W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Atrakcyjne położenie: w drugim co do wielkości mieście Albanii, w turystycznym kurorcie Durres nad Adriatykiem.
Tylko ok. 30 min. jazdy autem do stolicy Albanii - Tirany (przystanek autobusowy ok. 350 m od hotelu).
Tuż przy hotelu publiczna, piaszczysta plaża z wydzieloną częścią dla gości hotelowych z łagodnym zejściem do morza.
Dla amatorów aktywnego wypoczynku: na plaży możliwość odpłatnego korzystania z szerokiej gamy sportów wodnych.
Ogólnie hotel o dużym niewykorzystanym potencjale na razie nie polecam nikomu pobytu dopóki nie będzie solidnego gospodarza .
Hotel o bardzo dużym niewykorzystanym potencjale piękny zadbany ogród,. basen również ok, leżaki przy basenie zawsze wolne i posprzątane. Miejsce kameralne blisko plaży
Pokoje brudne , zaniedbane łazienki jeszcze gorsz bez drzwi do kabin. Pokoje niesprzątane przez cały pobyt, jedzenie bardzo monotonne.
Byliśmy przez tydzień, z dwójką dzieci w wieku 9 i 14 lat, oboje bardzo zadowoleni z wyjazdu. bardzo blisko plaża i wiele miejsc ze smacznym jedzeniem w dobrych cenach. byliśmy na bardzo ciekawej wycieczce całodniowej do Tirany i Kruji - również dzieciom się podobała. hotel faktycznie nie jest ani piękny ani ekskluzywny, ale moim zdaniem zalet ma więcej niż wad. nie jest brudny, pokoje duże, i wiele można na miejscu \"załatwić\" to znaczy na przykład lodówkę. nie było lodówki, czajnika, suszarki ani szklanek. był tylko telewizor. lodówkę dostaliśmy po dwóch dniach od innych Polaków, którzy wyjeżdżali.
mały, dwupiętrowy budynek, zawsze mało osób na basenie i wolne leżaki, blisko do plaży i do restauracji
wadą główną są posiłki, mały wybór, codziennie to samo, kawa bardzo słaba i podawana w dzbanku do zimnych napoi i w szklankach do soków
W pokojach brak suszarek,woda kapie na balkon(nie wiadomo skąd -bo nie pada). W niektórych pokojach brak drzwi do kabiny prysznicowej. Wystrój pokoi brzydki.Jedynie hol się jako tako prezentuje. Polożony przy ruchliwej ulicy,rano budziło mnie trąbienie samochodów. W ogole Albania bardzo brzydka i śmierdząca .Jedynie Baret i Kruja godna polecenia. Cale szczęście że poznaliśmy fajną ekipę i to dzięki nim wakacje były udane.
Mili kelnerzy,dosyć ładny teren wokół basenu,wystarczająca ilość leżakow,mili kelnerzy.
Brud,brak szklanek,jedzenia,właściwie brak wszystkiego.
Poza tym do wszystkich ludzi tak krytykujcych ten hotel - chyba zapomnieliście że to bardzo biedny kraj. Żal czytać te wasze żałosne opinie jak tam jest źle i brudno. Skoro chcieliście hotelu 5.gwiazdkowego to to Dubaju a nie do skromnej Albanii za tanie pieniądze!!!
Ładny hotel. Bardzo miła i przyjazna obsługa. Przesympatyczny właściciel. Hotel blisko morza. Darmowe leżaczki na plaży, pilnowane rzeczy przez "bodygarda".
Mogliby ulepszyć łazienkę i oddzielić balkony. Dawać kawke do kolacji.
Jedzenie codziennie takie samo, niska jakość produktów, nie sprzątane pokoje, kawałek tynku spadał ze sufitu, zepsuta spłuczka, brak papieru toaletowego, fatalna kawa z ekspresu ( 5x na 7 dni był zepsuty) Ogólnie lepiej dołożyć 200zł i znaleźć lepszy hotel, Wi-fi bardzo słabe i wolne. Ogólne podejście do klienta na poziomie niedostatecznym.
Spokojne miejsce, blisko sklepy i restauracje, blisko plazy i przystanku autobusowego.
Jedzenie, czystość
Zglaszane wady pokoju i łazienki - przychodził pan złota rączka i na migi pokazywał żeby nie dotykać za mocno bo sie zepsuje.Sprzatanie raz na pobyt. Gdy podeszliśmy do Pani sprzątaczki z prośbą o posprzątanie pokoju ,dała nam szczotkę i mopa. Jedzenie nudne, niesmaczne i przez tydzień to samo. Kawa na śniadanie to siki w porównaniu nawet z kawa w Polsce a przecież Albania słynie z dobrej kawy, która tam sie pije na okrągło. Hotel posiada swoją pizzerie a na obiad nigdy jej nie podano. Parówki smakowały jak uwędzona tłusty papier. Makaron zjełczały. Lepiej jeść na mieście.
