243 opinie
Nasz pobyt w hotelu był ogólnie bardzo udany i zasługuje na wysoką ocenę. Obiekt wyróżnia się piękną roślinnością oraz zadbanym terenem, co tworzy niezwykle przyjemną atmosferę na terenie całego kompleksu. Basen jest doskonały, w nocy oświetlony- dodaje uroku, a otoczenie pozwala na pełen relaks. Lokalizacja również zasługuje na najwyższą notę – hotel znajduje się w spokojnym miejscu, z dala od zgiełku, a zaraz za nim rozciąga się piękna plaża, do której można dojść dosyć stromym zejściem. Zamieszkaliśmy w dużym pokoju z aneksem kuchennym, co okazało się bardzo wygodne. Niestety, aneks kuchenny nie był wyposażony w podstawowe naczynia, sztućce czy patelnię, co było pewnym utrudnieniem. Pokój sam w sobie był dość standardowy, ale w pełni spełniał nasze oczekiwania. Na plus można zaliczyć klimatyzację, która działała bez zarzutu, zapewniając komfortowy wypoczynek. Jednakże, największym rozczarowaniem były posiłki. Śniadania były bardzo ubogie i codziennie serwowano to samo, co z czasem stawało się monotonne. Podobnie było z obiadokolacjami – porcje były małe, a jedzenie pozostawiało wiele do życzenia. Zdecydowanie mogliby poprawić jakość serwowanych potraw, wybierając mniej, ale lepszej jakości lokalne produkty. Niestety, jedzenie oceniamy na 2/5, ponieważ nie oddawało ono bogactwa i smaku kuchni włoskiej, wręcz mogło zniechęcić do dalszych kulinarnych poszukiwań. Dania wybierane były z karty dzień wcześniej (opcja mięsna i bezmięsna). Obsługa hotelu oraz animatorzy zasługują na ogromne pochwały. Byli niezwykle mili i pomocni, a wieczorne show były na wysokim poziomie. Animatorzy byli dostępni przez cały dzień, organizując różnorodne aktywności, w tym aerobik wodny dla dzieci i dorosłych. Na miejscu można było bezpłatnie skorzystać z wypożyczalni parasoli plażowych, kortu tenisowego oraz piłkarzyków, co było miłym udogodnieniem. Dla osób wynajmujących samochód dostępny jest na miejscu parking, co znacznie ułatwia organizację wycieczek po okolicy i jest dużym atutem hotelu. Na terenie hotelu można spotkać koty, które niestety są w złym stanie, często bardziej interesują się nimi goście niż personel. Wydaje się, że koty stały się nieoficjalną wizytówką tego miejsca, co dodaje mu pewnego uroku, choć mogłyby być lepiej zadbane. Pokoje były codziennie sprzątane, a ręczniki wymieniane co kilka dni, co zapewniało nam odpowiedni komfort pobytu. W pobliżu hotelu, około 300 metrów, znajduje się sklep, co jest dodatkowym atutem oraz stacja kolejowa (można wybrać się na wycieczkę do Tropei, Pizzo czy prom na Sycylię). Na miejscu dostępna jest również restauracja-bar, gdzie można kupić przekąski, napoje oraz lody. Podsumowując, pobyt w tym hotelu można ocenić jako bardzo udany, choć z pewnymi zastrzeżeniami dotyczącymi wyżywienia. Jednakże, piękna lokalizacja, komfortowe warunki oraz przyjazna obsługa sprawiają, że jest to miejsce warte polecenia.
