369 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Największą zaletą Laganas są żółwie, w sierpniu ok. 6 rano można zaobserwować jak wychodzą z jaj na plaży i kierują się do morza
Plaża szeroka i piaszczysta co jest nie częste na wyspie
Miejsowość przyjazna Polakom - na mieście można prozumieć się po polsku rozdawane są tez ulotki w naszym języku
Słynna plaża Navagio z wrakiem statku otoczona klifami
Hotel zdecydowanie na 3 gwiazdki, nie 4. Obsługa, pracownicy sprzątający i reszta osób zdecydowanie 5 gwiazdek. Uprzejmi, mili i pomocni. Hotel czysty, ale jak wcześniej wspomniałam, raczej 3 gwiazdkowy standard. Jedzenie w porządku, mało opcji bez mięsnych, ale niedaleko hotelu masa restauracji czy tawern. Do plaży mniej niż 3 minuty pieszo. Cały urlop przebiegł pomyślnie i bez kłopotów.
Duży basen, blisko plaży, bardzo miła obsługa.
Standardy na 3 a nie 4 gwiazdki.
Wakacje.pl sprzedaje usługę w hotelu **** ale do oceny ten hotel ma już tylko *** - to o czymś świadczy ale i tak nie odzwierciedla stanu faktycznego. Hotel w spokojnej lokalizacji, na skraju Laganas - blisko lotniska, blisko plaży, blisko do sklepów i lokali gastronomicznych, wypożyczalni samochodów, quadów, skuterów. Dla wielbicieli jeździectwa - blisko do stajni i fajnych terenów. Pokoje duże, codziennie sprzątane. Niestety chyba od 24 lat (od oddania do użytku) hotel nie przeszedł gruntowniejszej renowacji. Pleśń czy grzyb w łazience są obecne i bez mocnej chemii nie zniknie. W kranach woda tylko słona - mniej niż w morzu ale jednak słona. Łóżko podwójne to dwa rozjeżdżające się materace. Szafa z jedną półką ale za to z dwoma sejfami i lodówką. Widoki z balkonów nie zachwycają - wygrywają ci, którzy pokój mają od strony basenu. Przemiła obsługa na recepcji i panie sprzątające. Basen 130 cm głebokosci plus brodzik dla dzieci. Kilkanaście dosć niewygodnych ale solidnych leżaków - zdecydowanie za mało, zwłaszcza gdy przyjeżdża większa grupa z Polski. O restauracji można napisać długą powieść ale nie znajdzie się tam ani jedno zdanie zachwalające gastronomię hotelu. Permanentny brak nakryć - przychodząc na posiłek trzeba powalczyć o talerze i sztućce - nie dziwi zatem, że kilku znudzonych panów wyrywa gościom talerze zanim przełkniemy ostatni kęs. Szkoda, że po odejściu od stołu nikt nie zmiecie okruchów że stołu i nie przetrze ścierką blatu (o dezynfekcji już nawet nie wspomnę). Monotonne menu - w zasadzie ciągle to samo, co dwa dni pojawia się inna potrawa, inna znika. Wszechobecna jajecznica z proszku. Desery smaczne ale można odnieść wrażenie, że to, co nie zjadło się na śniadanie, pojawia się kolację, to co zostało z kolacji pojawia się na śniadanie. Trzeciego dnia pojawiły się owoce co troszkę ratowało sytuację, ale chyba nie starczyłoby dla wszystkich. Wszelkie mięsa wysuszone jakby od wczoraj czekały na podanie, jednak mimo wszystko jadalne. Dania śniadaniowe to porażka - od wspomnianej jajecznicy, po ser i wędlinę - nie można powiedzieć że nie było wyboru, bo był - jeść albo nie jeść. Ciągle ten sam jeden rodzaj żółtego sera, jeden rodzaj wędliny. Można by zjeść jajko sadzone z bekonem gdyby komuś udało się trafić na moment, gdy obydwie potrawy były dostępne w tym samym momencie. Jednak najczęściej zanim braki w bufecie zostały uzupełnione pozostawało jedzenie zimnych jajek z ciepłym bekonem albo na odwrót. Uzupełnianie bufetu to osobny temat. Smutni i zmęczeni sezonem panowie (ci sami, którzy błyskawicznie zabierają talerze) sporadycznie z własnej woli, częściej po pyskówce z gośćmi, uzupelniają wystawione potrawy ilościami, które wystarczają dla kolejnych trzech, może czterech osób i znów pozostają puste miski czy tace. Oczywiście nie dotyczy to potraw, które nie znajdują amatorów i - prawdę mówiąc - wyglądają jakby czekały na amatora od tygodnia. Podsumowując - restauracja zdecydowanie za mała przy większym obłożeniu hotelu, źle zarządzana, z nieciekawym menu. Za mało jedzenia, za mały wybór, za mało zaangażowania personelu.
