172 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dziewicze plaże Adriatyku z malowniczymi klifami
Zabytkowe miasta Kotor i Budva z wąskimi, brukowanymi uliczkami
Przepiękne krajobrazy górskie i parki narodowe
Zewnętrzny wygląd hotelu w porządku, pokój z łazienką duży, przestronny. Widok z okna, balkonu na niższych piętrach niezadawalający - bloki, domy ogólnie budynki na wyższych piętrach można mieć widok na morze. 15min pieszo na plaże, ok 20-30 min do starego miasta. Pokoje sprzątane codziennie wraz z wymianą ręczników. Bar zrobiony z dawnej recepcji. Restauracja bardzo mała kilka też stolików przy wejściu do hotelu. W hotelu miało się wrażenie, że nie ma gości. Basem malutki w pierwszy dzień przyjazdu był brudny napełniony wodą tylko do połowy. Śniadania szwecki stół skromy wybór - każdego dnia coś dokładali, dania się powtarzały ale każdy coś dla siebie wybrał można się najeść. W niedziele na śniadanie szampan. Obiadokolacje(19-21) już takie nie były - przy śniadaniu otrzymuje się kartę z której wybieramy co chcemy zjeść na obiadokolacje. Dania są bardzo słabe, bardzo małe porcje, należy dojadać na mieście. Pani w recepcji w długich ciemnych włosach miła, uśmiechnięta o pozostałych pracownikach już tego nie mogę powiedzieć. Obsługa próbowała robić klimat na wysokim poziomie tylko bardzo daleko im było do tego. Kelnerzy mają miny nietęgie jak by byli niezadowoleni i z przymusu. Przy obiadokolacji pospieszają z zjedzeniem, przychodząc co kilka minut zaglądając do talerza. Jeden kelner (blondyn) uśmiechnięty rozmawiający z gośćmi wydawał się przyjazny ale to mylące gdyż zlekceważył obsłużenie nas przy obiadokolacji po mimo zawołania go, że czekamy, ważniejsza była rozmowa z kolegą, Po 40 minutach oczekiwania odnieśliśmy sztućce kelnerowi był zaskoczony i przestraszony myślicie, że się przejęli jakaś rekompensata nic z tych rzeczy jedynie suche słowo przepraszam. Po kilkunastu minutach po zaistniałej sytuacji przyszedł wysoki pan z recepcji usprawiedliwiając się, że nie wiedział o tym w pierwszej chwili myśl chce się zrewanżować o tuż nie przyniósł rachunek żeby zejść i opłacić (było to ostatni dzień pobytu) za opłatę klimatyczną i napój który były zamówiony wcześniej przy kolacji. Gdy otrzymał odpowiedź, że potrzebuje chwili odpuścił ale powrócił po jakimś czasie dzwoniąc dzwonkiem i waląc do drzwi nachalnie po czym po prostu wszedł do pokoju w nerwach mówiąc, że natychmiast trzeba z nim zejść do recepcji opłacić rachunek, że to ostatni dzień pobytu i jutro rano jest transfer na lotnisko. Zachowanie tego pana było karygodne.
Przestronne pokoje i łazienki.
Słabe jedzenie jeszcze na śniadanie jest ok ale obiadokolacje już nie bardzo małe porcje, jakoś jedzenia nie zachwyca. Obsługa sztywna, pośpieszająca przy jedzeniu. Karygodne zachowanie pracownika wchodząc do pokoju w nerwach rozkazując.
Hotel czysty, pokoje duże, łazienka duża, miejsce takie sobie.
Obsługa klienta bardzo dobra.
Tragiczne tzw. obiodokolacje, marna namiastka menu. Trzy "dania" do wyboru typu wieprzowina, ryba lub spagetti, zupa lurka typu rosół lub grzybowo pieczarkowa, przystawka sałata, kapusta, pomidory lub inny mieszaniec. Ceny napoi z kosmosu.
Nie mogliśmy lepiej trafić! Kameralny hotel, cisza i spokój, czyściutko, śniadania skromne ale wysokiej jakości, blisko do lokalnych sklepików i knajpek. Bardzo widokowo usytuowany.
Przestronny, nowoczesny pokój, bardzo czysty i zadbany. Obsługa miła, pomocna - co nie jest typową cechą czarnogorców ;) Niezwykły widok z balkonu.
Nie znalazłam :)
Jesteśmy zachwyceni hotelem. Jest on kameralny, czyli idealny dla nas. Obsługa na wysokim poziomie, pyszne jedzenie i bardzo czyste, ładne pokoje.
kameralny, na uboczu zdala od zgiełku hałasu, a za razem blisko centrum i plaży
brak, może osobą przyjażdzającym samochodem wadą byłby brak parkingu
Tripadvisor