Opinie o hotelu
Lili (Ammoudara)

Bardzo fajny hotelik. Dobre usytuowanie, blisko do plaży i przystanku autobusowego. Pokoje czyste, codziennie sprzątane z wymianą ręczników. Po powrocie do pokoju, za każdym razem czekała nas miła niespodzianka. Ręczniki były pięknie poskładane, ułożone w różne figury, lub łabędzie :) Śniadania dobre i wystarczające. Teren hotelu bardzo zadbany, z drzewkami oliwnymi przy basenie, pod którymi można było się schronić przed słońcem na wygodnych leżakach. Basen duży, głęboki, w którym można było swobodnie popływać. Obsługa hotelu również na duży plus. Zawsze uśmiechnięta i gotowa do pomocy :) Wypoczynek w tym hotelu był bardzo udany i z całego serca polecamy :)

Zalety

Czystość, duży basen, drzewka oliwne i wygodne leżaki. Oczywiście miła obsługa również zasługuje na pochwałę :)

Wady

Kolacje mogłyby być bardziej urozmaicone, Brakowało nam produktów na kanapki typu masło, ser żółty, lub wędlina. Nawet dżem byłby ok.

Dobry hotel, pedantyczne sprzątanie, przyzwoite jedzenie, dobra cena, sympatyczni i pomocni właściciele.

Zalety

Czystość, klimatyzacja, dobra cena, pomocni i sympatyczni właściciele.

Wady

Monotonne jedzenie i brak napojów do obiadokolacj

Trzeci raz w tym hotelu. Poprawiony standard, atmosfera tak samo przyjemna. Dobra lokalizacja. Basen z zawsze wolnymi leżakami. Najlepsze miejsce na Krecie. Cisza i spokól.

Zalety

Cisza i spokój. Miejsca na leżakach. Miła atmosfera.

Wady

Nie ma.

Hotel jest prowadzony przez sympatyczne greckie małżeństwo. Usługi sa świadczone tylko dla Polaków. Jest tu w miarę spokojnie, jednakże gdy ma sie pokój od ulicy - nie da sie spać przy otwartym oknie (hałas licznie - szczególnie wieczorem - przejeżdżających samochodów, motocykli, autobusów). Wokół hotelu jest bardzo ładnie. Przyjeżdażaja tu głównie rodziny z małymi dziećmi. Zaznaczam, ze nie ma i nie było animacji. Posiłki bardzo obfite i dobre. Śniadania są jednakowe (dwa rodzaje wędliny, ser żółty, ser feta, twarożek, jajko, parówki, mleko, płatki, pomodory, ogórki, napoje - kawa, herbata, napój pomarańczowy, pieczywo). Obiady urozmaicone. W barze jest w miarę tanio, np. piwo małe 1,5 e, duże - 2 e, kawa frappe - 1,5 e, duża pizza - 4 e. Barmanką jest Polka.
Niedaleko tego hotelu znajduje sie pub, gdzie od godz. 18.00 wszystkie drinki - super podane - sa po 2,5 e.
Pokoje są wyposazone standartowo (łazienka, aneks kuchenny, klimatyzacja i sejf bezpłatne). Sa codziennie sprzatane. Dla dzieci jest plac zabaw i brodzik. Wokół basenu rosna drzewa oliwne, które dają cień. Basen brudzi troche na niebiesko, ponieważ nie jest wyłozony kaflami, a pomalowany - zmywa sie bez problemu.
Miejscowość taka sobie, licznie odwiedzana przez Polaków. Polecam wynajęcie samochodu - koło Lili jest wypozyczalnia gdzie pracuje Polka, oferująca pełne ubezpieczenie (nie słuchać rezydenta, który poleca dwie wypozyczalnie). Korzystałam z wycieczek fakultatywnych do Knossos, Santorini i odkryj Kretę. Najbardziej męczącą była Santorini.
Generalnie polecam ten hotel ludziom nie szukajacym rozrywek i niezbyt wymagającym.

Miejscowość typowo turystyczna - dobry punkt wypadowy do zwiedzania wyspy. Teren zielony wokół hotelu - nieduży, ale dobrze zagospodarowany. Basen głeboki i spory (trampolina). Jaccuzi, sauna, mała siłownia, stół do ping-ponga.

