370 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Złociste plaże otoczone zielonymi wzgórzami i turkusowym morzem
Antyczne ruiny Aspendos i Side wśród olśniewających krajobrazów
Luksusowe kurorty z basenami i widokiem na morze
Bardzo podobał nam się hotel, uśmiechnięty personel, lokalizacja. W październiku nie brakowało nam leżaków przy basenie ani nad morzem. Zachwyca mnie ich podejście do zwierząt. Kotki żyły sobie całymi rodzinami pod każdym krzaczkiem. Najbardziej związałam się emocjonalnie z czarną kotką mieszkającą przy amfiteatrze z dwoma małymi czarnymi kotkami. Kiedy chciałam się z nimi pożegnać, była tylko z jednym kotkiem i dlatego się martwię. Jeśli ktoś jest teraz na wypoczynku, proszę dajcie znać co u niej albo wyślijcie proszę zdjęcie. Będę wdzięczna za pomoc. Szczególnie pozdrawiamy dziewczynę, która smażyła dla nas co rano omlety oraz chłopaka, który co wieczór przygotowywał przy basenie pyszne dania z grilla.
Świetna lokalizacja; piękny basen; przytulny pokój na poddaszu z widokiem na zachód słońca, dobre Wi-FI
Brak miseczek na wodę dla kotków. Koty piją wodę z basenu, a to nie jest dla nich zdrowe.
Jako osoba która podróżowała po naprawdę wielu zakątkach świata mam porównanie z innymi hotelami. Jedyny plus hotelu to jedzenie które jest naprawdę smaczne, natomiast cała reszta to porażka. Obsługa hotelu nie potrafi mówić w języku angielskim, podczas próby dogadania się na wszystko przytakują zamiast odpowiedzieć na pytanie. Pokoje są brudne, tak naprawdę cały hotel jest brudny. Pani sprzątająca jedynie układa pościel na łóżku, nie sprząta pokoju. Talerze, kubki, szklanki są brudne. Trzeba patrzeć, czy na pewno talerz który bierzemy jest czysty. Hotel chwali się przekąskami pomiędzy daniami głównymi. Jest to wprowadzenie w błąd, jest napisane w jadalni, ze przekąski są dostępne, natomiast realnie ich nie ma. Czekałem na zupę która miała być o 23:30, tak samo jak inni goście, natomiast gdy wybiła godzina i weszliśmy aby zjeść zupę kelner wyrzucił nas mówiąc że nie ma dzisiaj zupy. Nie było jej cały pobyt wiec to jawne oszustwo. Właściciel hotelu je sobie obiady wspólnie ze swoimi psami i kotami. Na moich oczach pies robił w jadalni swoją potrzebę, mój brat prawie usiadł na krześle z kocim odchodem. Internet w hotelu nie działa, jest zbyt obciążony i nie da się z niego korzystać. Barmani nie potrafią podstawowych drinków, alkohol jest niedobry (jedynie piwo jest stosunkowo smaczne). Automaty z piciem sa jedynie z 3 smakami soku z UWAGA PROSZKU. Sok jest z proszku, sztuczny i niedobry. Co ciekawe hotel miał kiedyś 5 gwiazdek, aktualnie 4, a podejrzewam, ze niebawem 3. Obsługa jest niemiła, często wręcz szydercza. Odradzam pobytu w tym hotelu. Totalna porażka, na pewno nie za tą cenę. Hotel jest połączony z Orfeus Queen, który działa w ten sam sposób.
Jedzenie
Wszystko
Hotel czysty .Basen również . Jedzenie rozmaite . Obsługa miła . Pani sprzątająca 5011 ❤️. BRAK leżaków o 7:30 już zostaje krzesło . I tak 7 dni na 8 pobyty . Bar i leżaki na płazy . Okolica nie dla ciekawych i spacerujących . Poleca wycieczkę do Alani . BRUDNE niedomyte talerze i to jest nagminne . Niestety obsługa nie reaguje . Za dużo gości na raz . Kolejki przy jedzeniu , najczęściej kolacja (masakra). Lody , gofry , kolejki po 30 osób . Hotel nawałę 3
Brudne talerze , brak lerzakow , kolejki na posiłki .
