W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Różowy piasek i turkusowe wody na egzotycznej plaży Elafonisi
Najdłuższy w Europie wąwóz Samaria z zapierającymi dech widokami
Malownicze porty i weneckie domy w urokliwej Chanii
ogólnie pobyt oceniam jako udany, pokoje małe, ale czyste, nowe wyposażenie, meble, lodówka. Sprzątane codziennie, świeża pościel, ręczniki co 2 dni. Łazienka malutka, ale wystarczająca by swobodnie wziąć prysznic. Jedzenie jak na 3* to dobre, śniadania na zmianę jajecznica, sadzone, omlet, naleśniki do tego ser, wędlina, kiełbaski, pomidory, ogórki, jogurt, musli, płatki, dżemy, miód, jakieś ciasteczka. Obiad jakieś mięso, ryba, zapiekanka, ziemniaki, ryż, spagetii, surówki, warzywa na ciepło. Ze stołówki korzystają również goście z hotelu obok 4*, więc dla nich to może \"szału nie ma\". Do plaży nie daleko, ale ta najbliżej jest wąska i na brzegu trochę kamieni, trochę dalej plaża jest fajniejsza. Wejście do wody stopniowo się obniża. Pod koniec czerwca temperatura wody była ok. trochę orzeźwiająca ale nie zimna. Najgorszy jest wiatr, który powtarza się tak ok. co 7-10 dni- bardzo silny, wręcz huragan, który wieje ok.2 dni, nie daje się być na plaży, bo piasek zasypuje, ale można w tym czasie wybrać się na wycieczkę nawet pieszą do wiosek leżących nie daleko, z których roztacza się piękny widok. Miejscowość nie skażona jeszcze tak bardzo turystyką, w tawernach muzyka grecka, fajny klimat, chyba tylko 2 bary z dyskotekami. Generalnie cisza i spokój.
położenie w cichej okolicy, do plaży nie daleko, niewielka ilość pokoi, a co za tym idzie swobodny dostęp do basenu, posiłków
brak placu dla dzieci i jakichkolwiek sprzętów
Miasteczko super, widoki rewelacja, na plaży mało ludzi. Hotel straszny a rezydent (Itaka) jeszcze gorszy.
Mały, dobra lokalizacja.
Monotonne jedzenie, nieświeże. Jedzenie ze śniadania przetwarzane na obiad, a następnie na kolację. Rzadko sprzątane. Bardzo mały pokój i straszna śmierdząca łazienka.
Cudowna okolica, rewelacyjne widoki, super plaże. Natomiast hotel tragedia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! rezydent (itaka) ....musiałabym przekląć..;/ delikatnie mówiąc zupełnie niekompetenty człowiek..
Lokalizacja, wielkość - kameralny hotel, internet w pokojach lepszy niż w lobby.
koszmarne wyżywienie, nieświeże, wielokrotnie przetwarzane, doprowadziło mnie do ciężkiego zatrucia, monotonne. Maleńki pokój, łóżko zajmowało 90% jego powierzchni, śmierdząca łazienka, przeciekające instalacje - woda stała na podłodze. "Sprzątane" na początku co 2 dzień, przez ostatnie 4 dni nie było w ogóle sprzątane. Jeżeli już w ogóle było sprzątane to owo "sprzątanie" polegało tylko na wymianie ręczników i wyrzuceniu śmieci..