Spędziliśmy w tym hotelu tydzień w sierpniu 2018. Wybraliśmy go z uwagi na kameralność i położenie na zielonym terenie, pokoje z tarasami wychodzącymi na ogród, możliwość własnego wyżywienia i brak animacji i innych tego typu \\\"atrakcji\\\" hotelowych. I wszystko było by OK gdyby nie opłakany stan pokoi wynajmowanych Polakom. Hotel składa się z kilku pawilonów, z czego jeden ( prawdopodobnie wykupowany przez polskich touroperatorów) wymaga pilnego remontu. Pozostałe są wyremontowane i wynajmowane głównie dla Anglików. Nam przypadł pokój, który nie zasługuje nawet na 1 gwiazdkę: brudne ściany, stara wypaczona stolarka okienna i drzwiowa, wyposażenie przypadkowe i niekompletne, mikroskopijna łazienka nie nadająca się do użytku, na łóżku stary, twardy, wyleżany materac przykryty wyłącznie prześcieradłem bez jakiejkolwiek nakładki higienicznej, która mogłaby być choć okresowo prana. Na tarasie stare plastikowe krzesełka i stolik oraz 20-letni tapicerowany fotel nadający się jedynie do spania dla okolicznych kotów. Płatna klimatyzacja, mnóstwo komarów. Sprzątanie niby codzienne ale byle jakie - przez 7 dni nie wymieniono pościeli a ręczniki 1 raz ale tylko dlatego że się specjalnie upomniałam. Wprawdzie blisko do plaży i do miasteczka ale plaża to 1metrowy pas kamieni a miasteczko nieciekawe - brudne, bez klimatu, pełne opuszczonych posesji - takie Władysławowo z lat 70-tych. Dużo ciekawsze było by już pobliskie Roda czy Kassiopi.
Renata Piekarczyk, 31.08.2018
Urzekła mnie wyspa. Zjeździłam w szerz i wzdłuż na skuterze,który bardziej polecam niż auto. Można więcej zwiedzić na przepięknej wyspie.Tylko trzeba pamiętać że na skuter musi być prawo jazdy samochodowe.Będąc na Korfu nie trzeba juz więcej zwiedzać wysp Greckich tam jest wszystko czym charakteryzuje się kultura grecka. Polecam.
Jolanta, 13.09.2018
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Dobra baza wypadowa do zwiedzania okolicy - warto wybrać się do pobliskiego muzeum folklorystycznego i stolicy wyspy.
Tylko 200 m do publicznej plaży z łagodnym zejściem do morza.
Dla dzieci: brodzik ze słodką wodą, mini plac zabaw, bezpłatne łóżeczko dla dziecka do 2 lat na zamówienie przed przyjazdem.
Zielone wzgórza i oliwne gaje otoczone błękitnym morzem
Spędziliśmy w tym hotelu tydzień w sierpniu 2018. Wybraliśmy go z uwagi na kameralność i położenie na zielonym terenie, pokoje z tarasami wychodzącymi na ogród, możliwość własnego wyżywienia i brak animacji i innych tego typu \\\"atrakcji\\\" hotelowych. I wszystko było by OK gdyby nie opłakany stan pokoi wynajmowanych Polakom. Hotel składa się z kilku pawilonów, z czego jeden ( prawdopodobnie wykupowany przez polskich touroperatorów) wymaga pilnego remontu. Pozostałe są wyremontowane i wynajmowane głównie dla Anglików. Nam przypadł pokój, który nie zasługuje nawet na 1 gwiazdkę: brudne ściany, stara wypaczona stolarka okienna i drzwiowa, wyposażenie przypadkowe i niekompletne, mikroskopijna łazienka nie nadająca się do użytku, na łóżku stary, twardy, wyleżany materac przykryty wyłącznie prześcieradłem bez jakiejkolwiek nakładki higienicznej, która mogłaby być choć okresowo prana. Na tarasie stare plastikowe krzesełka i stolik oraz 20-letni tapicerowany fotel nadający się jedynie do spania dla okolicznych kotów. Płatna klimatyzacja, mnóstwo komarów. Sprzątanie niby codzienne ale byle jakie - przez 7 dni nie wymieniono pościeli a ręczniki 1 raz ale tylko dlatego że się specjalnie upomniałam. Wprawdzie blisko do plaży i do miasteczka ale plaża to 1metrowy pas kamieni a miasteczko nieciekawe - brudne, bez klimatu, pełne opuszczonych posesji - takie Władysławowo z lat 70-tych. Dużo ciekawsze było by już pobliskie Roda czy Kassiopi.
pawilony położone na sporym zielonym terenie, brak animacji , cisza i spokój
nędzne pokoje, nieciekawa okolica
Hotel jest mały, ale nie można mu nic złego zarzucić. Jest w nim czysto i schludnie. Niedaleko znajdują się knajpy z pysznym greckim jedzeniem. Można fajnie odpocząć na tej wyspie.
-cisza spokój, można tu odpocząć
-wszystko mi się podobało
Urzekła mnie wyspa. Zjeździłam w szerz i wzdłuż na skuterze,który bardziej polecam niż auto. Można więcej zwiedzić na przepięknej wyspie.Tylko trzeba pamiętać że na skuter musi być prawo jazdy samochodowe.Będąc na Korfu nie trzeba juz więcej zwiedzać wysp Greckich tam jest wszystko czym charakteryzuje się kultura grecka. Polecam.
Hotel w pięknym miejscu położony.
