214 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Plaża przy hotelu, prywatna, piaszczysta, łagodnie opadająca do morza
Złociste plaże otoczone zielonymi wzgórzami i turkusowym morzem
Antyczne ruiny Aspendos i Side wśród olśniewających krajobrazów
Luksusowe kurorty z basenami i widokiem na morze
pobyt w tym hotelu,rewelacja,czysty z balkonem z widokiem na basen i morze,hotel praktycznie połozony na plazy.Wyżywienie b.dobre ,wybór wszystkiego bardzo duzy,napewno tam wróce .Jedyna przeszkoda to hotel znajduje sie 120 km od lotniska ,jest to dośc ucizliwe,poniewaz rozwozenie wczasowiczów do hoteli trwało 2,5h .
hotel położony na plaży,i to jest super
wszystko mi sie podobało
Beznadzieja!!! Jedzenie okropne a czystość pozostawia wiele do życzenia 😖
Basen super!
Przyzwoity Hotel 5 gwiazdkowy, na plus pierwsza linia brzegowa, dobre jedzenie, fajna ekipa animatorów na minus - uboga oferta All jeśli chodzi o alkohole - drinki itp. płatne, osługa nastawiona na turystów rosyjsko-języcznych.
pierwsza linia brzegowa ładne widoki fajny basen dzienne animacje dobre jedzenie
uboga oferta all jeśli chodzi o napoje alkoholowe obsługa miła, ale jak mówisz po rosyjsku to jeszcze milsza wieczorne animacje - słabe w pobliżu hotelu - uboga infrastruktura gastronomiczno - handlowa
Szału nie ma, ale obsługa miła zależy też w porządku Chłopaki, dwa słowa po rusku po angielsku 1 po niemiecku jakoś idzie się z nimi dogadać, jak dla mnie czysto w hotelu, ale to cztery gwiazdki w tym roku dostał 5 było podczas otwarcia 93 rok.
Ładna Zatoka morze od razu przy hotelu.
Brak lodów, problemy z WiFi i brak WiFi w pokojach, alkohol darmowo tylko tani alkohol dobre alkohole koktajle dodatkowo płatne tego nie powinno być w hotelu pięciogwiazdkowym .
Zaczynając od samego początku, do hotelu dotarliśmy o 3 w nocy i na podjeździe przed głównym wejściem czekał na nas już hotelowy boy, który pomógł nam z bagażami. Zameldowanie przebiegło szybko i sprawnie, pan recepcjonista dał kilka papierków do podpisania (dostępne w kilku językach) oraz karnety na ręczniki i 15 minutowy masaż dla każdego z gości (ważny 24h po zameldowaniu). Następnie chłopak zaprowadził nas do pokoju, w międzyczasie opowiedział gdzie znajdują się stołówka, basen i inne szczególne miejsca. Pokój, który otrzymaliśmy niestety nie miał najpiękniejszego widoku, ale był przytulny i czysty, wyposażony w telewizję z radiem, lodówkę z wodą, czajnik i zbawienną klimatyzację. Pokoje były względnie sprzątane wedle potrzeby (wystarczyło wywiesić kartkę z prośbą), natomiast nie wykraczało to poza pościelenie łóżek oraz wymianę ręczników i worka na śmieci. Również wtedy były uzupełniane lodówki darmowymi butelkami wody. Niestety ogromnym minusem jest czystość w całym hotelu (może poza recepcją), brud, kurz na podłogach, dywany nie były odkurzane tylko zmiatali z nich większe paprochy, odpadki jedzenia leżące na stołówce, czy podobnie nigdy nie zamiatana powierzchnia wokół basenu. W odróżnieniu, chodnik przez plażą był szorowany każdego dnia. Duży basen czyszczono każdego dnia wieczorem, układano leżaki, o które niestety, ale trzeba było walczyć najpóźniej o 7 rano (pozdrawiam wszystkie ranne ptaszki). Każdego dnia były organizowane mniej lub bardziej interesujące atrakcje dla hotelowych gości oraz zajęcia, odbywające się o stałych porach (gra w rzutki, gra w siatkówkę, zumba, aerobik w wodzie). Nie są to najbardziej górnolotne wydarzenia, natomiast miło, że