15210 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Atrakcje dla dzieci: aquapark z licznymi zjeżdżalniami, 2 brodziki, animacje, mini klub (4-12 lat), plac i pokój zabaw.
Bogata oferta sportowo-rozrywkowa: siłownia, 2 korty tenisowe, łucznictwo, windsurfing, lekcje tańca, dyskoteka.
Przy hotelu piaszczysta i szeroka plaża o długości 400 m z łagodnym zejściem do morza.
Dzika i nieodkryta egzotyczna przyroda
Jedziecie i restauracje tematyczne na 4, serwis sprzątajacy też słaby
Piękny ogród, sporo leżaków i ładna plaża
Pokoje wymagają gruntownego odświeżenia,
Zacznę od tego, że generalnie urlop był bardzo udany. Dominikana jest piękna i urlop tam to prawdziwa przyjemność. Ale tu zamieszczam opinie o hotelu. A sam hotel to nieporozumienie. Przede wszystkim obiekt jest stary, pokoje bardzo zużyte i standard obsługi nie bardzo odpowiada opisowi, że to luksusowy resort. W moim pokoju prysznic był wyrwany ze ściany i wsadzony w karton itp. Tu potrzebny jest generalny remont. Jest sporo kontrastów: z jednej strony piękna plaża z palmami i ocean, zadbany ogród, a z drugiej zaniedbane restauracje i baseny. W hotelu banuje bród i bałagan, krzesła, stoły czy leżaki nie są nawet przecierane: całymi dniami są oblepione ptasimi odchodami. Obsługa jest wesoła i bardzo miła, ale nie do końca wywiązuje się z obowiązków. Sprzątanie pokoju polega na pościeleniu łóżek. Ręczniki nie były zmieniane przez wiele dni, a jak już były to zamiast 4 był jeden. Telefony i wycieczki do recepcji zwykle niewiele dawały. No i kolejki: do restauracji bufetowych i barów.
Piękna plaża. Z racji tego że hotel jest daleko od "centrum" to można wybrać się plażą na długie spacery. W barach są lepszej jakości alkohole, niż te standardowo serwowane, ale trzeba o nie wyraźnie poprosić podczas zamówienia. Z racji tego, że jedzenie w bufecie często było słabe to korzystaliśmy z restauracji "a la carte". Mogę polecić Brazylijską, Włoską i Japońską. Miejscowi są bardzo mili i weseli. Na prawdę potrafia cieszyć się życiem.
Poza tym co napisałem wyżej w opisie hotelu dochodzi jeszcze to że hotel ma coś w rodzaju "pakietu weekendowego". Polega on na tym, że na weekend przyjeżdzają dodatkowi goście, ale nie mieszkają w pokojach hotelowych, tylko korzystają z terenów wspólnych, jak baseny, restauracje i bary. Goście to miejscowi, bardzo fajni ludzie. Przyjeżdżają się zabawić. I nie miałbym nic przeciwko temu, ale generuje to dodatkowy tłok w i tak już zatłoczonych barach i restauracjach.
Bardzo dobry hotel, wspaniałe jedzenie Polecam warto wrócić!
Te pokoje to Junior Suite Promo. Wręcz śmierdzi w nich wilogocią. Byliśmy tydzień temu i nadal po dwóch praniach nie mogę sprać tego zapachu. Wszedł wszędzie. Wielu Polaków - praktycznie każdy kto miał ten pokój mieli uwagi typu brudna pościel i ten zapach. Można zmienić pokój za kwotę 500 dolarów za 10 nocy na lepszy - wyremontowany. Pokoje nie są dokładnie sprzątane kurzu co nie miara. Teren hotelu Ok. Jedzenie smaczne. Transfer hotelu w ofercie 40 minut a zakończyło się na prawie 2 h, bo Coral tak to zorganizował, ze w naszym autokarze były może 4 pary z innych hoteli a nasza grupa była najliczniejsza. Pokój naprawdę był straszny ale teren hotelu ok..
Śmierdzący pokój.
Hotel czysty, dobre jedzenie, wszystko wspaniale! Szczerze polecam
Plaża i natura
Brak
Hotel nie zasługuje z pewnością na 5*, to zwykły 3* hotel któremu gwiazdki podbijają casyno i SPA. Jedzenie poniżej przeciętne, wręcz niejadalne w restauracjach głównych \"nieprzyjemnie pachnące\", przekąski podczas dnia np: (odgrzewane frytki z mikrofali oraz odgrzewane jedzenie z poprzedniego dnia, codziennie to samo)Na plus ewentualnie zasługują restauracje tematyczne (i to nie wszystkie).. Pokoje zniszczone, śmierdzące. Do wanny lepiej wchodzić w klapkach (mowa o budynku M cocotal, nie wiem jak inne) Jedyny plus hotelu to animacje wieczorne ( super show i świetni animatorzy) Lobby OK.. obsługa, drinki... o ile znajdzie się miejsce Ogólnie wypoczynek oraz przelot trwający 13h (Travel Service) organizowany przez Itakę oceniam SŁABO
w pokojach niesamowity smród. Ubrania przywiezione do kraju wymagały dwóch prań aby wyeliminować odór.