Jestem w tym hotelu po raz drugi i niestety ostatni, wczoraj zostaliśmy okradzeni w pokoju ,panie sprzątające nie zamknęły balkonu, mieszkaliśmy na parterze, złodziej wszedł przez balkon i wyczyścił nam wszystko porfela, wiem moja wina nie był w sejfie ale jestem 28 raz w Turcji i nigdy nam się nie zdarzyło. Reakcja menagera i recepcji hotelu okropna, nic ich to nie interesuje, kamer nie mają, menager stwierdził, że to co jest poza sejfem to nie ich sprawa.
W tej chwili to już nic ,wakacje zmarnowane. Menager i recepcja opryskliwi nie mili dla wczasowiczów
Nie polecam tego hotelu ,nie czuję się tu bezpiecznie
Wakacje w tym hotelu nie do końca spełniły moje oczekiwania. Pojechaliśmy rodzinnie. Moi rodzice, oraz ja z narzeczonym i córką. Rzeczą naturalną jest to, że mieliśmy mieć osobne pokoje. W dzień przylotu ok. godziny 23 obsługa poinformowała nas, że tą noc musimy spać wszyscy razem (double room), ponieważ w jednym z docelowych pokoi nie działa, co oczywiście było nieprawdą! Pokoje czyste, ale nowością nie powalają. Baseny ok. Plaża piękna. Drinki tam praktycznie nie istnieją.. Piwo, wino, rum z colą wszystko w plastikowych kubkach. Jak rzuciłeś euro to dostałeś coś ciut lepszego. Za wszystko na terenie hotelu trzeba płacić. Wata cukrowa 2/3 euro, sok wyciskany z pomarańczy 3 euro. Obsługa ujdzie. Jedzenie totalnie nie moje smaki. Smakowały mi jedynie śniadania.
Śniadania, plaża, widok z balkonu (nasz na palmy, a rodziców na basen główny), czyste baseny.
Drinki, średnie jedzenie, słabe animacje .
Hotel na pierwszy rzut oka czysty. Nadgryziony mocno zębem czasu. Kanapy w lobby popękane ze sztucznej skory. Łazienki i pokoje w miarę czyste .
Blisko plaża. Można iść na nogach albo podjechać busem. Jedzenie w barze na plaży całkiem dobre.
Codziennie na śniadanie to samo więc lepiej nie brać wszystkiego do spróbowania bo się znudzi. Obiady i kolacje monotonne. Jeśli się nastawiasz na dania z ryb zapomnij... do wszystkiego ogromne kolejki jak za komuny. Stolików brakuje więc jeśli nie przyjdziesz wcześniej...Obsługa bardzo opieszała . Trzeba prosić żeby sprzątaniu stolik. Sztućce braliśmy sami z szuflady bo nie było sensu czekać. Serwetki nie na wszystkich stolikach. Potargane obrusy. W sałatce znalazłam kawałek gazety :-(
Hotel ładnie położony, zieleń, kameralnie, blisko piękna plaża, leżaki i parasole zawsze dostępne. Sam hotel...ogólnie prorosyjski i proniemiecki,do tego stopnia że wisi info. żeby Polacy nie zajmowali ręcznikami leżaków przy plaży. Jedzenie cóż, nie ma szalu. Znajomi mieli pokój nad kuchnia i biegały po nim karaluchy. Ja do tego hotelu na pewno nie pojadę po raz kolejny. Same wakacje były wspaniałe, wycieczki, pogoda, morze....
Miły serwis obsługujący na jadalni, położenie hotelu, otoczenie. Plaża i wszystko z nią związane .
Brud, jedzenie, antypolskie nastawienie.
Wakacje bardzo mnie zawiodły, jedzenie dramatyczne... odgrzewane, śkiśnięte. Bar bardzo ubogi... żadnej karty drinków. Do wszystkiego kolejki, lody tylko godzinie dziennie w takim upale? Horror. Nie polecam.
Czysty basen.