są. W określonych godzinach przy basenie (jest zjeżdżalnia dla dzieci oraz ratownik) leci muzyka uprzyjemniająca czas, a przez cały dzień dookoła przewijają się niezwykle sympatyczni animatorzy luźno rozmawiający z gośćmi, pytający o samopoczucie, zachęcający do udziału w wieczornych atrakcjach. Przy basenie znajduje się Spa, do którego gorąco zachęcam, gdyż ręce hotelowych masażystów potrafią czynić cuda! Po testowym 15 min masażu, jeden z mężczyzn porozmawiał z nami i zaproponował mojej mamie pakiet, który rzekomo miał wyleczyć jej garb wywołany stresem. Jakie było nasze zaskoczenie, kiedy pewni, że daliśmy się nabrać po 5 zabiegu zobaczyliśmy spektakularne efekty. Oni wiedzą co robią. Mustafa dziękujemy! Panowie w czasie oczekiwania robią maseczki na twarz i częstują pyszną herbatką, a także lubią zagadywać. Jeśli chodzi o stołówkę to zdecydowanie jest w czym wybierać, codziennie na każdy posiłek duża różnorodność potraw. Na śniadania świeżo robione pankejki, omlety, płatki, mnóstwo warzyw, podobnie jak na obiad i kolacje, na które czasami przygotowywane były typowo tureckie przysmaki (były kebaby!). Nie każde danie robi powalające wrażenie, natomiast każdy znajdzie coś dla siebie. Stoją również automaty z napojami oraz herbatą, i w naszym przypadku nieustannie psującą się maszyną do kawy. Przez dużą część dnia otwarte są dwa bary niedaleko basenu, z drinkami i z rzeczami do przekąszenia. Drinki niestety są dodatkowo płatne. Przy hotelu znajdują się mini sklepiki z ubraniami, sklep ala monopolowy, fryzjer gdzie całymi dniami robią szalone warkoczyki, maszyna do waty, popcornu i kukurydzy, a także toalety. Cała posiadłość jest bardzo ładna, wszędzie są palmy i piękne kwiaty, a także ławeczki. Niedaleko znajduje się restauracja/bar, w którym czasem organizowane są dodatkowo płatne (10 euro) imprezy ze świetną muzyką. Plaża znajdująca się 30 sekund od hotelu jest fantastyczna, całkiem czysta, piasek na niej piekielnie gorący! Dużo leżaków z parasolami, plaża całkiem krótka, idealna na wieczorny spacerek. Zaskoczeniem było dla nas połączenie wifi, które działa jedynie w recepcji, trochę na basenie i całkiem nieźle na plaży (leżeliśmy pod snack barem co może być tego przyczyną). W pokojach go kompletnie nie ma i jesteśmy o tym informowani przy zameldowaniu. Nam to nie przeszkadzało, gdyż przyjechaliśmy w typowo odpoczynkowym celu. To na czym się odrobinę zawiedliśmy to obsługa, która była hmm… różna. Niektórzy kelnerzy podchodzili do stolików, zagadywali, proponowali napoje, natomiast osoby stojące w wejściu na stołówkę z głowami w telefonach nawet nie zaszczycili nas spojrzeniem, nie mówiąc już o przywitaniu. Podobnie sprzątacze, którzy udają, że cię nie widzą. To mogłoby zostać dopracowane. Podobnie, jak ilość osób obsługujących stołówkę lub ewentualnie jakość ich pracy, gdyż goście szukający miejsca by usiąść i zjeść, musieli często zadowalać się brudnymi stołami, z których nie zawsze było pozbierane i umyte. Ogólnie cały pobyt oceniamy na bardzo pozytywny, pomimo wspomnianych minusów spędziliśmy tu bardzo udany czas, korzystaliśmy z oferowanych atrakcji, zumby, barów czy wieczornych pokazów. Animatorzy zdecydowanie ratują to miejsce, podobnie podobnie jak przystojni kelnerzy w barach ;)
Piękne otoczenie, duża różnorodność jedzenia, 30 sekund do plaży, animatorzy, częściowo uśmiechnięta obsługa, darmowy masaż, animacje i codziennie zajęcia, duży basen, przytulne pokoje .