Wielkość pokojów, lokalizacja, uprzejmy personel hotelu. Wart polecenia w opcji bez wyżywienia gdyby hotel oferował nocleg w cenie hotelu **
Tragiczny poziom restauracji Wygórowana cena w stosunku do świadczonych usług. Wyeksploatowane instalacje, windy czekające na wizytę serwisu, niewygodne poduszki, niewygodne łóżko podwójne. Opisywane w ofercie hotelu usługi dodatkowe w zasadzie nie istnieją albo trzeba się upomnieć o ich realizację (według oferty hotel oferuje przechowalnię bagażu - aby móc skorzystać nie wystarczy poprosić o przechowanie, trzeba pokazać - tu mam napisane, że mogę skorzystać z tej usługi). Część usług nieaktual
Całkiem niezła lokalizacja - na skraju Laganas, kilkaset metrów do plaży. Spokój, cisza. Pokój dwuosobowy dość duży, w zupełności wystarczający dla 3 osób. Codziennie sprzątane ale niestety armatura w łazienkach z wyraźnie odciśniętym piętnem lat użytkowania, grzyb lub pleśń pojawia się tu i ówdzie. Winda sugeruje konieczność pilnego przeglądu przez autoryzowany serwis. Restauracja to jedna wielka porażka - obsługa zmęczona sezonem, permanentny brak sztućców i naczyń, nie sprzątane stoły (jedynie naczynia są zabierane zanim przełkniemy ostatni kęs), ubogie i nieciekawe menu, praktycznie bez dań kuchni greckiej, niewiele owoców, obsługa nie troszczy się zupełnie o uzupełnianie czy to pieczywa czy potraw, które zostały już jedzone. To, co nie zostało zjedzone na śniadanie z pewnością pojawi się na kolacji, co nie znalazło amatora na kolacji pojawi się następnego dnia rano - szczególnie widoczne jeśli chodzi o desery. O ile sam hotel i jego obsługa jest OK (ale na pewno nie 4*), o tyle restauracja sprawia, że jedna gwiazdka to za dużo.
Lokalizacja, obsługa hotelowa, sprawnie działająca klimatyzacja, duże pokoje, do dyspozycji gości czajnik i dwa kubki (na trzy osoby), niestety wodę w butelce trzeba kupić w nieodległym sklepiku, basen 130 cm głębokości z malutkim brodzikiem
Wyeksploatowana (obłażąca z chromów) armatura w łazience, do mycia wyłącznie słabo odsolona woda, grzyb czy pleśń w zakamarkach łazienki, działająca na słowo honoru winda. Restauracja z obsługą sprawiającą wrażenie przepracowanej lub leniwej. Ciągłe braki nakryć, sztućców. Ubogie, nieciekawe menu - ciągle praktycznie to samo, jakaś inna potrawa pojawia się co dwa dni, niewiele owoców, brak dań kuchni greckiej.
Hotel bardzo czysty, pokój i łazienka przestronne dobrze wyposażone. Zwłaszcza czajnik bardzo przydatny przy opcji śniadania -obiadokolacja. Miła obsługa. Posiłki smaczne aczkolwiek śniadania bardzo monotonne. Spokojna okolica z dala od hałaśliwego centrum Laganas. W miarę blisko do morza. Pobyt jak najbardziej udany.
