Opinie o hotelu
Golf Trynidad

Wspomnienia z wakacji cudowne.... bo gdyby nie współtowarzysze wycieczki to była by porażka.... Hotel zaniedbany, brud wszechobecny... Jedzenie katastrofa! Po 2 dniach stołowania się w hotelowej restauracji przeniosłam się do pobliskich restauracji i barów, bo tylko tam można było zjeść coś normalnego i doznać miejscowej gościnności i uprzejmości, którą obsługa hotelowa nie grzeszyła...

Hotel przepięknie położony bo przy samej plaży. Pokoje przestronne i ładne, jednak łazience przydałby się remont... Jeśli chodzi o wyżywienie- jak dla mnie, nie przypadło do gustu. Na stołówce panował straszny smród(nie było możliwości jedzenia na powietrzu np. na jakimś tarasie, bo takowym hotel nie dysponował). Jedzenie nie doprawione, ryby okropne a owoce morza podano tylko raz- były to surowe krewetki z których wyciekała krew. Niestety sensacje żołądkowo-jelitowe były na porządku dziennym... Jeśli chodzi o rozrywkę, to animator się nie spisał. Można powiedzieć, że w ciągu dnia animatora praktycznie wcale nie było, bo chodził na sjestę. Nawet nie było muzyki na basenie... Sumując- hotel średni ale pięknie usytuowany .

To był to prawdziwy last minute :) :) :) BEZ POMOCY PANI GRAŻYNKI ( Białystok) Z NET HOLIDAY raczej by sie nie udało :) Organizacja całej wycieczki przez NET HOLIDAY przebiegła bardzo dobrze , nawet samolot sie nie spóżnił a biuro podrózy zapewniło nam w cenie darmowy parking przy lotnisku.BARDZO MIŁO z ich strony :) Z lotniska do hotelu mieliśmy transport jaki i z powrotem.około 40 min drogi Hotel starszej daty ale bryła jest niesamowita, zadbany , czyste i bardzo ładne pokoje , personel pomocny i miły , pokoje sprzątane codziennie widok na morze rewelacja - plaża bezpośrednio przy hotelu, jedzenie bardzo dobre, różnorodne , codziennie dania mięsne , rybne jak wegetariańskie- dla każdego coś dobrego:) , wszystko świeże , Polecam i hotel i biuro podroży NET HOLIDAY Pobyt: wrześniu 2016

Zalety

bezpośredni przy plaży , dobre jedzenie, czyste hotele

Wady

brak

Nie jestem wybredna i zawsze wybieram hotele 3-4*, bo mają slużyć mi tylko za bazę wypadową,ale ten hotel jest naprawdę słaby.Plusem są fajne baseny i ładna plaża pod nosem.Pokoje nie są najgorsze,ale czystość hotelu, zadbanie,jedzenie są na bardzo niskim poziomie.Obsługa oprócz jednego istniejącego animatora i recepcji jest nieuprzejma i sprawia wrażenie wielkiej łaski.Jedzenie non stop to samo, ten sam zapach,smak....no i dodam,że kilka osób z naszej grupy się zatruło w pierwszych dniach. Jadaliśmy w chińczyku - pyszny,od razu po prawej od hotelu i pizzy,tuż za chińczykiem. To nie są żadne 3*, tylko słaba klasa turtystyczna. Rezydentka Agata ze Sky Club i pilotka Renata z Triady - bardzo w porządku.

generalnie sezon w tym regionie to 1 lipca do 1 wrzesnia-bylismy w czerwcu wiec podczas naszego pobytu trwal remont hotelu ;-( poza tym uzywaja fatalnych srodkow czystosci-tak smierdzacych ze az lapalo za gardlo ...ale jedzenie obsluga i okolica wynagradzaja wszystko - sam hotel jest jednak sredni ...3 gwiazdki i kropka - czesto przyjezdzaja hiszpanie z rodzinami a wtedy caly hotel glosny i zapchany-na sniadaniu i obiedzie kuchnia nie wyrabia .....

w Roquetas de Mar i Golf Trynidad spedzilismy kilka dni (6) podczas naszej podrozy po Andaluzji. znajomi przylecieli do nas z Polski i z Luton wylecielismy do Almerii. polecam wszytskim bez wyjatku ten zakatek Hiszpanii, co prawda turystyka bardzo sie tu zaczela rozwijac, widac wiele nowo wybudowanych resortow, ale na szczescie jeszcze nie szkodzi. Hiszpanie to cudowny narod, ugosci spragnionych, pomoze, okazuje sympatie na kazdym kroku. i ten spokoj.. w hotelu tez dalo sie wyczuc ta atmosfere. co prawda hotel ma juz swoje lata, ale jest czysty i zadbany, rewelacyjnie zlokalizowany, przy plazy, blisko centrum, przy wypozyczalni. pokoje bardzo ladne, jedzenie dobre i roznorodne.

