W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
1. Pensjonat, a nie hotel - atrakcji nie ma tam żadnych; 2. Pokoje czyste, ale w trakcie pobytu są sprzątane słabo; 3. Wymiana ręczników i pościeli raz w tygodniu to za rzadko; 4. Przyzwoite wyposażenie kuchni, nie ma problemu, aby zabierać naczynia do pokojów; 5. Wyposażenie pokojów i łazienek wystarczające.
Bardzo mili właściciele, pokoje sprzątane kilka razy w tygodniu.Blisko dobrze zaopatrzone sklepy.
Byliśmy tam czteeroosobowa rodziną.
Hotel prowadzony przez przemiłych i bardzo gościnnnych ludzi, za opłatą jest możliwość podróżowania na własną rękę samochodem z kierowcą (Stan). Domek przytulny nowe meble, miejsce na grilla, niektóre pokoje z widokiem na morze.
goraco polecam
Bardzo ładny i kameralny pensjonat! super opiekunowie! miła atmosfera! sąsiedzi tylko mało wyrozumiali i strasznie rozkrzyczani!! :) Samo miasteczko nastawione na turystykę! Jest tam bardzo dużo sklepików, knajpek, restauracji oraz innych atrakcji! a co najważniejsze, ceny bardzo ale to bardzo przystępne!!! serdecznie polecam!!
Hotel to faktycznie pensjonat, aczkolwiek bardzo przyjemny. Położenie nierewelacyjne, jednak cały Czernomorec nie jest super urokliwą miejscowością. Gospodarze - nie ci sami co opisywani przez innych - tym razem byli przemili ludzie, bardzo uczynni, pomocni i grzeczni!!
Generalnie wakacje uznaję za w pełni udane!!
Hotel, jak mowią poprzednicy jest raczej pensjonatem. Miejscowość w której się znajduje, pewnie pozostawia wiele do życzenia, ale naprawdę ogólnie wszystko jest w porządku. Dobra komunikacja i bliskość innych bardzo sympatycznych miasteczek - Sozopol, to wysoka korzyść.
W okolicy ładne plaże - Gradina, oraz bardzo urocze skałki na wybrzeżu. Gospodarze inni niz u poprzedników, bardzo mili, grzeczni, uczynni, pomocni!!
Nie jest to "HOTEL" , tylko mały pensjonat w zabudowie szeregowej . Mankamentem było położenie blisko autostrady (całodobowy ruch samochodów). Gospodarze pensjonatu to bardzo kłotliwi ludzie. Po przyjeździe ok 5 rano chceli nas upchnąć na poddaszu na 5 piętrze w pokoju w którym panował skwar, bez balkonu, który nie był nam przydzielony, dopiero po kłótni wywalczyliśmy swoje. Rezydentka na zgłaszane uwagi do nas mówiła co innego, natomiast gospodarzom pensjonatu też co innego. Pozdrowienia dla Pana Romka z Rodzinką i Pati&Nati z Wrocławia.
Hotel ładny, czysty i nowy - polecamy! Jedyny minus stanowili gospodarze - krzykliwi i kłótliwi! Gdybyśmy miały wybierać ponownie, wybrałybyśmy ten sam hotel!