Hm...wakacje w tym hotelu było średnie, okolica bardzo kiepska, niby z okna widać morze i \"deptak\", ale za hotelem toczy się prawdziwe życie albańskie tj. smród, bród, brak chodników, przejścia dla pieszych, ulica ruchliwa, na której nie obowiązują żadne przepisy drogowe, samowolka....w sklepach wszystko dostępne, choć nie jest to wcale takie tanie, oczywiście tańsze niż na molo w sopocie, w sklepie nie wystawiają rachunków, wszystko liczą na kalkulatorze i tak samo jest z wymianą pieniedzy, kurs dadzą taki jaki im się akurat w tym momencie podoba, nie ma na to żadnego kwitka, jeżeli komuś zależy na pogodzie i w miarę tanich wakacjach to polecam BUŁGARIĘ (w której byłam 2 razy) niż Albanię Na pewno nie wrócę w te rejony...
Monika, 03.09.2018
Zareklamowany jak prawdziwy hotel, lecz duzo mu do takowego brakuje, lepiej dołożyć i wybrać inny tym bardziej ze az tak tanio nie było.
Krzysztof, 12.09.2018
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Atrakcyjna lokalizacja: nad Adriatykiem, w turystycznym kurorcie Durres, ok. 30 min. jazdy od stolicy - Tirany.
Blisko do zabytków Durres: Muzeum Historyczne, ruiny Starego Rynku, łaźnie rzymskie.
Bezpośrednio przy piaszczystej plaży z bezpłatnym serwisem plażowym.
Dziewicze plaże z turkusowymi wodami Morza Jońskiego
Ogólne wrażenia z pobytu bardzo dobre. Hotel kameralny (ok 30 pokoi), wszyscy się znają. Bardzo dobre i urozmaicone obiady i kolacje, śniadania rzeczywiście bardzo monotonne, ale nikt głodny nie chodził. Duży, codziennie sprzątany basen z ciepłą wodą. Obsługa, włącznie z paniami sprzątającymi, bardzo sympatyczna. Na plażę kilka kroków, na każdy pokój podpisane dwa leżaki i parasol. Wesołe miasteczko dla rodzin z dziećmi super opcja, nam absolutnie nie przeszkadzała muzyka w nocy. Klimatyzacja w pokoju super działała. Jedyna wada jaką dostrzegliśmy to jakiś problem z kanalizacją. W łazience zapach z kanalizacji był chwilami straszny. ale ten problem zdarzał się nie tylko w naszym hotelu, lecz ogólnie w okolicy. Ogólnie naprawdę szczerze polecamy ten hotel!!!
dobre położenie, czysto, bardzo miła obsługa, fajny basen, dobre jedzenie
problem z kanalizacją
Wyjazd nie udany, hotel ma według biura podróży 3,5 gwiazdki, ja oceniam na 1. Do hotelu nie podjedzie autokar bo nie ma jak. trzeba iść 10 minut. Jest piętrowy ale ma windy więc rodziny z wózkiem albo niepełnosprawni mają problem. Jedzenie bardzo słabe, śniadanie codziennie takie same, na obiad potrawy smakujące dokładnie tak samo niezależnie od tego co się weźmie a nie bardzo wiadomo co się bierze bo nic nie jest opisane (alergicy, wegetarianie itp muszą dopytywać). Normą są obrusy z poprzedniego dnia umazane tym co było na kolację, bardzo często talerze są brudne, sztućce często trzeba sobie organizować z innego stolika. Z wyjątkiem pani za barem kelnerzy wyglądają jakby byli to za karę, często stoją sobie , wyciągają z kieszeni pieniądze i liczą je sobie (popisują się czy co?). Z jedzeniem nie można sobie wyjść na zewnętrzną część restauracji bo jest przeznaczona dla gości z zewnątrz (pewnie nie chcą żeby zobaczyli co jemy bo by uciekli). Basen, fajny, sprzątany codziennie ale może sobie na niego przyjść każdy! codziennie były osoby z zewnątrz i bez pytania korzystały z dmuchańców, piłek nawet z kapelusza jednej dziewczyny! Tylko raz obsługa zwróciła na to uwagę. Kąpali się nawet z kilku miesięcznym dzieckiem bez żadnego pampersa - czekałem tylko aż