W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Dziewicze plaże z turkusowymi wodami Morza Jońskiego
Malownicze miasteczka jak Saranda i Himara z historycznymi zabytkami
Przepiękne krajobrazy górskie i nadmorskie, idealne scenerie do zdjęć
Miła obsługa. Bliskość morza oraz widok na nie super!
Obsługa Obiady Położenie
Kolacje Brak WIFI w pokojach
Miła obsługa ,położony blisko plaży, dobre jedzenie ogólnie wrażenia bardzo pozytywne . Polecam
mały ,cichy kameralny
brak. ewentualnie można się czepiać małego basenu , ale tam się odpoczywa nad morzem a baseny to sa w Polsce :)
Jestem zadowolony z pobytu w hotelu OAZ.Czyste pokoje ,blisko do morza,prywatna plaża.Jedzenie smaczne. Tylko śniadania mogły być bardziej urozmaicone.Polecam emerytom i z małymi dziećmi.
Blisko do plaży,czysty,miła obsługa,klimatyzacja.
Łazienka [odpływ]
Obsługa czuje się jak na wakacjach, bardzo nie profesjonalne zachowanie, pracują od niechcenia. Ogólnie nie pisze tego żeby kogoś zniechęcić. Wymagająca nie jestem ale to było naprawdę rażące. Jadąc na wakacje chcę się niczym nie przejmować, odpocząć, niestety tam jest to trudne do zrobienia.
Blisko plaży
Brak wieszaków w szafie, mimo próśb cale wakacje w walizce, jedzenie cały czas to samo w nawet w tej samej kolejności: śniadanie-sałata, kapusta, ogórek, pomidor, płatki, drzem, jajko gotowane, jajko sadzone, smażone parówki, smażona papryka kawa i herbata z cieknącego ekspresu który nie przegotował wody, smak okropny. Obiad: śniadanie-sałata, kapusta, ogórek, pomidor, pierś z kurczaka, zupa pieczarkowa albo coś w rodzaju rosołu bardzo tłuste i z rozgotowanym makaronem, ziemniaki ryż albo makaron i to tyle. Kolacja to samo tylko mięso z obiady pokrojone w mniejsze kostki albo zapiekanka z tego co zostało. Sama restauracja ma wielkie zainteresowanie i pizza jest bardzo dobra ale niestety tylko jeśli sobie to kupisz na barze a nie w ofercie wakacji. Alkohol tylko do posiłków, piwo dobre.
Hotel niewielki, w pokojach czysto, często zdarzało się,że to ręczników pani nie zostawiła (tzn zabrała stare, ale świeżych nie zostawiła), a to papieru brakowało. Odnosiło się wrażenie, że bardziej dbali o swoich rodaków niż o gości hotelowych. No jedzenie, czułem się jak w szpitalu, bez smaku, często zimne, niedoprawione, to dziwne , bo w zewnętrznej części funkcjonuje restauracja i jedzenie bardzo dobre, co świadczy o tym,że potrafią gotować ale gości z hotelu mają w nosie (dało się odczuć ,że jak zapłaciłeś to nie masz wyjścia musisz jeść). Drugi raz nie wybrałbym tego hotelu pomimo potencjału który popsiada ten hotel.
Blisko plaży, leżaki na plaży darmowe,
jedzenie( dramat), obsługa hotelu