Hotel odnowiony, bardzo nowoczesny. Pokoje dobrze wyposażone, kilkanaście budynków w kompleksie. Promenada do morza. Duże i głębokie baseny. Dużo barów i restauracji. Minusem jest obsługa.
Duży, nowoczesny, piękna plaża
obsługa
Duży hotel z szeroką ładną plażą. Hotel obecnie w trakcie remontu. Dobra, zróżnicowana kuchnia. Na terenie aquapark z dużymi brodzikami i atrakcjami dla najmłodszych.
Duży, rozległy teren z dużą ilością fantastycznej zieleni. Dobrze przystosowany dla dzieci.
Pokoje niezbyt ładne, łazienki podobnie.
Nie jest milo gdy zostajesz ulokwany z 3 malych dzieci w smierdzacym pokoju ktory odbiega od tego ktory miales dostac zdjecia sie nie zgadzaly ! Po 12 h podrozy nie mielismy gdzie sie wykspac tragedia! Po awanturze i napiwku dostalismy troszke lepszy pokoj...ale tez to mie byl ten privileage za ktury zaplacilismy.....oszusci! Jedzenie oki , plaza fajna ale byly rafy i glony.Tylko dzieki milej wycieczce na wyspie saona poczulismy uroki dominikany poleca ja wykupic ale hotel sirenis odradzam!
Duzy obiekt fajny aguapark
Smierdzace brzydkie pokoje.Niemila obsluga ktora klamie i oszukuje gosci hotelowych.Placicie za privileage a dostajecie pokoj standard ..ochyda ...
Spędziliśmy w tym hotelu cudowne dwa tygodnie. Naprawdę nie rozumiem osób które mówią że jedzenie było nie dobre ( były tam takie osoby które wolały chodzić do miasta na hot-doga albo zapiekankę ponoć takie jedzenie lubią ). Codziennie inna kuchnia w głównych restauracjach, można spróbować przepysznych owoców morza, ale też kuchni Meksykańskiej Japońskiej Amerykańskiej oraz wiele innych. Piękny i zadbany ogród, codzienne animacje wieczorne naprawdę warto skorzystać. Jeśli chodzi o plaże owszem piękna jednak miejscami dużo glonów wyrzucanych na brzeg przez morze po burzy... ( chociaż niektórzy mówią że to też ma swój klimat ) Ogólnie hotel oceniam bardzo dobrze. To naprawdę jedne z najlepszych wakacji jakie spędziłam w życiu!! Pozdrawiam i polecam :)
Piękne ogrody, smaczne i urozmaicone jedzenie.
Daleko od centrum, niektóre pokoje wymagają już remontu.
Zawzze znajda sie osoby narzekajace...podejrzewam ze wzieli kredyt i uznali ze beda ich wachlowac i podawac winogrona do ust (najlepiej nagie kobiety). A tak na powaznie nie ma sie do czego przyczepic. Bylo super wakacje zycia.
Ogromny kompleks w ktorym nie mozna sie nudzic Piekna plaza bezpisrednio przy hotelu
W jednej czesci gorsze pokoje, ja nie mialem z tym problemu a znajomym zmienili go bez problemu
pokoje stare brak ładnych pare lat, smierdzi z klimy, brudno, jedzenie nie smaczne
połozenie i jest ładny na zewnątrz
stare smierdzące pokoje i niedobre jedzenie
Bylismy 11 dni w grudniu, pogoda w tym okresie dosyc zmienna slonce I deszcz ale cieplo. Problem z pokojami dotyczyl wielu osob ( cieknaca woda z sufitu, smrod wilgoci, ciemne i ponure , lazienki brudne, zaniedbane, obsluga raczej na luzie czeka na napiwki nie zawraca sobie glowy naprawa np odpadajacej ze sciany suszarki.) Duzy wybor jedzenia jednak powtarzajacego sie kazdego dnia. Problem z wolnymi lezakami na plazy I basenie byl codziennie do godz ok 13 kiedy to zaczynal sie obiad. Obsluga taka jaki napiwek. Nie jest to z pewnoscia hotel 4 gwiazdkowy, choc moze ma na to szanse bo podobno remont kolejnych budynkow I hoteli juz sie zaczal:)
Piekny zadbany tropikalny ogrod, ciekawe animacje.