MIło wspominam ten hotelik - polecam go osobom nastawionym na zwiedzanie - uwaga - lepiej wziasc pokoj od podwórka i od strony basenu - od ulicy jest bardzo głosno i wieczorem jest to uciążliwe -a juz od 5 rano jezdza autobusy wiec daje sie to we znaki. - samochody i skutery są uciążliwe. Jedzienie srednie - niema urozmaicen . Do ulicy jest 5-7 metrów i w poblizu jest przystanek autobusowy - z któego mozna pojechac autobusikiem na oba krance wyspy ; ) obok jest wypozyczalnia samochodów - ceny maja przystepone i nie zjezdzone samochody - my jezdzilismy polo. do plaży jest 200-300 m - przy plazy są trzy knajpki bardzo fajne i w jednej szczególnie jest pyszne jedzono i mila bardzo miła obsługa - mozna sie nawet napic z kelnerem rakiji ;)) pod arbuza - przepyszne owoce dobre miejsce jezeli chodzi o baze do wypadów na zwiedzanie wyspy - do ciekawszych miejsc jest po około 120-150 km czyli 1,5 h jazdy . polecam wyjazd na wyspe CHRYSSI - - piekna wyspa pare km od brzegu - NIE SAMOWICIE CZYSTA WODA NA ZŁOTEJ PLAZY - płynie sie tam promem - promy odpływają bodajze o godz 9-10 rano i okolo godz 12 a powrót jest o 17. kilak euro płaci sie za prom w obie strony. warto miec butki do chodzenia w wodzei - kamieniste dno - ale za to plaza sklada sie z milionów małych muszelek . - wyspa położona po drugije stronie krety - najle-piej i najszybciej jest tam jechac po drodze ekspresowej przez Agios nikolaos - przejazd - drogami górskimi które opisują w przewodnikach ze piekne widoki itp - zajmuje około 3-4 godzi i jazda jest bardzo mecząca poniewaz droga jest bardzo kręta - to trasa dla amatorów kretych drózek ;) zycze wszystkim miłych swpomnien z wycieczki i miłego odpoczynku - jedna ciekawostka dla tych którzy jezdzą tam samochodami - jak ktos ci miga swiatłami to daje ci informacje ze cie nie przepuszcza i ze nie ma zamiaru sie zatrzymywac - wiec uwaga w takeij sytuacji szczególnie jak sie wyjezdza na główne ulice . Jezeli szukasz inf lub zdjec to napisz na email filk78@gazeta.pl pozdrawiam

Miły kameralny hotel, z całkiem sporym niezatłoczonym basenem. Właściciel to bardzo sympatyczny nienarzucający się Grek. On, jego syn i barmanka mówią po angielsku, a nawet troszkę po polsku więc nie ma żadnych problemów z komunikacją. Przy basenie cichy, spokojny barek, można tam też coś zjeść - po grecku (np. kalmary) i po polsku (kotlet:):) Polecam rybę, naprawdę smaczna (5 euro), sałatka grecka - 2 euro.
Wokół hotelu bardzo ładny ogród z mnóstwem pachnących i kwitnących greckich krzewów i pnączy. W ogrodzie bardzo nastrojowa kapliczka zbudowana przez właściciela.
Wyposażenie pokoi podniszczone, ale chyba nikt nie lata na Kretę, żeby siedzieć w pokoju:):) Poza tym za te pieniądze trudno oczekiwać Hiltona.
Większość gości stanowią Polacy.
W okolicy sporo róznego rodzaju knajp. Szczególnie polecam małą tawernę przy drodze na plażę. W małym żółtym domku kreteńskie małżeństwo serwuje tradycyjną kuchnię grecką, codziennie coś innego. Właścicielka zabiera Was do kuchni - możecie oglądać i wybierać. Po posiłku podają raki (najlepszą w okolicy:):) i desery niespodzianki.....:) Trzeba tam koniecznie zajrzeć. Wychodząc z hotelu Lili skręcić trzeba w lewo i pójść drogą obok supermarketu w stronę morza. W miejscu rozwidlenia dróg zobaczycie biały szyld - to tam!!!!
Miłych wakacji!!!

