W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Dziewicze plaże Adriatyku z malowniczymi klifami
Zabytkowe miasta Kotor i Budva z wąskimi, brukowanymi uliczkami
Przepiękne krajobrazy górskie i parki narodowe
Nowo wybudowany hotel, bardzo ładne wnętrze, miła obsługa hotelowa.
Darmowy transfer na plaże Czystość Nowo wybudowany, "świeży" obiekt. Lokalizacja - jest to spokojna okolica.
Około 700 metrów od plaży, ale to nie dla każdego jest wada.
Hotel nowy, w bardzo dobrym standardzie jak na wskazane gwiazdki. Z basenu warto korzystać w godzinach popołudniowych gdy zachodzi słońce i można zrelaksować się po całodniowym zwiedzaniu pięknej Czarnogóry. Jedzenie dobre, ale mocno powtarzalne. Obsługa hotelu bardzo miła i pomocna.
Czyste pokoje Miła obsługa Woda w basenie wymieniana codziennie w nocy Hotel czysty i nowy
Powtarzalność jedzenia Brak śmietników w całej okolicy
Bardzo Fajny hotel -nowy, miłe czyste pokoje klimatyzowane z balkonami, bardzo miła obsługa, bardzo dobre jedzenie śniadanie i kolacja szwedzki stół, duży wybór potraw,lokalne owoce do śniadania i kolacji, dobra lokalizacja. Polecam wyjazd (...)😎.
Duży basen, dobre jedzenie
Nie widziałam wad
Hotel czysty, nowoczesny, dobre jedzenie. Niedaleko sklepy spożywcze
Jedzenie, czystość
Daleko od plaży, 15 min spacerem
Hotel położony około 15 minut piechotą od plaży, świetna kuchnia, czysto, bardzo miła obsługa
kuchnia (dania zróżnicowane i , obsługa, czystość, pokoje
brak
Hotel nowy pokoje czyste ,bardzo daleko od starego miasta Ulcini, 5 km w jedna stronę, brak komunikacji , jedynie taxi, w obie strony to za każdym razem koszt 20 euro. Jedzenie fatalne, soki to kolorowa słodka woda, herbaty na śniadaniach brak, kawa lura z dzbanka, za herbatę w małym kubku 1,80 euro, po kilku dniach interwencji rezydentki pojawiła się herbata w dzbanku zaparzona z jednej torebki czyli słomkowa woda bez smaku, jedzenie nie swieże, jak coś nie poszło na śniadanie to polali sosem na kolacje jak na kolację nie poszło polane drezingiem posypane rukolą ,zimne podane na śniadanie lub kolejna kolację, kilka osób łącznie z nami ostatnie dni silne zatrucie żołądkowe ,wymioty , biegunka i gorączka......wymęczeni po 2 dniach głodówki powrót do domu... ciągle brakowało światła w hotelu a zatem na kuchni i w lodówkach co oczywiste.....podawane to samo w różnych odsłonach jedzenie dało taki efekt.............. Mocno nie polecam!!!!
czyste nowe pokoje
Nieświeże jedzenie , przerabiane, często zimne np. zimne parówki na śniadania ,czy zwalone na stertę , wiecznie zimne sadzone jajka, ciągle zesmażona na próchno ,zimna jajecznica... , warzywa smażone ..., tez zawsze zimne, podejrzewaliśmy po wyglądzie ze od kilku dni co zostawało to w kolejny dzień pociapane sosem i podawane. Obsłudze zależało na sprzedawaniu płatnych napojów , lodów . Desery na kolacje to np. suche ciasteczka pospolitej jakości. No kikugodzinne braki prawie codziennie prądu