W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Słoneczne plaże przez cały rok i ciepłe morze
Klimatyczne miasteczka jak Marbella i Mijas z andaluzyjską architekturą
Bogata oferta dla miłośników sportów wodnych i golfa
Trzeba przyznać, że jest to bardzo dobry hotel, biorąc pod uwagę, że ma tylko 3*. Czysto, codziennie sprzątane pokoje, zmieniane ręczniki, łazienka duża, jest suszarka do włosów, kosmetyki takie jak - szampon, mydło. Jedzenie - być może nie jest tu duży wybór, ale absolutnie wystarczy na skomponowanie sobie urozmaiconych posiłków. Codziennie owoce, smaczne ciasta. Obrusy zmieniane codziennie, kelnerzy mili, ogólnie obsługa hotelu miła, uśmiechnięta, co sprzyja udanemu wypoczynkowi. Nie oceniam animacji, gdyż byłam przed sezonem ( w maju) i ich nie było. Basen niewielki, ale czysty. Dookoła basenu są bezpłatne leżaki (piszę, że bezpłatne, bo z tego co wiem, w niektórych hotelach za leżaki przy basenie się płaci:(. Podsumowując - hotel czysty, położonym w cichym miejscu, niedaleko jest duży sklep - supermarket, ładne widoki z pokoju na morze. Jak ktoś nie chce płacić dużych pieniędzy za wypoczynek, to śmiało może skorzystać z tej oferty. Nie powinien być zwiedzony.
Położony w spokojnym otoczeniu.
Brak
odradzam
Miesiac temu wrocilam z tunezji. ogolnie hotel z zewnatrz, hol, restauracje wyglada super. jak sie da napiwek to pokoj tez dostanie sie fajny:)jedyne do czego mam uwagi to czystosc lazienek.mimo ze sprzataczki sprzataly je codziennie (a za dinara to nawet 2 razy) to i tak nie byly za przyjemne.silowni nie ma, jest tylko pomieszczenie na nia. balkon super, widoki jeszcze lepsze:) obsluga byla BARDZO mila, wszyscy byli zyczliwi i zaluje ze nie wzielam od nich adresow;p baseny swietne, jedzenie moim zdaniem bardzo dobre,wszystkie atrakcje warte polecenia. Ogolnie, nie wymagajmy od hotelu 3* rewelacji, moim zdaniem wszystko bylo tak jak powinno a nawet lepiej, goraco polecam! za rok tam wroce:)
Jechaliśmy z duszą na ramieniu po przeczytaniu opinii przed wyjazdem ale mile się zaskoczyliśmy. Wszystko zależy od szczęścia jeśli chodzi o przydział pokoi, natomiast jedzenie dużo i każdy może wybrać coś dla siebie, ale jeśli ktoś się nastawi na pierożki domowej roboty to niestety będzie zawiedziony, pyszne ciasta i lody. Bitwy o sztućce nie było, ponieważ gdy brakowało kelneży donosili- byli zawsze uśmiechnięci chociaż pracowali od świtu do nocy. Animatorzy i animacje super nawet nie trzeba wychodzić z hotelu żeby się nie nudzić starają się organizować czas i małym i dużym. Pokoje sprzątane codziennie czysta pościel i ręczniki. Dla nas wakacje udane. POLECAM- wycieczka na saharę, droga ale warto!
Hotel bez rewelacji, ale czysty. Uważam jednak za nadużycie nazywanie opcji z pełnym wyżywieniem - all inclusive. Niewielki wybór alkoholi i kiepskie przekąski między głównymi posiłkami. Poza tym, nie mam uwag. Można odpocząć przy obszernym basenie.
brud, brak zainteresowania gośćmi i notoryczny brak jedzenia
Hotel obrzydliwy, pokoje obskurne ( zepsuta spłuczka, karaluchy, suszenie ręczników na balkonie zamiast wymiany na czyste, pościel tylko przekładana, brak koszy na śmieci), , plaża brudna w bliskim sąsiedztwie wysypiska śmieci, materace i leżaki tylko podkradzione, obsługa wyłudzająca napiwki, jedzenie monotonne i oblegane przez stada much. Uratowała mnie tylko wycieczka na Saharę...choć pomysł płacenia, w tym klimacie, za napoje do posiłków uważam za idiotyczne naciągactwo! ODRADZAM!!!
Byliśmy mile zaskoczeni polecamy
Hotel, jak państwo punickie-swoją świetność ma dawno za sobą. Jeżeli kierowca taxi widząc opaskę hotelu, symbolizująca ALL, mówi brudy, brudy toreszta pozostaje bez komentarza.Uważam, że za te pieniądze nie można żądać gwiazdki z nieba, ale są granice przyzwoitośći.
