2166 opinii
Witam, chciałem tą opinię dodać w pierwszy dzień naszego pobytu w tym \"Hotelu 5* \" lecz niestety internet był tak słaby w recepcji że nie miałem możliwości ustrzec wcześniej innych ludzi którzy wydają swe ciężko zarobione pieniądze na odpoczynek w tym \"ośrodku wczasowym\". Tak Moi Drodzy, OŚRODEK WCZASOWY a nie hotel 5 *. Pierwszy dzień dostaliśmy jakiś barak (wykupione pokój podwójny dla 3 osób i dziecka z balkonem lub tarasem), gdzie grzyb i pleśń w łazience był niesamowity (pierwszy raz byłem w takim hotelu gdzie trzeba non stop chodzić w klapkach żeby czegoś nie złapać), rozlatujące się płytki, nie przytwierdzone barierki do ściany, smród w łazience, pokój rodem z PRL i hałas za oknem non stop przejeżdżających aut i ciężarówek mało co nie przyprawił nas o zawał. Na infolini z coral travel usłyszeliśmy tylko że mogą nam znaleźć inny hotel ale 4* bo w sumie tylko takie są w okolicy ( za dopłatą prawie 600zł i musimy sobie sami tam dojechać), albo Pani z recepcji pokaże nam 3 inne \"pokoje\" do wyboru. Jednak w dalszym ciągu zaczęli nam pokazywać tzw bungalow a nie pokój hotelowy który był opłacony. W ostateczności musieliśmy się przenieść do domku który był teoretycznie najczyściejszy.... w łazience pleśń i grzyb, smród z kanalizacji, tynk odpadywał ze ściany, materac twardy jakbym spał na ziemi i łóżko złamane w pół (nie wiem co lepsze z tego), brak klimatyzacji (może i lepiej bo tez zagrzybiała) i hit - zamiast podwójnego pokoju - 1 łóżko normalne i łóżko piętrowe dla teściowej obok i 4-latka... Smród również wokół domku ale to pewnie przez to że za naszym domkiem składowali śmieci (!) w workach z części ośrodka i co 2 dni przyjeżdżali traktorem po górę śmieci !!! Jedzenie jedno i to samo może i by jeszcze uszło gdyby było rozłożone jak to w większości hotelach na 2 strony. Tutaj mamy 9 misek (misek a nie podgrzewaczy, kto brał końcówkę z dna ten miał zimne) , ustawionych jeden za drugim co powodowało ogromne kolejki na obiedzie i kolacji. Stoły zabrudzone ponieważ obsługa (głównie nastolatkowie ) zajmowali się wszystkim, tylko nie tym czym powinni... żona sama przed każdym przyniesieniem talerzy brała szmatkę i wycierała stolik ! Bar przy basenie? Tylko na papieprze, w rzeczywistości siedział za ladą dziadek który wydawał ręczniki, bar przy plaży też fikcja - woda, soki i piwo, nic więcej... oczywiście wszystko w plastikowych kubkach jak to na całym obiekcie, nawet w barze przy recepcji kawa była w papierowych kubkach jak na stacji paliw ! A przypominam że byliśmy w 5* hotelu. Plaża... za wiele o niej napisać nie można ponieważ ma szerokość od 1m do 6m, jedyny plus że jest zaraz przy tym ośrodku wczasowym i ma bardzo łagodne wejście do morza. POLECAM osobom które jeżdżą na wakacje pod namiot lub też do 2* pensjonatów (dlatego 2* ponieważ w Polsce większość 3* ma lepszy standard niż ten \"hotel\")... NIE POLECAM osobom które ciężko pracują na swój urlop często raz w roku, i chcą go spędzić w takich warunkach jak przystało na 5* ponieważ mogą się nieźle zdziwić. Gdyby ktoś chciał filmy i zdjęcia to jak najbardziej mogę udostępnić ponieważ zabezpieczyłem się do Sądu gdzie będziemy starali się o odszkodowanie za oszustwo i zmarnowany urlop.
Rafał, 10.10.2021
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Wioska turystyczna położona w ładnym zielonym ogrodzie
Urokliwe wioski i miasteczka z białymi domami
Krystalicznie czysta woda idealna do kąpieli i snorkelingu
Antyczne zabytki, takie jak Efez, i ruiny starożytnych miast
Nie polecam zostaliśmy oszukani hotel spełnia 1 gwiazdkę domki pracownicze jak za komuny smród i syf wszędzie gdzie się człowiek nie ruszy dla zainteresowanych podaje meila wissnia@op.pl
Brak !!!!!!!!!!!!!!!