Lili to najlepszy wybór cena/jakość. Pokoje dość skoromne ale wyposażone wystarczająco. Sprzątane codziennie przez schludnie ubrany personel. Otoczenie hotelu jest tak urocze że w pokojach spędza się w zasadzie tylko noce. Piękny ogród, duży basen ze zjeżdżalnią, obok brodzik dla mniejszych dzieci, imponujące jackuzzi z sauną (może nie na tę porę roku;-). Woda chlorowana ale za to czysta. Właściciel bardzo sympatyczny, dyskretnie dbający o porządek i spokój w obrębie hotelu. Obsługa równiez bardzo miła. Menu kuchni hotelowej może nie jest zbyt zróżnicowane, jednak to co przygotowują jest smaczne. Syn i siostra właściciela w barku przy basenie z uśmiechem serwują drinki, w których proporcje świadczą o sympatii dla klienta ;-) Od lat wakacje spędzamy za granicą, w hotelach o różnym standardzie. Lili to skromny ale kameralny hotelik. Z czystym sumieniem mogę polecić go wszystkim, którzy nie czują się dobrze w "Neckermannowskich" kombajnach...

Bardzo miła, rodzinna atmosfera, przyjemny pobyt, polecam.

Pokoje hotelowe zaniedbane, rozpadające się meble, smród z instalacji wodnej w łazience.

Mały pensjonat, dogodnie położony przy plaży (przez ulicę ok 200m), bardzo pozytywne zaskoczenie, odpowiednia klasa do ceny. Bardzo ładne otoczenie, zadbany ogródek, basen czysty, duzy, jacuzzi jest, ping-pong, pokoje sprzątane codziennie. Jedzenie-śniadania: jajka, ogórki, pomidory, feta, oliwki, ser żółty i biały, miód,parówki, niby wędlina, kawa, płatki i tak codziennie. Pokoje ok, bez rewelacji. Plaża-czysta, duża, ale warto podjechać np. do Bali-przyjemniejsza. A na imprezę jechać do Malii.

Hotel jest niedrogi, więc nie przesadzajmy z wymaganiami. W pokoju ręczniki i pościel czyste, codziennie "sprzątają" pokój (tzn. wynoszą śmieci, przetrą podłogę), ręczniki wymieniane na bieżąco, łóżko ścielone. Ogólnie może być, chociaż preferuję dokładniejsze porządki i czystość, a nie wycieranie wszystkiego chlorem. Trudno, przeżyłam 2 tyg. i korona nie spadła. Nastawiliśmy się na zwiedzanie, więc w pokoju nie przebywaliśmy za często. Śniadania - ten sam zestaw codziennie, może się znudzić, zdecydowanie odradzam wykupowanie obiadokolacji, ciągle to samo i byle jakie. Lepiej iść do restauracji lub tawerny przy plaży. Otoczenie hotelu b. ładne -ogród, kaplica, plac zabaw dla dzieci, duży basen, basen dla dzieci, leżaki, recepcja z plazmą, bar przy basenie - nie można nic zarzucić. Ogólne wrażenia mam bardzo dobre, pomimo paru wpadek(czekaliśmy 1,5 godz. po przylocie na posprzątanie pokoju, a z czystością jako tako). Polecam gorąco tym co nie zostali zepsuci przez luksus ;-)

To bardzo miły, kameralny hotel. Nie jest to hotel luksusowy, jednak jest czysto i schludnie, pokoje są sprzątane codziennie, pościel i ręczniki również wymieniane codziennie. W pokoju jest lodówka, TV, bezpłatny sejf i bezpłatna klimatyzacja. Dobrze jest wybrać opcję z samymi śniadaniami (które nie są zbyt urozmaicone, ale smaczne) - w okolicy jest mnóstwo tawern z pysznym jedzeniem, także szkoda dopłacać do obiadokolacji w hotelu. Okolica jest cicha i spokojna, blisko do plaży, blisko do przystanku autobusowego, w budynku obok jest wypożyczalnia samochodów - także jest to dobra baza wypadowa do zwiedzania wyspy. Polecam! Spędziliśmy tam super wakacje

Biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości polecam z czystym sumieniem. Wspaniały, uroczy hotelik prowadzony przez uśmiechnięte małżeństwo. Świetna baza wypadowa do zwiedzania krety.

