145 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położony na wysokości ok. 1400 m n.p.m., w znanym ośrodku narciarskim Marilleva 1400.
W pobliżu ok. 125 km tras narciarskich o różnych stopniach trudności.
Kryty basen, sauna, dzienne i wieczorne animacje.
Stoki jak zwykle we Włoszech bez zarzutu, natomiast hotel był najgorszy z dotychczas przez nas odwiedzanych (Cavalese, Cortina, Predazzo, Mezzana). Czystość pokoju pozostawiała dużo do życzenia. Pokoje mniejsze już być nie mogły. Kuchni nie było prawie wcale. W łazience trzeba było stać na baczność, ale cena nie była jak na warunki włoskie wygórowana. Wyjazd i tak był udany, bo 70% udanego wyjazdu to towarzystwo i to było zapewnione wyśmienite.
pokoje skromne, ale czyste. Bez posiłków jeśli są pokoje to maja stare wyposażenie ale jest wszystko oprócz czajnika. Pokoje hotelowe z wyżywieniem nowe wyposażenie ale brak jakiegokolwiek naczynia. Hotel położony tak że na nartach zjeżdżasz i wjeżdżasz, praktycznie bez noszenia i to jego główny atut. W hotelu sklep- też pomocne. Obsługa bardzo powolna ale miła. internet płatny. Niestety rezydentka nie pomocna musisz wszystko znaleźć sam. Z posiłków nie korzystaliśmy, ale pizza poniżej w restauracji powiedzmy w miasteczku super i obsługa po polsku.
blisko położony przy stacji gondolowej nie trzeba nosić nart, czysto, basen ciepły, ręczniki wymieniane
wystrój późny gierek, ale ciepło, trudna topografia hotelu.
Polecam ze względu na położenie, bliskość do gondoli i możliwość zjazdu pod schody recepcji
Bliskość stoku narciarskiego, dobre jedzenie
wyposażenie pokoi jak z lat 70-ych
Polecam szukającym wyjazdu na narty, hotel średni, ale w sam raz do przenocowania.
blisko stoku, dobre trasy, wiele knajp
Te apartamenty przypominaja czasy głebokiego PRL ,trudności w znalezieni zakwaterowania, tak to jest rozmieszczone ze szukalismy pokoju 2 godziny.Zero rozrywki 2 knajpki , brak informacij w ofercie ze trzeba ze soba zabrac posciel , pokoje bardzo malutkie.Widoki przepiekne dobra organizacja na stoku, jedzenie dobre .
Polecam dla zapalonych narciarzy - hotel położony bezpośrednio przy wyciągach. Zostałem tam zakwaterowany z powodu awarii kanalizacji w rezydencji Sole Alto znajdującej się 300m w górę stoku. Jeśli ktoś szykuje się na wieczorne wyjscia czy zakupy to radzę wybrać coś w miasteczkach poniżej. Wystrój surowy - sciany żelbetowe nietynkowane, tylko pomalowane. Z zewnątrz też nie wygląda zachęcająco. Mi akuratwcale to nie przeszkadzało. Jedzenie bez zastrzeżeń - dużo i smacznie.
Brak ulotek w języku polskim,choć polaków bardzo dużo,co trzeci to polak, brak informacji w języku polskim, bardzo niejasna informacja gdzie zaparkować auto, gdzie jest przechowalnia sprzętu. Natomiast jest jedna informacja w sklepie ogólnospożywczym w języku polskim ale przetłumaczona przez kogoś kto nie zna języka. Jeszcze jedna bardzo ważna informacja, gdy mieszkasz na 1400 to wszystkie sprawy związane z pobytem nawet te najdrobniejsze zmuszony jesteś załatwić w MARILLEVA 900. Natomiast te niedociągnięcia rekompensują nam bardzo dobrze przygotowane stoki, przepiękna okolica i dlatego warto tam jechać.
Pobyt w terminie 25.03. - 02.05.2007.
Ważne dla wybierających się do tego obiektu:
1. Obsługa bardzo słabo mówi po angielsku!
2. Ukryte i niezbyt miłe opłaty na wejściu: bezzwrotne 35euro za kartę klubową nawet jeśli nie planujemy korzystania z basenu i sauny!; 100euro kaucja za apartament na poczet ewentualnych zniszczeń lub uszkodzeń [zwrot przy wyjeździe], 50euro za sprzątnięcie apartamentu po naszym wyjeździe. Na wejście należy więc przygotować 185euro bo bez tego nie wydadzą klucza od apartamentu
3. Nie ma sensu wieźć sprzętu z Polski; obok są dwie dobrze zaopatrzone wypożyczalnie sprzętu; w zasadzie można codziennie brać sprzęt innej klasy/firmy; można się targować - obsługa bardzo dobrze się komunikuje!
4. Dobrze zaopatrzony sklep w hotelu
5. Gondolki jeżdżą tylko do 16:30 dlatego warto pilnować czasu zwłaszcza przy wypadzie do Madonny
6. Dużo Polaków ;-)
Hotel sprawia wrazenie betonowego bunkra i nie jest zbyt sympatyczny. Jego podstawowym atutem jest doskonał położenie dla narciarzy (do stacji gondoli kilkadziesiąt m) można wyjść i wrócić w nartach. Stoki od strony Marillevy takie sobie (stok w cieniu, raczej słabo utrzymany) ale przy odpowiednim karnecie bardzo szybko i przyjemnie można dostać się do Madonny de Campilio gdzie stoki i knajpki są super (słoneczko, leżaczki itp). Apartamenty raczej skromne, ale mają duuże okna i może się trafić niezły widok (obok naszego przejeżdżały wagoniki kolejki linowej :-)) Basen czynny za krótko i woda raczej chłodna (obowiązkowe czepki).
Tripadvisor