W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Jeżeli podróżujesz bez dzieci, lubisz wyzwania, znasz język francuski w stopniu komunikatywnym, masz żelazny żołądek, lubisz przeganiać gigantyczne karaczany i nie przeszkadza Ci brud w pokojach oraz toaletach - to miejsce jest właśnie dla Ciebie.
Zadbane ogrody wokół budynków Baseny Bliskość plaży i morza
Jedzenie - najgorszy punkt, było niesmaczne. Żadnych opisów co to za danie, z czego zrobione, czy jest na słodko, słono, może pikantne? Obsługa w recepcji i barach. Panowie obsługiwali w pierwszej kolejności arabskich gości, a szczególnie lekceważyli europejskie kobiety. Brud, brud i jeszcze raz brud. Brudne stoły w restauracjach, brudne plastikowe naczynia, brudne sztućce. W toalecie w naszym pokoju na ścianie mieliśmy ślady rozpryskanego kału
Hotel pięć gwiazdek otrzymał chyba po remoncie , bo w tej chwili zasługuje max.na trzy.
Przestronne pokoje, przyzwoita działająca klimatyzacja , fajna piaszczysta plaża z leżakami i parasolami z trawy. Fajny chociaż częściowo zdewastowany dziedziniec gdzie co wieczór dla umilenia czasu muzycy przygrywają gościom , chociaż nadmiernie preferują muzykę arabską ( uciążliwa po dłuższym czasie )
Hotel mocno zdewastowany , wszystkie fontanny , które nie wątpliwie były by atrakcją hotelu pięciogwiazdkowego nieczynne , tak samo urządzenia sanitarne ogólnodostępne nieczynne w 80 procentach i przez 7 dni nikt nie próbował tego naprawić . Lobby bardzo przestronne ale bez klimatyzacji , w dzień tragedia. Osoby sprzątające pokoje przez 7 dni nie zajęły się prysznicem i sanitariatem , ograniczały się do zostawiania papieru. Stołówka przyzwoita tylko rdzenni Marokańczycy potrafią zrobić chlew.
Ten holel zasługuje na 3 gwiazdki a nie 5. Pokoje przestronne w miarę czyste . Jedzenie …trzeba uważać żeby się nie zatruć ! Stare , przesuszone , owoce zgniłe albo niedojrzałe . Krojenie pieczywa bez rękawiczek brudnymi rękami kelnera , brudno na stołówce . Drinki i bary zostawiają dużo do życzenia , obsługa nie rozumie po angielsku , problem z załatwieniem wszystkiego . Nie polecam!!
Pokoje
Jedzenie jest fatalne ! Obsługa hotelu z którą ciężko porozumieć się po angielsku . Usterki na terenie hotelu , wystające kable w basenie itp.
Hotel ma potencjał, żeby być naprawdę fajnym miejscem na wypoczynek, na ten moment jest w porządku z kilkoma obszarami do poprawy. Na plus na pewno zasługuje obsługa, bardzo miła i otwarta, chętna do pomocy. Pokoje są przestronne, a łazienki w dobrym stanie i czyste, natomiast klimatyzacja nie wszędzie funkcjonuje prawidłowo. Są też miejsca na terenie obiektu, które nie zostały jeszcze dobrze wysprzątane, bo obsługa nie wyrobiła się z całą pracą przed otwarciem (hotel poza sezonem jest zamknięty). Jedzenie jest bardzo w porządku, całkiem sporo rzeczy do wyboru. Na początku czerwca przy wejściu na plażę trwały prace wykończeniowe baru, która ma być częścią All Insclusive. Jak tylko zostanie uruchomiony, to będzie duży plus dla tego obiektu - pozostałe hotele w Saidii ograniczają swoją infrastrukturę plażową wyłącznie do leżaków i parasoli, a z barów można korzystać jedynie w samych hotelach, np. nad basenem. To co wyróżnia ten obiekt już teraz, to bardzo przyjemnie urządzona marokańska restauracja à la carte - jest to nowy, oszklony pawilon, gdzie poza zwykłymi krzesłami jest też sporo poduszek do siedzenie nisko nad ziemią, co daje przytulny, niezobowiązujący klimat do spędzenia czasu z rodziną lub znajomymi.
Położenie przy plaży i deptaku prowadzącym do mariny, klimatyczna restauracja à la carte, bar na plaży, miła obsługa.
Na początku sezonu nie cały teren hotelu był dobrze posprzątany, klimatyzacja nie wszędzie działała prawidłowo.