W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Urokliwe wioski i miasteczka z białymi domami
Krystalicznie czysta woda idealna do kąpieli i snorkelingu
Antyczne zabytki, takie jak Efez, i ruiny starożytnych miast
Pobyt w tym hotelu oceniamy pozytywnie. W pokoju mieliśmy lodówkę i mały telewizor (który słabo odbierał), do naszej dyspozycji był także mały taras. Sprzątaczka przychodziła codziennie ze świeżymi ręcznikami. Łazienka była czysta, lecz miała kilka usterek: odpadający ze ściany prysznic, woda zalewająca całe pomieszczenie z powodu złego zainstalowania brodzika. Basen był czysty, zjeżdżalnia (coś w rodzaju dzikiej rzeki) była przebojem dla naszego syna (12 lat), niestety włączano ją tylko na kilka godzin dziennie. Jedzenie bardzo dobre i urozmaicone. Naprawdę każdy może znaleźć coś dla siebie. My jako wegetarianie mieliśmy duży wybór potraw z warzyw duszonych na różne sposoby, różne rodzaje fasoli, oliwki i sałaty a syn - wielbiciel fast food'u wybierał frytki, pieczone i grillowane mięsa oraz różne, typowo tureckie słodycze, których nazw nawet nie znam (np. słodkie kulki o óżnych kolorach i smakach). Obsługa hotelowa niestety w ogromnej większości nie mówi po angielsku. Wina dostępne w opcji AI były niezbyt smaczne, piwo nie budziło zastrzeżeń. Codziennie wieczorem organizowano "wieczorki artystyczne" dla gości, różne konkursy, gra w bingo itp.
Uwaga hotel obecnie znajduje sie bez personelu jest totalne bezkrolewie. nie ma osob z obslugi nie ma komu sprzatac pokoi.restauracji i okolic hotelu.trwa totalna zadyma.grupa 38 osob koczuje tu pýaty dzien a przed nami jeszcze 10 dni.Rezydentki maja nas gleboko w d..... Nie chca podpisac na dzien dzisiejszy naszej reklmacji.nic nie robia w naszej sprawie aby poprawic warunki a o przeniesieniu do nowego hotelu nie ma mowy dla nas poniewaz grupa ok. 300 turustow z Holandii Anglii Rosjii zostali przeniesieni w ciagu jednego dnia.Notoryczny brak wody ktora i tak jest slona nawet w lazienkach pokojowych i basenach.Generalnie SYF KILA I MOGILA. nowa nazwa hotelu to GRANDA I SKANDAL!!! przekazcýe komu mozecie aby nie brali tego hotelu i dobrze sie zastanowili zanim wykupia wycieczke w WEZYRZE. Wracamy 23.08 i po powrocie dopiszemy co sie dzialo dalej lacznie ze zdjeciami.
trzymajcie kciuki.
Jeden z najlepszych hoteli w sharm el sheikh
Hotel godny polecenia ze względu na jego położenie - duża plaża hotelowa (leżaków starcza dla wszystkich) przy przepięknej rafie. Super miła i nienarzucająca sie obsługa. Nie zauważyłam żadnych braków w napitkach w barach. Można mieć zastrzeżenia drobne wyłącznie co do jedzenia i to też niewielkie, bo faktycznie było zbyt mało owoców.
Ogolnie: mocne 5 gwiazdek egispkich (nie dotyczy jedzenia). Ok 3,5 gwiazdki europejskiej (moim zdaniem). Hotel polecam kazdemu, kto chce spedzic wakacje na lezaku, opalajac sie i nurkujac miedzy rafami. Gdybym mial kiedys wrocic do Sharm, najprawdopodobniej nie szukalbym innego hotelu. Zdecydowanie wart swojej ceny.
Hotel piękny i olbrzymi, czysty i zadbany, wygląda jak w katalogu więc ta kwestia ok, zero zastrzeżeń ale obsługa..brak słów, chamstwo straszne (np sytuacja z wyzywaniem po arabsku polki od szmat, dziwek itp bez żadnego powodu myśląc że to fajny żart i że nic nie zrozumie ale niestety znała ich język bardzo dobrze). All Inclusive to śmiechu warte! limitują napoje, często w barach brak ich wogóle a co najlepsze-zdarza się że proszą o kase za drinki, które są all inclusive! ale wystarczy powiedzieć, że poprosze o managera to od razu potulnieją:)ale jest to żenujące i chyba nie po to wykupuję sie opcje all. jedzenie monotonne i jeśli ktoś nie może jeść papryki bądź za nią nie przepada nie będzie miał co tam jeść-w ryżu, każdym sosie, mięsie nadziewanym jest papryka więc uprzedzam. w hotelu 90% Rosjan. Dodam, że była to nasza podróż poślubna więc żałujemy bardzo że właśnie tam trafiliśmy. Zasugerowaliśmy się dobrymi opiniami o hotelu na portalach i powiem szczerze że nie wiem kto to pisał albo tak się popsuło tak wszystko. Oczywiście nie stać ich było na miły gest jak powitanie nowożeńców szampanem do pokoju czy czym kolwiek nawet po kilku prośbach rezydentki (dodam że super kobieta! 100% nadawała się do swojej roli, p. Iwona Owczarek z Itaki). Hotel polecam dla osób nastawionych na zwiedzanie kraju, nurkowanie (piękna rafa przy hotelu) ale na pewno nie na wypoczynek w hotelu.