Nie polecam już miesiąc czekam na odpowiedz od wakacji pl na złożona reklamacje
Witam, chciałem tą opinię dodać w pierwszy dzień naszego pobytu w tym \"Hotelu 5* \" lecz niestety internet był tak słaby w recepcji że nie miałem możliwości ustrzec wcześniej innych ludzi którzy wydają swe ciężko zarobione pieniądze na odpoczynek w tym \"ośrodku wczasowym\". Tak Moi Drodzy, OŚRODEK WCZASOWY a nie hotel 5 *. Pierwszy dzień dostaliśmy jakiś barak (wykupione pokój podwójny dla 3 osób i dziecka z balkonem lub tarasem), gdzie grzyb i pleśń w łazience był niesamowity (pierwszy raz byłem w takim hotelu gdzie trzeba non stop chodzić w klapkach żeby czegoś nie złapać), rozlatujące się płytki, nie przytwierdzone barierki do ściany, smród w łazience, pokój rodem z PRL i hałas za oknem non stop przejeżdżających aut i ciężarówek mało co nie przyprawił nas o zawał. Na infolini z coral travel usłyszeliśmy tylko że mogą nam znaleźć inny hotel ale 4* bo w sumie tylko takie są w okolicy ( za dopłatą prawie 600zł i musimy sobie sami tam dojechać), albo Pani z recepcji pokaże nam 3 inne \"pokoje\" do wyboru. Jednak w dalszym ciągu zaczęli nam pokazywać tzw bungalow a nie pokój hotelowy który był opłacony. W ostateczności musieliśmy się przenieść do domku który był teoretycznie najczyściejszy.... w łazience pleśń i grzyb, smród z kanalizacji, tynk odpadywał ze ściany, materac twardy jakbym spał na ziemi i łóżko złamane w pół (nie wiem co lepsze z tego), brak klimatyzacji (może i lepiej bo tez zagrzybiała) i hit - zamiast podwójnego pokoju - 1 łóżko normalne i łóżko piętrowe dla teściowej obok i 4-latka... Smród również wokół domku ale to pewnie przez to że za naszym domkiem składowali śmieci (!) w workach z części ośrodka i co 2 dni przyjeżdżali traktorem po górę śmieci !!! Jedzenie jedno i to samo może i by jeszcze uszło gdyby było rozłożone jak to w większości hotelach na 2 strony. Tutaj mamy 9 misek (misek a nie podgrzewaczy, kto brał końcówkę z dna ten miał zimne) , ustawionych jeden za drugim co powodowało ogromne kolejki na obiedzie i kolacji. Stoły zabrudzone ponieważ obsługa (głównie nastolatkowie ) zajmowali się wszystkim, tylko nie tym czym powinni... żona sama przed każdym przyniesieniem talerzy brała szmatkę i wycierała stolik ! Bar przy basenie? Tylko na papieprze, w rzeczywistości siedział za ladą dziadek który wydawał ręczniki, bar przy plaży też fikcja - woda, soki i piwo, nic więcej... oczywiście wszystko w plastikowych kubkach jak to na całym obiekcie, nawet w barze przy recepcji kawa była w papierowych kubkach jak na stacji paliw ! A przypominam że byliśmy w 5* hotelu. Plaża... za wiele o niej napisać nie można ponieważ ma szerokość od 1m do 6m, jedyny plus że jest zaraz przy tym ośrodku wczasowym i ma bardzo łagodne wejście do morza. POLECAM osobom które jeżdżą na wakacje pod namiot lub też do 2* pensjonatów (dlatego 2* ponieważ w Polsce większość 3* ma lepszy standard niż ten \"hotel\")... NIE POLECAM osobom które ciężko pracują na swój urlop często raz w roku, i chcą go spędzić w takich warunkach jak przystało na 5* ponieważ mogą się nieźle zdziwić. Gdyby ktoś chciał filmy i zdjęcia to jak najbardziej mogę udostępnić ponieważ zabezpieczyłem się do Sądu gdzie będziemy starali się o odszkodowanie za oszustwo i zmarnowany urlop.
