Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Tętniące życiem kluby nocne i festiwale muzyczne
Rajskie plaże i ukryte zatoczki otoczone klifami
Doskonałe warunki do uprawiania sportów wodnych, w tym nurkowania
Wszystko zgodne z opisem hotelu. Tylko czystości hotelu ma wiele do życzenia
Bardzo dobre jedzenie. Fajne baseny
Brudne pokoje. Znaleziony papieros pod łóżkiem. Łazienka i toaleta bardzo zaniedbana Byliśmy grupą 7 osobową, zarezerwowane 3 pokoje każdy w tym samym stanie
Bardzo udany pobyt , polecam w szczególności rodzinom z dziećmi . Trzy baseny niewielkie , oddzielny dla dzieci .
Przesympatyczna obsługa, pyszne posiłki .
Jak na Ibizę to spokojny , cichy hotel . All do 23 godziny . Brak muzyki przy basenie .
bylam z mezem rok temu w czerwcu i ogolnie bylismy bardzo zadowoleni,jedzenie bylo przepyszne,ciagle cos innego,raz wieczor meksykanski gdzie witali nas teqila i tortille pyszne,cudne ciasta,pokoje bardzo czyste,sprzataczki mile,jesli chodzi o hotel to wszystko ok,jedynym minusem byla odleglosc do centrum,ok 5 km a poniewaz taksowki i autobusy drogie to chdzilismy na pieszo,jesli ktos zamierza odpoczac w hotelu i przy basenach to jak najbardziej polecam:)
pyszne rozmaite jedzenie
bardzo daleko do centrum
Hotel położony w spokojniej jak dla Ibizy okolicy, po drugiej stronie ulicy znajdowały się sklepiki z pamiątkami, bar i sklep spożywczy, można było także wypożyczyć tam samochód czy skuter oraz zakupić bilety do wszystkich dyskotek. Do plaży jakies 200-300 m, plaza w port des torrent, w porównaniu do innych które mieliśmy okazje zobaczyć jest mała i dużo w niej zarośli, lecz wielkim plusem są sporty wodne na plaży, możliwość rejsu statkiem prawie do wszystkich części wyspy. W hotelu panuje wesoła atmosfera, obsługa bardzo przyjazna, zawsze uśmiechnięta, sprzątaczki bardzo dokładne i pomocne (chociażby w znalezieniu miejsca w restauracji), duży wybór drinków, barmanie nie oszczędzają na alkoholu ;) W hotelu bardzo wiele rozrywki dla młodszych jak i starszych, można było pograć w tenisa, piłkę, golfa, waterpolo, darta, tylko piłkarzyki i bilard był za opłatą (1euro). Jedzenie dobre, duży wybór, każdego dnia cos innego, zaletą była duża ilość i różnorodność ryb i owoców morza, czego oczekuję zazwyczaj od hotelu. Desery bardzo słodkie. Miedzy posiłkami byl otwarty snack bar (hamburgery, hot-dogi i kanapki oraz kawa, herbata). Zaleta hotelu były 3 baseny, myśmy akurat trafili na okres przed sezonowy, więc walka o leżanki nas minęła. Dwa baseny znajdowały sie na środku hotelu, trzeci na tyłach z jacuzzi i sauna (akurat była nie czynna). Pokoje skromne, ale bardzo zadbane i czyste. dziennie sprzatane. Na wyposażeniu brakowało nam tylko suszarki. Do San Antonio jakies 5 km drogi, autobusy jezdza praktycznie co poł godziny( okolo 1.70 euro za drogę) Taxi z san antonio do hotelu kosztowała nas 11 euro. Wieczorne animacje nie zrobimy na nas wielkiego wrażenia, były papugi, tance, zespoły. Polecam hotel dla wszystkich, ponieważ każdy znajdzie coś dla siebie. Osobiście polecam wypożyczenie samochodu i zwiedzenie całej wyspy, a przynajmniej stolicy i San Antonio, jak i bliskich plaż jak cala Bassa i cala Tarida. W wypożyczeniu pomogła Pani rezydent, którą była bardzo miłą i sym
Miła obsługa, wiele sportów, dobre jedzenie, zadbane pokoje,
Zbyt daleko od centrum, mała plaża,
Hotel fajny, choc okolica raczej spokojna, kilka sklepikow i malych pubow. Blisko do ladnej plazy, ale fajniej odpoczywalo nam sie nad basenem. Pokoje male, skromne, telewizor. W miare czyste. Jedzenie PYSZNE i BARDZO DUZO!! Obsluga SUPER!! Mili animatorzy. Drinki dobre. 30min autobusem od San Antonio ( warto pojechac, super plaza, wielki port, imprezy) co godz nawet w nocy. Bardzo daleko do Amnesii i Pachy. Bardzo duzo starszych ludzi, glownie z Francji, Niemiec i Anglii. Zaciszne miejsce dla ludzi chcacych odpoczac. Pozdrowienia dla calej ekipy "MOZNA? MOZNA!!"