Położenie
Brudne łazienki, jedzenie, wlasciciel
Paulinko co we wrześniu byłaś mam wrażenie , ze nigdzie wcześniej nie wyjazdzałaś. W Bulgari płacąc 1400 za tydzień były znacznie lepsze warunki niż w tym hotelu. Cena tego wyjazdu jest porównywalna do wakacji w Grecji wiec nie pisz tach bzdur do ludzi, którzy widzieli lepsze hotele za mniejsze pieniądze. Albania to naprawde miły lecz zupełnie inny kraj niż Polska. Polecam Albanię lecz nie ten hotel gdzie właściciel robi z klientów debili i udaje ze wszystko jest ok.
Brak
Wszystko
Masakra, rezydenci Rego bis nie zainteresowani losem turystow , najważniejsze to sprzedać kolejne wycieczki fakultatywne. Brud w każdym kącie pokoju i odrapane sciany. Odradzam wszystkim.
Dach nad głową, choć czasem przecieka
Posiłki monotonne do bólu, zimne bo hotel nie zainwestował w podgrzewacze , straszna pleśń w łazience , pokój sprzatany dosłownie RAZ ręczniki od trzeciego dnia pobytu nie zmienione. Obsługa bez angielskiego i odporna na skargi.
Wyjazd niestety nieudany, hotel i obsługa fatalne. Totalne olewanie Polaków, natomiast Albańczycy z Kosowa traktowani inaczej , na stole pojawiły się sałatki, wieczorem muzyka na żywo. Szczytem chamstwa była zmiana hasła do Wifi żeby Kosowianom nie cięło połączeń z netem. Obrusy w restauracji wciąż te same i w tłustych plamach. Rezydenci Rego Bis zainteresowani wyłącznie sprzedażą wycieczek fakultatywnych. Włąściciel odporny na skargi i wieczorem często pod wpływem. Nie oczekiwałem luksusu, ale czystość w tej branży to moim zdaniem to podstawa.
Jest dach nad głową, zewnętrznie ok.
Zimne i monotonne posiłki, cały czas czegoś brak :sztućców, szklanek, kawy, herbaty itd. Łazienka w potwornej pleśni i brudzie, sprzątanie trzy razy w ciągu pobytu, tak samo wymiana ręczników. Próby kontaktu z obsługą nieudane -bariera językowa. Zniszczone meble, łoże małżeńskie tworzą 2 łóżka związane sznurkiem !!!
Hotel ładny tylko na folderach , dawno powinien przejść gruntowny remont .Wyposażenie pokoju ok tylko nie posprzątane-kurz i pajęczyny wszędzie , szuflada w biurku zalana zaschniętą , czerwoną cieczą plus papierki po poprzednikach . Z balkonu widok na basen oraz inne hotele w tym szkielet jakiegoś obiektu w budowie , z drugiego skrzydła hotelu widok na śmietnik { podobno podwórko :}z hałasującym od 6.00 rano agregatem z powodu częstych wyłączeń prądu .Łazienki-katastrofa !-grzyb ,pleśń i smród jak ze ścieków , kabina luźna nie umocowana , pordzewiałe wszystko co metalowe , popsute drzwi kabinowe wiszące na jednej zardzewiałej rolce , w innych pokojach w ogóle brak drzwi w kabinie . Po kąpieli zalana wodą cała łazienka-wylewa się z pod kabiny, za ubikację i bidet lepiej nie zaglądać .Stołówka-totalny syf .Brudne , nie prasowane , całe w tłustych plamach obrusy i pokrowce na krzesłach [chyba po całym sezonie ]. Zepsuty , brudny , cuchnący zjełczałym mlekiem ekspres do kawy .Brudne i tłuste sztućce i zastawa.zawsze zimne i codziennie to samo jadzenie . O wszystko , łącznie z papierem toaletowym , wiele razy trzeba prosić . W ciągu 7 dni pobytu nie sprzątany pokój , na 6ty dzień jedynie wyrzucone śmieci , ręczniki nie wymieniane . Plaża brudna , wszędzie śmieci i bezpańskie psy-te można spotkać dosłownie wszędzie Jedyny plus to animatorka Rego-bis Justyna Bednarz-dawała z siebie wszystko i jeszcze więcej! Interwencje u rezydentki Pani Olgi-bez skutku .Osobiście nie polecam tego hotelu .
Brak
BRUD ! w łazienkach grzyb i smród oraz popsute kabiny i spłuczki, zimne i monotonne posiłki , nie sprzątane pokoje ,
Albania... no cóż ciekawy kraj. Pełen kontrastów, ciekawych choć źle wyeksponowanych zabytków, dobrej kuchni, jak i zwyczajnej biedy. Niestety nam będzie się również kojarzył z byle jaką obsługą hotelową. Cztery gwiazdki otrzymane w 2000r zdewaluowały moim zdaniem do naciąganych dwóch... Firma Rego -Bis z której usług przyszło nam korzystać nie zadała sobie trudu (może nie chciała ?) sprawdzić jak mają wyglądać pokoje ich klientów... Cóż, widocznie to prosty sposób na szybki biznes. Na szczęście Internet i poczta pantoflowa mam nadzieję wymuszą zmianę polityki w tej firmie czego zycze nam klientom jak i właścicielom firmy.
