212 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Złociste plaże otoczone zielonymi wzgórzami i turkusowym morzem
Antyczne ruiny Aspendos i Side wśród olśniewających krajobrazów
Luksusowe kurorty z basenami i widokiem na morze
Hotel bardzo słabej jakości, wszędzie wszechobecny brud, ogólnie nie jesteśmy osobami wymagającymi ale pościel nie była zmieniana ani raz o ręczniki trzeba było się prosić, cztery alkohole w barze, wódki zawsze brakowało, jedzenia praktycznie nie było tylko surówki jak poszedłeś później to już nie było za bardzo wyboru i co zjeść, hotel na pewno nie zasługuje na cztery gwiazdki ,max to jedna
Nie było nic takiego co by się podobało w tym hotelu.
Wszystko to wada, ktoś powinien się wziąć naprawdę za to i przynajmniej zdjąć te gwiazdki.
Hotel czysty,zadbany. Personel zaangażowany w swoją pracę. Ogromny wybór pysznego jedzenia, każdy znajdzie coś dla siebie.
Przestronny,duży pokój. Piękny widok.
Brak.
Hotel mały, kameralny usytuowany trochę na uboczu miasteczka, w dalszej odległości od morza lecz tuż obok rozpoczynających się nieopodal głównych uliczek handlowych wiodących dalej przez park do samej plaży lub portu. Około 300 m od hotelu jest dobrze wyposażony Carrefour oraz duży bazar z ogromną ilością tureckich specjałów. Hotel czysty, pokoje czyste w kafelkach na podłodze, łazienka czysta choć esteta mógłby przyczepić się do sposobu wykończenia prac remontowych ;) Restauracja i bar skromne, schludne w miare czyste choć stoliki zewnetrzne nie byly wystarczająco czesto sprzątane. Jedzenie typowo tureckie, jajka w każdej postaci, na świeżo jajka sadzone lub naleśniki na śniadanie, obiady z kurczakiem i baraniną, ryż, frytki, grillowane warzywa, codziennie inna zupa, na kolację także różne mięsa i co kilka dni grillowane na świeżo ryby, kebab lub kurczak, przez caly czas mnustwo świeżych oraz marynowanych warzyw, miejscowe ciasta i słodycze. W barze w opcji all-inclusive dostepne napoje gazowane, piwo, vodka, raki, gin oraz wino nalewane z butelek co bardzo nas pozytywnie zaskoczyło. W opcji samoobslugi nonstop dostepne kolorowe napoje niegazowane oraz woda. Barman przez caly dzień przygrywa muzyczkę więc leżakowanie przy basenie też jest miłe. Do morza spacer zajmuje około 15 min lecz tuż po śniadaniu i po obiedzie kursuje bus podwożący za darmo turystów na plażę Panorama Beach gdzie są dostępne nieodpłatnie leżaki i parasole. Plaża piaszczysto-kamienista więc my korzystaliśmy z butów plażowych. Na plaży jest bar gdzie można dokupić napoje i przekąski. Plaża znajduje się za linią przyplazowych hoteli wiec tu miejsca na plażowanie jest zdecydowanie więcej. Bus kursuje 9.30 (po śniadaniu) o 12.00 powrót na obiad oraz 14.00 i 17.00 powrót na kolację.