Niesprzątane podłogi i stoły, płatne drinki w barze, brak ogólnodostępnego wifi, obsługa ignorująca gości .
Ogólnie ładny hotel, trochę starszy jednak dostaliśmy pokój, który był tak maly, że ledwo można było się przejść, zacieniony na maksa. Mam 160 cm musiałam się schylić aby wyjść na balkon. Jeżeli chodzi o jedzenie - szału nie ma moim zdaniem. Typowo tureckie, ale malutki wybór, jakość mocno średnia
blisko plaża
Hotel oblegany przez dzieci i Rosjan obsługa pozostawia wiele do życzenia napoje podają z łaski w plastiku pokój który zajmowaliśmy po dopłacie EURO na recepcji duży, ale sprzątany w ogóle pani nawet mopem nie wycierała o kabinie to w ogóle nawet nie dotknęła ręczniki nie wymieniane a jak zwrócona została uwaga żeby wymieniła to była obraza wielka. Jedzenie jak było mniej gości było względne jak przybyło gości jedzenie byle jakie i ciągle to samo nieświeże bułki na śniadanie odświeżane na parze . Korytarze ciemne zatęchnięte bo brak okien pełno śmieci bo nikt nie sprząta nikt nie zwraca uwagi z obsługi na bieganie gości w strojach kąpielowych po hotelu a i na stołówke co niektórzy pozwalali sobie tak przychodzić . Porównując z innymi hotelami, a byliśmy po raz kolejny ten hotel najgorszy .
bezpośrednio przy hotelu plaża
zajmowane leżaki juz koło 6 rano na pazy i przy basenie przez osoby ktore albo byly na basanie a na plazy nawet się nie pokazały a lezaki staly zajęte cały dzien daleko do wszedzie wieczorami nic się nie dzieje oprócz mini disco animacje dla dorosłych w ciągu dnia na oczep się
Hotel który przykuł uwagę swoim wyglądem, położeniem oraz bliskością plaży, a dodatkowo posiadający ocenę 5/5 w ilości gwiazdek, okazał się totalną katastrofą. Wad tego kurortu jest ogromna ilość. Największymi z nim są - personel i obsługa hotelu nie znająca języka angielskiego. Rozmowy są prowadzone w języku rosyjskim i w takim jeżyku również witają gości. Załatwienie jakiejkolwiek nawet błahej sprawy wymaga anielskiej cierpliwości. Personel "obsługujący" restaurację to jakaś kpina. Kręcą się bezmyślnie po całej strefie nie robiąc praktycznie nic, stoliki wyglądają jak po przejściu huraganu, brudne, lepiące się, z pozostałościami jedzenia, są przecierane tą samą brudną ścierką co i podłoga lub ręce. Byliśmy świadkami sporej ilości sytuacji, kiedy to komuś spadł kawałek jedzenia na podłogę. Pozostawał on tam do momentu rozdeptania przez gości lub kopnięcia w kont. Jedzenie przeciętne, monotonne, bez szału. Często spotkaliśmy się brakiem potraw, napoi oraz słodyczy czy owoców, mimo personelu który teoretycznie cały czas stał przy ladach. Szklanki, talerze, sztućce brudne mimo, że świeżo po myciu. Pokoje hotelowe nie wyglądają tak jak w katalogu. Otrzymaliśmy pokój (norę) w której nic nie grało. Urwana słuchawka hotelowa, uszkodzona, zasłona prysznica, uszkodzony-cieknący odpływ zlewu, urwana klapa WC, na podłodze kilogramy piachu i kamieni. Po włączeniu klimatyzacji nie dało się wytrzymać. Pościel na łóżku.... szkoda słow. Serwis sprzątający poproszony kilkukrotnie jednego dnia o posprzątanie pokoju czy też wymianę ręczników nie zrobił z tym faktem nic. Brak papieru toaletowego, brak mydła, brak wody... Po zgłoszeniu sprawy do kierownika hotelu dalej nic się nie zadziało... All inclusive, które nie działało jak trzeba. Po kolacji chcąc wypić lampkę wina okazywało się że bary są zamknięte... Można by było tak wymieniać dalej ale szkoda nerwów. Z pozytywnych aspektów tego miejsca to na pewno odległość od plaży. Hotel znajduje się przy samej wodzie, z ładną żwirkowo-piaszczystą plaża, przeźroczystą wodą i spokojnym zejściem a to wszystko osłonięte zielenią i kwiatami. Chcąc jednak mieć miejsce na leżaku, zarówno na basenie jak i plaży, to należy biec i rzucać się na nie (byliśmy świadkami wojny o leżaki) lub "rezerwować" je po wschodzie słońca... W naszej opinii, 5/5 gwiazdek hotel posiadał prawdopodobnie w momencie wybudowania. Na chwile obecną max oceny jaką można by mu dać to 3*** lub nawet mniej . Nie polecamy, nie wrócimy, odradzamy pobytu.