-czystość, miła obsługa -spokojna okolica -czajnik w pokoju
-monotonne śniadania
Hotel nie spełnia oczekiwan 4 gwiazdek a jedynie 2. Brak muzyki przy basenie, w restauracji, pokoje sprzątanie z wierzchu, suszarka zepsuta, lodówka ledwo zipie, prysznic stary i zepsuty, hałas z piętra wyżej jak ktoś się kąpię i spuszcza wodę, w hotelu absolutnie nic się nie dzieje, zero atmosfery, jedzenie lepiej nie mówić, skręt zoladka, codziennie to samo, zimne potrawy, jajka z proszku, warzywa zmrozone bez smaku, do picia z zimnych napoi sok rozcieńczony 1 rodzaj i woda. Owoców brak, owoce z puszek, po interwencji 1 miska dołożona, desery tylko kto pierwszy ten lepszy. Parówki i wedlina okropne, muchy na parapecie, winda zepsuta, trzeba targać walizki, niestety porażka
Blisko plaży i daleko od hałaśliwych ulic
Pobyt w hotelu to jedno wielkie rozczarowanie . Obsługa jakby za karę, nic się nie zgadza z opisem- hotel 4 gwiazdki a powinien mieć 2 i to tylko za położenie i basen. Brudne łazienki grzyb i syf. Monotonne jedzenie i brak dań kuchni greckiej . Brak świeżych owoców i deserow. Zimne obiady- jak można podać zimny makaron i do tego zimny sos carbonara?!brak dań dla dzieci. Muchy na podłodze i parapetach- ale obsługa restauracji nie ma z tym problemu. Bar został otwarty jak przyjechała młodzież z Anglii- totalny brak szacunku dla Polaków. Składające się leżaki podczas użytkowania - bardzo niebezpieczne. Winda nie działa- brak możliwości korzystania z bilarda siłowni i Sauny. Zakaz wstępu tylko obsługa. Za 2049 zł można znaleźć cos zdecydowanie lepszego. Szkoda kasy
Bliskość do plazy i basen
Obsługa, jedzenie zimne i ciagle to samo- brud i dyskryminacja Polaków.
Hotel czysty, bardzo dobre jedzenie. Przy hotelu basen z całodziennym dostępem do leżaków bez walki. Blisko do morza.
Jedzenie, bardzo miła, pomocna obsługa .
Byłam w ostatnim tygodniu września.Hotel czysty , zmiana ręczników i pościeli codzienna . Piękna duża plaża gdzie leżaki są płatne , basen mały czysty a leżakami w cenie pobytu . Najbardziej brakowało potraw greckich sery , jogurt i ciasta. Pozdrawiam M
pokoje ładne ,widok miał być na ogród był raczej na jedną palmę
mało sera greckiego białego i jogurtu greckiego . ciast typowo regionalnych brak
Hotel ogólne wrażenie sprawiał dobre. Ale już na drugi dzień doświadczylismy tej niedobrej kuchni, bardzo słabych drinków czy braku przekąsek.. Dodatkowo basen do 19 to też słaba opcja, ponieważ później już nie ma co robić. NIE POLECAM!
Blisko przystanek, sklep, do plaży też blisko, można iść z dwóch stron. Cisza, spokój, ale blisko do centrum. Chyba nie widzę zalet, może ładna recepcja, to że można wszędzie palić (dla wielu osób to duża wada, dla mnie to akurat dobrze)...
Jedzenie, ale przede wszystkim obsługa,która jest okropna. Począwszy od kucharzy, kelnerów po barmana.. Okropni ludzie, zero wyczucia oraz uprzejmości. Basen do 19, leżaki nad basenem stare i rozwalajace sie, parasole też. Bar bardzo ubogi, tak jak drinki, w których alkoholu raczej nie widać. Barman to cham, który zadaje pytania typu "Ile będziesz jeszcze pił?" po wzieciu jednego drinka i wódki.
