Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Bogata oferta rekreacyjna: 2 baseny, SPA, siłownia, jacuzzi, fitness, sala gimnastyczna, pole golfowe.
Udogodnienia i atrakcje dla dzieci: brodzik, plac zabaw, animacje, miniklub, minikino, mini disco.
Dobra baza wypadowa do zwiedzania okolicy: ok. 30 km do Tarragony, ok. 44 km do Salou, ok. 70 km do Barcelony.
Bezpośrednio przy hotelu, długa i szeroka, piaszczysta plaża z łagodnym zejściem do morza.
Pobyt w hotelu uważamy za udany, polecamy dla osób ceniących wypoczynek. Niektórym może przeszkadzać duza ilość dzieci. Pokoje dziennie sprzątane. Piękna piaszczysta plaza. Pomimo dużej ilości gości w hotelu - organizacja na bardzo dobrym poziomie. Wi-fi w pokojach słabe. Słabe animacje dla dorosłych.
-idealna odległość od plaży -przemiła obsługa -jedzenie urozmaicone lecz tłuste
-obsluga słabo znająca język angielski -z dala od dyskotek, barow
Dobry hotel dla rodzin z dziećmi. Ładne duże pokoje. Świetne położenie zaraz przy szerokiej piaszczystej plaży. Zawiodłem się jeśli chodzi o jedzenie, Spory wybór ale jakość pozostawia sporo do życzenie. Samo miasteczko małe i nie ma zbyt wielu atrakcji, jednak świetnie skomunikowane linią kolejową. Nie ma więc problemu żeby zorganizować na własną rękę wycieczkę dłuższą lub krótszą.
położenie, duże dobrze wyposażone pokoje, miła i pomocna obsługa
średnie jedzenie, mały basen, mało leżaków przy basenie
Hotel praktycznie przy samej plaży, całkiem szerokiej. Oddzielony ulicą. W odległości spaceru, jakieś 300 m. marina. W okolicy gastronomia ok. Czasami problem z miejscem do parkowania. Jako baza wypadowa sprawdził się super.
położenie, miły personel
problem z parkowaniem
Do plaży trzeba przejść przez ulicę. Nie jest to trudne ponieważ jest wymalowane przejście dla pieszych to po raz. Dwa kultura kierowców tutaj jest 3x wyższa jak u nas. Więc dają szansę nam na przedostanie się na upragniony gorący piasek. Klimatyzacja hałasowała to przyznaje otwarcie. W nocy zostawała wyłączana. Pod wieczór zdążała jednak obniżyć temperaturę do przyjemnego chłdoku i tym sposobem bardzo przyjemnie się nam spało. Bar przy basenie był zamknięty. Na obiad trzeba było wracać do hotelowej restauracji.