Czysto, blisko sklepy, transfer na plażę
Czystość stolików zewnętrznych, mało miejsca wokół basenu, ślizgo wokół basenu
Zanim wybraliśmy ten hotel przeczytaliśmy opinię mieliśmy mieszane odczucia,ale patrząc na ocenę powyżej 6 stwierdziliśmy, że nie może być aż tak źle. Co najbardziej nam przeszkadzało w pobycie to jedzenie. Obiady bardzo skromne i bardzo wcześnie (od 12:30 do 14:00), najwięcej oferowano na kolację. Ogólnie brak wyboru, jedzienie słabiej jakości, prócz warzyw i surówek nie było prawie nic, często musieliśmy jeść poza hotelem. W niektóre dni zdarzał się większy wybór jedzenia (frytki, kebab, grilowana ryba) ale tylko na kolacje, obiady tak jak wspomniałem to praktycznie same sałatki i ryż. Hotel jest mały i mało oferuję - tylko jeden mały basen i sauna. Nie był to dla nas problem, gdyż podczas pobytu skupialiśmy się na zwiedzaniu i spędzaniu czasu nad morzem. Jednak ze względu na posiłki oferowane w hotelu częstu zmuszani byliśmy do jedzenia na mieście czego nie mieliśmy w planach. Pokój był w miare w porządku gdyby nie to, że na ścianie koło łóżka był grzyb (na zdjęciu). W łazience również brudno. W pokoju było bardzo duszno, na szczęście była klimatyzacja. Podsumowując, jeżeli ktoś chce przyjechać do Kemer, aby zwiedzać i nie spędzać czasu w hotelu i nie ma wysokich wymagań jest to akceptowalne miejsce.
Dobra lokalizacja Miły personel
Słabe jedzenie Grzyb na ścianie Brudna pościel
Hotel dość skromy jak na 4 gwiazdki. Basen mały, wybór jedzenia bardzo ograniczony. W zasadzie codziennie serwowano to samo, jedzenia często brakowało lub bywało zimne. Hotel, jak i cały region, zdominowany przez gości z Rosji. Opcja zdecydowanie budżetowa i dla niewymagających.
Alkohole dobrej jakości, drinki "porządne". Przyjazna obsługa. Blisko do centrum miasteczka. Cicho działająca klimatyzacja.
Jedzenie (wybór i jakość potraw bardzo słaba) Daleko do plaży. Mały basen i mało miejsc przy basenie. Soki z automatu to ohydna chemia. Wiele elementów infrastruktury nadgryzione przez ząb czasu. Brak jakichkolwiek animacji dla gości.
Jak na tą cenę to bardzo fajny hotel, duży pokój ,cudowny widok ,pomocna obsługa
Duży pokój ,widok
Brak darmowego internetu w pokojach
Ogólnie oceniam hotel i pobyt w nim bardzo pozytywnie. Należy pamiętać, że tureckie cztery gwiazdki nie odzwierciedlają europejskich 4 gwiazdek. Hotel położony jest w centrum Kemer i wszystkie najciekawsze zakątki Kemer są oddalone o maksymalnie 15 minut spaceru. Pokój na 3 piętrze że skośnym sufitem wygodny, dobrze urządzonym (za wyjątkiem braku krzesła w pokoju). W łazience na wyposażeniu żel do mycia na umywalce i żel do kąpieli, co nie zawsze ma miejsce. Winda umożliwiała dostęp na 3 piętro bez wysiłku. Bardzo pomocna i uprzejma obsługa hotelu i restauracji. Dobra kuchnia, szeroki wybór posiłków na ciepło i zimno, oczywiście w stylu tureckim. Mnóstwo sałatek, owoców, sosów i przypraw. Praktycznie co drugi dzień na obiad dodatkowo coś z grilla, a codziennie rano kucharz na tarasie przed stołówką przygotowywał coś na ciepło: jajka sadzone , omlet, naleśniki, racuchy. Do tego duży wybór napojów: soki, woda, kawa i fantastyczna turecka herbata. Oczywiście, jeśli ktoś oczekuje kotleta schabowego czy mielonego, to nie powinien jechać do Turcji. Do tego hotel oferował duży wybór słodyczy (lokalne ciasta są bardzo słodkie), owoców i chałwę. Dla łasuchów był dodatkowy posiłek pomiędzy obiadem i kolacją - coffe break z dużym wyborem ciast. Dla leniwych hotel oferuje również basen na terenie hotelu i SPA. Plaża oddalona jest od hotelu o 2.5 km. Bardzo szeroka i wygodna - leżaki, parasole i bar dla spragnionych. Plaża piaszczysto - kamienista, ale lepsza niż inne okoliczne. Hotel zapewnia dowóz na plażę, ale spacer z plaży do hotelu to świetny relaks (spacer ok. 45 minut). Podsumowując, polecam ten hotel, ale z tyłu głowy należy mieć na uwadze, na co mogę liczyć.