Przemili Grecy, którzy obsługują na najwyższym poziomie i zawsze są uczynni i pomocni.. bardzo smaczne jedzenie, zwłaszcza ryba (jedzenie trochę się powtarza, ale chciałbym zobaczyć kogoś kto przez tydzień codziennie wymyśli co innego na 3 posiłki). Dużo świeżych owoców codziennie.Bardzo dobrze położony blisko plaży i centrum Laganas. Bogata oferta w barze z napojami alkoholowymi na all-inclusive. Nieco główne spuszczanie wody w toalecie, co nieco dawało się odczuć w nocy przez cienkie ściany. Ogólnie bardzo polecamy !
Obsługa bardzo miła i pomocna Położenie Oferta baru Jedzenie bardzo dobre Czyste pokoje
Głośna toaleta Cienkie ściany
Poza lokalizacją i czystymi pokojami reszta masakra jedzenie to lepsze mój pies je . To hotel na 2 gwiazdki nie na 4 i za tą cenę
Duże czyste pokoje .
Masakra jedzienie masakra drinki pod wyliczeniem strzeżcie się tego hotelu na 10 daje -9...
Ogólnie wnętrze hotelu ok.Na zewnątrz brzydko,ubogo,skromnie,nie polecam Laganas.
Cisza,spokój,brak animacji, czystość, ładny nowy pokój z balkonem i dużą łazienką, miła obsługa,blisko morza,w miarę daleko od "atrakcji" Laganas.
Brzydki widok chyba z każdego pokoju,zupełny brak greckiego charakteru,brak roślinności wokół hotelu, wokół non stop remont i plac budowy,nieatrakcyjna okolica,nie ma czego zwiedzać, podziwiać.Bardzo skromny hotel.
Jesteśmy bardzo rozczarowani ofertą Grecosa, który rekomenduje ten hotel jako 4*. Absolutnie jest on na poziomie 3* /tak jest rekomendowany na innych stronach operatorów/ w kategorii Grecji i 2,5 * w ocenie hotelowej. To bardziej motel dla tych, którzy potrzebują miejsce do spania (plusem są czyste pokoje) i niewybrednym gustem żywieniowym. Mała stołówka z kilkoma stolikami nie mieściła gości podczas posiłków - /kuriozalne kolejki w oczekiwaniu na zwolniony stolik/, 2 krzesełka do karmienia dzieci. Posiłki pozostawiają sobie wiele do życzenia - brak owoców i warzyw, nieuzupełniane patery z jedzeniem /bardzo mały wybór/, dokładki zimne. Monotonne śniadania : jajecznica z proszku, fasolka kiełbaski / o pomidorach i ogórkach można zapomnieć/ O opcji All inclusive z obszarze alkoholu, nie będę się nawet wypowiadać- niech tylko zilustruje to wizyta portalu wakacje .pl gdzie na wieść o tym zaczęto przynosić i układać butelki z alkoholem w rzeczonym barze :) Tuż po wyjeździe i zrobieniu zdjęć wszystko skrupulatnie usunięto :) Podobnie podczas wizyty właściciela hotelu - obrusy na stołach, kompletnie inny kucharz i menu , wyczyszczony basen - ale to tylko jedno takie popołudnie luksusu :) Mały basen , wokół rozwalone stare leżaki stanowiące niebezpieczeństwo dla zdrowia - wystające metalowe pręty, ptasie odchody - usunięte po 3 dniach od naszej interwencji kiedy zaczynały żyć własnym życiem /nad basenem swoje gniazda uwiły jaskółki/. Brak patio i zadaszenia, brak jakiegokolwiek miejsca dla dzieci. Największe rozczarowanie jeżeli chodzi o nasze wakacje. Nigdy się tak nie zawiedliśmy jeżeli chodzi o Grecos. Hotel kompletnie nie jest wart swojej ceny nawet ceny za 3*. Nas skusiła pozytywna ocena Grecosa i rekomendacja - kompletnie nie trafiona, czujemy się oszukani . Jeżeli szukacie motelu aby przespać się, mieć blisko centrum i plażę i miejsce wypadowe - to jeżeli cena nie przekroczy 1900 zł za 7 dni możecie jechać :) w Innym przypadku obok sa inne hotele - warto dopłacić . Karras nawet w opinii miejscowych jest traktowany jako ten z niskiej półki /komentarz taksówkarza - nie mogliście wybrać gorzej :(/
Hotel położony blisko plaży (ok.5 minut spacerem ) tyle samo od głównej ulicy tętniącej nocnym zżyciem i rozrywkami. Hotel \"kameralny\" czyli max 50 pokoi, malutka stołówka malutki basen. Czyste pokoje. Miła obsługa.
