99 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Krystalicznie czyste wody Morza Egejskiego otoczone piaszczystymi plażami
Starożytne ruiny Asklepionu z zapierającymi dech widokami
Urokliwe wioski z tradycyjnymi białymi domkami i lokalnym rzemiosłem
Hotel położony przy dzikiej plaży więc spokój i cisza.
Bardzo ładny i czysty. Pokoje klimatyzowane, baseny z czystą wodą, obsługa bardzo miła. Do każdego pokoju przy basenie przypisane leżaki. Super
Jedzenie powtarzało się,mało owoców morza,i szybki brak przystawek.
Obiekt duży, ale nie wykorzystana przestrzeń, do barów trzeba ciagle latać, a każdy barman robił po swojemu jedne były za mocne inne za słabe trzecie z innymi sokami niż napisane na rozpisce, między obiadem a kolacją są 4h, a niestety „przekąski” w barze (pizza i tortilla) zawsze były zimne twarde i nie zbyt świeże, raz chcieliśmy wziąć 3 kawałki pizzy ale pan powiedział że już ktoś zarezerwował więc zamiast zrobić kolejną dla innych dostaliśmy tylko 1 :) Jedzenie ciągle to samo na obiad żadnej zupę, była za to na kolacje lecz smakowała jak największa chemia, mięso strasznie gumowe, gdy owoce się już kończyły nikt nie dokładał na ostatnią „godzinę”. Woda butelkowana była tylko 1 dnia gdy wchodzi się do pokoju następnie przez cały tydzień żadnej wody nikt nie dostał.. sprzątnie pokoi opierało się na umyciu podłogi wodą chyba z octem bądź starym mopem, ponieważ śmierdziało cały dzień .. podłoga też tak mokra że można było się kąpać. Ręczniki za rzadko wymieniane, z toalety ciągle ciekła głośno woda przez co nie można było spać. Poduszki śmierdziały stęchlizną. Raz wchodząc na obiad o 12:32 zostaliśmy wyproszeni, ponieważ podobno jeszcze nie był gotowy. Wieczorami generalnie 0 atrakcji jakieś koncerty ale zdecydowanie dla starszych ludzi i to tylko 2h. Ogólnie rzecz biorąc nie jesteśmy zadowoleni zdecydowanie nie jak na 4 gwiazdowy hotel - duża nuda
Miła obsługa z wyjątkiem blondynki w bazę głównym przy recepcji. Blisko plaża, ale bardzo brudna i wąska. Porządek na obiekcie i na stołówce.
Nudne wieczory. Smród po umyciu podług w pokojach. Bardzo słabe jedzenie. Brak wody butelkowanej. Głośna toaleta z prysznica woda zalewa pokój.
Hotel mały kameralny,pokoje nowe,ładne i czyste.Wymiana ręczników i pościeli dziennie. Jedzenie dobre,każdy znajdzie coś dla siebie. Alkohol w opcji all inclusive lokalny,słaby i nie ma możliwości podwójnych szotów,bardzo tego pilnują. Radzę wziąć ze sobą ręczniki plażowe bo hotelowe są nie za duże,są dwa baseny nie za duże.Bardzo dużo Polaków trochę Niemców, Holendrów,Belgów i Francuzów. Ogólnie było miło. Do morza z jednej strony ok 2min.nie ma hotel swojej plaży z leżakami.Do centrum miasta ok 25min.pieszo.
Dbają o czystość w całym hotelu jak i w pokojach.Obsluga jeśli chodzi o kelnerów przy jadalni bardzo miła i pomocna były nawet dwie Polki.
Obsługa w barach mało miła, jak wyczują że nie potrafisz po angielsku potrafią obgadywać cię z innym klientem podczas obsługi.Średnio miłe.
Hotel jest nowy i raczej kameralny. Teren podzielony jest na dwie części - dwa baseny + brodzik z grzbkiem.To daje poczucie spokoju, braku gwaru. Niestety jakiś geniusz architektury wymyślił ze widok z większości pokoi w tym tych z Itaki jest na ... ogród - a tak na prawdę drogę, mieszkalne domy lub krzaki :( tylko jeden budynek skierowany na basen i jeden na odległe morze. Gośćmi hotelu są w większości Francuzi, Belgowie, Anglicy. Dla dzieci brak polskich animacji - jest mały domek w którym dziewczyny starają się coś robić - mój syn stwierdził że nuda - bo tam nic nie ma. Basen jest mały więc grając w piłke wodną ostrzeliwują wszystkich na około. Pokoje sprzątane co dwa dni - bardzo słabo. Łazienki fajne - prysznic. Większość pokoi przedzielone szklanymi - przesuwnymi drzwiami, za którymi są dwa tapczany. Na stołówce brak personalu, stoliki brudne, trzeba czekać na nakrycia - chociaż BARDZO PRZYJAZNY PERSONEL :) robią co mogą. Jedzenie dobre ale monotonne - nie ogarniaja donoszenia, non stop ktos sie o coś upominał,: szklanki, frytki, warzywa. Pani w pool barze rewelacyjna - cały dzień uśmiechnięta, choć nie za bardzo ma co serfować: słabe kanapki, owoce i napoje z automatu, podstawowe alkohole (wino, piwo). Wieczorne animacje dla dorosłych - DJ, tańce greckie i karaoke + BAR do 1 H. Dojście do morza wewnętrzną uliczką, około 5 min ale plaża mega słaba - brudna, nie zagospodarowana - wystarczy podejść kawałek w prawo lub w lewo do innych hoteli i można skorzystać z parasoli, ew kawałka piasku. Do Kos można dostać się na pieszo - około 30 min, rowerem z hotelu - 5 euro - polecam bo maja super ścieżki rowerowe (rower mozna w Kos \"porzucić\" pozwiedzać, zjeść i wrócić lub autobusem - odjazd z głównej drogi. Samochód lepiej wziąć z miasta (masa wypożyczalni) - jest o połowę taniej.
Hotel mały kameralny, nowy. Fajne łazienki i pokoje. Pokój podzielony na część dla rodziców i dzieci. Nowa klimatyzacja i wieloma funkcjami - bardzo się przydaje. Bardzo miły personel. Sprzęty nowe.
Słaby widok z pokoi na krzaki i domy mieszkalne. w pokojach malutka szafa w której nikt się nie pomieści. Właściwie brak plaży. Brak tematycznych restauracji. Zbyt mało personalu w restauracji - mimo ze się starają nie dają rady ogarnąć.
Tripadvisor