zostawi nam brązową niespodziankę. Hotel blisko plaży z darmowymi 2 leżakami i parasolem - nawet mają numer pokoju ale trzeba przepędzać miejscowych, którzy mają to gdzieś. Trzeba też uważać na pobite butelki i inne śmieci. Morze przyjemne, ciepłe, plaża piaszczysta. Pokój codziennie był porządnie sprzątany, panie sympatyczne, jeżeli ktoś jest przyzwyczajony, że zostawi dla room service pieniążki np na łóżku to panie nie wezmą, trzeba przekazać je osobiście. W naszej łazience był prysznic ale zasłonka starczała tylko do połowy więc trzeba było zdecydować co się chce ochlapać. Słaby papier toaletowy ale był za to bidet. W oknach żaluzje antywłamaniowe co w nocy pozwalało przetrwać zewnętrzne hałasy - hotel jest tuż przy deptaku, który ożywał wieczorem i hałasował do około 1 w nocy. Atutem jest pogoda i ceny w sklepach. Zakup 4 piw, coca-coli, 2 wód, 3 lodów to wydatek ok 12 PLN (biorąc pod uwagę przeliczenie lokalnej waluty Lek na EUR i dopiero na PLN to uważam, że jest tanio), pizza w restauracji 10-15 PLN - pamiętajcie, że to jest miejscowość czysto turystyczna. Albania jest bardzo ładna, fantastyczne widoki ale niestety wszystko jest zaśmiecone, brudne i śmierdzące. Byliśmy w Durres (\"cudowna\" podróż autobusem bez kilku szyb w ponad 50 stopniowym upale) i to jest dopiero dramat. Na plaży śmieci jakby przyjechały ciężarówki i je wyrzuciły, obok kanał odprowadzający śmierdzące ścieki prosto do morza, smród był nie do wytrzymania. Podsumowując nikomu nie polecam pobytu w tym hotelu. Żeby nie było, jest to nasz 11 pobyt za granicą i nigdzie nie było tak źle.
blisko plaży
jedzenie, hałas w nocy, kelnerzy, brudna zastawa i stoliki w restauracji a reszta w opisie
Hm...wakacje w tym hotelu było średnie, okolica bardzo kiepska, niby z okna widać morze i \"deptak\", ale za hotelem toczy się prawdziwe życie albańskie tj. smród, bród, brak chodników, przejścia dla pieszych, ulica ruchliwa, na której nie obowiązują żadne przepisy drogowe, samowolka....w sklepach wszystko dostępne, choć nie jest to wcale takie tanie, oczywiście tańsze niż na molo w sopocie, w sklepie nie wystawiają rachunków, wszystko liczą na kalkulatorze i tak samo jest z wymianą pieniedzy, kurs dadzą taki jaki im się akurat w tym momencie podoba, nie ma na to żadnego kwitka, jeżeli komuś zależy na pogodzie i w miarę tanich wakacjach to polecam BUŁGARIĘ (w której byłam 2 razy) niż Albanię Na pewno nie wrócę w te rejony...
1. Widok na morze 2. Blisko do morza 3. Leżaki na plaży przypisane każdemu pokojowi 4. Duży, głęboki, codziennie czyszczony basen
1. Śniadanie monotonne/ przez cały tydzień to samo tj. pomidory, ogórek zielony, jajko, ser feta, dżem mleko, szynka konserwowa i to by było chyba na tyle 2. Ogólnie jedzenie - pomidory i ogórki ze śniadania są w każdym innym posiłku tj. obiad, podwieczorek i kolacja 3. Brudne obrusy, nie zmieniają zastaw, są na nich plany i resztki z poprzednich posiłków 4. Słaba znajomość jezyka angielskiego przez obsługę 5. Alkohole (soki i piwo) DRAMAT 6. Czuć kanalizację z łazienek - przez cały dzień musi chodzić wiatrak 7. Prysznic bardzo mało, zasłona jakby jej nie było, ogólnie podczas kąpieli zalewa się pół łazienki 8. Hotel nie jest przystosowany dla rodzin z dziećmi, brak windy, głęboki basen, brak fotelików w restauracji dla dzieci
Zareklamowany jak prawdziwy hotel, lecz duzo mu do takowego brakuje, lepiej dołożyć i wybrać inny tym bardziej ze az tak tanio nie było.