Pierwsza rzeczy to ogólna czystość i porządek w hotelu. Są one naganne. W pokoju zamiast ścielonego łóżka, była nakrywana tylko kapa. Reszta pod kapą to zwyczajny barłóg. W pokoju dużo kurzu, o łazience nawet już nie napisze. W rep. nie dały nic tłumaczenia, prośby, awantury. To w głównej mierze zaważyło o naszej ocenie. Szkoda bo hotel jest ładny, fajne baseny i dobre położenie. Ja ze swojej strony nie polecam.
Czystość w pokojach jest zła i tu nie pomaga nawet napiwek dla pokojowych. Pokój z małymi uszczerbkami. Jedzenie w AI nie genialne ale dużo lepsze od pokoi. Personel podzielony na ludzi którzy nie robili z niczego problemu, a także na strasznych służbistów. Naszym ratunkiem była plaża. Gdzie mogliśmy popijać drinki i cieszyć się słońcem. W drugim tygodniu naszego pobytu zdążyliśmy się przyzwyczaić do minusów hotelu, i powoli dostrzegaliśmy jego plusy.
Zacznę od dobrych stron hotelu. Najleszpy z całego hotelu basen, z wkomponowaną zjeżdżalnią z której spokojnie mogą korzystać nawet dorośli. Duży, bardzo czysty jak na ten hotel. Pokój znajomych wołał o pomstę do nieba. Nie dość że kurz był w każdym zakątku, to jeszcze co chwila coś się psuło. Nasz pokój o wiele lepszy, ale my też dużo więcej zapłaciliśmy. Jedzenie, tu jest problem mi totalnie nie smakowało, zdarzało się że było chłodne. Żonie i znajomym smakowało.
Hotel ma 3* a pokoje są zaniedbane. Pierwszy pokój jaki dostaliśmy masakra. Po 4 godzinach dostaliśmy inny. Tutaj drzwi od balkonu nie chciały się domykać. Musieliśmy podstawiać krzesło żeby były zamknięte. Czystość znośna, choć to co już zostało zaniedbane nie dało się wyczyścić. Słabe ciśnienie w prysznicu. Żeby się dobrze spłukać potrzeba co najmniej 10 minut. Moim zdaniem szkoda pieniędzy na to żeby użerać się o przyzwoite warunki mieszkalne. Lepiej poświęcić więcej czasu na poszukanie czegoś sensownego.
Plusy: Dobra lokalizacja, blisko centrum,do okola setki pubow, knajp restauracji. W hotelu bardzo czysto (w ich mniemaniu, ale pamiętajmy iż oni mają troche inne standardy)i naprawdę przyjemnie, hotel zadbany,obsluga stara sie jak moze w wiekszosc przypadkow naprawde miła .Pokoje duże,przestronne z kilmą dzialającą bez zażutu. W miare dobre jedzenie, duze porcje, duży wybór salatek. Wspanialy taras z widokiem na zatoke, na ktorym mozna zarowno zjesc jak i wypic kilka drinkow po zmroku.Po godz 23 drinki są platne-wtedy również większość towarzystwa udaje się na bar street. Wszechobecne schody (hotel polozony na wzgórzu) pozwalają zrzucić nabyte kalorie choć nie wiem czy dla wszystkich jest to zaletą. Opcja All Inclusive jest zdecydowanie warta wykupienia.
