4616 opinii
Hotel generalnie bardzo dobry , pięknie położony , kilka basenów , liczne bary i restauracje. Obsługa bardzo miła i uczynna.
Krzysztof, 29.10.2024
Super hotel, obsługa doskonała, jedzenie wyśmienite. Polecam.
Robert, 25.10.2024
Melia Tortuga Beach to hotel składający się willi mających po 6 lub 8 apartamentów. Nasz apartament składał się dwóch sypialni, dwóch łazienek, ogromnego salonu i w pełni urządzonej kuchni oraz dużego zadaszonego tarasu. W naszym apartamencie była kuchnia, ale nie korzystaliśmy z niej mając pakiet all inclusive. W skład komplexu hotelowego wchodzą dwa baseny i brodzik dla dzieci oraz bardzo ładna, szeroka piaszczysta plaża nad oceanem osłonięta kamieniami ,które ochraniały przed dość dużymi falami. Wydzielona była piaszczysta plaża ,która zachęcała do pływania w czystych i ciepłych wodach oceanu. Leżaki na plaży wolne o różnych porach dnia,czego nie można powiedzieć o leżakach przy basenach. O godzinie 7-mej był bieg w celu zarezerwowania leżaka kładąc ręcznik. Oprócz głównej restauracji na terenie hotelu znajdują się trzy inne tematyczne, w tym jedna na plaży. Barów jest pięć, w tym jeden pool bar i dwa na plaży.Dookoła pustynia, niezbyt ładna i ogrodzone miejsce lęgu żółwi. Do najbliższego miasteczka codziennie o 11-tej jeździ darmowy bus hotelowy,ale powrót na własną rękę lub nogę.My jeździliśmy taxi za 5 euro,lub 500 escudo.
Agnieszka, 05.08.2024
Hotel spokojny, zabudowa domów jednopiętrowa po 8 mieszkań (duże, przestronne), 2 baseny + dla dzieci - dobry standard
darek, 09.08.2023
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Infrastruktura przyjazna dzieciom: brodzik ze słodką wodą, miniklub dla dzieci (5-12 lat), animacje.
2 plaże: piaszczysta bezpośrednio przy hotelu oraz Ponta Preta (ok. 600 m od hotelu) polecana miłośnikom sportów wodnych.
Dobra lokalizacja: ok. 4 km od centrum Santa Maria z barami, restauracjami i sklepami; ok. 20 km od portu lotniczego w Espargos.
Wysoki poziom obsługi hotelowej.
Hotel generalnie bardzo dobry , pięknie położony , kilka basenów , liczne bary i restauracje. Obsługa bardzo miła i uczynna.
Blisko do pięknej piaszczystej plaży nad oceanem. Duży taras.Wybór jedzenie i napojów tak obfity , że nie sposób wszystkiego spróbować w tak krótkim czasie.
Hole bez klimatyzacji , wychodzi się z pokoju i trafia się jak do pieca. Brak na tarasie jakiegokolwiek sprzętu typu krzesełko , leżak , stolik. Przy jednym kluczu do pokoju nie można zostawić włączonej klimatyzacji , powrót po całym dniu do nagrzanego na maksa pokoju dosyć niekomfortowy
Super hotel, obsługa doskonała, jedzenie wyśmienite. Polecam.
Melia Tortuga Beach to hotel składający się willi mających po 6 lub 8 apartamentów. Nasz apartament składał się dwóch sypialni, dwóch łazienek, ogromnego salonu i w pełni urządzonej kuchni oraz dużego zadaszonego tarasu. W naszym apartamencie była kuchnia, ale nie korzystaliśmy z niej mając pakiet all inclusive. W skład komplexu hotelowego wchodzą dwa baseny i brodzik dla dzieci oraz bardzo ładna, szeroka piaszczysta plaża nad oceanem osłonięta kamieniami ,które ochraniały przed dość dużymi falami. Wydzielona była piaszczysta plaża ,która zachęcała do pływania w czystych i ciepłych wodach oceanu. Leżaki na plaży wolne o różnych porach dnia,czego nie można powiedzieć o leżakach przy basenach. O godzinie 7-mej był bieg w celu zarezerwowania leżaka kładąc ręcznik. Oprócz głównej restauracji na terenie hotelu znajdują się trzy inne tematyczne, w tym jedna na plaży. Barów jest pięć, w tym jeden pool bar i dwa na plaży.Dookoła pustynia, niezbyt ładna i ogrodzone miejsce lęgu żółwi. Do najbliższego miasteczka codziennie o 11-tej jeździ darmowy bus hotelowy,ale powrót na własną rękę lub nogę.My jeździliśmy taxi za 5 euro,lub 500 escudo.