Jesteśmy jako Polacy traktowani gorzej. Jeśli chodzi o posiłki (ja miałam tylko śniadania) nie jestem wymagającą osobą i moje potrzeby były spełnione. Jednak kiedy w tym czasie podawano posiłki innym nacjom był full wypas w różnościach.Zaznaczam,że np. owoce które zobaczyłam,że podają musiałam prosić.W sumie jesteśmy inaczej traktowani niż Niemcy czy Anglicy.To mi się nie podobało, ale z tym trzeba walczyć.Rezydenta nie widziałam przez tydzień.W ogóle nie pokazywał sie, ale tak jest z nimi .ITAKA nie dba o to nie jest to pierwsza interwencja co do rezydentów.
Bardzo fajne miejsce na wakacje z dziećmi, jest tu wszystko czego potrzeba na wakacjach z maluchami. Do plaży bardzo blisko, więc dzieciaki mogły cały czas korzystać z morza, a my w tym czasie z mężem odpoczywaliśmy. Do miasta również niedaleko, warto zobaczyć muzeum folklorystyczne, które mieści się nieopodal. Jedzenia nie mogę ocenić, bo opcja jest bez jedzenia, ale na wyspie jest wiele tanich knajpek z tradycyjnym greckim jedzeniem.
-cisza i spokój -blisko natury
- nie dostrzegłam żadnych wad w tym miejscu
Hotel bardzo kameralny dla osób lubiących ciszę i spokój. Kilka budynków rozmieszczonych na dosyć dużym terenie powoduje że cały teren wygląda bardzo ładnie. Z basenu widok na góry, droga do plaży krótka zajmuję około 3 minut. Obsługa bardzo miła i pomocna. Pokoje skromne i małe ale sprzątane codziennie. Fajna baza na zwiedzanie wyspy, warto udać się do stolicy około 1,5 godziny jazdy autem, kursują też autobusy przystanek około 5 minut drogi od hotelu. Warto również wynająć auto i zwiedzić północne wybrzeże. Ogólnie pobyt bardzo udany, ten hotel ma w sobie to coś co powoduje że długo będziemy go miło wspominać. Rozczarowanie co do rozlokowania turystów tzn. Polacy dostawali gorsze pokoje, wyjazd z biurem Itaka i nie wiemy czy Itaka wkupuje te gorsze pokoje czy to decyzja właścicieli, że właśnie Polacy mają w nim spędzić swój pobyt, a nie Anglicy czy Niemcy.
Cicha, spokojna okolica, 3 minuty drogi do plaży tak samo do miasta, ładny zielony teren, fajny basen głęboki i brodzić dla dzieci. Taras ze stoliczkiem i krzesełkami z widokiem na basen. Nie oceniam jedzenia wyjazd z wyżywieniem we własnym zakresie. Pyszne greckie jedzenie w Tawernach przy plaży.
Małe skromne pokoje, łazienka malutka i małym brodzikiem w którym trudno było się wykąpać po każdej kąpieli cała łazienka zalana. Nieprzyjemny zapach.
Ośrodek nieco oddalony od morza (ok. 3 min. spaceru lokalną drogą), tyleż samo od głównej drogi. Spokojnie, cicho. Najbliższy sklep \\\"tuż za rogiem\\\" , przy głównej ulicy. Co drugi dzień sprzątanie apartamentu z wymianą ręczników. Pokojówki uśmiechnięte, nie czekające na napiwki... Pokój dwuosobowy, przestronny, odświeżony. Z bezpośrednim wyjściem na miin-taras a na nim trzy krzesełka i stolik. W pokoju, wygodne,szerokie łózko, szafa (z płatnym sejfem), mały stolik. Aneks kuchenny - szafka z kuchenką elektryczną (2 pola), czajnik elektryczny, garnki, talerze, kubki, sztućce... Łazienka obszerna, czysta i niezniszczona. Z przestronnym prysznicem oddzielonym plastikową zasłonką. Umywalka w szerokim blacie kamieniopodobnym. Suszarka do włosów. Basen ogólnie dostępny, z darmowymi leżakami, na których upalne słońce odcisnęło wieloletni ślad... Woda czyściutka. Bardzo słaby internet (WiFi) - jedynie w najbliższej okolicy baru przy basenie. Masakrycznie niski transfer. Telewizor w pokoju - kilka wybranych stacji, w tym TVP Polonia - był jednak dostępny dopiero w ostatnim dniu pobytu.
Zajmowany obszar, porządek, cisza.
Posiłków nie oceniam, gdyż oferta ich nie zawierała (wyżywienie własne)
Pobyt w apartamentach oceniam bardzo pozytywnie. Fajne miejsce, kameralne, dużo zielni. Wszystko zgodne z ofertą. Blisko do plaży i centrum Acharavi. Też niedaleko do bardzo fajnej miejscowości Roda. Bardzo sympatyczna obsługa.
kameralny, spokojny, bardzo sympatyczna obsługa, dobre położenie
położenie hotelu w porządku, blisko do plaży, blisko do marketu i przystanku autobusowego, zadbane otoczenie hotelu, fajny duży i czysty basen, pokoje skromne i dla niewymagających, aneks kuchenny z bardzo podstawowym wyposażeniem ale generalnie niczego nie brakowało, najgorsze są bardzo małe łazienki z mikro prysznicami i obrzydliwymi starymi ceratami; pokoje sprzątane są raz na tydzień, co polega na zamieceniu podłogi, toaleta i prysznic były po tym sprzątaniu tak samo brudne jak przed sprzątaniem; raz na tydzień zmieniana pościel, co przy takich upałach jest wątpliwe estetycznie, na pewno hotel powinien zadbać w wyższą jakość sprzątania
duży i czysty basen, dużo leżaków, miła obsługa w barze
sprzątanie raz na tydzień, fatalne łazienki z mikro prysznicami i zagrzybiałymi ceratami