Julia, 30.08.2024
Pobyt bardzo udany. Trafiliśmy na wspaniała pogodę (tydzień po rekordowych upałach). Jedynie w ostatni dzien była burza - ale nie zepsuła nam dobrego humoru. Samo miejsce na uboczu, z czystym codziennie sprzątajmy basenem. Pokoje poprawne. Czysto, sprzątane codziennie, ręczniki i pościel co drugi dzień. Nie korzystaliśmy z wycieczek organizatora, wszędzie można dojechać samemu ze względu na bliska lokalizacje stacji kolejowej. Polecam kupowanie biletów przez internet. Piekna plaża, zejście dość strome ale w klapkach daliśmy rade (córka 11 lat). Nasz pokój by na parterze, z osobnym wejściem. Mały tarasik z suszarka i stolikiem z krzesełkami. Z pięknym widokiem na zieleń. Codziennie było sprzątane całe obejście. Widzieliśmy jak Pani zamiata trawnik :) Bardzo pozytywne wrażenie, z reszta nie słyszeliśmy aby ktoś narzekał. Wydaje mi się, na ten moment ze jeszcze tam wrócimy.
Marcin, 07.08.2023
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Animacje dla dorosłych i dla dzieci (lipiec-sierpień).
Tylko 5 km do słynnego kurortu Tropea z barami, restauracjami, sklepami i nocnym życiem.
Hotel malowniczo położony - na klifie, u stóp piaszczystej plaży obramowanej skałkami z widokiem na Wyspy Eolskie.
Spektakularne wybrzeża z plażami otoczonymi skalistymi klifami
Nasz pobyt w hotelu był ogólnie bardzo udany i zasługuje na wysoką ocenę. Obiekt wyróżnia się piękną roślinnością oraz zadbanym terenem, co tworzy niezwykle przyjemną atmosferę na terenie całego kompleksu. Basen jest doskonały, w nocy oświetlony- dodaje uroku, a otoczenie pozwala na pełen relaks. Lokalizacja również zasługuje na najwyższą notę – hotel znajduje się w spokojnym miejscu, z dala od zgiełku, a zaraz za nim rozciąga się piękna plaża, do której można dojść dosyć stromym zejściem. Zamieszkaliśmy w dużym pokoju z aneksem kuchennym, co okazało się bardzo wygodne. Niestety, aneks kuchenny nie był wyposażony w podstawowe naczynia, sztućce czy patelnię, co było pewnym utrudnieniem. Pokój sam w sobie był dość standardowy, ale w pełni spełniał nasze oczekiwania. Na plus można zaliczyć klimatyzację, która działała bez zarzutu, zapewniając komfortowy wypoczynek. Jednakże, największym rozczarowaniem były posiłki. Śniadania były bardzo ubogie i codziennie serwowano to samo, co z czasem stawało się monotonne. Podobnie było z obiadokolacjami – porcje były małe, a jedzenie pozostawiało wiele do życzenia. Zdecydowanie mogliby poprawić jakość serwowanych potraw, wybierając mniej, ale lepszej jakości lokalne produkty. Niestety, jedzenie oceniamy na 2/5, ponieważ nie oddawało ono bogactwa i smaku kuchni włoskiej, wręcz mogło zniechęcić do dalszych kulinarnych poszukiwań. Dania wybierane były z karty dzień wcześniej (opcja mięsna i bezmięsna). Obsługa hotelu oraz animatorzy zasługują na ogromne pochwały. Byli niezwykle mili i pomocni, a wieczorne show były na wysokim poziomie. Animatorzy byli dostępni przez cały dzień, organizując różnorodne aktywności, w tym aerobik wodny dla dzieci i dorosłych. Na miejscu można było bezpłatnie skorzystać z wypożyczalni parasoli plażowych, kortu tenisowego oraz piłkarzyków, co było miłym udogodnieniem. Dla osób wynajmujących samochód dostępny jest na miejscu parking, co znacznie ułatwia organizację wycieczek po okolicy i jest dużym atutem hotelu. Na terenie hotelu można spotkać koty, które niestety są w złym stanie, często bardziej interesują się nimi goście niż personel. Wydaje się, że koty stały się nieoficjalną wizytówką tego miejsca, co dodaje mu pewnego uroku, choć mogłyby być lepiej zadbane. Pokoje były codziennie sprzątane, a ręczniki wymieniane co kilka dni, co zapewniało nam odpowiedni komfort pobytu. W pobliżu hotelu, około 300 metrów, znajduje się sklep, co jest dodatkowym atutem oraz stacja kolejowa (można wybrać się na wycieczkę do Tropei, Pizzo czy prom na Sycylię). Na miejscu dostępna jest również restauracja-bar, gdzie można kupić przekąski, napoje oraz lody. Podsumowując, pobyt w tym hotelu można ocenić jako bardzo udany, choć z pewnymi zastrzeżeniami dotyczącymi wyżywienia. Jednakże, piękna lokalizacja, komfortowe warunki oraz przyjazna obsługa sprawiają, że jest to miejsce warte polecenia.