Pokoje smierdzace, niektore ciemne I ponure.
Przewodnik o duzej wiedzy ale przed zapisem na wycieczki nalezy uprzedzic ,ze beda pokazywane brudne bazary ,których zapach na długo pozostanie w pamieci ,bądz np.wyciczki z rejsem łódkami gdzie nie bylo kapoków co moglo sie zle skonczyć
ptzestrzenne,mila obsluga ,duzo zieleni
odleglosc od miast ,zamknięcie na swiat /prócz wycieczek/
jestem bardzo zadowolona, to rzeczywiscie raj na ziemi.Jedzenie zroznicowane kazdy znajdzie cos dla siebie , czysto, snieznobiale obrusy, mila obsluga.W tym roku bylam na Cubie i juz bym tam nie pojechala .Dominikane rep. i hotel Sirenis polecam wszystkim moim znajomym.Najlepiej wybrac sie na 26dni
Czytam opinie o Sirenis Resort i dochodzę do wniosku, że musiałem być w innym hotelu. Po kolei. Hotel to dwie części: Cocotal (standard) i Tropical (dwupokojowe "apartamenty"; malutkie zresztą). Po pierwsze: sztuczna, betonowa plaża. Gdy piasek zostanie zdmuchnięty - chodzisz po betonie. Po drugie: w ogromnym kompleksie raptem dwa bary po południu (w lobby). Zdobycie drinka graniczyło z cudem - bywało, że udawało się to po 10-15 minutach. O miejscach siedzących w barze nie było co marzyć już od 18-ej. Na plus - wielki telebim z transmisjami sportowymi. Dla mnie bomba :)) Baseny: fajne. Jeden z lodowatą wodą, za to drugi - z cieplutką. I w dodatku głęboki (220 cm) - to ten basen ze zdjęć hotelu z rzeźbą pośrodku :)) Do hotelu jedzie się z lotniska prawie 2h jakimiś bocznymi drogami. Sirenis leży na totalnym odludziu, ale dzięki temu spacery w obie strony brzegiem oceanu są naprawde super. Żadnych hoteli w okolicy. Ocean okej, jak to na Karaibach :) Dużo parasoli (liście palmowe) i mnóstwo leżaków. Nie ma z tym najmniejszego problemu. Animacje denne (przepraszam, ale naprawdę takie były), w amfiteatrze położonym nieco z boku. Przy amfiteatrze niewielki bar (niby nawet dwa, ale ten drugi zamknięty). Obok amfiteatru - niewielkie, w pełni wyposażone kasyno. Niedługo znowu wybieramy się na Dominikanę (kochamy ten kraj po prostu), ale wybranie Sirenisa nawet nie przyszłoby nam do głowy. Aha, byliśmy tam w kwietniu 2012, jakby co :)
byłam w listopadzie 2011r pogoda wspaniała. Hotel połozony w przeslicznym ogrodzie , kwiaty, kokosy spadajece z palm, śliczna plaża nigdy nie brakowało leżaków, ręczniki do wymiany kiedy sie chciało. Pokoje czyste, na wysokim poziomie, zreszta wszystko tak jak na zdjęciach. Obsługa przemiła, uśmiechnięta i nie oglądajaca sie na napiwki.Animacje wspaniałe. Zabawa dla każdego. Raj na ziemi !!! POLECAM
Hotel na totalnym odludziu, praktycznie bez animacji i ze zbyt małą ilością barów (zwłaszcza wieczorem). Pokoje w dwóch częściach hotelu: Cocotal i Tropical Suites (w tym drugim małe, dwupokopojowe "apartamenty"). Świetne spacery plażą w obu kierunkach - w lewo kompletna dzicz z gajami palmowymi dochodzącymi do plaży, w prawo - niezagospodarowane hotele i kompletny brak ludzi. Spacery plażą są najmocniejszą stroną tego resortu.
hotel w całkowitej izolacji od reszty świata, po wyjściu z hotelu puszcza przez wiele km; w hotelu wieczorami brak rozrywek-nuda, jedynym pozytywem bar czynny 24h; hotel brudny, porozrzucane resztki z jedzenia; jedzenie OKROPNE, codziennie to samo, nieświeże, odgrzewane (można się natknąć na niechciane dodatki np. komar, włos, robak; restauracje tematyczne - wielkie nieporozumienie - to samo menu podają na kolację (3 dania do wyboru) co było na obiad. Dań, które są w karcie, a nie były danego dnia na obiad, nie ma możliwości do zamówienia. Uwaga na zatrucia pokarmowe (usługa lekarska bardzo droga od 150 USD)
Tripadvisor