- bliskość do morza - łagodne wejście do morza
- wifi tragicznie działające - grzyb i plesn na ścianach - smród w domkach - obsługa tragiczna - ..... dużo by wymieniać, lepiej opisać całość naszego pobytu
Tragedia! Brud, nieprzyjemny zapach, typowe lata 70te. Obsługa na najniższym poziomie. Brak plaży przy hotelu, która jest opisana (50cm piaskowej brei) w danych hotelowych, wszystkie napoje podawane w plastikowych najtańszych kubkach.
Basen z super zjeżdżalnią
Brudno, smierdzaco, obsługa z którą nie da się porozumieć, pleśń w pokojach, brak plaży przyhotelowej (o której tak pięknie napisane jest w opisie)
Wakacje w tym hotelu były cudowne, pokoje były czyste zadbane, nie mam im nic do zarzucenia. Obsługa zawsze uprzejma, a animacje ciekawe. Bardzo miłym zaskoczeniem były bardzo smaczne posiłki. POLECAM.
Położenie, miła obsługa
mała plaża
polecam hotel wszystkim. Miła obsługa dobre alkohole
pyszne jedzenie , bogata oferta animacyjna
brak
Hotel pięknie położony, jest cicho o spokojnie. Tym którzy dostaną domek w pobliżu drogi może nieco przeszkadzać hałas ale niestety większość tureckich hoteli położonych jest przy głównych drogach.. Kompleks złożony jest z nowego i ponoć ładnego budynku hotelowego ( za pokoje położone tam trzeba dopłacać) oraz bungalowów i nieco starszych budynków hotelowych. Gdyby nieco zainwestowano w remont starszej części oraz w odświeżenie restauracji czy barów byłoby tam znacznie przyjemniej, Sam kompleks ma ogromny potencjał ale jest nieco zaniedbany. Personel pracuje tak jakby w życiu nie widzieli na oczy kierownika czyli od niechcenia i z łaski, z czym na szczęście nigdy nie spotkałam się wcześniej w Turcji a byłam już w minimum 8 hotelach i nie mam jakiś wygórowanych oczekiwań w stosunku do hoteli 4*. Jedynie w recepcji i głównym barze oraz barze kawowym ludzie rzeczywiście się starają. Jedzenie w miarę dobre ale też nie powala. Porównując do innych hoteli 4* w Turcji wypadają słabo. Menu dla dzieci nie widziałam ani razu a ze względu na malucha z którym byliśmy bardzo mi na nim zależało. W budynkach nie ma podjazdów dla wózków oraz wind więc jeśli komuś tak jak nam trafi się pokój na piętrze to musi wnosić i znosić wózek 200 razy dziennie. Plaża mała i kamienista a leżaki wiecznie zajęte samymi ręcznikami bez właścicieli. Podobnie jest na basenie, chociaż tam zdecydowanie łatwiej ,,upolować\\\" leżak. Muzyka na basenie potwornie głośna , tak samo w amfiteatrze. Mini disco z takimi decybelami to absolutne nieporozumienie. Nie jest to przecież ośrodek dla dzieci przygłuchych. Do żadnego przedstawienia nawet nie dotrwałam bo muzyka po mini disco robiła się jeszcze głośniejsza i na prawdę nie dało się tam wysiedzieć dłużej niż 2 minuty bo po tym czasie po prostu bolą uszy!!! Ogólnie nie polecam Kusadasi nikomu, a nad tym hotelem jakakolwiek by nie była cena też radzę się zastanowić.
Piękne położenie, niesamowite widoki , szczególnie wieczorem na resztę tureckiego wybrzeża oraz grecką wyspę Samos, całkiem niezłe jedzenie
Okropne pokoje ze skrzypiącymi drzwiami i szafami w których śmierdzi kanalizacją ( co ciekawe z zewnątrz !) obleśne łazienki, niemiła obsługa która robi łaskę że pracuje , a to dość rzadko spotykane w turcji
Szczerze polecam. Byliśmy tam z dziećmi (8 , 13 lat). Super zabawa na zjeżdżalniach. Jest też brodzik dla dzieci. Hotel nie za ogromny ze swoim klimatem. Jedzenie, stołówka wszystko ok. Częste wiatry w tym rejonie nam nie dokuczały , chyba właśnie z uwagi na świetne położenie hotelu w zatoce. Wybraliśmy się na wycieczki do Stambułu, Efezu, Kusadasi i na pokaz z delfinami. Wróciliśmy pełni wrażeń. Hotel spełnił nasze oczekiwania.