Przed hotelem promenada i wiele lokali, wieczorem duzo straganów z pamiątkami. Najlepsza okolica.
Powinno być podane "pensjonat" do hotelu mu daleko lecz było ok. Jedynie pseudo all inclusiv to totalna lipa.
Mały hotel położony blisko plaży z ładnym widokiem na może. Moim zdaniem to są największe plusy tego hotelu. Odradzam go osobą z małymi dziećmi, przede wszystkim brak fotelików do karmienia, brak łóżeczka i dość uciążliwa droga od autokaru do hotelu około 15 minut po dość dziurawej nawierzchni. Słabe all inclusive przekąski trwają 30 min nie zawsze byłem w stanie coś zjeść w tym czasie, podawana jest pizza margarita w 90%, w dodatku wnoszona po jednej sztuce. Napoje drugiej kategorii, zamiast coca coli dostajemy jakąś tanią podróbkę itd, kawa rura zalewana wodą z czajnika, oczywiście możemy zamówić z barku prawdziwą kawę z ekspresu i normalne napoje. Internet prawie nie działał za to w hotelu obok działał cały czas otwarte wifi.
blisko plaży
słabe all inclusive internet działał dwa dni dojście od autokaru do hotelu ok 15 min brak fotelika do karmienia, brak łóżeczka dla małych dzieci
Hotel usytuowany praktycznie przy plazy, serwis plazowy w cenie ( lezaki przypisane do nr pokoju), jedzenie smaczne choc sniadania monotonne ( jajka, omlety, kielbaski, buleczki, platki, szynka, ser) , obiady i kolacje bardzo syte ( sporo warzyw, kilka rodzai miesa , ryby, mule, makarony, ryz, ziemniaki, zupy, owoce, ciasta), przekaski ( bruschetta, pizze, owoce - arbuz, melon, nektarynki), pizze donoszone co chwile). pokoje czyste codziennie sprzatane, reczniki wymieniane co 3 dni, posciel 1 na tydzien), mielismy pokoj ocean front - mega swietny widok, basen przy hotelu fajny codziennie sprzatany, miejscowosc bardzo spokojna, atrakcja to promenada ze straganami i jedzeniem, zycie zamiera o 24-1. Na przeciwko hotelu znajduje sie mini wesole miasteczko z samochodami gdzie glodna muzyka gra do 1 w nocy. Hotel jak najbardziej godny polecenia, trzeba wziac pod uwage ze to Albania i zlotych klamek tutaj nie ma, ale zobaczyc jak najbardziej warto. kawalek za hotelem znajduje sie przystanek autobusowy z ktorego mozna dojechac do Durres. Transfer z lotniska trwa ok 40min.
tuz przy plazy, parasole i lezaki w cenie,
brak atrakcji
Idealny hotel dla rodzin z dziećmi. Bardzo dobre jedzenie. Jedynie śniadania mogłyby być bardziej zróżnicowany. Czysto, spokojnie, blisko do morza.
Blisko morza i promenady, miła obsługa, czysto.