Hotel jak najbardziej polecam. Czyste pokoje, czesto sprzatane, sciany troche za cienkie ;/ slychac sasiadow, obsluga hotelu daje na 5 :) alkohole troche za wczesnie sie koncza... moglo by byc minimum do 24. Jedzenia sporo i bardzo duzy wybor. Autobusy czesto kursuja na plaze jak do San antonio czy Eivissy. oczywiscie polecam kazdemu wylot na ibize bo jest to raj na ziemi. W razie pytan prosze pisac na m@ila
Serdecznie polecam ten hotel, pokoje bardzo przytulne i codziennie sprzątane. Dużym atutem hotelu jest restauracja- jedzenie bardzo smaczne i urozmaicone, każdy znajdzie coś dla siebie. Napoje sa dobrej jakości-cola, sprite itp pyszne soki i wino. Pomiedzy posiłkami można korzystac ze snack baru, do wyboru są frytki, hot dogi, hamburgery. W obu barach do dyspozycji są ekspresy do kawy i lodówki z lodami. Zdecydowany minus to cienkie ściany w pokojach oraz dość prymitywne i niewygodne łóżka.
Nie polecam dla chcących się bawić w klubach - do wszystkich trzeba dość długo dojeżdżać autobusem lub taxi. Lepszy wybór to Eivissa albo San Antonio.
W hotelu jest głośno, jak dobrze ktoś zauważył rodziny angielskie i hiszpańskie okupują basen. Jedyną ucieczką przed hordą biegających i wrzeszczących dokoła basenu dzieci była ucieczka poza hotel. Na Ibizie są piękne plaże. Na jednych są wieczne imprezy inne o dziwo dość spokojne. Jedzenie choć monotonne to smaczne. Ja bardzo lubię kurczaka więc mogę go jeść nawet przez 14dni. Animacje w porządku ale skierowane głównie do dzieci. Ekipa za barem markotna. W okolicy kilka barów, dyskoteka, bar z karaoke. Pokojówki przykładały chyba zbyt wielką wagę do sowich obowiązków. Wywiesiłem na drzwiach kartkę nie przeszkadzać, a pomimo to wchodziły do pokoju.
Pokój mały ale czysty. Jedyne ale mam do zmieniania pościeli. Byliśmy tydzień i ani razu jej nie zmieniono. Łóżko było tylko słane. W hotelu jest masa rodzin z dziećmi w formule all inc, caaaaałłłły dzień spędzają nad basenem, caaaałłłłłyyyy dzień są przy barze. Nigdzie się nie ruszają a na Ibizie jest tyle ciekawych miejsc do zobaczenia. Niby duży wybór jedzenia ale miałem wrażenie że jem z dnia na dzień to samo. Dzień w dzień ten sam kurczak ta sama zupa. Ze śniadaniami było podobnie. Najlepsza plaża jest w Casa Triada. Fajny tydzień ale do hotelu bym nie wrócił.
Ot przeciętny hotel dla nie wymagających. Ale za tą cenę jest to bardzo dobry interes. Hotel składa się z kilku oddzielnych budynków, między którymi jest ładnie zagospodarowana przestrzeń. Głównie zieleń, albo okolice basenu. Pokoje urządzone funkcjonalnie. Jest wszystko co trzeba ale nic po za tym. Klimatyzacją można sterować indywidualne. Trzeba pamiętać żeby mieć zamknięte okno i drzwi balkonowe bo klimatyzacja nie będzie działać. Nie ma gości z Polski, bynajmniej podczas naszego pobytu. Dużo Hiszpanów, Włochów, Anglików. Większość bardzo sympatyczna, na luzie a i przy piwie dało się mile pogawędzić. Jedzenie znakomite, z wielkim wachlarzem wyboru, mięs sałatek, deserów. Wegetarianie mogą być trochę rozczarowani ale powinni być głodni. Koszt dopłaty do all to 15 euro. Jeśli nie chcecie się ruszać z hotelu to warto.
Jest to świetny hotel dla rodziny z dziećmi dysponującej mniejszym budżetem na wakacje. U nas pościel była zmieniana 3 razy na 14 dni pobytu. Pokój może nie był bardzo duży ale miejsca było wystarczająca dla naszej trójki. Hotel ma 3 baseny, dobrze zagospodarowaną przestrzeń przy nich. Jeśli ktoś nie znajdzie czegoś dla siebie z posiłków to jest bardzo wybredną osobą pod tym względem. W sąsiedztwie hotelu znajduje się bar do którego uczęszczają tubylcy. Dobre alkohole, dobre jedzenie. Animacje dla dzieci genialne.