Bardzo przyjazny hotel, dla niewymagających. Z zaskakująco pięknym ogrodem i basenem.

Naprawdę hotel godny polecenia. Kupiłam tą ofertę last minute i za taką cenę na pewno długo można by było szukać coś o podobnym standardzie. Spotkane osoby na Krecie także były zachwycone tym hotelem, także polecam.

higiena - osoby sprzątające - fatalna obsługa, wykrzykują na gości, kłócą się, nie znają żadnego języka poza greckim co uniemożliwia komunikację, brak zachowania elementarnych zasad higieny, używanie mopa do przepychania toalety i za chwilę mycie nim podłogi, brak stosowania jakichkolwiek środków czystości, przeciekające toalety przy każdym użyciu spłuczki, wylewająca sie z nich woda na podłogę, łazienki bez okna, nie działająca wentylacja.
zmiany pościeli, czy ręczników po tygodniu powinna być standardem,
śmierdzące szambo tuż przy basenie, często przepychane w ciągu dnia,
basen ok ale z dużym natężeniem chloru, nie potrzebnie udostępniony dla ludzi z zewnątrz
bar niestety udostępniony jest dla ludzi z poza hotelu co nie sprzyja miłej atmosferze, nieciekawy "element" z pobliskiej budowy "bawiący" się do upadłego w barze, używając niecenzuralnych słów w obecności dzieci bez reakcji właścicieli jest moim zdaniem niedopuszczalny
jakuzi jeszcze gorzej, śmród chloru zniechęca już przy wejściu do pomieszczenia, nie mówiąc o korzystaniu z niego
posiłki - monotonne i bardzo kiepskiej jakości już po kilku dniach nie chce się chodzić na śniadanie, używane brudne serwetki trafiały ponownie do serwetników, zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest jedzenie poza hotelem, nawet sałatka grecka, której nie można źłe przerządzić nie smakuje tu najlepiej.
wyposażenie aneksu kuchennego fatalne, brudna, kiepsko działająca lodówka, rozpadające się meble

Bardzo miły, kameralny hotelik. Atrakcji sportowych brak ale jest fajny basen, nad którym spędzaliśmy większość czasu. Pokoje jak w każdym hotelu są pewnie lepsze i gorsze ale my trafiliśmy na bardzo przyjemny. Śniadania (opcja BB) były wystarczające a dodatkowe posiłki kupowaliśmy w barze nad basenem. Ceny dań obiadowych nie przekraczały 5 Euro. W samej Ammoudarze była fajna restauracja, w której można było zjeść bardzo smaczny posiłek za przyzwoite pieniądze. łatwo ją rozpoznać po szklanym terrarium z małym, żywym krokodylem. Warto wypożyczyć samochód (wypożyczalnia obok wejścia do Lili) i troszkę pojeździć po wyspie. Polecam miejscowość Rethimno, fajna starówka. Warto też wykupić u rezydenta wstęp na imprezę " wieczór kreteński" bardzo udana zabawa.
Z wielką przyjemnością wracaliśmy wieczorami do naszego hoteliku "Lili". Nie będę opisywał wszystkiego bo troszkę tajemnic i zaskoczenia musi byc dla nowo wyjeżdżających :)
Jeśli chodzi o plażę, to jest bardzo średnia ale basen i otoczenie na terenie hotelu troszkę to rekompensują. Mając do dyspozycji samochód można znaleźć ciekawsze miejsce do morskich kąpieli.
Wypoczynek w Lili był bardzo udany. Polecam, zwłaszcza dla rodzin z dziećmi.

Hotel czy też raczej studio "Lili" jest bardzo przyzwoite i zadbane, ma natomiast podstawową wadę - jest bardzo akustyczne. Caly budynek jest z żelbetu a posadzki są marmurowe. Rozmawiających sasiadów slychać zza czwartego pokoju( a co dopiero śpiewających czy trzaskaących drzwiami).
Miejsce na pewno godne polecenia lecz niech przemyslą to ci , co chcą zwiedzać w dzień a spać w nocy, bo sąsiedzi mogą planować odwrotnie :)

Bardzo mili wlasciciele,pani gotujaca obiadki bardzo mila,obiadki domowe,mozna nawet samemu wybrac sobie ktory filet rybny chcemy jesc.