Dobra organizacja pracy hotelu - dobrze zaplanowane godziny posiłków, godziny kursowania busów na plażę dopasowane do posiłków. Świetnie urządzony hol główny i recepcja - dostęp do toalet, napojów, wygodnych sof i kącik na bagaż - ma to znaczenie dla osób oczekujących na meldunek lub już wymeldowanych, oczekujących na transfer na lotnisko. A ma to ogromne znaczenie, znam z poprzednich negatywnych doświadczeń. No i położenie hotelu w centrum miasta, ale w spokojnej okolicy.
Niestety pod koniec sezonu coraz więcej rzeczy ulega awarii, a będą one pewnie usuwane po zakończeniu sezonu. Były to np. zaciek na ścianie pod klimatyzatorem (pewnie zapchany odpływ skroplin), brak żarówki w jednej lampce nocnej, druga na wykończeniu - miga. Sporą niedogodnością był też brak krzesła w pokoju przy biurku.
Witam zainteresowanych hotelem, wogole nie polecam, byliśmy grupą 14osób, 6 pokoi, w każdym z pokoi było wiele niedociągnięć. Nie jesteśmy wybredni to były dla nas 6 wakacje za granicą i ten hotel bym najgorszy. Śniadania tak liche, jedno dwa dania ciepłe, obiady to wogole byla porażka 5 pater z czego 3 były ciepłe, reszta zimna. Kolacje masakra, jednego dnia z 8 był kebab to każdy się rzucili ale nic dziwnego. Zawsze twierdziliśmy że zawsze się znajdzie coś do jedzenia ale tam się już nie chciało tego jeść na sam widok. Nie brakowało warzyw, tegobylo od groma, owoce to arbuz przez cały tydzień, żółty melon byl 3 razy, mini jabłka i coś na wygląd śliwki i koniec. Sprzątaczki robią co chcą i gdzie chcą, mieliśmy 3 ręczniki na 5 osób, 2 papiery toaletowe, nie liczcie na żadne małe mydełko czy balsam. Łazienki klitki, żeby wejść pod prysznic trzeba zamknąć drzwi do łazienki a siedząc na toalecie wogole nie otworzysz drzwi no chyba że urwiesz sobie nogi zaraz za biodrami. Żadnej szafeczki na kosmetyki, nie mówiąc już o wyciekającej wodzie spod prysznica prosto pod musze i się zastanawiasz czy to doda czy mocz z kibla. Ogólna porażka. Skusiła nas cena ale żałujemy. W każdym z pokoi były albo urwane, słuchawki prysznicowe, albo klima nie dzialala, na 5 osób dostaliśmy 1 klucz bo nie ma tam kart do drzwi. Nie polecam
Blisko do miasta i czysty basen to tyle
Sprzątają kiedy chcą, all-inclusive do wyczerpania zapasów, tylko wódka i gin, brak jedzenia, lunchboxy zamówione ale nie było komu zrobić, bar do 22 i nie ma mowy o drinku
Bierzcie pod uwage to ze zdjecia na stronach sa bardzo stare hotel nie jest juz w takim stanie. Obstuga w recepcji bardzo nie mita i nie kulturalna, przygotujcie sie ze jak przyjedziecie na 95% wysla was do innego hotelu ktory ma max 1 gwiazdke bo maja overboeking. Pokoje sa ok 4/5 w fazience plesn 3/5. Resta obstugi hotelu mita i usmiechnieta. Jedzenie w hotelu monotonne ale smaczne 4/5 . Basen maty ale czysty, lezaki tez ok. W barze napoje lokalne ale biercie kubki plastikowe bo szkto jest brudne
Ogólnie dołóżcie sobie 1 k i wybierzcie inny hotel :)
Monotonne posiłki Pleśń w łazience Nie miła obsługa w recepcji
