Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Długie, piaszczyste plaże nad Morzem Egejskim
Bliskość mitologicznej góry Olimp oferującej niesamowite widoki
Urokliwe miasteczka z tradycyjną grecką architekturą
Po raz kolejny zupełnie świadomie wybrałam studio Maria. Zawsze czyste, położone w ogrodzie, cykady przez cały czas, pergola z winorośli. Uroczo i cicho!
Obiekt 'Maria'usytuowany jest w cichej okolicy,a otoczenie jest pełne zieleni. Co prawda nie ma widoków na morze,ale otaczające wzgórza również dają radość oczom.Studio wyposażone wg opisu, płyta grzewcza,piekarnik oraz lodówka sprawne+2 komplety talerzy,kubków,garnek i patelnia,pościel czysta, łazienka bez szału,ale na dwie gwiazdki jakie ma obiekt w zupełności wystarczająca i co najważniejsze zawsze goraca woda(co nie było oczywiste w ośrodku po sąsiedzku,bo napotkani rodacy z lekka byli zawiedzeni).Właściciel zawsze pomocny, jest podsrawowy kontakt w j.polskim. Do morza spacerkiem paręnaście minut,plaża to drobne kamieniem,a woda w pierwszej połowie czerwca ok.23 stopni. Podsumowując studio u Marii spełni oczekiwania dla średnio wymagających,którzy cenią sobie urlop w klimatach greckich.
Cicha okolica pełna roślinności śródziemnomorskiej,którą można się cieszyć pijąc poranną na małym tarasie który jest wyposażony wstolik i 2 krzesła.
Średnio wymagający będą zadowoleni.
To już był kolejny mój pobyt w Marii od 2020 r. Miałam być na Lesbos ale covid. Pokochałam Kokino Nero i Marię, spokój, ciszę, ludzi, klimat, idealne warunki do pływania, Bogusia
Teodor i Georgia właściciele, położenie na uboczu w zieleni a w centrum sklep, 15 metrów od pokoju, atmosfera, fantastyczni Polacy jako sąsiedzi, dla nie wymagających. Dla mnie po hotela 5 i 4 nareszcie luz,
Akceptuję wszystko co było podane w opisie, dlatego nie byłam rozczarowana, a wręcz przeciwnie
Studia Maria zgodne z ilością gwiazdek, nam służyły tylko do spania więc było Ok - pokój przestronny z wyposażonym aneksem kuchennym i małym telewizorem, ale łazienka bardzo, bardzo słaba. Klimatyzacja była - dodatkowo płatna. W naszej ofercie jedzenie (ALL) było w hotelu Aqua Rossa i jedynym plusem było to, że było serwowane na świeżym powietrzu z widokiem na morze. To super, ale dalej niestety gorzej - latające muchy, brak obsługi, mało, kończyło się 5 min. po godzinie rozpoczęcia i na kolejną partię (jeśli była) trzeba czekać w kolejce, posiłki bardzo monotonne i nieurozmaicone, coś w stylu stołówki z czasów PRL. Po zwróceniu uwagi rezydentce otrzymaliśmy odpowiedź, że może ludzie za dużo sobie nakładają.... niestety tak nie było. Ogólnie pobyt polecamy, ale bez wyżywienia - jest 1 market (właśnie przy obiekcie Studia Maria), piekarnia i kilka tawern z dobrym jedzeniem, po naszych doświadczeniach myślę, że to lepsza opcja.
Okolica, czyste, i bardzo ciepłe morze, klimat prawdziwej nieskomercjalizowanej Grecji.
Łazienka, wyżywienie w Aqua Rossa i ciężkie - nieprzygotowane wejście do morza przez duże, śliskie kamienie.
Nie miałam zbyt wygórowanych oczekiwań, więc warunki mi odpowiadały. Pokój czysty z podstawowym wyposażeniem tj lodówka, czajnik elektryczny, sztućce, talerze i kubki, był też piekarnik z płytą elektryczną, ale nie korzystałam z niego. Mała, ale własna łazienka. Wygodne łóżka, czysta pościel.
W pobliżu sklep czynny do późnych godzin nocnych.
Hotel oddalony od morza, brak klimatyzacji.
Studia Maria. Pobyt sierpień 2019 z biura podróży rainbow .
Pokoje na dole w ciut lepszym standardzie.
Standard pokoju poniżej krytyki. Aneks kuchenny zgniły z cieknaca baterią. W pokoju zapach grzyba oraz temperatura około 35 stopni. Brak klimy oraz chociaż wiatraka. Prosilismy o niego właściciela ale niestety nie dostaliśmy. Lazienka koszmar, polamana deska sedesowa sklejona taśmą izolacyjna. Już nie mówiąc o całej reszcie.