Ludzie!!! jeżeli zależy Wam na zdrowiu swoim i swoich bliskich nie ważcie się tam jechać!!! Problemy zaczęły się już w dniu przylotu i w chwili zakwaterowania 25-07-2008 r.Pokoje które nam zaoferowano nie spełniały minimum standardów!!! Brak klimatyzacji, zatkane odpływy w łazience, spłuczka w toalecie przymocowana za pomocą sznurka!!!, która napełniała się ponad 6 minut! Pokoje zagrzybione, kapiąca woda z klimatyzacji!!! Sam fakt, że recepcjonista nie chciał przyjąć 50,00 USD napiwku był już lekkim szokiem, bowiem jak się okazało nie było pokoi dla Polaków!!! Stołówka bo restauracją tego nie można nazwać okropnie brudna, kubki jednorazowe ponownie myte i używane, brak sztućców, jedzenie monotonne, dzieci wogóle tego nie chciały jeść!!! Uratowały nas chrupki kupione w Polsce. Sam fakt, że drugiego dnia uległem już koszmarnemu zatruciu pokarmowemu a w następnych dniach moja żona i córka a wraz z nami ok. 120 osób które przebywało tam od 25-07-08 do 07-08-08!!! Obsługa Pani rezydent Kornelli Karweckiej była żenująca! Ale tak jest jak biuro Sun&Fun zatrudnia młode niedoświadczone osoby, które chcą dorobić podczas przerwy wakacyjnej i podszkolić język!!! Obsługa hotelowa masowo się zwalniała podczas trwania turnusu!!! I tak animatorzy pracowali w stołówce przygotowując pseudo potrawy a pan od podlewania trawy smażył jajka sadzone, tzn. próbował robić ale przez 9 dni się nie nauczył tej "sztuki"!!! Po trzech dniach został odcięty internet abyśmy nie mogli kontaktować się z krajem i na bieżąco pisać opinii o tym co się tam działo!!! Generalnie unikajcie biura podróży Sun&Fun oraz operatora który poleca takie cudowne hotele jak Chiraz Club!!! tzn. easygo.pl !!! Chciałbym nadmienić jeszcze, że w hotelu był prowadzony permamentny remont!!! Co jest skandaliczne iż wszechobecny pył zalegał na korytarzach i wdzierał się do pokoi. Jak to było prowadzone i zabezpieczone pokazują zdjęcia które dołączyłem. Bez przerwy zalegało jedzenie na klatkach schodowych niejednokrotnie w stanie rozkładu! I jeszcze słówko o plaży na której smród rozkładających się glonów był nie do zniesienia! Plaża brudna, nie grabiona, wszędzie pety!!! Generalnie koszmar!!! Chciałemtylko dodać, że następny turnus który przyjechał wogóle nie mógł tam zamieszkać ponieważ nie było miejsce i trzy dni mieszkali w innym hotelu!!! Biuro sprzedało dwa razy te same miejsca!!! Skandal !!!
jest duzo uwag zwiazanych z tym hotelem krotko i na temam jest NIE POLECAM!!!!
Pokoje zagrzybione, łazienki w bardzo złym stanie bez działającej wentylacji, nieustające problemy z klimatyzacją,w stołówce w barach brak przestrzegania podstawowych zasad higieny(kubki jednorazowe są używane wielokrotnie)w turnusie z 27.07 chorowało ok. 120 osób,NIE POLECAM!!!
brudno zwłaszcza na stołówce, bo restauracją tego nazwać nie można, jedzenie monotonne i niezbyt dobre,w korytarzu śmierdzi stęchlizną w pokoju też, u nas w pokoju klima głównie hałasowała a mniej chłoodziła, w tym hotelu mnóstwo osób miało problemy zdrowotne (wymioty, ból brzucha)- pewnie z braku higienyw tych jadłodajniach! Tunezję warto zobaczyć ale hotel chiraz club omijać szerokim łukiem! Jedynie ludzie których tam poznaliśmy fajni, więc na towarzystwo narzekac nie moglismy. Pozdrawiamy- Ewa i Sławek! :))!
personel mimo zgłaszania usterek w pokoju nie reagował, usytuowali nas w pokojach swiezo po remoncie w ktorych nie bylo zadnego wyposazenia oraz smierdzialo szpitalem, lazienki brudne ; pozatykane rury, klimatyzacja grzała zamiast chłodzic, jedzenie bardzo monotonne lecz animatorzy bardzo umilali czas wymyslajac mase zabaw
personel mimo zgłaszania usterek w pokoju nie reagował, usytuowali nas w pokojach swiezo po remoncie w ktorych nie bylo zadnego wyposazenia oraz smierdzialo szpitalem, lazienki brudne ; pozatykane rury, klimatyzacja grzała zamiast chłodzic, jedzenie bardzo monotonne lecz animatorzy bardzo umilali czas wymyslajac mase zabaw
Wróciłam 04.07.2008r-ogólnie jestem zadowolona.Hotel , pokoje czyste ( tylko łazienki i WC w pokojach wymagają remontu) baseny super- czysta, ciepła woda, powstały 2 nowe blisko plazy , których nie było w ofercie przed wyjazdem, jedzenie dobre- każdy znajdzie coś dla siebie, obsługa przemiła i uśmiechnięta, szkoda , że Polacy tak rzadko się uśmiechają, Poznałam dyrektora hotelu, bardzo miły , przyjazny i pomocny człowiek.Animatorzy WSPANIALI, nie można się nudzić, wszelakie gry i zbawy ( dla dorosłych i dla dzieci).Byłam z mężem i małymi córkami,Tunezyjczycy bardzo kochają małe dzieci i byli dla nich przemili, zarówno w hotelu jak i w mieście,Ogólnie polecam hotel, a jeśli ktoś będzie chciał się do czegoś przyczepić - to wszędzie znajdzie problem. Ps.Pozdrawiam przemiłą obsługę Sun & Fun- Panią Kornelię- bardzo miła, pomocna i zaradna rezydentka ( dziękuję za pyralginę- na szczęcie nie przydała się)-powinna Panki dostać premię! Pozdawiam Kasia z Krzepic
wyjazd był bardzo udany, hotel skromny ale czysty i przemiła obsługa. zdala od zgiełku miasta. wspaniały szef i pracownicy hotelu. niestety wszędzie trafiają się buracy turyści (najczęściej Polacy i Niemcy) nie potrafią się zachować i nie potrafią pić. gorąco polecam wycieczke na sahare, coś wspaniałego. Biuro podróży wywiązało się w obietrnic.