w ładnym ogrodzie z placem zabaw. Odpowiednia cena do standardu.

Zalety

Blisko do Rethymnon, plaża piaszczysta przy hotelu

Byliśmy bardzo zadowoleni, miła, pomocna obsługa, czysto, smaczne jedzenie, blisko do plaży :) Polecamy

Zalety

Blisko plaży, w pobliżu dużo tawern, kafejek,restauracji, sklepów.Czysty hotel z sympatyczną, uprzejmą obsługą.Jedzenie w formie szwedzkiego stołu, spory wybór i tylko osoba bardzo wybredna mogłaby narzekać ;) Jak na hotel z dwoma gwiazdkami, byliśmy ,bardzo poztywnie zaskoczeni. Polecam :)

Wady

nie znaleźliśmy wad ;)

piękne wakacje, choć lekkie rozczarowanie biurem sun@fun

Zalety

położenie- do morza 2 minuty, spokojna okolica, miła obsługa, codzienne sprzątanie pokoju, klimatyzacja w cenie, smaczne obiadokolacje, dobre połączenie z Rethymno

Wady

-

Dogodnie położony hotel-blisko plaża, przystanek, knajpki, sklepy,wypożyczalnie samochodów.Plaża szeroka,leżaki i parasole, fajny club na plaży z basenem , boiskiem do siaty i grecką kuchnią. W sezonie koniecznie klimę trzeba wykupic, bo nie sposób;-)Śniadania jednakowe codziennie, ale kolacje niczego sobie.Sympatycznie, spokojnie w zielonym ogrodzie z placem zabaw. Polecam za okazyjną cenę-WARTO!!!

Hotel oceniam jak najbardziej na plus. Zadbany, czysty, obsługa serdeczna i pomocna. Posiłki w formie szwedzkiego stołu, na kolacje zawsze coś innego,możliwość dobrania nawet dla wegetarian. Śniadania to zdecydowany minus, codziennie to samo i nic na ciepło. Basen nie za wielkich rozmiarów. Ogólnie wrażenia pozytywne. Wart polecenia za tak niewygórowaną cenę.

Jaka cena taki hotel i nie ma co narzekać, gdyby ...... Gdyby nie wspominana i przez innych autostrada - o czwartej nad ranem mozna dostac na głowę pomimo (albo właśnie przez) niezbyt duży ruch. Każdy samochód z autostrady huczy jak startujący samolot. A \"pyszne kolacje\" mógł napisać chyba ten co w Polsce żre wyłącznie kartofle z omastą. Jak za tę cenę złe nie są, ale tak naprawdę to barowe żarcie bez smaku ii tyle.

Zgadzam się z przedmówcami. Czysto, ale w zakamarki lepiej nie zaglądać. Śniadania monotonne :( Obiadokolacje smaczne i różnorodne. 2 małe "supermarkety" w pobliżu nieźle wyposażone. 2 wypożyczalnie samochodów w promieniu 100 m od hotelu. Przystanek autobusowy 50m. Autobus nr 20 do Rethymnonu teoretycznie co 20min w praktyce jak mu się przyjedzie (jak jest pełny to może nie stanąć)

Wróciliśmy z Krety 12 września-nasze wrażenia jak najbardziej pozytywne:)Była to nasza podróź poślubna i jesteśmy zadowolenia zarówno z hotelu jak i obsługi z Orbisu:)Jedyne na co można narzekać to na mały brodzik w prysznicu,ale z tego co słyszelismy to nie tylko u nas w hotelu także podejrzewamy o taki standard na wyspie.A monotone śniadania-proszę Państwa jak ktos narzeka na to, to niech przypomni sobie wczasy w Polsce jest tak samo,więc po co narzekać:)Kolacje przepyszne:)Deserek i owoc do każdego posiłku:)Gorąco polecamy hotelik Palladion:)

Nieduży hotel polecam szczególnie dla osób, które nie lubią tłumów. Blisko do plaży, przejście przez ulicę nie stanowi żadnego problemu. Śniadania monotonne, ale obiado-kolacje w zupełności je rekompensują różnorodnością posiłków i dużą ilością warzyw. Pokój ładny, z dośc dużym tarasem, sprzątany codziennie. Ręczniki zmieniane co 3 dni, pościel co 4 dni. Dużo sklepów i tawern w sąsiedztwie, łatwy dojazd komunikacją miejską do położonego w pobliżu miasta portowego Retimno. Polecam wypożyczenie samochodu, wąwóz Samaria dla dośc wytrwałych.