Byłem tam w lipcu 2017 r. niestety dałem się oszukać, zapłaciłem za ten barak jak za hotel . . . . Można polecić jedynie osobom aktywnym które są w stanie zapłacić za takie podłe warunki i przychodzą tutaj tylko przespać się. Obsługa nie sprząta, jest brudno. Rezydenci nie widzą w tych warunkach nic dziwnego, twierdzą że to normalne. Rezydenci w niczym nam nie pomogą, tylko w zakupie wycieczki, to jedyna rzecz którą można z nimi załatwić. Generalnie jadąc z biurem tęcza musimy liczyć się z tym że zostaniemy pozostawieni samemu sobie.
Cicho, blisko sklepu
Niewygodne łóżka. Brak serwisu sprzątającego ? więc po kilku dniach śpimy w brudnej pościeli i tak aż do odjazdu. Klitka nazywana łazienką z zepsutym kranem ? cała łazienka to prysznic ze zlewem i muszlą klozetową!. Klitka określana mianem kuchni nie ma miejsca nawet na stół! Brak klimatyzacji. W szafie brudne koce! Woda ciepła tylko w dzień (ale w dzień nie ma nas w pokoju!)
byliśmy w drugiej połowie czerwca.Miejscowość polecam osobom które nastawione są na ciszę i odpoczynek. Faktycznie jest to mała wioska w której odpoczywają głównie Polacy - seniorzy. Polska strefa- świetny pomysł. W godzinach 18-23 osoby spragnione rozrywki mogły się w niej zabawić- kino, konkursy, zabawa, tańce. Dla rodzin z małymi dziećmi raczej nie polecam-najbliższa plaża bardzo kamienista, a chodzić do plaży piaszczystej to torchę z dziećmi za daleko. Dla młodzieży nie polecam-brak rozrywek. Same apartamenty MARIA położone w bardzo dobrym punkcie. Cisza i spokój a wszędzie blisko. Pokoiki takie jak się spodziewaliśmy- wszystko OK. Trochę brakowało klimatyxzacji, ale jakoś przeżyliśmy. Czego mi brakowało w aneksie kuchennym: pożądnego noża do krojenia i mniejszego garnka tak aby ugotowac np na śniadanie 4 jajka. Zaskoczył mnie mile piekarnik w którym można np przygotować zapiekanki. Lodówka mała ale z niewielkim zamrażalnikiem. Jedyny minus to brak zmiany pościeli w połowie pobytu 14 dniowego. Właścicielka Pani Maria przesympatyczna osoba. Byliśy na trzech wycieczkach z biura RAINBOW: meteory,ateny, rejs na skiathos.Wszystkie trzy cudowne. Wielkie dzięki dla przewodnika Krzysztofa. Wspaniały czlowiek. Nam udało się być z nim na wszystkich wycieczkach. Jeszcze raz wielkie dzięki Krzysztofie.
położenie
brak wymiany pościeli po tygodniu pobytu (pobyt 14 dniowy)
Ogólne wrażenie cudowne, okolica świetna wszystko pod ręką( piekarnie, sklepy, warzywniaki,biuro itp. ) . Bliski dostęp do każdego rodzaju plaż , kamienista pod ręką i troszke dalej żwirowa , a dwie piekne piaszczyste plaże (ok2km spacer pzyjemny przy pieknych widokach ) . Kokkino Nero jest ogólnie miejscem idealnym dla ludzi chcących prawdziwie odpocząć. Ludzie przemili ! Aż chce się jeść w tawernach (Polecam Mariję ! :) ) i kupować w ich sklepikach , czy stoiskach :) Polecam również wycieczkę na Skiathos :) Ogólne wrażenie miejsca świetne , ze względu na oddalenie od zgiełku, plaże na własność , nawet te piaszczyste gośćiły mało ludzi a leżaczki w gratisie do przepysznej frappe . Gdyby poprawiono standard Studiów w Kokkino Nero byłyby to przecudowne wakacje. A jedynym minusem są właśnie te pokoje, chociaż Maria podobno jest najlepsza. Doskwierał nam bardzo brak sprzątania po paru dniach nie fajnie pachniało z łazienki ponieważ była ona tak jakby prysznicem , idąc potem do toalety szło się po pianie jaka pozostała z szamponu. Polecam mało wymagającym ludziom chcącym się przysłowiowo \"odchamić \" , zrelaksować , pospacerować , skorzystać z naturalnego SPA ogólnie podziwiać przede wszystkim piękno Grecji :) A i nie polecam wykupywania oferty All inclusive. Idąc na plażę i tak nie chce wracać się na obiady , a jeśli nie śpi się w Aqua rossie to nawet po picie nie chce się chodzic , lepiej kupic w sklepie obok. A obiad w Tawernie kosztuje od 5 do 12 euro jak jakis wypasiony :) Na sniadaniu w All inclusive codziennie te same 4 skladniki i stary chleb. Obiadokolacja rowniez nie za ciekawa, zazwyczaj puree jedno mieso i dwie salatki. Na obiedzie bylismy jedynie raz. Dużo bardziej opłaca się wykupic ofertę bez wyżywienia ponieważ w Kokkino wszystko ma się pod ręką :) i nie jest drogo. Możliwe , że tam wrócimy :)
