1899 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Zielone wzgórza i oliwne gaje otoczone błękitnym morzem
Zabytkowe stare miasto z wąskimi uliczkami i fortecami
Malownicze wioski z autentyczną grecką atmosferą
Mialam przyjemnosc (raczej nieprzyjemnosc)wczoraj przymusowo i nie z wlasnej woli znalezc sie w tym okropnym hotelu:(Wiec tak : hotel stary,pokoje jak za komuny,ciasne,duszne,na meblach było po centymetrze kurzu,Sprzataczki sa okropne i niestety to samo tyczy sie niektorych pan z obsługi hotelu!Jest głosno i nie mozna sie wyspac!!!Jedzenie beło takie sobie,mi osobiscie nie smakowało!!!Obsługa hotelu to ekipa 60 letnich staruszkow:pGłównie przebywaja tam niemcy!Pokoje tak ciasne ,ze mozna nabawic sie klaustrofobii przez jeden dzien pobytu! A do obiadokoacji za buteleczke wody i mały kieliszeczek białego (taniego okropnego wina ) musialam dopłacic 10.50 euro,SKANDAL I ZENADA,Osobiscie nie polecam!!!!!
Do Krofu można było się dostać w niecałe 20 minut piechotą, przez w hotelu nie było nigdy zbytniego hałasu. Pocieszę też leniuchów że taksówka lub autobus wcale nie są takie drogie. Barmani i kelnerzy z drugiej zmiany to sympatyczni młodzi ludzie. Jedzenie nie jest złe. Basen jest mały. Plaża jest po przeciwnej stronie drogi i ma swój bar. Ale jest on czynny tylko w ciągu dnia.
Towarzyski hotel, z bardzo wesołą atmosferą. Jedno dużo łóżko, trzy lustra, mały dyndający na ścianie telewizor. Mieliśmy popsutą lodówkę, w sumie do niczego nie była potrzebna. Ściany chude, czasem można było usłyszeć podniesiony głosy sąsiadów. W nocy raczej cicho. Na balkonie dwa krzesła, nie było stolika ale na naszą prośbę nam donieśli nie robiąc kłopotu. Śniadania nic specjalnego ale standard był dobry.
Hotel znajduje się 15 minut taksówką od lotniska a nie jak podaje organizator 1 godzinę! Plaza 40 m od hotelu ,uboga.Hotel dla ludzi którzy lubią aktywne życie a nie wylegiwanie się na słońcu. Serwis room bez zarzutów,bardzo miły i profesjonalny. Piękna promenada nadmorska prowadzi do centrum stolicy/1 km/.Jest co zwiedzać w mieście i na obrzeżach.Hotel bardzo miły, rzeczywiście z epoki cesarstwa austriackiego. Jedzenia mnóstwo, słodkości nie do przejedzenia! Widoki z balkonu na morze, cudowne.Wieczorami oświetlone stateczki pływajace z Albani na Korfu i z powrotem bajeczne.
Tripadvisor