Szkoda, że od strony dość ruchliwej obwodnicy lokowano turystów jedynie z Polski, to jakiś dziwny zwyczaj w tym hotelu. Wycieczki u rezydentki z Orbisu drogie, podobnie jak promocyjne ceny wynajmu samochodów. Śniadania monotonne, obiadokolacje za to urozmaicone i smaczne. Dobra lokalizacja hotelu-wszędzie blisko. Komunikacja ok-trzeba się tylko przyzwyczaić, że autobusy jeżdżą kiedy chcą :) Brak rozkładu jazdy. W okolicy 2 bankomaty, dużo sklepów, biur z wycieczkami i wypożyczalni wszelkiego sprzętu-to duży plus. Cały efekt psuje fatalna organizacja wyjazdu-turyści są wyrzucani z pokoi nawet na 12 godzin przed odlotem i tracą cały dzień w oczekiwaniu na autokar :( To należy poprawić!

Śniadania beznadziejne. Ogólnie wyżywienie kiepskie-mało urozmaicone i niesmaczne. Sam hotel też średni. Nie polecam.

Hotel w porządku. położenie przy ruchliwej ulicy i mało przestrzeni, ale nieduży, kameralny. Na śniadanie zawsze to samo, zero warzyw. Obiadokolacje smaczne i w miarę zróżnicowane. Wycieczki organizowane przez Orbis bardzo drogie i pozostawiające wiele do życzenia. Przewodniczka, która nas woziła, może się starała, ale kiepsko jej to wychodziło.

Wakacje spędziliśmy z żoną w lipcu. Hotel położony w fajnej miejscowości, dużo restauracji, kawiarni. Najważniejsze iż bardzo blisko na plażę (ok.150m) Co prawda niedaleko hotelu przebiega droga ( trudno ją nazwać autostradą) od której jest trochę hałasu ale my mieliśmy pokój w centralnej części hotelu i prawie nie słyszałem samochodów. Klimatyzacja obowiązkowa latem. Co do jedzenia, nie polecam hotelu osobom , które potrzebują 20 rożnych potraw na śniadanie i kolacje. Jak się ma duże wymagania to trzeba kupić wczasy w ***** hotelu all inclusive. Basenu też nie polecam osobóm, które jadą na wczasy aby siedzieć na basnie hotelowym o rana do wieczora gdy do plaży jest 150m. Można się strasznie wynudzić na tym basenie, wytrzymałem jakieś 2 godz w ciągu 2 tyg wczasów. Uwaga na rezydentów doliczają bardzo dużą marże do wszystkich wycieczek, które oferują. Przykładowo wycieczka objazdowa po Santorini(na szczęście nie wykupiliśmy, 3 miasta w ciągu 4 godz porażka) u rezydentki kosztuje 41eur/osob. Na promie ta sama wycieczka kosztuje już 30eur/osob. Lepeiej kupić wycieczkę u lokalnych biur podrózy. Hotel jest idealny dla osób, które lubią spedzać czas na plaży, chodzić do tawern na obiady lub kolację, zwiedzić wyspę a pokój hotelowy traktują tylko jako sypialnie. Nie polecam znów osobom , dla których liczy się tylko basen hotelowy i jedzenie w restauracji hotelowej.

Z wypoczynku w tym hotelu można być zadowolonym pod warunkiem, że nie oczekuje się luksusów. Plusy: niewielki, kameralny; większość pokoi w bungalowach, do których idzie się alejkami z ładnie utrzymaną zielenią; dobre wyposażenie pokoi: wygodne łóżka (nie "wyleżane" ani nie zapadające się), lustro, szafa, lodówka! (działa nawet gdy nikogo nie ma w pokoju); miła obsługa; dobry punkt: co prawda nie w tak atrakcyjnej miejscowości jak Rethymnon, ale bardzo blisko plaży, supermarketu, knajpek, przystanku autobusowego, lokalnego biura podróży, wszelkiej maści sklepików; balkon lub taras ze stolikiem i plastikowymi fotelami w każdym pokoju; nieduży plac zabaw dla dzieci. Minusy: śniadania, śniadania i jeszcze raz śniadania-po dwóch tygodniach można mieć totalnie dosyć; mogłoby być czyściej, wymiana ręczników co trzy dni, a pościeli co pięć-w takim klimacie czasem okazuje się to być ciut za rzadko; brak animacji, dyskoteki w hotelu i innych atrakcji tego typu (zapewne dlatego, że mały)-zaznaczam, że byłam tam pod koniec lipca, więc w szczycie sezonu; trudno o prywatność: pokoje i balkony b. blisko siebie, gdy ktoś mieszka na parterze, przechodzący mimo woli zaglądają mu do środka; obsługa miła, ale dość bierna, np. nie kwapi się, by zwrócić uwagę awanturującym się w nocy gościom, przez których pół hotelu nie może spać. Brak dyskoteki może się też okazać zaletą, bo przynajmniej tego typu hałasy nikomu nie grożą. Wspomniany hałas z ulicy w moim odczuciu jest całkiem do wytrzymania, bywałam w głośniejszych hotelach. Ogólnie polecam, zwłaszcza jeśli ktoś nastawiony jest na aktywne spędzanie czasu.