Nikomu nie polecam i współczuję jak ktoś ma tam lecieć. Zacznijmy od tego że przyjechaliśmy do hotelu ok 20:30 (8 osób, dwie rodziny z dziećmi najmłodsze dziecko 1,5 roku) na recepcji dali nam bransoletki i zaprosili na kolację i drinka bo zaraz się kończyła gdy wróciliśmy okazało się że nie ma dla na nas pokoi i musimy przejść do ich drugiego hotelu który znajduje się 200 metrów dalej. O 21:30 z małym dzieckiem na rękach szłam do drugiego hotelu w którym był syf i strasznie śmierdziało a w jednym pokoju był karaluch fuu. Spaliśmy wszyscy w jednym pokoju… na drugi dzień dopiero ok godziny 13 dostaliśmy pokój. Jedzenie dramat tylko 4 bemary z ciepłym jedzeniem całą reszta na zimno (było tez jedzenie które powinny być na ciepło np. nuggets). Po tym ich pysznym jedzeniu każdego brzuch bolał i były rewolucje żołądkowe (wymioty, biegunka). Po trzech dniach doleciała do nas koleżanka, która tak jak my nie dostala pokoju i została oddelegowana do tego syfu na co się nie zgodziliśmy i nocowała u nas w pokoju na drugi dzień dostała pokój w którym z klimatyzacji lała się woda na kontakt i jakieś kable wystające. Gdy poszła do recepcji powiedzieć co tam się dzieje to usłyszała, że nie mają innego pokoju więc kolejna noc u nas. Ale w podziękowaniu i przeproszeniu dostaliśmy dwie litrowe butelki chyba najgorszej wódki jaką mieli. Basen mały, brudno wszędzie, bardzo dużo mrówek. Na basenie strasznie głośno puszczana muzyka, nie dało się zebrać myśli, trzeba było do siebie krzyczeć bo inaczej nie dało się rozmawiać. Czasami na kolację serwowali jedzenie z grilla ale aż strach było to jest bo grill chyba nigdy nie był czyszczony i jak tu nie dostać rewolucji żołądkowych? Dramat!
Brak
Wszystko!
Hotel z oznaczeniem 4 gwiazdek, Na pewno nie są to europejskie 4 gwiazdki. Co najważniejsze prowadzą overbooking, który niestety nas dopadł. Na miesce dojechaliśmy po 24:00, i dowiedzieliśmy się że musimy noc przespać w hotelu obok 150m. Basen jak na tyle ludzi za mały. Restauracja-jedzenie w porządku dla dorosłych, dla dzieci mały wybór. Oprócz basenu z atrakcji był tylko stół do ping-ponga. Obsługa w restauracji i na barze w porządku na recepcji jednak siedziala naburmuszona dziewczyna. Wszyscy z obsługi non stop w telefonach, trzeba było poczekać aż odpiszą na sms i dopiero zajmą się tematem. Okolica to prawie ściśle centrum, w okolicy pełno sklepów i restauracji a także meczet. Do plaży hotelowej za daleko żeby chodzić piechotą (sierpień jest za gorący) busik na plażę jeździ rano o 9 i 10 wraca o 12 i po południu podobnie 15 i 16 wyjazd 18 powrót. Jeśli miałbym kolejny raz wybierać hotel w Turcji to na pewno nie w mieście z dala od plaży. Gorąc od betonu utrzymuje się tam do późnej nocy.
Lokalizacja względem dostępu do sklepów i restauracji. Obsługa restauracji i baru. Klimatyzacja w kazdym pokoju.
Daleko od morza, Mały basen= mało miejsca przy basenie, Drzwi pokojowe w ogóle nie wyciszone.
Tragedia:( Powinien sie nazywać RICH MELINA!!!!!!!