hotel Hiszpanski, prowadzony po hiszpansku, w hiszpanskiej pieknej zonie turystycznej jaka jest Roquetas de Mar. lokalizacyjnie super (wszystkei mozliwosci w zasiegu reki), w centrum, z rewelacyjnymi restauracjami (El Pirata!!!), mega sympatycznymi krajanami. hotel z duzym basenem, przy plazy (oddziela chodnik), duzej, szerokiej, platnej,. pokoje przestronne, codziennie sprzatane. wyzywienie: nalezy chodzic na obiady, kolacje na samym poczatku, potem potrawy stygnal. sniadania ok. napoje w opcji all - dobre drinki. w hotelu glwonie Hiszpanie, Anglicy, Polske reprezentowala nasza grupka (6 osob). przede wszystkim dla zwiedzajacych, ale i chcacych odpoczac w dzien i rozerwac sie wieczorem.

Almerie odwiedzamy co roku, lecielismy z Londynu. pierwszy raz wyladowalismy w Golf Trinidad - hotel jest idealnie polozony: blisko centrum , przy niesamowitej, pieknej plazy, wsrod luksusowych hoteli, swietnych knajpek, barow i dyskotek, przy promenadzie ze sklepikami, tawernami, przy przystanku autobusowym (m.in do ALmerii), wypozyczalnii samochodow (wypozyczalismy tam auto). Bryla hotelu nie jest porywajaca, ale jest w nim czysto, pokoje sa schludne, obsluga ok, wyzywienie takze w porzadku. jak najbardziej polecam ten piekny rejon, a Granada odbierze Wam mowe..a te ogrody..:)

wyladowalismy w tym hotelu przypadkowo, biuro (nie z Polski) przenioslo nas z powodu braku miejsc w innym hotelu (na szczescie) do Golf - super 3*, na leb bije polozenie - wlasnie 3* a dookola 4, 5 i centrum pod reka, plaza, nie no super. serwis, wyzywienie bardzo ok, pokoje przyjemne. teraz planujemy takze wakacje w Hiszpanii - cos polecicie - ale tym razem lecimy z Polski (najlepiej z Katowic) - prosze wyslas propozycje (sprawdzone) na maila. z gory dziekuje. Golf i Almerie szczerze polecam.

potwierdzam przedmowcow, jedyne wg mnie co wypadaloby poprawic dla osob spedzajacych urlop w Golf Trynidad to animacje - srednie, w innych hotelach obok (same 4,5*) slychac i widac animatorow - a dla niektorych taki typ rozrywki jest wazny. poza tym reszta na plus, nalezy pamietac , iz obsluga to Hiszpanie i mozna sie porozumiewac lamanymi innymi jezykami (i recznie:) w takiej cenie, tak usytuowanego hotelu chyba sie w Roquetas nie znajdzie (i blisko centrum, plazy). szczerze polecam

rewelacyjny, nie pierwszej nowosci, 3* hotel z przesympatyczna obsluga (niestety kiepska jezykowo, ale \\\'recznie\\\' zawsze mozna sie dogadac). all inclusive - smaczne, urozmaicone - jak na 3* bardzo. lokalizacynie nie mogli trafic lepiej - wsrod lux hoteli, przy szerokiej plazy, w samym centrum Roquetas, komunikacja pod nosem. polecam zrobic rozezanie wsrod rent-a-car i objechac ta czesc wybrzeza oraz skoczyc na kieliszek porto do sasiadow.

spedzilismy wspaniale 2 tygodnie z przyjaciolmi zwiedzajac Hiszpanie. wszystko rezerwowalismy indywidualnie - przelot, wynajecie samochodu, hotele na trasie. na wypoczynek po zwiedzaniu (Hiszpania jest piekna, i warto sie o tym przekonac osobiscie) wybralismy Almerie: nie tak tlumnie, jak na pozostalych wybrzezach, a w sumie byl marzec, totez dobry czas dla zwiedzajacych. Hotel Golf - opowiadal pod wzgledem ceny i lokalizacji: samo centrum, ale przy plazy, wsrod luksusowych hoteli. wszystko na bardzo dobrym poziomie, co prawda jezykowo - glownie hiszpanski, czysto, milo i przyjemnie, all bardzo dobre i urozmaicone. polecam