Wycieczkę objazdową na Santorini polecam wykupić na promie (11 euro taniej niż u Rezydenta w hotelu) oraz do portu opłaca się dojechać taksówka, którą można zamówić wcześniej bądź jakieś 30-20min przed godziną odpłynięcia promu z portu u Pana, który zawsze w godzinach porannych kręci sie w recepcji i załatwi taxi, za które zapłacimy za np. 4 osoby 7-9 euro, a nie za przejazd autokarem z Rezydentem po 11 euro na głowę... Oczywiście w 1 stronę. Również nie dostaniecie prowiantu na drogę, ja wyjeżdżałam z hotelu 6 rano, więc śniadanie mnie ominęło, tak samo przy przylocie i dotarciu do hotelu czyli ok 10.30 nie zostało Nam już wydane śniadanie... Następnym mankamentem jest mały brodzik z zasłonką w łazience, gdzie cała woda rozlewa się wszędzie i stoi..

Hotel jest świetną bazą wypadową na zwiedanie Krety. Faktycznie hotelik miły i sypatyczny. W nocy dokuczają trochę komary. Polecam zwiedzanie na własną rękę wynajętym samochodem. Plaża faktycznie blisko, 2 leżaki+parasol 5euro. Ostrzegam przed rezydentką Natalią (drugą widziałem ostatniego dnia na lotnisku i nie wiem czy działa w taki sam sposób jak Natalia). Rezydentka dba jedynie o interesy własne i firm, z którymi kooperuje biuro, a z którymi prawdopodobnie ma "układy". Aby nie być gołosłownym podam przykłady. Na wczasy pojechaliśmy w 3 rodziny (same małżeństwa). W ramach wczasów mieliśmy gratisy w postaci wycieczki na wyspę Santorini oraz samochód z pakietu A na 1 dzień. Na miejscu chcieliśmy dojść z wypożyczalnią do porozumienia i zamienić nasze "gratisowe samochody" - 3 dni na 2 dni ale na 1 samochód 7 osobowy, plus ew. dopłata. Okazała się to niemożliwe (wg. Natalii), a ponadto nie dostaliśmy kontaktu do wypożyczalni, z którą chcieliśmy osobiście ponegocjować. Sytuacja trochę się wyjaśniła gdy zauważyliśmy Natalię jeżdżącą samochodem z tejże właśnie wypożyczalni. Podejrzenia co do układu (może się mylę) nasunęły się same. Koniec końców wzięliśmy Vana z pobliskiej wypożyczalni "Greco", który z pełnym ubezpieczeniem (ważne aby to sprawdzić) kosztował nas 23euro za dobę od jednego małżeństwa. Co jeszcze ważne te gratisowe samochody nie są tak do końca gratisowe bo bez ubezpieczenia, które płacimy u Natalki w kwocie 23euro. Kolejny przykład nie dbania o wczasowiczów to wycieczka na Santorini. Natalia gorąco zachęca do wykupienia objazdówki po Santorini za 35euro od osoby, czyli jak łatwo obliczyć 70eur od małżeństwa. Roztacza wizje problemów i perypetii, które czychają na nas gdy nie wykupimy tej objazdówki. Trzeba tu nadmienić, że autokar na objazdówce pokonuje 18 km od portu Athinis do Oia przez Firę. Wykazuje szczególną troskę o to jak my sobie damy radę w przemieszczaniu się pomiędzy w/w miastami, czy się nie zgubimy itp. Mimo tej "troski" nie daliśmy się skusić i postanowiliśmy, że sami sobie poradzimy. Na miejscu okazało się, że port Athinis to faktycznie tylko przystań (nie warta oglądania), a osoby, które nie wykupiły objazdówki płyną promem do Firy (Thira) czyli największego i najładniejszego miasta na Santorini, skąd zresztą odpływamy z powrotem na Kretę. Oczywiście planowaliśmy też zwiedzić Oia, ale Fira tak nam się spodobała, że postanowiliśmy cały wolny czas spędzić w tym mieście. Mimo to z ciekawości spytaliśmy się ile koszyuje kurs Taxi z Fira do Oia (6 km). Okazało się, że można wynegocjować u kierowcy kwotę 5eur za kurs w jedną stronę (ciut mniej niż te 35eur od osoby). Ponadto jak się okazało "szczęśliwi objazdowcy" mieli bardzo mało czasu na zwiedzenie Fira i Oia gdyż znaczną część wolnego czasu spędzili w autobusie. A pro pos tej wycieczki - z Adelianos Kampos, nieświadomi pojechaliśmy do Rethymnonu na prom (6 km) za 10eur od osoby. Więcej informacji na temat Krety, hotelu itd. pod adresem romkrucek@wp.pl