Brak
Tragiczne jedzenie Bar bieda Nie sprzątane pokoje
Dodane wczesniej komentarze turystów wszystko dokładnie opisują, hotel jest mały czysty, kameralny, mi to odpowiadalo, nie lubię molochów. Obsluga miła, bardzo się starała. Hotel w centrum, ale stoi w cichym miejscu, generalnie moglabym tam znów wrócić:) Jedzenie mogło by być trochę lepsze, ale nie ma co narzekać, cały pobyt uważam za bardzo udany
Cicha okolica, ale w centrum, klimatyzacja w pokoju, sprzątany codziennie pokój i basen również czyszczony codziennie
Jedzenie moglo by byc lepsze
Hotel budżetowy, skromny ale dla nas wystarczający. Czysto, pokój rodzinny wyposażony w dwie klimatyzacje, basen mały ale bezpieczny dla dzieci, jedzenie może monotonne ale głodni nie chodziliśmy. Ręczniki wymieniane codziennie( zostawiałam 1 dolar napiwku) Obsługa miła , pomocna choć słabo mówią po angielsku.
Blisko do centrum, ale okolica cicha, kameralny.
Bus na plażę to piekło na ziemi, chodziliśmy pieszo ok. 15 min spacerem nad morze.
Hotel jakich wiele, mały pokój z mikroskopijną łazienką. Jak nad nami na 4 piętrze ktoś brał prysznic to u nas w rogu ściany przy wc zaczynała kapać woda. Irytujące tym bardziej że w maleńkiej łazience półka nad wc jest jedynym miejscem gdzie można coś postawić, niestety ciągle stoi woda i kapie z góry. Po trzech dniach bez sprzątania, sami z wózka pań sprzątaczek braliśmy papier toaletowy i świeże ręczniki. Po przybyciu pierwszego dnia dość późno bo około godziny 21:15 dowiedzieliśmy się że niestety nie ma dla naszej pięcioosobowej rodziny pokoju! Zaproponowali ( propozycja nie do odrzucenia) pokój w innym hotelu, brudnym, starym, śmierdzącym!!! Podłoga miała trzy poziomy, sprzęty się rozpadały, półmrok przez brak dostatecznej ilości żarówek!! Tak spędziliśmy jedną noc, ale w czasie 7 dniowego pobytu widzieliśmy przy recepcji wiele razy ludzi w podobnej sytuacji, niektórzy na więcej niż jedną noc. Obsługa w większości w porządku poza typem z recepcji który twierdzi że nie zna angielskiego, chyba że chce coś od nas wtedy zaczyna mówić. Ale na drugi dzien jak my coś chcemy od niego nie rozumie. Jedzenie dobre, niezły wybór, obsługa restauracji sprawna i miła. Istotnym problemem jest dostęp do wody pitnej, nie ma butelkowanej a od kranówki z dystrybutora po kilku dniach wszyscy chorują. Jeden dwa dni trzeba sobie zarezerwowac na leczenie. U nas przechorowały cztery osoby z pięciu, żona nie, tylko dlatego że nie piła wody z dystrybutora. Osobny temat to pani rezydentka! Na spotkaniu zapewniła że przez WhatsApp'a jest z nią kontakt zawsze bo nawet jak nie odbierze czy nie odpisze od razu to oddzwoni lub odpisze jak będzie mogła. Niestety próba kontaktu w środę 31.07 do chwili obecnej pozostaje bez odpowiedzi! Całe szczęście że odpowiedzi doczekało się pytanie o transfer powrotny bo na tablicy przy recepcji próżno go bylo szukać nawet w dniu wyjazdu! Czy warto - sami oceńcie.