Nie jest to ogromny moloch, niska zabudowa tworzy kameralny klimat. Stołówka pozwala na nałożenie sobie posiłku w jednym pomieszczeniu i jak chcesz dołożyć sobie sałatki nie musisz iść po nią np.15 min. Blisko plaża, zatoka tworzy trochę zaporę dla wiatrów i morze jest spokojne na tyle, że można w nim swobodnie popływać.
Trochę mały basen. Bardziej do zabawy niż pływania (choć dla chcącego nic trudnego). Jest zresztą na to rozwiązanie, po zejściu z kilku schodków jesteś już w morzu, gdzie jest mnóstwo przestrzeni.
Polecam wszystkim z dziecmi tak i bez dzieci jedzenie super
Piekne miejsce
ŻADNYCH WAD
Polecam dla rodzin z dziećmi, bezpieczny i duży obiekt, dzieci mają co robić, polecam zakwaterowanie w domkach gdyż wtedy macie bezposrednio wyjscie na alejki i jest blizej do morza (dzieci moga pobiegac przed domem). Fajniejszy klimat w domkach (mieszkalem jedna noc w hotelu i poprosilem o przeniesienie do domku).
Blisko do morza. duży obiekt idealny dla rodzin z dziećmi. wszystko na miejscu. ładnie utrzymany, zadbany. świetne i z klasą atrakcje dla dzieci i dorosłych (nigdy wcześniej tego nie lubiłem). Bylismy w lipcu a temperatura na plaży i w restauracjach nie przekracała 28st. C. Bryza od morza chłodziła cały czas. Jeśli masz dzieci i chcesz miło spędzić czas to polecam. Dla osób które lubia nocne życie proponuję coś w Kusadasi, bliżej rozrywek. Z Omer trzeba jechać dollmuszem około 10 minut.
Faktycznie jesli mieszkasz w domkach (które maja fajny klimat i sa wedlug mnie lepsze od hotelu) czuć często kanalizację.
Jedzenie - bardzo dobre i urozmaicone, połowa stolików w restauracji ustawiona na tarasie tuż przy morzu, co daje przyjemny chłód plus piękne widoki, niestety kelnerzy nie wyrabiają się ze sprzątaniem ze stolików, robią to szybko i niedokładnie więc jest trochę brudno (ale można to przeżyć). W restauracji a la carte polecam tylko wieczór rybny z wyśmienitym jedzeniem (włoski i maksykański tragedia). Kompleks hotelowy - całkiem przyjemny, składający się głównie z małych domków z tarasami (w budynku hotelowym nie byłam więc się nie wypowiadam), pokoje 5 osobowe dwupoziomowe z 2 łazienkami, dobrze wyposażone, ale znajdują się na początku ośrodka, są w pierwszym rzędzie od ulicy więc słychać przejeżdzające samochody (można się przyzwyczaić - zamknąć okna i włączyć klimę), generalnie te 5 osobowe pokoje mają za zadanie wygłuszyć ośrodek. Duży teren, wszędzie drzewa dające wytchnienie od upałów, baseny ok - jeden dla młodzieży/ dorosłych, drugi to brodzik. 2 zjeźdzalnie w zupełności wystarczają - uruchamiane na 5 godzin dziennie, leżaki można znaleźć o każdej porze dnia, basen dla dzieci został przeniesiony w bok (nie jest tam, gdzie widać go na zdjeciach), a cały teren dla maluchów został ogrodzony więc jest bezpiecznie, w innej częsci ośrodka plac zabaw i sala zabaw dla dzieci w której nie ma animatorów, są tylko panie pilnujące zabawek. Dla młodzieży i dorosłych fajny team animacyjny organizujący aktywny wypoczynek w ciągu dnia, wieczorem pokazy i 2 razy w tygodniu wyjazdy do dyskoteki w pobliskim miasteczku (nie ma dyskotek na terenie hotelu). Wszędzie blisko, plaża bardzo wąska (na 1 leżak), ale za to nie ma tłumu, na plaży jest cicho i kameralnie, płytka zatoka z cieplutką czystą wodą, część plaży z małymi kamieniami, część piaszczysta. Obsługa w barach średnio miła. W czerwcu i na początku lipca dużo Turków, Francuzów, Rosjan, Polaków, Niemców. Polecam osobom lubiącym aktywnie spędzać czas na basenie lub ktorym nie przeszkadza wąska plaża oraz rodzinom z dziećmi. Calkiem przyzwoity ośrodek na 3,5 / 4 gwiazdki.