Cicho , blisko sklepów , tawern , blisko sklep z mówiącą po Polsku Ekspedientką, Przemiła Pani Maria
Tragiczna łazienka widmo. Połączona kuchnia z sypialnią(dziwne odgłosy z lodówki) Nie sprzątają , tylko na wejście Brak klimatyzacji
Brak jakichkolwiek wygód. Nieczynny kran w kuchni rekompensowany wiecznie czynnym prysznicem (kapało z niego bez przerwy). Zapchana umywalka w łazience. Wyżywienie na poziomie stołówki. Pobyt jednak udany bo piękno Grecji i słońce wynagradzało wszelkie mankamenty. Nawet rodacy drący mordy na plaży i w hotelu dali się znieść
Położenie
Bardzo niski standard. Siermiężnie i nieświeżo. Karaluchy i jaszczurki to niepożądani goście pokoju.
Mam zamiar wrócić do Kokino Nero w przyszłym roku i zamieszkać w Marii bo tu można odpocząć od zgiełku głównego deptaka, tawern i plaży. Blisko do plaży, wanien SPA, naturalnego SPA z Okiem Zeusa, do biura podróży, sklep w ogródku, pop z naturalnymi mydłami oraz panie z owocami i miodem za płotem. Poza tym właścicielka Pani Maria jest przemiłą osobą, natomiast jej syn szefuje w Blue Barze przy plaży , mówi trochę po polsku i dobrze po angielsku i robi najlepszą frappe w Kokkino Nero!
Bardzo dobre położenie w małym ogrodzie, niby w centrum ale na uboczu skąd piękne widoki na góry. Właścicielka obiektu jest przesympatyczną, gościnną osobą- sprząta i pilnuje obiekt przez cały dzień. Pokoje są duże, wygodne łóżka z nowymi materacami i cieplutkimi kocami, aneksy kuchenne oddzielone od pokoju ścianą, dostatecznie wyposażone. Lodówka nowa. W pokoju mały telewizorek. Na tarasie każdy ma stolik z obrusem i krzesełka. W ogrodzie jest market Nikos- jedyny w Kokkino Nero gdzie można płacić kartą- prowadzi go Polka i jest chyba najlepiej zaopatrzony. W ogrodzie sporo kwiatów i czyściutko.
maleńka łazienka z dziurą w podłodze na ściek z prysznica- przydałby się choć maleńki murek tworzący brodzić ale wszystko działa.
pobyt w lipcu 2016. hotelik położony 50 metrów od głównej ulicy w kokkino nero. obok sklepik z dobrymi cenami. wszędzie blisko, do samej plaży ok. 300 metrów, spacerkiem po mało ruchliwej ulicy. w samym miasteczku 2 piekarnie, sklepiki, można kupić świeże owoce i warzywa. są 2 tawerny i kilka barów z dobrym jedzeniem. plaża w kokkino dosyć długa i szeroka, przeważają kamienie. w wodzie też kamienie i to spore.buty do kąpieli obowiązkowe, bo są jeżowce ! ładniejsza plaża po przejściu przez las, kilka minut piechotą. ładna plaża jest też w plati ammos z bardzo dobrą tawerną rybną. idzie się od żródeł przy hotelu xenonas jakieś 1 km , są znaki. woda w morzu ciepła i krystaliczna. z wycieczek są meteory, ateny, saloniki, skiathos i skopelos itd. kupić można u rezydenta Rainbow lub w biurze Delta w miasteczku. pracuje tam Polka. ceny te same. byliśmy na wycieczce na skopelos- super ! mieliśmy opcje bez wyżywienia i to był strzał w 10. wszystko można kupić w sklepikach . jedzonko w kokkino też dobre. co do hoteliku to prowadzi go sympatyczna pani Maria. pokoje duże, jedynie łazienka malutka. czysto. ładne balkoniki na piętrze. brak komarów i much. klimatyzacja nie była potrzebna, bo jest tam w nocy chłodniej i da się spać. ogólnie udany pobyt.
ciche położenie, ładne widoki na góry, blisko do sklepików i miasteczka, duże pokoje
mała łazienka, drzwi do łazienki do wymiany