-piękna roślinność i zadbany teren -basen -spokojna lokalizacja z dala od zgiełku, blisko pięknej plaży -duży pokój z aneksem kuchennym -klimatyzacja -codzienne sprzątanie i regularna wymiana ręczników -miła i pomocna obsługa -świetne wieczorne show i dostępność animatorów przez cały dzień -bezpłatne wypożyczenie parasolów plażowych, kort tenisowy i piłkarzyki -parking dla gości -sklep ok. 300 metrów i stacja kolejowa (dróżką za hotelem) -bar przy basenie -restauracja główna z widokami
-aneks kuchenny bez wyposażenia (sztućce, naczynia) -ubogie śniadania -słabe obiadokolacje (małe porcje, niska jakość potraw) -brak lokalnych składników -konieczność noszenia czepków w basenie -poturbowane koty
Pobyt bardzo udany. Trafiliśmy na wspaniała pogodę (tydzień po rekordowych upałach). Jedynie w ostatni dzien była burza - ale nie zepsuła nam dobrego humoru. Samo miejsce na uboczu, z czystym codziennie sprzątajmy basenem. Pokoje poprawne. Czysto, sprzątane codziennie, ręczniki i pościel co drugi dzień. Nie korzystaliśmy z wycieczek organizatora, wszędzie można dojechać samemu ze względu na bliska lokalizacje stacji kolejowej. Polecam kupowanie biletów przez internet. Piekna plaża, zejście dość strome ale w klapkach daliśmy rade (córka 11 lat). Nasz pokój by na parterze, z osobnym wejściem. Mały tarasik z suszarka i stolikiem z krzesełkami. Z pięknym widokiem na zieleń. Codziennie było sprzątane całe obejście. Widzieliśmy jak Pani zamiata trawnik :) Bardzo pozytywne wrażenie, z reszta nie słyszeliśmy aby ktoś narzekał. Wydaje mi się, na ten moment ze jeszcze tam wrócimy.
Czystość, wspaniała okolica, bardzo dobre obiadokolacje. Przystawki zróżnicowane (warzywa, grillowane warzywa, sałatki, ośmiorniczki, kałamarnice). Śniadania monotonne, ale nam się podobało. Żadnej walki o rogaliki nie ma. Wszystko uzupełniane na bieżąco. Klimatyzacja w pokoju i super chłodząca lodówka. Do tego niedaleko piękna plaża. Animatorzy bardzo mili, zawsze zachęcali do zabawy. Bar przy basenie w przystępnych cenach.
Nie wiem czy to wada, ale ciepłe jajo na śniadanie było tylko ostatniego dnia :)
Dramat, brudno, śmierdzące miejsce, w łóżkach pluskwy. Obsługa bardzo niemiła, jedzenie beznadziejne. Najgorszy urlop.