Minusy: tragiczna plaża, zapchana leżakami jeden obok drugiego oddalona ok 300m od hotelu. Plaża jest publiczna i jej poszczególne fragmenty należą do knajp.Dzięki temu, iż kupimy w owej knajpce cokolwiek (wode, cole ect) mozemy bezplatnie korzystać z lezaków. Sam wolabym niestety zaplacić parę groszy i wygrzewać się w spokojnym miejscy niż leżeć ściśniety jak sardynka w środku huczącego, gwarnego kotla.Ponadto-żeby powroty do hotelu nie byly lekkie i przyjemne-pamiętajcie o schodach.Caly czas pod górkę! Wracając popoludniu z plazy, slyszalem niejednokrotnie skladane obietnice dotyczące rzucenia palenia. Cóż, schody naprawde dają w kość:-)Mi osobiście to nie przeszkadzalo, ale dalo się slyszeć wiele narzekan.Malo urozmaicone posilki,ale chyba to standard. Bardzo malo owoców, malo dań mięsnych (np gulasz w którym mięsa jest tyle co kot naplakal to standard) nie mniej jednak wszystko jest dobre. Cóż, czasami przyda się odpoczynek od ciężkiej kuchni. Piwo, cola to takie rozwodnione sikacze. Hotel jak i cala okolica potwornie glośne. Muzyka cichnie dopiero nad ranem. Dla tych którzy jadą tam wypocząć zapewne będzie to wadą. Po godz 24 cale miasteczko huczy i dudni. Nie jest to na pewno idealne miejsce dla rodzin z dziecmi, lub dla tych,szukających spokoju.
Jeśli natomiast szuka ktoś miejsca imprezowego-napewno się nie zawiedzie. Moim zdaniem bylo to doskonale wydane 1700PLN (za tydzień AI)
spedzilam w tym hotelu dwa tygodnie od 9 do 23 sierpnia.pierwszy tydzien to byl koszmar.Wlasciciel hotelu nie placil obsludze przez trzy miesiace co spowodowalo strajk personelu.Dla gosci hotelowych oznaczalo to brak oblusgi, brak sprzatania pokoi,generalnie byla samoobsluga.Panie rezydentki nie wykazaly sie swoimi kompetencjami, przykre.Przez caly pobyt nie mialam zmiany poscieli,a o czyste reczniki trzeba bylo sie upominac albo samemu je sobie znalesc.Pierwszy tydzien minal na nerwowkach,dyskusjach z rezydentami, ktorzy nie chcieli podppisac nam reklamacji.Woda w basenie nie byla czyszczona, wiec kapalismy sie w zupie. Drugi tydzien, po przyjeciu nowej obslugi bylo juz ok. Najlepiej spisali sie animatorzy,ktorzy na pewien czas zamienili sie w barmanow, kelnerow itp. Piekna okolica i urokliwe krajobrazy.
Hotel położony na wzgórzu, piękne widoki, jedzonko dobre, grill szczególnie. Obsługa bardzo sympatyczna.
Przyjemny hotel, położony na wzgórzu, przepiękne widoki, ładny ogród, dużo roślinności, jedzonko dobre, obsługa bardzo mila, jedynie mogłoby być czyściej, no i pokoje nie za specjalne, lodówki przeważnie nie działały w większości pokojach. Natomiast nie polecam biura podróży WEZYR, przy większych problemach (w naszym przypadku strajk pracowników i brak obsługi) brak reakcji i zainteresowania ze strony "rezydentek" i biura. Hotel ogólnie polecam.
Hotel na wzgórzu, ze świetnym widokiem na zatokę. Niestety, niektóre bungalowy są położone tuż nad ruchliwą ulicą - spory hałas. Blisko do plaży i promenady z mnóstwem knajpek i barów. Świetna komunikacja z Bodrum (busy z ulicy pod hotelem).
Pokoje przywoite - spore, z lodówką, duże, wygodne łóżka. Łazienki słabo wyposażone, kiepskie prysznice; za to z suszarką. Sprzątanie codziennie, choć podejście do czystości raczej typowo tureckie (czyt.: dość luźne :))
Jedzenie jest świetne (mam porównanie z ubiegłorocznym pobytem w hotelu obok) - posiłki są obfite, naprawdę dobre i - co w Turcji nie jest standardem - urozmaicone. Bardzo dobra opcja AI - pomiędzy głównymi posiłkami czynny snack bar z hamburgerami i frytkami. Sympatyczna obsługa.
Dużym atutem Iskandila są dwa spore baseny. Jeden - z barem i animacjami; drugi to tzw. silent pool.
Jesteśmy zadowoleni z hotelu. Super baseny i jedzenie. Pawilony w otoczeniu kwiatów i drzew. Dużo schodów. Turystów najwięcej z Holandii i Anglii. Wszystkich innych narodów po trochu. Pokoje o.k. Do plaży schodząc po schodach do ulicy skręcić w lewo i za sklepem z ciuchami i butami w prawo uliczką prosto do plaży ok. 5 minut. Plaża publiczna, leżaki należą do restauracji. Można korzystać nie zamawiając. Jak zamówisz jakiś napój na cały dzień to będzie o.k.
