W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Długie, piaszczyste plaże nad Morzem Egejskim
Bliskość mitologicznej góry Olimp oferującej niesamowite widoki
Urokliwe miasteczka z tradycyjną grecką architekturą
kabiny niezamykane - kotara nie wystarcza i łazienka jest ciągle zachlapana.
Basen: pływały glisty jakieś więc brudny. Fontanna witająca gości na dziedzińcu to koszmar! bród i smród. Pokoje to klitki ciasne, nie ma gdzie rozłożyć walizek (chyba że na łóżku, bo od łóżka do ściany są dosłownie centymetry i mówię tu o pokoju 2-osobowym),tv tak mały że go nie da się dojrzeć a na nim jedynie lokalne programy, nic międzynarodowego. W całym hotelu unosił się stale jakiś okropny zapach, najgorzej było w windzie więc chodziliśmy po schodach. wystrój kiczowaty na maksa jak mix wszystkiego co znajdziecie w sklepach Flo. Kucharz żonaty z Polką ale nic co gotuje nie ma smaku. woda do kawy smakuje metalicznie, jakby ktoś nasypał do niej środka do czyszczenia czy coś... Na serio z jedzeniem to tak słabo, że chociaż mieliśmy opłacone, wydawaliśmy na zewnątrz kasę by się najeść. (nasze prośby o zmianę menu nie pomogły - inne też było okropne np. zupa pomidorowa to czerwony gęsty płyn który koło pomidorów nie leżał a makaron blisko konsystencji kleju). W okolicy nie było blisko porządnej tawerny a do Paralii trzeba było zamawiać taxi więc wydatki dodatkowe. Teoretycznie można na samą plażę drinki zamówić (jest specjalna budka obsługująca) ale praktycznie z 3 razy tylko ktoś tam pracował, a większość czasu nie było tam kelnerów. wylądowaliśmy w nocy i na kogoś z obsługi czekaliśmy godzinę, a potem okazało się, że nie znał nawet angielskiego i nie rozumiał że obiecano nam pokoje takie i takie. umieścił nas w byle jakich a od dnia następnego walczyliśmy dalej o lokale. po interwencjach i telefonach do biura podróży niby mieliśmy dostać określone pokoje, ale okazało się, że takich w ogóle nie ma. 4 osoby to nie na ten hotel. ostatecznie część naszej ekipy została przeniesiona do pokojów pracowniczych, w których drzwi od toalety nie mogły się zamknąć nawet na klamkę (na samym szczycie hotelu, gdzie winda nie dociera) a podłoga usiana była mrówkami! wyprawa koszmarna!!!
Swietnuy hotel grupa pracowników z gdańska była bardzo zadowolona czyte pokoje i łazienki piekna okolice bardzo dobre jedzenie sympatyczna obsługa Polecamy kazdemu kto zeche jechac z czystm sumieniem naparwde warto Hotel bardzo bardzo dobry
Spokojny hotel, fantastyczny duży basen z biczami położony w ładnym ogrodzie. Przez ten ogród przejście na ładnie urządzoną plażę.Z hotelu wyjście na taras z wygodnymi siedziskami, tam też telewizor. Wystrój hotelu jest specyficzny, inny. Czysto - codziennie sprzątanie i wymiana ręczników, co drugi dzień wymiana pościeli.Jedzenie bardzo smaczne i duży wybór. Jest \"letnie\", ale Grecy takie posiłki spożywają. Lubią pobiesiadować a nie martwić się, ze im jedzenie ostygnie. Odpoczęłam bardzo i jestem zachwycona faktem , że w okolicy są tylko 3 hotele i to oddalone jeden od drugiego. Polecam osobom, które nie szukają rozrywek - choć takie znajdą w pobliskiej Paralii.
Właśnie wróciłam, hotel dużo poniżej oczekiwań. Właściciel niesympatyczny, jedzenie zimne i niesmaczne. W ciągu tygodnia raz przyniesiono zmianę na pościel, którą sama musiałam zmienić.Poza wyrzucaniem smieci z kosza, przez tydzień pokój nie był sprzątany.Właściciele nastawieni na organizację wesel a nie obsługę gości hotelowych.Hotel zasluguje maksymalnie na dwie gwiazdki.