Brak
Brudno Pluskwy Bardzo słabe jedzenie
Witam, hotel położony na klifie, do piaszczysto-żwirkowo-kamienistej plaży dość strome zejście, zajmuje około 1 minut. Basen odnowiony, ładny z brodzikiem. Nie było problemów z dostępnością leżaków. Monotonne śniadania, mały wybór, ale świeże i smaczne produkty. Kolacje to kuchnia włoska. Cztery potrawy przygotowane na bieżąco. Każdy może wybrać dwa dania, plus przystawki bez ograniczeń. Nikt nie wyjdzie głodny. Napoje do śniadania bezpłatne, do kolacji woda bez ograniczeń, pozostałe płatne. Bardzo miły personel, poczynając od recepcji, poprzez restaurację i ekipę sprzątającą. Można się porozumieć po angielsku, w restauracji nawet częściowo po polsku. Czystość na terenie całego obiektu bardzo wysoka. Pokoje sprzątane codziennie. Wielkość pokoi to około 20-25 m2. Są pokoje z widokiem na morze, na piętrze z balkonem, gdzie jest bardzo gorąco. Są też zaciszne w ogrodzie, bez widoku na morze, ale rekompensują ten brak, chłodniejszym wnętrzem. Świetnie skomunikowane miejsce, blisko do stacji kolejowej 500 m. Do najbliższego marketu (Conad) typu Biedronka, Lidl około 200 metrów. W okolicy bar i pizzerie. Warto ruszyć się z hotelu i zwiedzić bliższe i dalsze okolice. Tropea, Pizzo, Capo Vaticano, Scilla i wiele innych. Wypożyczenie samochodu nie należy do tanich około 60 Euro/dzień. Hotel raczej dla osób które szukają kameralnego miejsca, ciszy i spokoju. Dzieci nie będą miały za wiele do robienia.
Lokalizacja, przepiękny widok na wulkan Stromboli i zachodzące słońce. Czystość, smaczne jedzenie, miły personel.
Malkontenci i niezdyscyplinowani goście, którzy nie potrafią czytać i nie stosują się do próśb personelu.
ODRADZAM STANOWCZO.Bywalem w różnych miejscach takich z 2 jak i 5 gwiazdkami. W tym wyżywienie to tragedia !!! Po dwóch tygodniach marzę o wyjeżdzie ! Na kolację wybierasz dwa dania dzień wcześniej - jedno to zawsze włoska pasta czyli makaron z czymś. Włosi robią pyszne pasty ale nie TUTAJ ! Dostaniesz twardawy makaron umazany pastą pomidorową i jakimś mikro dodatkiem- np pasta z krewetkami to znaczy z jedną mini kreweteczką. Przez dwa tygodnie prawie wszystkie pasty smakowały tak samo. NIGDY nie było spagetti....... drugie danie to mini rybka taka 100 g albo jakieś kiepskie mięsko - na dodatki nie licz! Porcje są tak śmiesznie małe że zdrowy mężczyzna musi dojadać przystawkami ale tych własciwie nie ma - trzeba polować bo jak dadzą jedną tackę czegoś innego niż grillowane warzywa bez smaku to znika w kilka min i nie dolożą. Zawsze zobaczysz : grilowane cukinie, bakłażan, cebulę białą fasolkę i poeczarki. Szczytem marzeń jest suchar z pomidorami (jak zdązysz....) na wzór kreteńskich Dakosòw tylko bez sera albo pomidory z mozzarellą (nie przyprawione bez smaku). Wybredny nie jestem ale tu mam wrażenie że oszczędzają na wszystkim i człowiek zapycha się czymkolwiek żeby nie wyjść glodnym. Żeby nie wyjść głodnym jadłem kilka dni chleb maczany w oliwie...... żenada! Ceny w barze przy basenie kosmiczne - piwo 4,5 euro (piwo z marketu za 1,5 euro) drinki po 6 euro w ktòrych jest sam lòd..... Śniadania jeszcze da się wytrzymać ( chić zawsze to samo i nic na cieplo- gotowane jajko, tania szynka konserwowa, nędzne pieczywo i rogaliki. Z warzyw pomidory nędzne jak z Lidla i czasami ogórek oraz to samo co na kolację czyli grilowane cukinie i bakłażan oraz cebula - oczywiście wszystko zimne bo z poprzedniego dnia).Pokoje na max 2 gwiazdki- raczej tylko do spania. Basen ok tylko pływanie w czepkach (jakiś skansen?!) Obsługa ok. Na nasze szczęście nie było animacji
Właściwie tylko to że było cicho bo "hotel" jest ma końcu ślepej uliczki więc nikt tu przypadkiem nie zagląda. Linia kolejowa bardzo blisko ale mało uciążliwa. Zejście z klifu na plaże tylko dla sprawnych- ścieżka gòrka i tak jakbyś musiał wejść na 5-6 piętro tylko po nierównościach
JEDZENIE !! A własciwie jego brak,.....