Cena adekwatna do hotelu, wspaniały wypoczynek, bardzo miła obsługa, wyżywienie dla mnie super jest w czy wybierać. Niska zabudowa wśród drzew przez co można odetchnąć od palącego słońca. Pokoje wygodne i w miarę czyste. Dla dzieci wspaniałe animacje.
Cena adekwatna do jakości usługi,2100 zł 8 dni.Położenie bajeczne, obsługa super,jedzenie b.dobre,pokoje przeciętne.
rewalacyjne jedzenie, bliskość basenu, bliskość plaży, aczkolwiek małej, ale mnie to nie przeszkadzało, jeśli ktoś nie będzie korzystał z dodatkowych wycieczek i nie będzie robił w mieście Kusadasi zakupów to nie wyda ani jednego euro, ponieważ w cenie jest wszystko nawet lody i owoce dla dzieci, bardzo fajne animacje-prawie dla wszystkich rownież dla dzieci, obsluga super, jedynie trochę komarów i wilgoć, ponieważ jest dam dużo piniowych drzew. jedyny mamkament to beznadziejna Pani rezydent-Dorota Biernacka-Bała sie ludzi.
Właśnie wróciłam z tego hotelu. Nie ma tragedii, ale nie polecam osobom, które sądzą, że zasługuje na te 5 gwiazdek, które ma w ofertach niektórych biur. Na pewno nie jest to ekskluzywny hotel dla ludzi ceniących sobie luksus. Ja oceniłabym go na takie słabe 4 gwiazdki i faktycznie w niektórych ofertach ma 3 i pół. Jedzenie było słabe i brakowało różnorodności, ale zawsze coś tam można było wybrać. Dużym plusem są animacje i zajęcia sportowe, do których naprawdę się przykładają.
Hotel kategorii najwyżej 3 gwiazdki, biuro podróży Itaka kwateruje swoich gości w pokojach mieszczących sie w domkach kempingowych, których standard nie odpowiada 5 gwiazdkom zawartym w katalogu. Jeżeli zdecydujesz się na spędzenie tam wakacji to bedziesz rozczarowany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hotel ma max. 3 gwiazdki. Pokoje w domkach campingowych,stare wyposazenie,brudne lazienki i dodatkowe atrakcje jak mrowiska w lazienkach-ja nie moglam sie doprosic posprzatania pokoju po 3dniach.DUZY minus-brak plazy,szerokosc na jeden lezak na ktory trzeba bylo polowac od godz 6 rano,ok 7 wszystie lezaki byly zajete.Jedyny plus to duzy teren campingu i dobry dojazd do centrum
Wszystko ok,oprócz pokoji i tu uważam ,że wina leży po stronie biura Itaka, która oferuje nam pokoje 5*,a na miejscu okazuje się ,że mamy do wyboru pokoje o niższym standardzie bo takie Itaka wykupiła a my płacimy za 5*Lepiej polecieć z last minute i nastawić się ,że hotel jest 3*-4* max. A tak poza tym to moje ogólne wrażenia są bardzo pozytywne, widok na morze i góry w czasie posiłków jest niezapomniany,posiłki pyszne tylko sniadania mało urozmaicone,drinki superrr barmani zawsze z humorem polewali drineczki...takie od serca...:))plaża mała,ale nie najgorsza,DO TEGO WSZYSTKIEGO WSPANIALI ANIMATORZY,KTÓRZY DAJĄ Z SIEBIE WSZYSTKO I UMILAJĄ CZAS W NIESAMOWITY SPOSÓB:))) POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE!!!
Turcja Egejska jest super! Hotel OK!
Obsługa super ! Czystość na stołówce super ( porównanie z tunezyjskimi ,egipskimi ).Jedzenie super-duży wybór. Do miasta niestety na nogach nie bardzo , ale busiki kursują non stop . Byliśmy od 18 września i było już popołudniami chłodnawo,woda nie zachęcała do kąpieli (cieplejsza w morzu ). Plaża bardzo wąska , ale z basenu do plaży był dosłownie kroczek ,praktycznie basen przy plaży. Przy zakwaterowaniu dałam w "prezencie" panu na recepcji 20 eurasów i poprosiłam o ładny pokój.Dostaliśmy z najładniejszym widokiem 5 metrów od morza .
niemam uwag
Tripadvisor