Jestem bardzo rozczarowana tym hotelem, który na pewno nie zasługuje na 4 gwiazdki (najwyżej dwie). Pokoje bardzo małe, jedna szafa bez półek, rzeczy z konieczności w walizce. Brodzik w łazience tak maleńki, że przy kąpieli zalana jest cała łazienka. Wciąż szwankująca klimatyzacja oraz spłuczki wc i baterie przy umywalce. Jedzenie okropne, mało urozmaicone (pomidory 2 razy w ciągu tygodnia, z owoców 2 razy arbuzy). Od połowy tygodnia wszyscy zajęci przygotowaniem wesela, a turyści traktowani jak zło konieczne. Mały basen, brak baru przy basenie i na plaży. O gwiazdkach świadczą tylko ceny napoi. Jedyny plus to miły kucharz mówiący po polsku.
Jest to bardzo kameralny hotel.W okolicy jest bar z pysznymi owocami morza.Do Parali jest ok.6 km, ale kursują niedrogie autobusy i taxi .Z obsługą ciężko się dogadać,ponieważ nie znają języków.Jedzenie monotonne i zimne.Pokoje są dość małe, łazienka tragiczna.Jedną z niewielu dobrych stron tego hotelu jest duży basen z brodzikiem i biczami wodnymi.Patrząc na cenę hotelu jest dużo zawysoka jak na standard hotelu.
Koszmar, \"szwecki stół\" to pojęcie nieznane; margaryna w stanie płynnym ser i mielonka to na śniadanie. O kawie należy zapomnieć - ekspres zepsuty przez cały pobyt. Obiadokolacja podawana na talerz przez brudnego kucharza. Brak wody do opłukania przy plaży, przy basenie, a w pokoju może się uda umyć raz w tygodniu. Smród - ciągle zepsuta kanalizacja. Winda topi się w fekaliach, jesli już wogle działa.
Hotel jest głównie nastawiony na organizowanie dużych wesel (200-300 osób, co sobota), a obsługa grup pobytowych jest działalnością uboczną-co ma przewidywalne konsekwencje. Pokoje za małe dla 3 osób, malutka szafa z dwoma drucianymi wieszakami. Szwankowała klimatyzacja, przerwy w dostawach prądu i wody. Idiotycznie urządzona łazienka-bez szafki czy półek, brak kabiny prysznicowej (brodzik osłonięty źle dopasowaną plastikową zasłoną, co powoduje zalewanie łazienki). Mdłe, tanie pożywienie. Mała filiżanka herbaty do kolacji-2.50 euro. Brudna plaża, w morzu ławice parzących meduz (coroczny problem-pominięty w katalogu Rainbow). Woda w basenie nie zmieniana (pracownik co wieczór przy gościach sypał do basenu z wiadra chlor). Niekompetentna rezydentka biura (podała błędne informacje n/t kart telefonicznych i procedur na lotnisku). Oferowanie tego cuda jako hotelu 4-gwiazdkowego to hucpa! Nie dajcie się nabrać na Orfeas-nawe jeśli rezygnacja oznacza stratę kilku stów!
Hotel naprawdę ładny ,przy pięknej piaszczystej plaży.Pokoje urządzone w miarę funkcjonalnie-jest tv,lodówka,balkon ze stolikiem i 2 krzesłami.Minus to łazienka-nieszczęsny brodzik z ceratową zasłonką,ale tak to wygląda w większości hoteli na riwierze.Drugi minus to jedzenie-jak dla mnie trochę za mało owoców i warzyw ,i zbyt monotonne śniadania,natomiast wszystko smaczne.Obsługa miła,na czystość nie narzekałam.Samo Korinos Beach to maleńka wioseczka,gdzie poza kilkoma tawernami i sklepikami nie ma nic,więc ewntualnych rozrywek trzeba szukać w pobliskiej Paralii-taksówka 5 eur w jedną stronę lub spacer plażą-odległość ok. 4km.My byliśmy zadowolenie z wakacji,ale jest to miejsce dla osób ,które szukają spokoju.
hotel przepiękny obsługa mila
Byłam w tym hotelu tylko 1 noc ale hotel godny polecenia, super pokoje, schludne czyste ładnie gustownie wyposażone (brak lodówki) przy promenadzie i supeeer piaszczystej dużej szerokiej plaży, jest gdzie pospacerowac,jedzenie nakładane przez obsługe ale smaczne.Fajny basenik przy hotelu, sam hotel jest niewielki ale uważam że fajnie polożony z super plaża, czystymi ładnymi pokojami Polecam!