Hotel ma dwa oblicza. To pozytywne to rewelacyjna animatorka Justyna, wygląd zewnętrzny ,hol i wygląd restauracji ale ....
tylko z daleka. A z bliska brudne i niezmienione w ogóle obrusy, brudne tłuste narzuty na krzesła, zimne i monotonne jedzenie. Obsługa fatalna, tylko jeden z kelnerów zna angielski, notoryczny brak :talerzy, sztućców, kawy, cukru , herbaty, chleba (sic!).Teraz czas na pokoje : odrapane ściany, podłogi wycieranie co trzy dni, i to niestarannie. No i czas na \\\"wisienkę\\\" na torcie czyli łazienkę. Obrzydliwa czarna pleśń przy brodziku, wypadające i na starcie potwornie brudne drzwi z kabiny. Na siedem lamp w pokoju i łazience działają trzy.
Wczasy w Albanii z gatunku nieudanych . Brud czai się w każdym kącie , obsługa fatalna , jedzenie zimne i niesmaczne . Właściciel często pod wpływem alkoholu . Pokoje nie są sprzątane po kilka dni z kolei . PORAŻKA.
Nie ma
Brudne pokoje i łazienki, brudna restauracja, zimne posiłki.
niestety brud i bałagan a nawet smród, co prawda nie w hotelu lecz w okolicy, ludzie przyjaźni, ceny nie wygórowane, w hotelu jedzenie fatalne- kiepski wybór i stale zimne. W okolicznych knajpkach za niedużą cenę można dość dobrze zjeść. Hotel na warunki albańskie położony bardzo dobrze - blisko plaży , kawiarni, sklepów
ładny projekt, przestronne wnętrza, pokoje w porządku
mały basen, woda \"zakwitła\" i był nie do użytku, w barze hotelowym ceny najwyższe w okolicy
Hotel z epoki naszych lat 80 tych. certyfikacja hotelu na 4* w 2000 r. Pokoje zniszczone upływem czasu, łazienki zdewastowane ,zagrzybione. Kiepska obsługa hotelowa- brak ręczników, nie wynoszone śmieci. Jedzenie monotonne, zimne. Brudne naczynia , sztućce i obrusy. Woda w basenie brudna- zakaz kąpieli. Plac zabaw dla dzieci nie spełnia żadnych norm bezpieczeństwa. Ogólnie nie polecam.
brak jakichkolwiek zalet
brudno, kiepska obsługa, monotonne jedzenie
Hotel ma niby 4 * nie umywa się do 3 * w Egipcie Tunezji itp. W łazienkach syf nie działające spłuczki i prysznice. Najgorsze co może być to jedzenie...stół szwedzki długości 3m wszystko zimne, mało i beznadziejne. Byliśmy 7 dni i masakra na sniadanie parówki i jajka, kawa z szklanego dzbanka zimna lura na obiadokolacje zimne mięso twadre jak kamień . na obiady chodziliśmy na miasto, super pyszne ryby i owoce morza i tanio. Rezydencji Rego-Bis bez szału mają wszystko w D.... Za 1500zł od osoby w HB w lipcu zdecydowanie ODRADZAM
Blisko plaży, miła obsługa
Jedzenie masakra, w łazienkach syf itd
Marian, gdzie Ty byłeś?chyba nie w Pamebie, jak byłam z mężem było The Best
super czysto, super mega cheff, nam wszystko pasowało
nie ma wad
Przywitał nas na wejściu bardzo miły kierownik tego hotelu. Odrazu widać że dba o hotel i o swoich klientów. Mega czysto w hotelu, pokoje są też bardzo ładne chociaż może trochę zamałe. Hotel polecam
Super basen, ładne pokoje
do plaży jest kawałek, mało atrakcij w hotelu i w okolicy.
Witam Hotel totalna porażka usytuowany przy ruchliwej ulicy wszech obecny kurz Malutki basen z okropnie zimną wodą Właściciel zarozumiały o wszystko trzeba było się prosić pomimo iż w ofercie były śniadania oraz obiadokolacja to ciągle czegoś brakowało np kawy Hotel przesiąknięty dymem tytoniowym Oferta owszem fajnie wygląd w katalogu ale po przyjezdzie totalne rozczarowanie Brudna plaże stare zepsute lezaki Zdecydowanie odradzam chyba ze tylko na jedną noc Polecam Hotel Dolce Vita
Hotel to raczej motel
Kłopoty z kanalizacją