3690 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Bardzo dobre jedzenie, mnóstwo deserów europejskich i tureckich. Pokój de lux z ładnym widokiem na dalekie morze. Hotelowa plaża daleko, ale przy pięknej Blue Lagune - (tu uwaga: na plazy za picie i jedzenie trzeba płacić (drogo) tylko leżaki i parasole są w cenie All) Koniecznie taxi za 150 Lirow do kolejki Telferic na górę Babadag --- i spojrzenie jak paragliding przygotowuje się do lotów. Wrócimy.
Dobre jedzenie, super widok na morze i all inclusive
Zbyt głośna muzyka.. ale przy zamkniętym balkonie i włączonej klimie mniej męcząca
W hotelu Manas Park byliśmy przez tydzień na początku sierpnia i jesteśmy bardzo zadowoleni. Co nam się nie zdarza, stwierdziliśmy, że chcielibyśmy wrócić. Hotel kameralny z pięknym widokiem na zatokę. Położony nieco wyżej nad miejscowością, co naszym zdaniem stanowi jego zaletę - piękny widok, lekki wiaterek w upale, a do plaży ok 10 minut. Jedzenie dobre i urozmaicone, obsługa bardzo miła. Nasz pokój był poniżej basenu z tarasem i leżakami dla trzech pokoi. Nie mieliśmy zastrzeżeń do czystości i wyposażenia. W pokojach w budynku wyżej niektórzy narzekali na łazienki. Oludeniz jest miejscem klimatycznym pełnym paralotniarzy i paralotni, z piękną plażą i laguną (bardzo zatłoczoną). Wypożyczyliśmy samochód i sporo zwiedziliśmy, a naprawdę jest co oglądać - grobowce licyjskie szczególnie. Do Fethiye można dojechać dolmuszem z drogi głównej, blisko hotelu, a warto bo są tam wspaniałe grobowce królewskie wykute w skale. Polecamy wakacje w Oludeniz:) na prawdę warto!
Do hotelu Manas Park wybraliśmy się w dwie osoby - była to nasza podróż poślubna. Na miejscu bardzo sprawnie zakwaterowano nas w niewielkim, ale wystarczającym pokoju. Mieliśmy piękny widok na Oludeniz, górę Babadag i morze. Klimatyzacja działała bardzo dobrze, jedzenie było świetne, a obsługa była pomocna i bardzo uczynna. Korzystaliśmy z wieczornych animacji które przypadły nam do gustu. Okolica też jest bardzo atrakcyjna i okazało się, że 8 dni w Oludeniz to zbyt mało żeby zobaczyć wszystko co jest warte obejrzenia. Zdecydowanie ten hotel możemy polecić i chcielibyśmy tam jeszcze kiedyś wrócić.
- świetne jedzenie - dobra klimatyzacja w pokoju - mili ludzie z obsługi - super ogród - basen dobrej wielkości w stosunku do liczby gości - super atrakcje wieczorami
hotel sredniej klasy,niby nie było poważnych zastrzeżen ale czegoś tam brakowało.Bardzo mało owoców jak na wrzesień,nie znaja toniku i gin zamiast z tonikiem podawano z woda-paskudne.W dniu wyjazdu o godz.12 przy zdawaniu klucza natychmiast obcięto nam opaski(po raz pierwszy jak jezdzimy) a do przyjazdu autokaru jeszcze 2 godziny.Kelner jedną ręką rozkładał czyste sztućce a drugą w tej samej chwili zbierał brudne naczynia.Są to drobiazgi,nas z mężem nie zniechęca ale kogoś może razić.Nawoływania z meczetu daje w kość.Biuro Itaka super,rezydent p.Dominik i p.Rafał zasługują na pochwałę i premię od firmy.Okolica cudowna więc z powodu drobiazgów nie ma co malkontencić.Oludeniz jak najbardziej polecam i latanie na paralotni koniecznie.
