W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Rajskie plaże z turkusową wodą, takie jak Cala Macarella i Cala Mitjana
Zabytkowe miasteczka, takie jak Ciutadella, z wąskimi uliczkami i kamienicami
Malownicze krajobrazy z trasami na długie spacery lub rower
Hotel dla rodzin z dziećmi do 6 lat, animacje fajne po angielsku i hiszpańsku. Brak plaży w pobliżu, trzeba wypożyczyć samochód na plażowanie, siedzenie cały dzień na basenie jest nudne. Wycieczka do Mao polecam, na innych nie byliśmy. Ostrzegam w pobliżu nic nie ma ani plaży ani sklepów, jedzenie super, basen też. Pogoda uuuuh gorąca w lipcu.
Hotel średniej klasy dla średnio wymagających klientów. Na pewno największym minusem jest to, że hotel położony jest na totalnym uboczu. Jest kilka przyhotelowych sklepów. Można pospacerować po Es Canutells, ale plaża praktycznie nie istnieje (bardzo brudna, druga zatoczkowa nawet ok, ale mała). Do Mao (stolica wyspy) można dojechać autobusem, odchodzi kilka razy w dzień. Na pewno trzeba wypożyczyć auto (my wzięliśmy przez rezydentkę i byliśmy b.zadowoleni)i zwiedzić wyspę, która jest piękna. Plaże: San Bou, Cala En Porter to cudne miejscowości wypoczynkowe, piękne plaże. Najbardziej irytujące: siesta, podczas której sklepy i niektóre lokale zamknięte. Podróż powrotna była koszmarem (Itaka), najpierw opóźnienie, potem międzylądow. w Pradze.
Hotel średniej wielkosci położony w malutkiej miejscowości 15 km od stolicy. Hotel stary, wymaga remontu, obsługa raczej miła, jedzenie monotonne i mały wybór nastawione głównie na anglików (bekon, tosty, fasola itp.) których jest w tym hotelu 80%. Snack Bar porażka, trochę słodyczy, hod-dogi hamburgery wystawiane w czasie obiadu. Sam bar ok duży wybór alkoholi. Oczywiście z powodu fatalniej organizacji przez Itake na sam poczatek nie dostaliśmy kolacji (2 minuty za puźno) . Rezydenka tragiczna nie interesowało ją nic, ale to co zafundowała nam Itaka przy powrocie (ciągłe przesuwanie wylotu, dantejskie sceny, krzyk dzieci przy ponad 2 godzinnym postoju samolotu w pradze) woła o pomstę do nieba.