Niezroznicowane śniadania, mało miejsc przy basenie
Nie polecamy tez dla rodzin z małym dzieckiem my byliśmy z rocznym dzieckiem i w biurze zapewniali nas ze bedzie łózeczko w pokoju i ze jest zamówione,po przyjezdzie okazało się że łóżeczka nie ma i nie bedzie bo własciciele nie maja takich na stanie i nie planują też takich zakupić (byli jeszcze jedni rodzice z rocznym dzieckiem ta sama sytuacja co my,mieli obiecane na miejscu okazało sie że hotel nie przewiduje małych dzieci) Efekt był taki że córka spała z nami w łózku obstawiona poduchami aby w nocy nie spadła z wysokiego łóżka... W restauracji o foteliku dla dziecka do karmienia tez można zapomnieć jak zapytalismy czy jest krzesełko do karmienia,kelnerzy patrzyli na nas jak na kosmitów... Hotel bez windy wiec na 3 pietro z małym dzieckiem tez było troche uciazliwie wchodzic. Ogolnie hotel fajny ale zdecydowanie nie dla rodzin z dziecmi,i pewnie bysmy go nie wybrali gdyby nie opinie w biurze ze dla dziecka beda podstawowe udogodnienia. Hotel ma dobre położenie,blisko do plaży. Kameralny mało gości nie jest zatłoczony. Niedaleko lotniska więc podróż do hotelu zajmuje mało czasu. Sam hotel ładny,czysto,codziennie sprzatane, pokoje sa przestronne. Niestety sniadania po 3 dniach juz ma sie dosc, codziennie to samo. Obiady i kolacje urozmaicone ale ogolnie widac ze wlasciciel oszczedza ponieważ zawsze jedzenia było na styk. Podwieczorek w formie pizzy to jednak jakaś pomyłka- kelnerzy wynosza po 2 pizze a na sali czeka juz 30 pare osób do nałozenia sobie kawałka a tu przy 3 osobie pizzy barkuje.
Blisko plaży
Brak łózeczek dla dzieci Brak fotelików do karmienia dla dzieci Monotonne śniadania Bardzo głośno od promenady pod oknami.
Ogólnie nie polecam chyba że bez posiłków w tym hotelu...
Ładny widok z pokoju
Tragiczna jedzenie codziennie to samo w dodatku mały wybór
Pobyt bardzo przyjemny. W porównaniu z okolicznymi hotelami, obiekt niewielki, dzięki czemu zna się całą obsługę i większość gości. Posiłki dobre (jednak dopiero chodząc po innych knajpach dowiedzieliśmy się, że hotel serwuje tradycyjne dania kuchni albańskiej), aczkolwiek niezbyt urozmaicone. Goście hotelowi mają dostęp do leżaków i parasola na plaży. Przyjemny, czysty i ustronny basen (duży na tle pozostałych hoteli w okolicy).
Świetne położenie bezpośrednio przy plaży Miła, grzeczna i komunikatywna obsługa Mały obiekt, można poznać większość gości Basen
Odległość od miejsca, dokąd dojeżdża autokar (7-8 minut) Hałas z okolicznych karuzeli i hoteli (w zależności od położenia pokoju)
Super hotel dla zmęczonych, szukających spokoju ludzi. Cisza, plaża z obsługą, dobre jedzenie, czysto, p. Maciej rezydent przemiły, profesjonalny, menu w J.polskim , przemili kelnerzy, blisko do Tirany. Chętnie tam wrócę.
Hotel na plaży, super basen, czystość, super obsługa p. Ania i p. Ewa przemiłe panie sprzątające, kelnerzy sympatyczni.
Brak windy i brak bezpośredniego dojazdu pod hotel - z bagażami trzeba iść pod As- a
\\\"-\\\" Sąsiedztwo pola wielkości ok 100x100m, na której mieszka gromada bezpańskich psów. Są tam codziennie wypasane krowy, kozy, gęsi. Mój \\\"widok na morze\\\" w 3/4 obejmował właśnie widok na owe pole. Po zachodzie słońca plażę przejmowały psy agresywnie obszczekując niektórych turystów uniemożliwiając im tym samym spokojny wypoczynek. Psy od ok 6 rany urządzają szczekane koncerty. Brak zasięgu WiFi w pokoju/zasięg na \\\"jedną kreskę\\\" Koszmarne śniadania - zimny omlet, zimne parówki, dżem przypominający cukrowy żel z barwnikiem. Obiado-kolacje przyzwoite. \\\"+\\\" Hotel zadbany, czysty.