-położenie bezpośrednio przy plaży -dużo zieleni oraz kwiatów -ładna woda Morza Egejskiego -dostępne taksówki blisko hotelu
-personel i obsługa -wygląd pokoju -brud i nieczystości w pokoju -uszkodzenia wyposażenia pokoju -zanieczyszczona klimatyzacja -nieświeża pościel -brak podstawowych środków czystości -brak papieru toaletowego -serwis sprzątający, a raczej jego brak -brak znajomości języka angielskiego -obsługa nastawiona na klientów z rosji -brak jedzenia w porach śniadań, obiadów i kolacji -niewystarczająca ilość herbaty czy kawy -ciast i owoców nie starczało dla gości -all inclusive... w dwa dni tylko -inne
NIE JEDŹCIE DO TEGO HOTELU! Piszę tutaj na świeżo po powrocie z Turcji oraz jako osoba, która była tam kilka razy i wie, jak MOŻE BYĆ w dobrym hotelu. Hotel Kemal Bay na pewno nie zasługuje na 5 gwiazdek a najwyżej na 3. Po pierwsze hotel nastawiony jest na gości z Rosji, a ci stanowią tam zdecydowaną większość - 98-99 %. Wszystko w języku rosyjskim, obsługa mówi po rosyjsku i traktuje każdego jak Rosjanina. Wszystkie napisy i informacje - po rosyjsku, rosyjska muzyka itp. Rosjanie otrzymują lepsze pokoje - od strony morza. Nam przypadł pokój od strony ulicy, po której jeździły NON STOP wszelkiego rodzaju pojazdy - busy, autobusy, osobówki, dostawcze i motory. Nie było 3 minut, żeby nic nie jechało. Gdy siedzieliśmy na balkonie, głowy mieliśmy na wysokości jezdni, więc spaliny, kurz i smród towarzyszyły nam cały czas. W nocy nie było lepiej - cały czas hałas i smród. a okna nie zamkniesz, bo jakiś geniusz umieścił klimatyzator nad głowami przy łóżkach i nie dało rady wytrzymać przy włączonym urządzeniu a bez otwartego okna można było się udusić z gorąca. KOSZMAR! Gdy próbowaliśmy wynegocjować zamianę pokoju odsyłani byliśmy: przyjdźcie jutro o 9:00, potem o 12:00, a to pojutrze bo może będzie i tak cały tydzień trwała ta zabawa. A Rosjanie nie musieli się prosić. Przykre. Jedzenie i drinki - DRAMAT! Między 16:00 a 19:00 nie zjesz nic, alkohol rozwodniony, wybór marny. Posiłki beznadziejne - pokazuje się palcem co się chce a obsługa nakłada. Jak przyjdziesz później to części potraw już nie ma. Ma się wrażenie, że każdy pracuje tam za karę i robi łaskę obsługując cię. Dla dzieci ŻADNYCH słodkich przekąsek, lodów itp. A dzieci jest w hotelu multum. Plusem jest ładne położenie hotelu, bliska plaża i duża ilość leżaków i parasoli. Jeszcze raz podkreślam, że byliśmy w innych hotelach i wiemy, że można.
