W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Różowy piasek i turkusowe wody na egzotycznej plaży Elafonisi
Najdłuższy w Europie wąwóz Samaria z zapierającymi dech widokami
Malownicze porty i weneckie domy w urokliwej Chanii
Mogłabym tam pojechać jeszcze raz ale na pewno nie do pokoi annex tylko do głownego hotelu High Beach. Cała reszta jest ok.
Hotel położony przy samej plaży, z darmowymi leżakami. Baseny w czerwcu praktycznie puste bo wszyscy leżą na plaży, więc nie ma problemu żeby znaleźć miejsce o każdej porze dnia. Jedzenie na głównych posiłkach ok, na przekąskach marne, jak ktoś spodziewa się schabowego to oczywiście nie będzie mu smakować. Blisko sklepów, tawern i pubów.
Pokój wizualnie nie był zły ale po prostu nie dało się w nim oddychać. Otworzenie okna nic nie dało. Szafa - dramat. Ktos powiesił w niej jakis odświeżacz przez co cały pobyt ciuchy mieliśmy w walizkach. Łazienka dla krasnoludków. Niska , ciasna , beznadziejna. Miejsce dobre żeby przyjść i sie przespać, najlepiej po paru drinkach. My byliśmy z dzieckiem więc niestety ale średnio nam odpowiadało siedzenie w tym smrodzie. Wejście do pokoi anex znajduje sie zaraz obok ulicy prowadzącej na plaże publiczną , więc praktycznie każdy sobie może wejść. Mieliśmy pokój na parterze więc nie było mowy o tym żeby zostawić nawet uchylone okno.
Pamiętaj kiedy oglądasz zdjęcia, to część Annex*** hotelu High Beach to inna bajka niż reszta. Hotel w części *** ma swoje wady, ale położenie, widoki, plaża, morze, rekompensują pierwsze złe wrażenia. Jeśli masz pieniądze zdecyduj się na cztery gwiazdki, wyższy standard i brak widoku na morze. Mnie się podobało.
Część Annex*** znajduje się przy samej plaży a dodatkowo nasz pokój charakteryzował się pięknym widokiem na morze. Korzysta się z wszystkich elementów infrastruktury jak w części 4*. Najpiękniejsza plaża w promieniu kilku kilometrów (łagodne zejście, miękki piasek, widok na małą wysepkę z kościółkiem). Trzy ładne zadbane baseny na terenie hotelu. Mimo pełnej obsady zawsze udawało się znaleźć wolny leżak. Jedzenie smaczne i urozmaicone (no może z wyjątkiem śniadań). Pokoje sprzątane codziennie, wymiana ręczników na żądanie, w ciągu tygodnia pościel zmieniana była dwukrotnie.
Część hotelu Annex *** znacznie odbiega komfortem i wyposażeniem od pozostałej czterogwiazdkowej części. Pokój rodzinny mimo, że duży, dwoma sypialniami, to jednak skromnie wyposażony i niezbyt przytulny. Łazienka to prawdziwy hardcore (uszkodzony prysznic, ciągle opadająca klapa, ceratka zamiast kabiny powierzchnia całk. ok 3m2). WiFi nie działa, a prawdopodobnie ze względu na konstrukcję budynku w pokoju zasięg LTE bardzo utrudniony (po za budynkiem OK). Podłe piwo w AI :)