Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Atrakcyjne położenie: przy promenadzie, ok. 5 min. spacerem od centrum Jomtien, ok. 4 km na południe od Pattaya.
Tuż przy piaszczystej plaży (odpłatnie sporty wodne).
Rekreacja: basen z brodzikiem dla dzieci, basen, taras słoneczny.
Liczne ogrody botaniczne (m.in. Nooch Nong Tropical Botanical Garde)
Codziennie sprzątane pokoje śniadanie bardzo urozmaicone. Polecam
Blisko do plaży i centrum
Drzwi od winny które chcą cię zabić 🤣
Hotel niestety zaniedbany. Łazienki w większości w oplakanym stanie. Polecam negocjować z managerem rdcepcji, nam wymienił pokój na taki odmalowany, ze świerzą łazienką. Zamknięte na stałe pomieszczenie fitness i SPA!
Fajny basen w ogrodzie
Hotel zaniedbany, albo tuż przed zamknięciem albo do generalnego remontu
Ogólnie hotel warty polecenia................................................................................................... wyjazd z niemieckich biur podróży za 970 euro/ os , 2 tyg śniadania z Polski min 1000 zł drożej za 1 os
Bliskość do plaży , barów , sklepów i rozrywek
słaba plaża
Brdzo mi się podobało. Spokojne miejsce, w sam raz na wypoczynek. Triada ok, rezedentka bardzo uprzejma, pomocna, codziennie na dyżurach się pojawiała i słuzyła swoją wiedzą. Pozdrowienia Pani Patrycjo!!!
Pokoje zapluskwione a kto nie wierzy to niech zajrzy pod prześcieradło albo obejrzy prześcieradło czy nie ma malutkich czerwonych kropek. zgrozza, obsługa niekompetentna tylko się uśmiecha i udaje żę nie ma problemu .
Jedyne co mi przychodzi na myśl złego o tym hotelu to trochę nie sympatyczna recepcja. Pokoje były proste, bardzo schludne. Sympatyczne pokojówki z reguły uwijały się ze sprzątaniem do godziny 12. Przy basenie była nie wystarczająca ilość leżaków, dlatego częstszym gościem byłem na plaży, tym bardziej że nie jest ona zbyt daleko od hotelu.
W hotelu byłem w marcu 2008. Ogólne wrażenie bardzo dobre! Brak balkonu w pokoju można przeżyć, gdyż i tak całymi dniami nikt w pokoju nie przebywa. Basen po przebudowie jest rewelacyjny - kilka jaccuzi i wspaniale się w nim wypoczywa. Plaża przy hotelu jak w całej Pattai zawalona leżakami i parasolami. Ogólnie obiekt godny polecenia!
Jeżeli ktoś poszukuje spokoju i pięknych widoków to niech omija Pattaye z daleka. Potworny ruch, brud i prostytucja na nieopisaną skalę. Plaża to praktycznie brak plaży. Trzymetrową plażę oddziela od najbardziej ruchliwej ulicy miejscowości betonowy murek. Żeby wypocząć trzeba wykupić dość kosztowne wycieczki na okoliczne wyspy gdzie jedzie i płynie się ponad godzinę. Hotel to typowy moloch, chociaż czysty i dobrze wyposażowy. Dla chętnych sporo dodaktowo płatnych atrakcji. Jeżeli ktoś jednak poszukuje rozrywki i nie męczy go szumiący gwar miasta to na pewno znajdzie coś dla siebie. W żadnym wypadku nie polecam tej miejscowości dla ludzi z dziećmi poniżej 18-stu lat. Tajlandia ogólnie to cudowny kraj więc jak ktoś nie chce sobie popsuć finalnego wrażenia to niech się zakwateruje na Phuket.
Hotel czterogwiazdkowy , pozbawiony balkonów to duża przesada , duży minus , wykupiliśmy kolacjo-obiady w tym nie było raz kolacji o czym nikt wcześniej nas nie poinformował , że taka sytuacja może wystąpić , zaoferowano nam posiłek w innym lokalu zdecydowanie niżej klasy , w brudnej i oskórnej restauracji , z gromadą rozkrzyczanych chińczyków . Czyli brak jednego posiłku.basen z hydromasażem istnieje tylko na papierze . hotel nie zasługuje na miano hotelu czterogwiazdkowego .
polecam. byłem na paru wycieczkach, ale ta była najlepsza. polecam ALKAZAR w patay i trzeba być codziennie na głównej ulicy (dzieje się niemało). bardzo bezpiecznie wszędzie, no chyba że szuka się bardzo kłopotów. rosjanie i anglicy lubią się tłuc wszędzie na świecie, nie tylko w domu.