Za budynkiem recepcji, w okolicy klatki z papugami jest trzymany pies, trochę jakby w ukryciu. Pies wygląda na bardzo chorego i mocno niedożywionego. W czasie naszego pobytu próbowaliśmy go dokarmiać, pochłaniał łapczywie każdą ilość karmy jaką mu daliśmy. Jego sierść i skóra były w tragicznym stanie, był brudny, miał wyłysiały grzbiet i uszy, z których łuszczyła się skóra. Na pewno takie traktowanie tego psa źle świadczy o osobach odpowiedzialnych za prowadzenie tego hotelu. Zastanówcie się czy możecie spędzać szczęśliwe wakacje, gdy tam cierpi stworzenie.
spokojne otoczenie
pies
Wyjazd z BP Itaka, przelot o czasie. Po przybyciu zostaliśmy (2 os dorosłe i nastolatka) zakwaterowani w budynku na przeciwko restauracji. Pomieszczenie składało się z aneksu kuchennego, sypialni i łazienki (wąskiej i z malutką kabiną prysznicową) o powierzchni ok. 25-30 m2 (pokój zgodny z ofertą BP Itaka). Pokój prosto umeblowany, wygodne łóżka, sprawna klimatyzacja, siatki przeciwko owadom w oknach (duży plus, bo wieczorami są komary). W aneksie kuchennym nie ma sprzętów (są one dostępne dla gości, którzy wykupili pobyt bez wyżywienia), w hotelowej lodówce napoje, ale trzymaliśmy też nasze rzeczy i nikt nie miał pretensji. Hotel bardzo czysty z przemiłą i niezwykle pomocną obsługą (można się spokojnie porozumieć po angielsku). Śniadania (w godz.8:00 - 9:30) monotonne (nie dla fanów all inclusive), codziennie ser żółty, szynka, salami, pomidory, płatki, jogurty, miód, coś jak nutella, ciasta - 2 tygodnie można spokojnie wytrzymać. Kolacje (w godz. 20:00 - 21:30) super - typowa kuchnia kalabryjska, prosta, ale smaczna - świetne warzywne przystawki na zimno (jestem mięsożercą i nawet mnie takie przystawki bardzo smakowały), makarony w różnych postaciach lub risotto a na drugie mięso, ryba lub owoce morza a na koniec owoce (z reguły melony i arbuzy). Piękny hotelowy ogród, z którego można korzystać (super słodkie winogrona). Na basenie zawsze dostępne leżaki (duży plus). Przed wyjazdem byliśmy pełni obaw, ponieważ na różnych forach pojawiły się niepochlebne opinie, ale okazały się być mocno przesadzone, np. opisywano, że potrawy nie są uzupełniane podczas śniadania - są uzupełniane (na śniadanie chodziliśmy ok. 9:00 i nigdy niczego nie brakowało) , narzekano, że serwowany makaron był twardy ? nie twardy tylko al dente a nie rozgotowane kluchy jak u nas, że czerstwy chleb i zęby można połamać ? nie przesadzajmy, smakował jak chleb, ale dla kogoś kto jest amatorem gorących pseudo chlebów z Biedronki czy Lidla rzeczywiście może to być szok.