Czysto - pokoje sprzątane codziennie
Sąsiedztwo pola wielkości ok 100x100m, na której mieszka gromada bezpańskich psów. Są tam codziennie wypasane krowy, kozy, gęsi. Mój \\\"widok na morze\\\" w 3/4 obejmował właśnie widok na owe pole. Po zachodzie słońca plażę przejmowały psy agresywnie obszczekując niektórych turystów uniemożliwiając im tym samym spokojny wypoczynek. Psy od ok 6 rany urządzają szczekane koncerty. Brak zasięgu WiFi w pokoju/zasięg na \\\"jedną kreskę\\\" Koszmarne śniadania - zimny omlet, zimne parówki, dżem przypominający cukrowy żel z barwnikiem. Obiado-kolacje przyzwoite.
Kameralny hotel Super obsługa ,bardzo czysto jedzenie wyśmienite. Przez 10 dni pobytu posiłki się nie powtórzyły Wszystko zawsze było na czas świetnie doprawione i bardzo smaczne. Gorąco polecam.
Hotel należy oceniać w kontekście ile czasu spędzamy w nim na urlopie. Przy kilkunastometrowej piaszczystej plaży i ciepłej wodzie grzechem byłoby siedzieć w pokoju ;) Największym jak dla mnie atutem hotelu jest bliskość plaży i wyżywienie. Śniadania monotonne z dobrym tamtejszym serem, warzywami, dwoma daniami na ciepło, płatkami itp. Kolacje urozmaicone, rewelacyjne zupy, mięsa, przystawki, sałatki. Ogólnie polecam i wrócę tam.
Położenie tuż przy plaży Każdy pokój posiada balkon z widokiem na morze Czysty i spory basen Bezpłatny serwis plażowy WSPANIAŁE KOLACJE, DUŻO DAŃ REGIONALNYCH
Brak windy Głośny autodrom obok hotelu Czasem nieprzyjemny zapach z odpływu
Wybierałam hotel Marina, kierując się opiniami zamieszczonymi na portalu wakacje.pl . Kilka dni przed wylotem zaczęły pojawiać się negatywne opinie, co spowodowało, że na wakacje lecieliśmy przerażeni. Na całe szczęście opinie negatywne okazały się bujdą na kółkach i spędziliśmy cudowne wakacje w świetnym hotelu. Hotel kameralny, czysty -panie sprzątają codziennie pokoje, pościel wymieniana co trzy dni. Obsługa przemiła, zawsze uśmiechnięta i pomocna, chętnie nawiązująca kontakt i ciekawa języka polskiego (panie sprzątające codziennie witały nas uprzejmym, radosnym \"dzień dobry\" po polsku, a kelnerzy uczyli nas albańskich słów w zamian za polskie ;) Jedzenie było bardzo dobre, wprawdzie nie ma już tego przewspaniałego kucharza (co siłą rzeczy było do przewidzenia, każdy kto chce się rozwijać, pnie się coraz wyżej), ale obecnemu nie mamy nic do zarzucenia. Posiłki były urozmaicone, bardzo smaczne. Zamawialiśmy również posiłki w trakcie dnia, z karty i były przepyszne: szczególnie polecamy risotto z krewetkami, a z deserów suflet (obłędne). Mają także bardzo dobrą pizzę na cieniutkim cieście. Pokoje duże, każdy z widokiem na morze, klimatyzowane. Na plaży do każdego pokoju numerowany parasol i dwa leżaki. Hotel usytuowany przy samej plaży. Basen sporych rozmiarów, woda w basenie czysta i cieplutka. Przy hotelu wcale ciągle nie śmierdzi, raz czy dwa razy przed burzą zaleciało, ale nie był to nachalny smród. Jesteśmy bardzo zadowolenie i chętnie byśmy tam wrócili, tak więc z czystym sumieniem polecamy.