Jedzenie... problem od początku z zakwaterowaniem. Mieliśmy zarezerwowane 2 pokoje a o 3 w nocy w chwili dotarcia na miejsce okazało się że mają dla nas tylko jeden pokój...
Szczerze polecam ten hotel. Pobyt w dniach 13-20 lipiec 2019. Hotel składa się z kilku budynków, otoczonych alejką z śliczną roślinnością, odgradzając tym samy hotel od ulicy . Pośrodku duży basen, gdzie gra muzyka, odbywają się np. animacje: aerobic w wodzie. Jest tu bar, gdzie można wypić drinka, piwo, wino białe lub czerwone, kawę lub inne napoje. Między godz 15-16 podawane są lody, ciasto. Drugi basen z płytszą wodą ze zjeżdżalniami dla dziec i jest kilka kroków obok. Pokój mały z klimatyzacja, mała lodówka (woda uzupełniana codziennie) tv z kanałem (Polonia) z łazienką w sumie przychodzi się tu tylko na spanie. Restauracja duża, piętrowa z mnóstwem jedzenia (myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie) różne gatunki mięsa, ryby, dania na ciepło, pizza, warzywa, owoce, Podczas naszego pobytu nawet 2 razy były owoce morza: kraby, raki, a także sushi i kebab. Do morza ok. 300 m, dla leniwych jeździ bus hotelowy, ale warto przejść się spacerkiem. Plaża piaszczysta z cieplutkim morzem. Na plaży dużo leżaków. Bar przy plaży, gdzie można zjeść obiad, myślę ze tez jest w czym wybierać. Można zrobić samemu hamburgera, zjeść, frytki, nuggetsy, spaghetti, arbuza, melona. Niedaleko hotelu bazary, gdzie można kupić różne podróbki znanych marek. Nie wiem kto czego oczekuje, jadąc na takie wakacje. Dla mnie hotel był super, a to że dostał 5 *, to tez chyba o czymś świadczy. Ja polecam w 100%.
Bardzo dobry Hotel posiłki bardzo smaczne codzień sprzontane basen czysty
Bdb jedzenie co dzień sprzątanie bardzo miła obsługa
Brak
Witam, bardzo dziwią mnie komentarze ludzi którzy tak skrytykowali ten hotel. Ja wróciłam właśnie z wakacji w tym hotelu i jestem mega zadowolona. Hotel bardzo fajny , czysty, blisko do morza. Nad morzem bar z restauracją ( nie trzeba na obiad wracać do hotelu). Dla dzieci i nie tylko :) dwie zjeżdżalnie. Posiłki przy hotelu można zjeść na fajnym patio przy basenie. Kelnerzy bardzo dbali o porządek. Animacje dla dzieci bardzo fajne, później dla dorosłych również :) Szczerze polecam ten hotel w 100%!!
Miła obsługa, codziennie sprzątane pokoje, czysto, pyszne jedzenie, blisko do morza
Witam,, właśnie wróciłem z tygodniowego pobytu w hotelu ORFEUS PARK.Dodam że z bardzo udanego pobytu.Ostatnie wpisy i niskie oceny hotelu wogóle się nie potwierdziły ( na szczęście) Miła obsługa , czyste pokoje ( dostaliśmy nawet pokoje rodzinne czyli więcej niz zapłaciliśmy)urozmaicone jedzenie czystość w restauracji ( fakt palenie przy jedzeniu jest mozliwe ale tylko na tarasie na zewnatrz).Baseny ok codziennie czyszczone Drink area dostepna do 24.00 .Animatorzy zachecaja do wspólnej zabawy i sami w nich uczestnicza .Taka jest moja opinia .A zdjecia zamieszczone w opiniach przez którąś z osób wogóle nie pochodza z tego obiektu .
POŁOŻENIE , CZYSTOŚĆ ,RÓZNORODNOŚĆ POSIŁKÓW, ANIMACJE
SŁABA ZNAJOMOŚĆ JĘZYKA ANGIELSKIEGO PRZEZ PERSONEL
Wyjazd bardzo udany.Druga połowa maja.Rzeczywistośc zdecydowanie mijała sie z opiniami jakie pojawiły się na stronie hotelu pod koniec ubiegłego roku. Zdjęcia wstawione przez jedna z osób nie pochodziły nawet z tego hotelu. Zupełnie nie rozumiem takich zachowań. Nie ma sie do czego przyczepić .Nawet pokój dostaliśmy o klase wyzej bo przydzielono nam apartament rodzinny a byliśmy tylko we dwójkę. Serdecznie polecam.