Basen mały ale fajny, jedzenie, blisko centrum
Obsługa, meczet obok budzi wezwaniem na modlitwę o 5:00, mikroskopijna łazienka, brak sprzątania
Po przyjeżdzie do hotelu w sobotę wieczór,okazało się, że nie ma dla mnie pokoju,będzie jutro rano, o około godziny 11,dali mi zastępczy [norę],rano było spotkanie z panią rezydent, powiedziałem o całej sytuacji, pani powiedziała że dostanę dzisiaj pokój, ale to będzie w godzinach 14tej,powiedziałem że nie chcę czekać bo urlop ucieka, więc pani rezydent powiedziała żebym poszedł zwiedzać, a oni walizki mi już wniosą do pokoju,oczywiście wróciłem wieczorem, walizki nadal stały, a pokoju nie było ,powiedzieli żebym przyszedł jutro o 11 ,tak zrobiłem ,powiedzieli że o 14tej, pokoju nadal nie ma,ponownie powiedzieli że jutro rano, o godz 7, że osobiście przyjdzie, i mi da klucze,niestety nie było pana z recepcji,cały czas kłamstwo,zmarnowane wakacje urlop.Hotel nie zasługuje nawet na jedną gwiazdkę.Grill brudny obrzydliwie ,syf pleśń,z grilla wydawany posiłek,, pleśń,to samo za barem ,z kratki ściekowej ,ludzie po truci ja również.Byłem 2 razy w Turcji za o wiele mniejsze pieniądze hotele piękne czyste,ten hotel powinien być zamknięty,i nie powinien się być nazywać hotelem.
nie ma
Nie zasługuje nawet na 1 gwiazdkę.
Hotel położony blisko sklepów i marketów, przepiękny widok na góry. Pokoje średniej wielkości, czyste, dość zadbane. Sprawna i miła obsługa restauracji.
Smaczne jedzenie, zwłaszcza zupy i dania na ciepło. Duży wybór deserów. Smaczne lemoniady. Nieduży, ale przyjemny basen z ciepłą wodą i zjeżdżalnią.
Mała łazienka bez półeczki na kosmetyki i wieszaka na ręcznik. Zbyt wcześnie zamykany basen (o 18) i bar hotelowy (do 22).
Hotel malutki, czysty, pokoje malutkie. Jedzenie dobre choć po kilku dniach staje się monotonne. W ostatnim dniu dwóch panów z obsługi poinformowało nas że nie będzie działać klimatyzacja i przerzuciło nasze rzeczy do dwóch oddzielnych pokoi pokoi obok ( mieliśmy pokój z 2 sypialniami).
Płatny internet 2€ od sprzętu za dobę!
Stan Łazienek tragiczny, woda leje się z sufitu śmierdzi strasznie kanaliza, obsługa miła oprócz jednego „niskiego” pana z recepcji bardzo nie miły języka angielskiego nie znał, basen malutki o leżaki trzeba się „bić” jedzenie dobre, jeśli chodzi o plażę to płatne napoje, parasole wyniszczone
Miła obsługa, dobre jedzenie
Łazienki w stanie opłakanym, cieknący sufit w łazience, śmierdziało kanaliza w łazience, głośna klimatyzacja
Hotel niewielki ale czysty,jedzenie w porządku.Bardzo miła obsługa-wszyscy mili i pomocni.Kelnerzy w jadalni cały czas sprawdzają czy stoliki są czyste,właściciel też cały czas jest na miejscu - sympatyczny człowiek.Jakiekolwiek konflikty między wczasowiczami(a było ich trochę zwłaszcza między ludźmi z Anglii i Turkami)szybko łagodzi.Bus na plażę jeździ kilka razy dziennie,na plaży zawsze można znaleźć leżak-bezpłatny.Można też iść na miejską plaże,spacerkiem około 20 minut.Wokół dużo sklepów,tuż przy hotelu 2 markety,do głównego pasażu handlowego kilka minut spacerkiem.Basen nieduży ale czysty - codziennie sprzątany.Wszyscy narzekają na gości z Rosji - tu było ich niewielu i nie zachowywali się źle - natomiast Anglicy - masakra,awantury przy basenie,pijani od rana,awantury w pokojach-tak głośne że wzywana była obsługa hotelowa.Ogólnie pobyt udany,pogoda rewelacyjna,morze ciepłe.
W spokojnej okolicy,niedaleko centrum
Można by się przyczepić do braku wolnych leżaków przy basenie,ale to już nie wina hotelu tylko mentalność ludzi.Jak schodziło się około 8 na śniadanie to na wszystkich już leżały ręczniki -niektóre cały dzień.
Tripadvisor