Hotelowe all inclusive pozostawia wiele do życzenia - jedzenie monotonne (szczególnie śniadania), drinki najchętniej podawane przez barmanów to wódka z colą... Wyjątkiem byli Yunus i Ufuk, którzy robili nam dobre kolorowe drinki :) biała kawa z automatu w all, ale już za capuccino (robione z tej samej maszyny) trzeba zapłacić extra. Lody i ciastka podawane krótko tylko w określonych godzinach (!!!), a przekąski między posiłkami robione byle jak i też tylko od-do. Brak darmowego śniadania na wynos w dniu wyjazdu (chociaż pokój teoretycznie mieliśmy do godz. 12). Pokój bardzo mały, ciemny i z malutką, choć dość czystą łazienką. Mały balkon z widokiem na Oludeniz (jeśli ma się szczęście), pokoje z tarasami tylko dla Anglików i Turków. Polacy często dostają pokoje z widokiem na ścianę, dach albo restaurację. Basen hotelowy OK, choć niewielki. Na hotelowej plaży (która jest w zatoczce i ma się wrażenie, że się pływa w jeziorze albo sadzawce :)) darmowe tylko leżaki i parasole, za jedzenie i picie trzeba zapłacić i to wcale niemało. Dużo fajniejsza jest publiczna plaża w Oludeniz, ale oczywiście już z płatnymi leżakami (18 TL za 2 leżaki i parasol, ok. 36 zł za dzień). Obsługa hotelowa zdecydowanie faworyzuje Anglików i Turków. Ciężko się dogadać z kimkolwiek w hotelu po angielsku. Animacje prawie nie istnieją. Polecamy wycieczki i paragliding z lokalnych biur podróży (średnio o 50% tańsze niż od polskich tour operatorów).
Very cute and quiet place. Good location, nice service, hotel is located on the hill, so view from hotel is breathtaking. Meals are tasty, rooms clean, despite we had not big one I would still reccomend this hotel to visit. Also would reccomend not to go to Sun city beach club, but instead use public beach, sea is blue, a lot of waves, pretty view, not expensive equipment, not far away from hotel (10 minutes walking).
Wspaniały hotel! Piękne widoki, miła obsługa, pyszne jedzenie oraz fajne animacje. W hotelu w większości Anglicy i Polacy, a także Turcy, Rosjanie (również Ukraińcy) i wiele innych nacji. Plaża publiczna 10 min od hotelu do której idzie się drogą otoczoną sklepikami. Polecam także Błękitną Lagunę. W hotelu są 3 bary. Śniadania, obiady oraz kolacja bardzo dobre. Organizowane są animacja w ciągu dnia oraz wieczorem. Z hotelu rozciąga się piękny widok na całą okolicę. Pokoje duże (nasz był 2 pokojowy) oraz czyste. Sprzątanie codziennie. Hotel ciągle się rozbudowuje i codziennie były jakieś nowe rzeczy :).
Wspaniały hotel! Miła obsługa, śmieszne animacje, pyszne jedzenie oraz świetna atmosfera. Kelnerzy są bardzo mili i starają się jak najbardziej dogodzić. W hotelu są 3 bary (jeden w restauracji). Animacje organizowane przez animatora (Puyola) są znakomite. Śniadania, obiady oraz kolacje smakowały nam bardzo. W hotelu przez cały dzień (wyciszana na noc) leci muzyka, która nadaje nastroju. Nad porządkiem w hotelu czuwa menedżer oraz menedżer restauracji, dzięki czemu wszystko jest wspaniale zorganizowane. Pokoje są duże (my mieliśmy 2 pokojowe na 3 osoby) i czyste. Sprzątanie jest codziennie.
Hotel pięknie położony, idealny do wypoczynku i podziwiania krajobrazów. Obiekt położony jest na wzgórzu, z dala od miasteczka i gwaru ulicy. Z trzech stron otoczony jest górami, a w dole wspaniała panorama na Oludeniz i morze. Odległość od plaży publicznej oraz laguny nie stanowiła żadnego problemu- miły spacer. Bardzo fajna atmosfera, animacji było jeszcze stosunkowo mało, gdyż zaczynał się sezon ale myślę że w późniejszym terminie jest całkiem wesoło . Byliśmy w na początku maja, pogoda była bardzo dobra i jeszcze stosunkowo mało turystów. Pokoje czyste, jedzonko super. Polecam kupowanie wycieczek lokalnych na mieście: dobrze zorganizowane i dożo taniej. My korzystaliśmy z paralotni i objazdówki jeepami po ciekawszych miejscach w regionie. Było super!!!