W hotelu \\\"Marina\\\" spędziłam dwa tygodnie i wspominam je bardzo mile.Posiłki były urozmaicone i zawsze świeże.Sniadanie to jajka,parówki, wędlina, rodzaj omletu,pyszne albański jogurt i słony ser,ogórki,pomidory,miód,płatki,dżem,pieczywo(siłą rzeczy inne niż polskie),croissanty,melony,arbuzy,kawa i ziołowa herbata,napoje z automatu.Albańska kawa nie jest smaczna ale po śniadaniu można usiąść na trasie i za 80 leków(2,40zł) wypić pyszne americano.Na kolacje zawsze podawano bardzo dobrą zupę (rybną,z soczewicy,fasolową,rodzaj rosołu z kawałkami kury,jarzynowe itp.),dwa rodzaje mięsa lub rybę.Mięso to pieczony kurczak,szaszłyk,kotlety lub duszone (czasami twardawe,ale można wziąć coś innego),ziemniaki,makaron lub ryż arborio,sałatę,pomidory,ogórki,grilowane bakłażany,cukinie,paprykę.Często bywały też faszerowane bakłażany,cukinia,papryka.Deser to owoce.czasami ciasto.Było to normalne( a nie \\\"wstrętne\\\" )albańskie jedzenie zgodne ze standardami 3 -gwiazdkowego hotelu-zawsze świeże .Na kolacje najlepiej przychodzić wcześniej ,ponieważ wtedy wszystko jest gorące i niczego nie brakuje(byli tacy,którzy brali pięć szaszłyków,zjadali jeden a resztę,ku zdumieniu obslugi zostawiali).Pokoje hotelowe wychodzą centralnie lub bocznie na morze i w tych bocznych ponoć zdarzają sie komary.Na plaży(tak jak w innych krajach )chodzą handlarze ale nie są specjalnie nachalni.Menadżerowie hotelu to super sympatyczni i uczynni ludzie,można się z nimi porozumieć bez problemu po włosku i angielsku (ku zdziwieniu niektórych rodaków nie mówią po polsku!).Wi-fi w holu i pokojach działało-ci,którzy mieli taką potrzebę korzystali z internetu.Panie sprzątaczki to pracowite,uśmiechnięte i uczciwe osoby (w pokoju można zostawić wszystko-nic nie ginie).Basen na tyłach hotelu jest czysty i większy niż w okolicznych obiektach i można znależć taki moment żeby samotnie popływać.Aha,w trzcinach obok hotelu czasem pokazują się dwie krowy ale to jakoś nie zepsuło mi urlopu.Brawa dla rezydenta Regobis p.Maćk
Kameralny,maleńki hotel dla osób szukających spokoju,świetny basen,przemiła i pomocna obsługa,dobrze wyposażone pokoje,czystość,sprzątana plaża przy hotelu z leżakami przypisanymi do pokoju
Brak fragmentu promenady przy hotelu ze względu na planowany remont .
Ogólnie pobyt bardzo udany, kameralny hotel i dobra obsługa niwelują smrodek z pobliskich nieużytków.
- kameralnie (mało ludzi, wszystkich można poznać ) - basen hotelowy -I klasa - obsługa b.dobra - idealna baza do leżakowania na plaży - b.mało ludzi na plaży - blisko plaży - bezpłatne leżaki na plaży ( obsługa pilnuje by na plaży wszystko było OK) - obiado-kolacje zróżnicowane i dobre - klimatyzacja działa wzorowo - najlepsze pokoje to te z widokiem na morze ( wtedy tak nie śmierdzi) - obsługa hotelowa poprawia w mgnieniu oka wszystko co nie jest OK (trzeba tylko się upomnieć)
- zalatuje i śmierdzi szambem - obok hotelu teren w budowie gdzie właściciel Mariny i nie tylko pompuje szambo :( -słabe wi-fi -śniadania codziennie te same ( chleb, jajka( bardzo dobre), ser kozi, szynka, dżem, płatki kukurydz., omlet- zimny, słaba kawa ) - wszystkie animacje odbywają się w hoteli AS (500m od Mariny)
Ogólnie jestem zadowolona. Hotel cichy,kameralny,plaża pusta ,czyli to czego oczekiwałam. Jeśli ktoś naprawdę chce odpocząć. naprawdę polecam
Hotel położony blisko plaży,czysty,zadbany. Obsługa hotelowa uprzejma,pomocna,choć słabo mówiąca po angielsku- nadrabia entuzjazmem i uprzejmością. Jedzenie niewyszukane ale świeże i smaczne. Plaża wyznaczona sprzątana codziennie,bezpłatne leżaki, Obiekt aktualnie jest w fazie modernizacji,co na pewno będzie plusem w przyszłym sezonie.
