249 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Piękne jeziora i góry, idealne do trekkingu
Malownicze trasy turystyczne wśród pięknej przyrody
Wyśmienita kuchnia z lokalnymi specjałami
Otoczenie przyjemne dla oka. Blisko do oceanu i plaży.
mały, kameralny.
Brudny pokój, zwłaszcza firanki i zasłony. W restauracji muchy siadały na jedzeniu.
Fajny ,czysty pokój.Duzy ciepły basen. Czysty i ,adbany teren.
Miła i dyskretna obsługa hotelowa. Czyste pokoje i dobrze wyposażone. Fajnie usytuowana stołówka. Naprawdę wszystko na plus.
Trudno się przyczepić. Chociaż na pewno znajdzie się jakiś malkontent. Jak dla mnie naprawdę fajny hotel.
To był najgorszy wyjazd w moim życiu, niestety w dużej mierze z powodu hotelu. Pobyt oceniam bardzo nisko. Zakupiłam z osobą towarzyszcą pokój deluxe i, szczerze mówiąc, strach mi myśleć, jak wyglada pokój standardowy... Może zacznę od plusów: hotel ma ładny ogród, a jeden z basenów jest całkiem miły, zalatują nad niego egzotyczne ptaki. Pewne osoby z obsługi stawały na wysokości zadania i naprawde miło je wspominam (dotyczy to właściwie wszytskich osób na recepcji). Pokój nie był znowu taki mały, dużo miejsca było pod prysznicem, posiadał też dosć duży balkon. I to tyle, jeżeli chodzi o zalety. Ogromną wada jest reszta personelu, natręctwo, wyłudzanie napiwków, kłamanie w żywe oczy, oszukiwanie. Serwis sprzatający podkrada rzeczy (drobne pamiatki, kosmetyki). Pokój od samego poczaktu był brudny i nieposprzątany: kurz, pajęczyny, piaske plamy, kamień na baterii łazienkowej, brudna muszla klozetowa, kosze na śmieci (w których brakowało zresztą worków). Ręczniki zostały nam wymienione na nowe tylko raz i to po wielu prośbach (i to w niepełnej ilości) i pozostawianiu napiwku, podobnie było z dołozeniem brakującego papieru tolaetowego. Meble zniszczone, wypaczone, poplamione, skrzypiące. Woda leciała ciurkiem albo po prostu zimna. W niektórych dniach nie było prądu nawet kilkanaście razy na dzień. Jedzenie było monotonne, mało różnorodne, w skąpych ilosciach. W pewnych momentach zamiast bufetu przynoszone było po prostu do stolika. Restauracja czy raczej jadalnia nie jest pomieszczeniem zamknietym, towarzyszyły nam więc ptaki, koty i muchy. Muchy obsiadały jedzenie w bufecie. Mieso było często niezdatne do spożycia. Notorycznie brakowało serwetek. Serwis plażowy: brakowało notorycznie leżaków, większość zresztą była zniszczona. Nie ma parasoli przeciwsłonecznych. Ręczniki gdzieś są, ale wiecznie brakowąło personelu, któy by je udostępnił (na cały pobyt udało mi się je zdobyc dwa razy, przy czymte dwa razy i tak za niedługo ktoś nam je zabrał...). Plaża jest brudna, wałęsają sie po niej psy, jeden ugryzł mnie w nogę, drugi podarł spódnicę osobie mi towarzyszącej. Fale są wysokie, a zejście do wody przed hotelem jest przy nich zbyt niebezpieczne, przez co nie da się kąpać w oceanie (jechałyśmy w tym celu gdzie indziej, zresztą starałyśmy się spędzac w hotelu mało czasu, tak był niekomfortowy). W pokoju przez cąły poby były: pająki, gekony, mrówki, komary, muchy, karaluch i bliżej niezidentyfikowane owady. Tuż przed hotelem są tory kolejowe, pociąg słychac bardzo, budził nas w nocy. Baseny były prawdopodobnie brudne, po powrocie leczę zakażenie ucha (nurkowałam tylko w basenie, nie widze wiec innej możliwości zakażenia). Brak folderu oferującego konkretne wycieczki fakultatywne z cennikiem, recepcja dzwoni do jakiegoś człowieka, który przyjeżdża i zachwala swoje wycieczki. Brak sklepiku, animacji.
Ogród, zaciszny basen, egzotyczne ptaki, cudowny personel w recepcji.
Personel na kuchni, barze, restauracji (wyłudzanie pieniędzy), brudna woda w basenach, zanieczyszczona plaża z wałęsającymi się, bezdomnymi psami, brudne pokoje, owady, zniszczone meble, czasem brak lub zimna woda, czasem brak prądu, niesmaczne, monotonne jedzenie w małych ilościach, serwis sprzątający (podkradanie, niewywiązywanie się zobowiązków), rzadka wymiana ręczników, notoryczny brak produktów (papier toaletowy, serwetki), marny serwis plażowy, hałas (pociąg).
To były jedne z lepszych wakacji na jakich byłam. Świetna plaża, bardzo urokliwa, spokój na niej panował, aż chciało się na niej całymi dniami przesiadywać. Hotel umiejscowiony w tropikalnej przyrodzie, więc można cieszyć się urokiem Sri Lanki. Jeżeli chodzi o jedzenie to bardzo dobra lokalna kuchnia, codziennie coś innego, zawsze świeże i ciepłe. Fajnie, że też pokoje były codziennie dokładnie sprzątane bez żadnych dodatkowych opłat. Obsługa też pomocna zawsze odpowiada na każde pytanie.
- plaża -hotel -dobre jedzenie
nie mam żadnych uwag
Hotel kameralny,dużo ciszy,nikt nikomu nie wciska masaży i tego typu usług,położony przy plaży, brak animacji więc dla rodzin z dziećmi nie bardzo polecam.W hotelu skromny i czysty basen,bardzo ładny ogród z zadbaną roślinnością.Obsługa zawsze pomocna, przy jakichkolwiek awariach zawsze starali sie pomóc,pokoje codziennie starannie sprzątane.Jedzonko urozmaicone i pyszne, szczególnie kolacje:) Połączenie komunikacyjne super, zaraz po wyjściu z hotelu przystanek autobusowy.Hotel polecam ludziom nastawionym na zwiedzanie i odpoczynek.Nie ma sie czego ogólnie przyczepić.Jak na 3 gwiazdki to polecam jak najbardziej!!
Plaża cudowna, położenie hotelu też ok. Hotel bardzo spokojny- basen prawie na wyłączność. Obsługa byłaby fajna gdyby nie incydent z kradzieżą. Jedzenie urozmaicone. Wycieczki kupować u Suresha na plaży- godny zaufanie, rozrywkowy chłopak.Organizuje świetne wycieczki po niskiej cenie, dużo lepsze od biura podróży. Świetny kolega- do dzisiaj utrzymujemy stały kontak- dużo rozumie po polsku.
Tripadvisor