Ogólne wrażenie bardzo dobre, nie biorąc pod uwagę "rezydentek" WEZYRA. Totalna nie kompetencja i brak poszanowania dla uczestników wycieczki. Paniusie przyjechały nie do pracy, ale na wypoczynek. Jeśli coś się dzieje nie tak jak potrzeba, ktoś ma kłopoty to umywają ręce. Są poprostu nie dostępne.
Hotel fajny nawet dla rodzin z małymi dziećmi. Podczas naszego pobytu była grupa z Polski z dzieciakami dwu - trzy letnimi.
Hotel jest prześlicznie położony, na wzgórzu, piekna roślinność i przesympatyczna obsługa. Jedzenie bardzo smaczne a możliwość spożywania posiłków w restauracji na tarasie z widokiem na przepiękną panoramę Gumbet i Bodrum jest dodatkową atrakcją.
Fakt, z tym odnowieniem hotelu to tak sobie. Pokoje ok, ale bez zachwytu, taki *** standard turecki. Łazienki ***-, większe szorowanie by im się przydało (to chyba efekt wody morskiej zmiksowanej z wodą kranówką). Hotel na wzgórzu, dobrze się AI zrzuca po schodach. 2 baseny, 2 brodziki i zjeżdzalnia (czynna 2x dziennie przez 1h-1.5h). AI fajne, ale piwko takie lekutkie :). Jedzenia dużo, smaczne, jednynie śniadania nieco monotonne (przy 2-tyg. pobytu). Gumbet blisko Bodrum - OK. Plaża jakieś 300m, pełno przy niej knajpek, dużo placów zabaw (na plaży, trzeba kierować na lewo). Woda w morzu czysta, ale plaża żwirowo-kamienista, wąska, leżaki za darmo. Polecam wycieczkę Dalyan. Fajna. Siłownia do odnowienia.
Hotel bardzo fajny,czysty,dosyć zadbany.Codzienne sprzątanie terenu hotelowego jak i pokoi.My trafilismy na bardzo ładny pokoj i bardzo ladna lazienke,bez zadnych zastrzezen.Klimatyzacja nienaganna.Jesli chodzi o schody to faktycznie jest ich duzo,co faktycznie choc troszke pomaga zbic kilogramy zyskane dzieki pysznemu jedzeniu.Oj a jedzenie faktycznie urozmaicone(tylko sniadania nieco monotonne,ale reszta-starali sie jak mogli i bylismy naprawde bardzo zadowoleni).Potrawy z grilla sa podawane wbrew zapisowi w wielu ofertach gratis w systemie all inclusive.Co do napoi to one (wydaje mi sie) nie sa rozwadniane.Tam alkohol taki jest,delikatny.Mozna powiedziec jaka pogoda taki alkohol,tak byc musi,bo mogloby sie to czasem skonczyc nienajlepiej:)Baseny czyste ,czasem robi sie brudnawo ale od razu probuja to naprawic i znow jest ok.Jeden wiekszy,bardziej dla relaksu,a drugi mniejszy bardziej nadający sie do spokojnego popływania.Oprócz tego2 brodziki i zjezdzalnia.Na terenie hotelu mały sklepik.Kelnerzy przemili,choć czasem z pobłażliwością traktują swoje obowiązki,mam na myśli nalewanie napoi.Ale są to naprawdę bardzo malutkie niedociągnięcia nadganiane przez inne rzeczy.Zapewne ilu ludzi bedzie w tym hotelu,tyle bedzie roznych opini,bo kazdy moze trafic na inny pokoj na inne polozenie itd...W porownaniu do innych hoteli,ten naprawde wypada bardzo dobrze.
Hotel w 80 % nalezy do Rosjan i to pod ich kontem jest prowadzony. Obsługa w recepcji jest rosyjsko - turecka. Hotel położny jest na wzgórzu, składa się z budynu głównego i kilkunastu dwupiętrowych budynków. Zarówno restauracja, recepcja lobby oraz baseny są usytuowane na górze tak więc aby do nich się dostać trzeba kilkakrotnie pokonywać liczne schody.
Mimo że hotel podobno był odnowiony w 2004 roku nie widać tego po pokojach.
W hotelu ogólnie jest brudno.
Jeżeli ktoś lubi nocne życie to jest on bardzo dobrym wyborem, w okolicy znajdują się liczne restauracje i bary, do "centrum" Gumbet jest 5 minut na piechotę, można tam zanleść liczne bary z dobrą muzyką otwarte do 7:00 rano