ładne położenie, bliska plaża, blisko do Alanyi i Konakli
trzeba dużo czasu, żeby wyliczyć
Pobyt 1-8 września 2021. Pięć gwiazdek to chyba miał w dniu ukończenia. Teraz to mierne 3 , lobby hotelowe - tu akurat dałabym 5. Pokoje duże przestronne najczęściej z widokiem na morze. Głównym problemem tego hotelu jest stołówka i wyżywienie . Kawa totalna lura z automatu, kupiliśmy sobie kawę i patrzyliśmy w pokoju . Herbaty często brakowało - trudno było zaparzac na bieżąco . Jedzenie nakłada obsługa z taką łaska ze odechciewa się jeść. Codziennie musiałam prosić o dołożenie łyżki ryżu który jadłam na obiad i kolacje. Potrawy w bemarach trudne do rozgryzienia co w nich jest. Spagetti to makaron i sos pomidorowy bez żadnych przypraw i mięsa .
Blisko plazy
Masakryczne jedzenie,obsługa rzuca na talerze z łaski ( nie dotyczy ruskich ), brudne stoły, brak sztućców, nawet herbaty brak.
Hotel z końca lat 70. Trzeba stracić dużo nerwów zanim uzyska się choć połowę tego, co w hotelu 5-cio gwiazdkowym i za taką cenę powinno być standardem.
Hotel nie zasługuje na 5 gwiazdek, na tle innych hoteli o tym standardzie - bardzo średni.
Widok z pokoju na morze.
Słabe jedzenie. Okolica hotelu. Hotel usytuowany poza miastem, przy trasie przelotowej, poza hotel nie ma gdzie wyjść na spacer, do najbliższego sklepu około 1km .
W miarę możliwości polecam pokoje z widokiem na morze.
Hotel przy samej plaży. Dużo pokoi z widokiem na morze i basen. Dobra obsługa. Smaczne jedzenie. Na terenie hotelu pasaż z pamiątkami. Blisko komunikacji podmiejskiej - dobre połączenie z Konakli i Alanya.
Część pokoi od strony lądu wzdłuż drogi dojazdu autobusów - trochę głośno w nich jest - opinia usłyszana od innych gości hotelu. Brak animacji i opisów w języku polskim - jest np. po niemiecku choć brak Niemców.
Nie polecam . Oferta powinna być wycofana dla Polaków.
Blisko morza
W hotelu ładna tylko recepcją pokoje i łazienki nie zasługują na 5 gwiazdek ewentualnie na 3 . Ruskich wiecej jak wbyłch koszarach w Legnicy. Pokoje nie pierwszej czystości . Po pieczone mięso trzeba stać w kolejce.
Hotel średniej klasy, ogromnym plusem jest plaża z łagodnym zejściem do wody. Pokoje są duże i przestronne po remoncie ale łazienki nie były remontowane.Ogólnie hotel dla mało wymagających
duże przestronne pokoje, blisko plaży
mało atrakcji dla dzieci , nie ma lakoholi import.