- brak restauracji / stołowka na 8 stolików otwierana na posiłki/ - brak patio, zadaszenia gdzie podczas upałów można by było wypić drinka, kawę -mały basen , rozwalone lezaki (20 szt) - kompletny brak zaplecza dla dzieci /brak placu zabaw, zabawek/ - brak przestrzeni - brak animacji - fatalne wyżywienie
Pobyt zaliczam do udanych, chociaż nie tego można się spodziewać po kwocie 2100 zł od osoby. Pokoje są bardzo ładne, wyremontowane, czyściutkie, chociaż widok z nich nie zachwyca, ale to nie wina hotelu. Największym problemem jest jedzenie. Śniadania codziennie dokładnie takie same, owoce z puszki, fasolka po bretońsku z puszki, jajecznica sucha jak wiór i brak warzyw, poza oliwkami czy marynowaną papryką. Niestety powinni zwrócić uwagę na świeżość wystawianych owoców - bardzo często znajdowałam zepsute jabłka czy kiwi. Obiady i kolacje lepsze - większa różnorodność i świeżość, codziennie inne mięso, ryż, makaron, ziemniaki. Drinki w miarę dobre, natomiast poza lodami żadnych przekąsek nie zauważyłyśmy, chyba, że trzeba się było upomnieć. Basen średniej wielkości, nie mam nic do zarzucenia :) Hotel skromny, dobry dla kogoś, kto nastawia się na zwiedzanie i chce wrócić do hotelu żeby odpocząć. Dla estetyki można by posadzić więcej roślinności wokół, bo wystrój jest dość surowy.
-Miła obsługa -Czyste i ładne pokoje -Dogodna lokalizacja
-Bardzo słabe jakościowo jedzenie, szczególnie śniadania -All inclusive powinno mieć dopisek \"soft\" - 3 posiłki i jako dodatki napoje, drinki i lody, to wszystko -Brak animacji, muzyki
Były to moje czwarte wakacje z rzędu w Grecji i chyba na długo już tam nie zawitam mimo super pogody w maju i miłych ludzi na wyspie wakacje nie należały do udanych ... błąd to wybór hotelu. To z czego słynie Grecja tam umarło zero kuchni greckiej serwowane jedzenie najgorszej jakości jajecznica z proszku podobnie owoce stoliki brudne leżaki i parasolki połamane niezabezpieczne.odradzam zdecydowanie. Hotel na 3gwiazdki tylko dzięki czystym pokoja. Jedzenie .... Nie wiem czy mogłoby być gorzej gdzieś.
Czyste pokoje
Jedzenie fatalne!!!!!hotel był preferowany dla rodziny z dziećmi a to jakaś totalnata bzdura i nieporozumienie dla dzieci nie było tam nic, podkreślam nic żadnych atrakcji począwszy od brodzika po posiłki i chociaż by czyste sprawne foteliki do jedzenia.
Hotel dla osób nie wymagających cicha okolica wszędzie blisko
Blisko centrum i nad morze cicha okolica
A więc byliśmy tam z mężem koniec maja a początek czerwca. No i co mogę powiedzieć o tym hotelu to:Grzyb na ścianach w pokoju malo leżaków przy basenie jak na tak spory hotel. Jedzenie zwłaszcza śniadania monotonne jak w stołówce szkolnej gdy kończyło się jedzenie a ludzie nadal wchodzili kelnerzy nie dokladali zdarzało się że że ludzie wychodzili głodni dopiero po jakimś czasie dokladali jedzenie. Drinki slabe. Zero atrakcji dla dzieci. Więc nie polecam tego hotelu dla rodzin z dziećmi. Hotel ma niby 4* ale jak dla mnie to ma 3*. Napewno już więcej nie pojadę do tego hotelu.