Dwa baseny, czystość w hotelu , restauracji i na basenie.Urozmaicone jedzenie.Sympatyczni animatorzy
Ja nie miałem uwag
Hotel tak jak w opisie obsługa ok, jedzenie bardzo smaczne, pogoda super, pokoje czyste sprzątane dziennie czego więcej oczekiwać. Polecam
Monotonne jedzenie dzieci jadły tylko nagusy i ryż ponieważ według nich tylko to nadawało się do jedzenia, przyjechaliśmy do hotelu i oczywiście nie było dla nas dostępnych pokoi zamiast dwóch pokoi dwu osobowych dostaliśmy cztero osobowy, dopiero na drugi dzień otrzymaliśmy pokoje takie jakie zamawialiśmy. Brudne łazienki grzyb na grzybie prawie wszędzie. Pajęczyny w pokojach a sprzątane były codziennie. Brudne plastikowe niedomyte kubki do picia, obsługa na restauracji strzelająca focha. Ogólnie nie polecam tego hotelu spodziewaliśmy się lepszego komfortu wyjazd uważamy za udany dzięki fajnej ekipie z Gdańska.
Duży basen, zjeżdżalnie dla dzieci jak i dorosłych, leżaki do nabycia przez cały dzień chyba dlatego że goście również spędzali czas na plaży.
Brudne łazienki-grzyb, śmierdzi kanalizacją, niedomyte plastikowe kubki dozwolone palenie papierosów w restauracji przy posiłkach i wiele innych !!!
Do hotelu dotarliśmy ok.1 w nocy. Pracownik Recepcji poinformował nas, że jakiś samolot nie doleciał w związku z tym my musimy spędzić noc w innym hotelu - Orfeus Queen. Jak się okazało wszystkim Polakom ten sam kit wciskają. Strasznie żałuję, że nie ma tu możliwości wstawienia zdjęć pokoju, w którym zostaliśmy zakwaterowani- ten grzyb na ścianach po prostu trzeba byłoby zobaczyć!!! Rozumiem, że byliśmy na urlopie we wrześniu czyli idealny czas na grzybobranie ale nie w takiej formie. Każdy chce po przyjeździe rozpakować się i od rana korzystać z infrastruktury, w zamian my musieliśmy biegać z walizkami pomiędzy pokojami i czekać aż pokój dla nas posprzątają. Generalnie spierdzielili nam jeden dzień naszego urlopu. Jeśli chodzi o restaurację - Rosjanie okupują stoliki co najmniej 0,5 godziny przed posiłkami. Plastikowe, niedomyte kubki to kompletna porażka!!! Zaskakująca jest możliwość palenia papierosów podczas posiłków ;( Jedzenie nam odpowiadało Sytuację ratuje tylko fajny basen, jedzenie i super ekipa poznana na miejscu.
2 baseny i to byłoby na tyle
Pracownicy Recepcji 1/10, kelnerzy 1/10 sytuację ratują animatorzy...
Omijać ten hotel szerokim łukiem zgadzam się w 100 % z ostatnimi opiniami brudno nie ciekawie wszędzie daleko jedzenie beznadziejne do tego Rosjanie okupujący stołówkę 0,5 godz,przed posiłkami hotel zupełnie nad tym nie panuje przychodzisz na posiłek trochę pózniej obejdziesz się smakiem bo niczego nie dokładają normą jest odsyłanie Polaków po przyjezdzie do innego hotelu z powodu braku ,,miejsc,,generalnie hotel nastawiony na Ruskich odległość do plaży ponad 500 m do centrum Side ponad 25 km.osoby wystawiające pozytywne komentarze albo nigdy nie byli na porządnych wczasach albo to trole biur podróży właśnie kierując się pozytywnymi opiniami tego hotelu bardzo się rozczarowałem nie polecam również biura TUI które sprzedaje ten hotel z pełną świadomością mankamentów i nic z tym nie robi obsługa rezydenta beznadziejna ukierunkowana tylko na sprzedaż wycieczek
Duży basen
Wszystko długo można by pisać
Hotel oblegany przez Rosjan. Jedzenie znikało ze stołówki w zaskakującym tempie w szczególności owoce. Na koniec pobytu obsługa powiedziała, że dla każdego jest po dwa owoce i więcej nie. Jeżeli coś się skończyło to nie donosili. W łazienkach ogólno dostępnych był syf. Ogólnie NIEPOLECAM tego.