Ogólnie wszystko na nie nie polecam jedzenie straszne drinki lipa gwiazdek to może 2dwie
Brak
Kradzieze w pokojach nam ukradli złote łańcuszki zero zainteresowania
Mile się rozczarowałam, gdy dojechałam na pierwszy rzut oka nie spodobał mi się (wjazd), ale potem było coraz lepiej czysty zadbany obsługa kompetentna , sprawna.Jedzenie dobre może mało urozmaicone ,restauracja w miarę czysta ,obsługa sprawna,animacje i rozrywki pod Rosjan ale to trochę zrozumiałe.Drinki w barach przyzwoite.organizacja pobytu przez biuro RAINBOW również sprawne ,możliwość skorzystania z wycieczek,pani rezydentka bardzo sympatyczna i uczynna .pobyt sobie bardzo chwalę i jak dla mnie to trochę za krótko. ,
ładnie położony blisko morza ,ciekawy choć swoją świetnośc ć ładnie położony , sporo zieleni blisko do morza, czysty zadbany choć ładnie położony, dużo zieleni blisko morza zadbany czysty
lata świetności chyba już ma za sobą głośna muzyka,najczęściej pod Rosjan
pierwsze wrażenie okropne, zdrapana 5 gwiazdka na drzwiach do restauracji, brudno , hałas , sami Rosjanie . Na stołówce jedzenie tylko w chwili otwarcia , następnie Rosjanie wszystko znosili do stolików i wynosili na zewnątrz , ogromne kolejki , alkohole to wódka , animacje na dramatycznie niskim poziomie , obsługa miła , ale zdecydowanie nie polecam- a hotel oceniam na 3 gwiazdki
blisko morza
wyżywienie , brud , brak drinków , tylko wódka sprite , w barze brak przekąsek , kawa ciasto w barze to kawa instant i kawałek gniota , sami Rosjanie którzy tonami znoszą jedzenie o stolików a następnie zostawiają, spacer plażą kilkaset metrów ograniczony z dwóch stron skałami
HOTEL POWINIEN BYć WYCOFANY Z OFERTY DLA polskich klientow , obsurne pokoje, z odpadającymi kafelkami , brak napojów, lodÓw, na stołówce plastikowe kubki, nie miła obsługa , musielismy płacic za ubrudzoną pościel- karę pienizna, wezwane rezydentki ni pomogły nam tylko stanęły nas tylko broniły racji hotelu. Z owoców tylko arbuz i melon, od godz 14,.. do 19,00 w opcji full podwane tylko maślane ciasteczka, snack bar zorganozowany w porze obiadowej aby korzystać albo z obiadu albo snack baru roń boże to i to. Reczniki nie wymienione przez cały pobyt, unikajcie tego miejsca, zjeżdżalnia zardzewiała, obskurnie. Na zarzuty POD ADRESEM HOTELU REZYDENTKI ODPOWIADAŁY ŻE W TURCJI kategoria wyglada inaczej, czyli biuro R jest świadome i wysyła tam ludzi wstyd... Absolutnie nie polecam wyjazdu i organizatora \\\\\\\"R\\\\\\\"
W Kemal Bay byłam pod koniec września 2012 r.. Hotel jest rzekomo 5*, ale tak naprawdę nie zasługuje na więcej niż 2,5*. Sam hotel położony jest w ładnym miejscu, przy niedużej plaży. Pokoje skromne. Jedzenie strasznie paskudne. Masła o godz. 8:30 już nie ma, o jogurtach proszę w ogóle zapomnieć, wybór pieczywa to bułka wrocławska lub bułka wrocławska. 2 razy zdarzyło się, że były resztki jakichś bułeczek. Mleko oraz "soki" rozwodnione są wodą z kranu - czyli słoną wodą. Generalnie Rosjanie okupują stołówkę (jest ich 99% społeczności hotelowej) i zachowują się jak... trzoda chlewna (oczywiście nie wszyscy). Poza tym, że jedzenia jest mało, jest ono monotonne i nie ma w czym wybrać. Animacji brak - podobno coś tam wieczorem się odbywa, ale nikt o tym nie wie. Obsługa hotelowa również pozostawia wiele do życzenia - zwłaszcza na recepcji. Dostajecie państwo tylko jedną kartę do pokoju i za każdym razem, gdy jesteście bez karty (bo współtowarzysz ją ma i gdzieś przepadł) musicie prosić obsługę hotelowa o otworzenie pokoju. Robią to z wielką łaską. Polecam za to wyśmienite jedzenie w tawernie na plaży (jakieś 250 m od hotelu idąc plażą w stronę Alanyi), klimat jest iście turecki, biegają kury między stolikami, ale jest bardzo mila obsługa i pyszne jedzenie. Nie ma również ręczników na plaży. Ja byłam na wyjeździe służbowym, z super ekipą więc wszelkie niedogodności jakoś zniosłam, ale gdybym pojechała tam z rodziną... to byłaby porażka. Tak więc nie polecam!!!
Tripadvisor