Bardzo fajny hotel, który wybrałam ze względu na lokalizację - niedaleko centrum Laganas i przepiękna piaszczysta plaża. Jedzenie bardzo smaczne, drinki robione od serca. Pokoje bardzo ładne. Na prawdę polecam
lokalizajca
Jedzenie monotonne, niesmaczne. Kelnerzy nie dokładają na czas jedzenia, przez co przez dłuższy czas są pustki,zwłaszcza ,że dwóch kelnerów stoi przy drzwiach i wita gości, zamiast zadbać również o gości znajdujących się już w środku restauracji. Trzeba się upominać, żeby donieśli. Jedzenie przygotowane jest wcześniej przez co zaraz po wejściu już jest zimne. Co do napoi -brak słow. Nawet zwykła woda jest niesmaczna, ma słony posmak. Kelner przy barze nieuprzejmy. Pracuje jakby za karę. Nie da się z nim dogadać, naprawdę niesympatyczny. Na Przekąski codziennie kanapki , w których nie ma nawet masła. Poprosiłam raz o kanapkę bez mięsa i zostałam poinformowana ,że nie ma. Zostały dwie ostatnie z szynką, gdzie była jeszcze godzina serwowania snacków , kelner nie raczył zadzwonić na kuchnię i domówić nowych. Nie wybrałabym się ponownie do tego hotelu.
W pobliżu wiele atrakcji, możliwość wykupienia wycieczki zaledwie pare metrów od hotelu, wiele klubów, restauracji. Plaza dość blisko bo około 300m.
niesmaczne jedzenie, którego często brakuje, gdyż kelnerzy nie fatygują się dołożyć napoje niesmaczne niemiła obsługa w barze na przekąski codziennie ta sama rzecz
ogólnie jest ok. nie jest to duzy hotel bardziej kameralny wiekszosc to polacy nam sie trafila fajna ekipa. najwiekszy minus to jedzenie nie dosc ze 0 przypraw to codziennie prawie to samo a w dodatku zimne.. ale obok duzo nie drogich restauracji.
fajne polozenie z dala od glownej imprezowej ulicy a jednocześnie blisko do morza. fajny gleboki basen. mila obsluga w szczególności barman
komary!!! i posilki . codziennie prawie to samo. mieso nie do ugryzienia posilki zimne .
Witam Byłem w tym hotelu na początku czerwca 2018 z żoną i córeczką. Hotel ładny, czysty, codziennie sprzątane, obsługa miła i pomocna. Co do jedzenia, to nie tak, że nie dało się jeść. To zależy od tego, który kucharz miał dniówkę. Obiady były na tyle urozmaicone, że zawsze można było znaleźć coś dla siebie. Nie spodziewajcie się, że będziecie karmieni jak na spotkaniu u Putina. Raz tylko była wieprzowina, która mogła śmiało robić za podeszwę do butów, ale tak to na serio nie ma na co narzekać. Na śniadania zawsze był wybór, na obiady i kolacje również. Nie narzekajcie, że jedzenie nie było przyprawione. Tak jest zawsze, a to dlatego, że jednemu dobrze przyprawione może smakować, a inny będzie narzekał że za mocno przyprawione. Były sól, pieprz...sosy, octy, oliwy...masz, bierz, dopraw sobie sam, od tego tam to jest. Dla dzieci, tylko mały brodzik, ale śmiało za dużym basenem można zrobić jakiś mały placyk zabaw. Okolica, fajna, spokojna, z dala od pijanych i hamskich anglików, którzy zachowują się jak stado baranów. Ogólnie bardzo hotel polecam.
Miła obsługa, czysto, fajny basen, blisko morza, spokojna i cicha okolica
Brak placu zabaw dla dzieci. Jedzenie - w zależności, który szef kuchni jest w pracy.
Tripadvisor