Opinie o hotelu
Livadi Nafsika

W sumie było super. Smaczne i urozmaicone śniadania. Ładny widok z balkonu. Między końcem doby hotelowej a transferem na lotnisko możliwość korzystania z basenu i łazienki W deszczowy wieczór zorganizowany występ ludowego zespołu, który potem porwał wszystkich do wspólnego tańca

Opinia zweryfikowana

Agnieszka, 18.10.2024

Opinia dodana w ramach konkursu Wakacje za opinię.

placeholder

Hotel, jak na greckie warunki śmiało mógłby być 4***. Zapewne tej 4 nie dostał ze względu na odległość od morza, kawałek trzeba się przejść jako, że w pierwszej linii brzegowej jest duży, luksusowy hotel Ikos i ma prywatną plaże. Ale w porównaniu z innymi hotelami, to zdecydowanie wybrałabym Livadi, położenie w tej spokojnej alejce uważam za duży atut. Jest cicho i spokojnie. Otoczony zielenią, na basenie też super widok na wysoką zieleń i w ogóle nie słychać ruchu samochodowego z głównej ulicy. Plaża w okolicy kamienista i wąska, ale to samo co z hotelem, jest tam spokojnie i można odpocząć, kolejna miejscowość Ipsos ma plaże przy samej ulicy, a ruch na Korfu jest spory i zamiast odpoczywać przy szumie fal to odpoczywa się przy dźwiękach silników i zapachach skuterów… więc mając to rozeznanie polecam wybór tego hotelu. Obsługa na recepcji fantastyczna, dostajemy mapę i masę pomocnych informacji, można wypożyczyć samochód z zaprzyjaźnionej wypożyczalni, który odbieramy i zostawiamy pod hotelem (duży plus!). Auta są praktycznie nowe, nasza Kia miała przejechane 4 tys km. Pokoje są przestronne, czyste, w miarę nowe. Trochę w skandynawskim stylu. Restauracja hotelowa z dużym wyborem mięs. Wersji bez mięsa jest mało. Praktycznie tylko jeden rodzaj ryb, makaron z sosem pomidorowym i sałatka grecka. Śniadania bardzo podobne codziennie, ale spory wybór i smaczne. Jedzenie typowo hotelowe, jeśli chce się spróbować prawdziwej greckiej kuchni to trzeba iść do tawerny, gdzie jedzą miejscowi. Odkryliśmy niesamowite miejsce podczas wycieczki samochodem. Prowadzone przez całą rodzine, przy samej plaży, w miejscowości, która jakby zatrzymała się w latach 80-90. Ciekawe wrażenia, Restauracja Tavern Bacchus w Mesongi. Stamtąd pojechaliśmy zobaczyć duże piaskowe plaże po zachodniej stronie. W Dassi choć niepozorne są dwa smaczne miejsca, Kostas i Leonidas grill. Polecam pieczoną fetę. Należy też wspomnieć o największym atutu hotelu - jest on tylko dla dorosłych. Żadnych dzieci, cisza i spokój. Na leżakach można poczytać, basen prawie pusty i można ze spokojem popływać. Żadnych krzyków i wrzasków.

Po przybyciu o godzinie 6 rano czekaliśmy na pokój, aż do godziny 13. W tym czasie mogliśmy korzystać z basenu i all inclusive. Z udogodnień do dyspozycji mieliśmy bilard oraz pingpong. Wifi dostępne tylko wewnątrz hotelu. Brak jakichkolwiek animacji czy muzyki. Na początku czerwca większość gości pochodziła z Niemiec (ludzie w podeszłym wieku). Jedzenie przepyszne, cisza i spokój. Ogólnie jesteśmy z żoną zadowoleni z pobytu.

Hotel sprawia dobre wrażenie, jest zadbany i czysty. Obsługa uśmiechnięta, dobre posiłki. Niestety podczas sezonu 2017 obok hotelu jest budowa, co może utrudniac korzystanie z plaży.. W ciągu dnia może być głośno. Dobre położenie, niedaleko pięknego maista Korfu.