Hotel położony na wzgórzu, dzieki czemu jest cudowny widok na Oludeniz i lagunę, czego nie mają inne hotele położone niżej. Minusy tego natomiast są takie że trochę bardziej wieje i położenie wśród gór powoduje, że słońce przestaje docierać tam godzinę wcześniej niż w miasteczku. Jedzenie bardzo urozmaicone i smaczne, chociaż czasem ciut za mało mięsa - głównie warzywa. Przy basenie snack bar - w którym między obiadem a kolacją można coś podjeść. Obsługa fantastyczna - kilku kelnerów uwija się wciąż między stolikami. Wszyscy serdecznie nastawieni i uśmiechnięci. Basen nieduży, ale wystarczający. Oprócz tego do dyspozycji duży ogród z placem zabaw, huśtawkami ogrodowymi, hamakami, siedziskami, parasolami, dartem, ping-pongiem, boiskiem do siatkówki. Dwie osoby od animacji co chwilę coś wymyślają, codziennie wieczorem też coś się dzieje. Pokoje niewielkie, ale wyremontowane i codziennie sprzątane (wraz z codzienną wymianą ręczników i pościeli) - wszystkie z widokiem na morze. W drugiej połowie maja wieczorami wciąż nieco chłodno. Trzeba też zwrócić uwagę na godziny wylotu. Do Poznania wylot był o godz. 19:30, o 16 odbierano nas z hotelu, a oddać pokój trzeba było już o 12. Tak samo interwencji u rezydenta wymagało to, abyśmy przez te 4 godziny oczekiwania nadal mogli korzystać z opcji all inclusive. W gorszym przypadku były osoby wracające do Katowic - ich biuro podróży odbierało o północy, więc całe 12h musiały spędzić bez pokoju i wyżywienia (opcja dokupienia sobie pokoju za 20 EUR i wyzywienia za 10 EUR). Jak pojawią się jakieś pytania - można smiało pisać na maila ;)
Hotel zgodnie z opisem został niedawno odnowiony,pokoje są przestronne i czyste. Przepiękny widok na całą okolice. Do publicznej plaży niestety trochę daleko. Tak naprawdę hotel dopiero się organizuje i otwiera na polskich turystów, jednakże mimo to naprawdę całkiem dobrze sobie radzą. Polecam
Hotel malowniczo położony, na wzgórzu, z przepięknym widokiem na wybrzeże, blisko meczetu, z którego kilka razy dziennie słychać modlitwę. Wszystkie pokoje z widokiem na morze,z tarasem lub balkonem, fajnie wyposażone (klima, lodówka, tv), ładna łazienka (prysznic, suszarka). Obsługa bardzo miła i przyjazna, jedzenie świetne, ciężko nie przybrać na wadze ;) Hotel położony na skarpie, przez co może być problem z wózkami i małymi dziećmi, tym bardziej, że nie mają jeszcze drogi asfaltowej dojazdowej. Hotel ma swoje leżaki na plaży i co dzień o 10 zawozi tam gości szary minibus. Blue Lagune ładniejsza na kartkach pocztowych niż w rzeczywistości.
Hotel na prawdę bardzo fajny! Fakt, trochę daleko od plaży, wracając troszkę trzeba było się wspinać pod górkę, ale za to jakie widoki z tarasu w hotelu! Przepięknie :) Ogólnie całe Oludeniz jest na prawdę urodziwe szczególnie kiedy ponad morzem pojawia się pełno paralotni. Jedzenie pyszne, urozmaicone :) Nie polecam wyprawiać się na plażę hotelową, jest nudno i bardzo daleko, w dodatku straszny problem z dojazdem. Za to Błękitna Laguna to jest coś! ;) Basen w hotelu troszkę, ale dawał rade. Panowie z recepcji bardzo leniwi... Ale za to nadrabiał ogrodnik, który często częstował nas świeżymi warzywami ze swojej uprawy. Polecam wycieczki fakultatywne z Itaki z panią Wiesią! Wspaniała kobieta, nie można się było z nią nudzić :)
Tripadvisor