Blisko lotniska, dwa baseny, dwa brodziki, były prowadzone animacje w ciągu dnia jak i wieczorem.
Używanie szklanek plastikowych wielokrotnego użytku (soki,piwo) na terenie hotelu oraz plaży. Często dzieci się nimi bawią w piasku. filiżanki niedomyte. na Stołówce panował smród dosłownie, aż nie chciało się tam jeść, pokoje wymagają odmalowania a przynajmniej łazienki (grzyb), klimatyzacja widać było że swoje już przeszła
Przyjechaliśmy do hotelu wieczorem po kolacji.Rezydentki TUI oczywiście nie było! Łaskawie dali nam coś do jedzenia. Okazało się że nie ma dla nas pokoju bo podobno komuś samolot się spóźnił (oczywiście wszystkim Polakom tak samo mówili), obok stali Niemcy którym za proponowano 3 pokoje do wyboru. Za samą recepcje daje jedynkę hotelowi. Zostaliśmy oddelegowani do hotelu Orfeus Queen. Grzyb na ścianach, Polacy się skarżyli na to samo w pokojach. Następnego dnia wróciliśmy do Naszego hotelu. Pierwsze co jak weszliśmy do pokoju to smród z kanalizacji w łazience. W barze nikt nie zna angielskiego, w restauracji też. Hotel stawia na Niemców i Ruskich. Animacje po Rosyjsku i Niemiecku. Jedzenie może smakowało ok, ale cały cały tydzień to samo. Ostatnie trzy dni w restauracji prawie nic nie było do wyboru. Ruscy i Niemcy brali pełne talerze owoców, których i tak nie zjadali. Hotel Orfeus powinien mieć 2 a nie 4 gwiazdki. Jedyny plus to animatorzy i spory basen. Ogólnie za te pieniądze spodziewaliśmy się czegoś lepszego.
Animator Cris i Dodo (znają angielski) :))) Możliwość odwiedzania hotelu Orfeus Queen Bar na plaży
Jedzenie (w kółko to samo albo połowa kuchni pusta) Brak znajomości angielskiego wśród pracowników Polaków traktują gorzej od Ruskich i Niemców Łazienki w pokojach śmierdzą kanalizacją, grzyb na ścianach Na dzień dobry Polacy dostają pokój w drugim hotelu a Niemcom oferuje się 3 pokoje do wyboru
Pierwsze wrażenie bardzo negatywne, po przyjeździe późnym wieczorem do hotelu dostaliśmy skromną zimną kolację "na odczepnego", zostaliśmy zakwaterowani w innym hotelu z powodu braku miejsc (więcej takich przypadków).W Orfeus park zostaliśmy zakwaterowani w dniu następnym. Bagaż mogliśmy zostawić w nie posprzątanym pokoju, który mieliśmy do dyspozycji po południu.Jedzenie nie najgorsze, ale monotonne. Animatorzy starali się zapewnić dobrą atmosferę kto chciał to mógł się bawić. Animacje dedykowane głównie dla turystów z Rosji i Niemiec. Ogólne wrażenie średnie czterech liter nie urywa. Gdyby nie zgrana ekipa poznania na miejscu byłoby nudno.
Duży basen, bar na plaży
Dozwolone palenie tytoniu w restauracji podczas posiłków, zdarzały się niedomyte plastikowe kubki do drinków, barman na plaży "strzelający" focha i jeszcze trochę drobniejszych.Minimalny kontakt z rezydentem.
Tripadvisor