super położenie na klifie, dzika urokliwa plaża hotelowa, wyborne jedzenie, przemiła obsługa
mała łazienka z malutką kabiną prysznicową, czepki na basenie
Pobyt całkowicie nieudany ze względu na oszustwa Itaki! Nasze 3 pokoje zostały zarezerwowane jeszcze w grudniu a pobyt był w sierpniu. W ofercie Itaki pokoje mają powierzchnię 25-30 m2, co jest całkowitą nieprawdą! Hotel miał być 2-piętrowy wg opisu Itaki. Mieszkaliśmy w jakimś parterowym budyneczku, tuż za sceną animatorów włoskich z ryczącymi przez cały dzień głośnikami. Pokoje to klitki bez okiem o powierzchni 10 m2. Na efekt reklamacji u rezydentki czekamy do dziś. Rezydentka wiedząc,co ją czeka, pojawiła się dopiero na trzeci dzień w naszym \"hotelu\" i oczywiście nic nie zrobiła w naszej sprawie. Podobnie kierownictwo Itaki olewa turystów. To był ostatni wyjazd z Itaką. Sprawa skończy się zapewne w sądzie!
Położenie na klifie z pięknymi widokami na wulkan Stromboli i zachody słońca. Niestety Itaka lokuje klientów z Polski w klaustrofobicznych pokojach o pow. ok. 10 m2 bez okien! Jest to całkowicie niegodne z ofertą na stronie Itaki. Rezydentka pojawił się na spotkanie informacyjne dopiero na trzeci dzień! Reklamacja u rezydentki nic nie przyniosła. Nie polecam ITAKI!
Włoscy animatorzy buli zdania, że muzyka dobra to muzyka głośna! I tak leciała rąbanka włoskich przebojów do godz. 24 z przerwą na sjestę.
Kalabria piękna,klify zatoczki.Szkoda,że biuro ITAKA nie reaguje na skargi klientów dotyczące hotelu.My mieliśmy akurat ładny pokój ale inni faktycznie ,klitki bez okien.Nie wiem jak to wogóle jest możliwe za takie pieniądze.Lepiej omijać ten hotel.
Zadbany ,ładny ogród,cisza, pokoje sprzątane codziennie.Fajne położenie,blisko stacji kolejowej i supermarketu
JEDZENIE.TRAGEDIA!Mało i niedobre.Po wszystko wyścigi.
Ogólnie hotel jest ok. Nie mamy wygórowanych wymagań, co do tego gdzie śpimy, byle było wygodne łóżko, czysta ubikacja i pająki nie biegały. Więc polecamy tym, którzy mają podobnie :) Jedzenie średnie, lepiej wybrać się na miasto coś przekąsić. Basen fajny, ekipa dba o to by było czysto. Może w wyniku tego dbania te obowiązkowe czepki. Nie jest to fajne rozwiązanie dla ludzi, którzy przychodzą na basen zrelaksować się popołudniem. Kwestia wygody. Poza tym jeśli chodzi o miasto, nic tam nie ma prócz marketu. Do Tropei jest niedaleko, jakieś 5 km. Można wybrać się tam w formie dłuższego spaceru lub autobusem, które dość często jeżdżą, koszt transportu 2,5 euro, obojętnie czy wysiadamy na kolejnym przystanku, czy będziemy z kierowcą jeździć godzinę :) Niedaleko jest pociąg, podwozi nieco dalej niż autobus. Plaże piękne, można swobodnie nurkować, jednak przy skalistych należy uważać na jeżowce.
+ ładny, czysty basen + plaża niedaleko hotelu (tylko dość strome zejście) + pokoje codziennie sprzątane (tylko trzeba się samemu zaopatrzyć w papier toaletowy) + miła obsługa, choć większość nie komunikuje się w języku angielskim + piękny ogród i warzywniak + pomocna obsługa w recepcji, panie chętnie podpowiadają, gdzie w okolicy można zobaczyć coś ciekawego, jakim transportem udać się w dane miejsce
- hotel leży w miejscu, gdzie nie ma nic oprócz hotelu i marketu (market na szczęście dobrze zaopatrzony) - monotonne śniadania, przydałoby się dorzucić do nich jakiś warzyw czy owoców, których sporo w okolicy rośnie - ogólnie jedzenie nie było smaczne, ale każdy ma inny gust :) - obowiązkowe czepki na basenie
Tripadvisor