Częste problemy z kanalizacją. Wieczorem nieprzyjemny zapach unoszący się wokół hotelu.
Nie jesteśmy wymagającymi turystami, jeździmy po świecie i bywamy w różnych obiektach. Biura z Polski nie wiadomo skąd podają kategorię tego hotelu na 3 gwiazdki. Hotel nie ma przyznanych żadnych gwiazdek!!! Ale nie to jest problemem tego obiektu. Można świetnie prowadzić rodzinny biznes, pod warunkiem, że chce się wyjść na przeciw turystom. Owszem panie pokoje sprzątają codziennie - chyba, że sobie zapomną. O zmianę pościeli trzeba się upominać w recepcji, bo sprzątającym nie chce się tego robić. Śniadania to koszmar. Rozumiem, że przecież wszędzie podają na śniadania to samo, ale nigdzie nie jadłam tak fatalnie ( ser biały typu bałkańskiego, pomidory, 2 rodzaje margaryny: luzem w misce i paczkowana, jajka n twardo, obrzydliwe zimne kiełbasy i nibyomlety - paskudne, rogaliki typu 7 - days, miód, dżem, jogurt - koszmarny. Niby wszystko jest, ale powodzenia patrzeć na to przez 8 dni. Pod koniec pobytu wszyscy goście dostają BIEGUNKI - proszę wziąć sobie węgiel. Obiady: codziennie zimne skrzydełka z kurczaka i mięso wieprzowe z różnymi zimnymi dodatkami. Hotel posiada naczynia do podgrzewania, mięsa są w tych podgrzewaczach, ale bemary są zimne, bo się ich nie podgrzewa!!!! ubiór i buty kelnerów świadczą o kategorii HOTELU. Teraz plaża: leżaki stare, zepsute, brudne. Morze rozczarowuje, bo woda nie jest przeźroczysta, dużo śmieci, a co kawałek ścieki leją się hektolitrami - widziałam. Owszem przy hotelu pasą się różne zwierzęta, ale to jest koloryt Bałkanów i trzeba to zaakceptować. Psy wcale nie stanowią problemu - przychodzą wieczorem (rodzina: dwa dorosłe i trójka młodych) i obserwują co dzieje się na promenadzie. Jeżeli nie są zaczepiane nikogo nie atakują (obserwowałam je przez 7 dni). Po zachodzie słońca proszę zapomnieć o romantycznym siedzeniu na balkonie z widokiem na morze: komary gryzą niemiłosiernie - nic na nie nie działa, poza tym zaraz przy hotelu jest autodrom i bardzo głośna muzyka do późnych godzin. Obiekt dla bardzo mało wymagających.
Blisko plaży
hotel nie ma żadnych gwiazdek!!!! (kategoryzacja z Polski 3 gwizdki). Jest to hotel klasy turystycznej lub inaczej pensjonat rodzinny
Byłam z mężemi dzieckem w lipcu 2016.W lipcu tam na mieście są 2 fajne imprezy w poniedziałek i czwartek. Jest tam bardziej jedzenie typu owoce moża więc można zapłacić i zamówić pizzę,spaghetti itp. Hotel nie jest 1 klasy ale poco też jakiś luksusowy. Basenik nie za duży ale przynajmniej 70 osób się zmieści. Jest dużo zieleni. Miła obsługa. Wmiare czyste pokoje. Blisko plaży. Na plaży bez glonów codziennie coś na niej się dzieje. Czasami duże fale. Nawet czasami 2 metrowe chciaż raczej łagodniejsze gdzieś 1,50m. Piwo i wina mają dobre. So drinki dla dzeci bez alkohlu,cola,fanta,sprite.Jest super. Polecam wycieczkę do Tirany. nawet wypożyczonym samochodem. polecam iść zwiedzić ulicę Rruga Vellazerimi. Darmowe wi-fi. W 2016 była darmowa klima. Jeśli zapłacisz to masz sejf na hajs.