Spokojny hotel,w którym można wypocząć. Podczas naszego pobytu na plażę wyszła żółwica w celu złożenia jaj. Muszę powiedzieć ,że było to niesamowite przeżycie. Obsługa miła,ale tylko w recepcji i w barach można się dogadać po angielsku.Słońce bardzo mocno przygrzewało,ale wiaterek pozwalał komfortowo wylegiwać się.Jedzenie różnorodne.Czarny chleb i bułki to coś nowego dla Europejczyka.
NO stress to hasło mówiące o podejściu do czas i pracy,ale poza tym wszystko ok.
Odradzam wszystkim ten hotel !!! To nie jest hotel z pięcioma gwiazdkami , brak internetu , dużo pijanych Szwedow krzyczących na całe gardło , na basenie walka o wolne leżaki . Restauracja to lepsza stołówka robotnicza na której podczas śniadania jest okropnie głośno i nie zawsze wolne miejsce przy stole , automat do soków często oblewa korzystających z niego gości . Serwowane posiłki to napewno nie klasa hotelu z pięcioma gwiazdkam . Nie działająca telewizja ….. Ciężka lipa za duże pieniądze .
Gdyby to był hotel z 2 gwiazdkami to bym pozytywnie odebrał .
Hotel spokojny, zabudowa domów jednopiętrowa po 8 mieszkań (duże, przestronne), 2 baseny + dla dzieci - dobry standard
3 km od miasta Santa Maria, plaża dobrze zorganizowana, przestrzeń w hotelu
restauracja japońska do poprawy
Ładne pokoje w domkach, optymalna wielkość terenu hotelowego, 2 zróżnicowane baseny - 1 z pool barem i 1 spokojniejszy, bezpłatny serwis, przyjazna atmosfera. Kuchnia międzynarodowa, ale bez lokalnych potraw i alkoholi. Lokalna, kabowerdyjska kuchnia raczej w restauracjach w mieście. Plaża przy hotelu piaszczysta i szeroka.
Ładne pokoje w domkach, optymalna wielkość terenu hotelowego, 2 zróżnicowane baseny - 1 z pool barem i 1 spokojniejszy, bezpłatny serwis, przyjazna atmosfera.
Kuchnia międzynarodowa, ale bez lokalnych potraw i alkoholi. Lokalna, kabowerdyjska kuchnia raczej w restauracjach w mieście.
Pobyt 14-dniowy w idealnym miejscu do odpoczynku w styczniu. Natomiast zgrozą było to co wydarzyło się na lotnisku w drodze powrotnej. Byliśmy z dwójką dzieci (10 i 8 lat). Dodam, że nie pierwszy raz lecieliśmy w tym składzie samolotem. W trakcie odprawy otrzymaliśmy 4 miejscówki, każda w innym miejscu samolotu. Pomimo interwencji u rezydentki, która moim zdaniem jest główną winowajczynią zaistniałej sytuacji, oraz u załogi samolotu jak próśb o zamianę miejsc (żebyśmy mogli lecieć obok dzieci) pozostałych ok. 180 pasażerów, niewiele udało się uzyskać. Dzięki tylko jednemu małżeństwu (serdecznie im dziękujemy) żona mogła siedzieć obok syna. Uważam, że to skandal i złamanie przepisów, żeby w ciągu 8,5 godziny podróży samolotem dzieciak 10-letni był zmuszony siedzieć obok obcej osoby.
super pokoje, duże, czyste, klimatyzacja w każdym pokoju w apartamencie, cisza
zimna woda w basenie, mało urozmaicone posiłki
Tripadvisor
