W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Starożytne ruiny i zabytki, takie jak Akropol w Lindos
Piękne plaże z złocistym piaskiem i krystalicznie czystą wodą
Urokliwe stare miasto Rodos z wąskimi uliczkami i średniowiecznymi murami
dobra baza wypadowa na Praso
W tym hotelu spędziliśmy 7 dni w sierpniu 2016 r, nie polecam. brudno w pokojach i lobby, jedzenie monotonne, czasem spleśniałe... dojście do pokojów obok hotelu, przez śmierdzący obszar... Żeby nie towarzystwo które tam spotkaliśmy, było by kiepsko... Mieliśmy opcję allinclusiv i tak chodziliśmy na miasto na jedzenie, albo nie dało sie zjeść albo po prostu nie było... Drinki porażka, wódka i orage freewey z lidla... Szok... Nie polecam!!!
Cicho, w miarę miła obsługa, ulubiona barmanka Renata i ewentualnie Piter
czystość???? Komunikacja, pomoc...
Jeśli chodzi o hotel tragedia, brudno, z grzybem w miniaturowych łazienkach gdzie nie ma nawet zasłony w prysznicu- więc po spłukaniu ciała, cała łazieneczka zalana :(. Sprzątanie ogranicza się do wymiany worków ze śmieciami.Jedzenie monotonne, codziennie kurczaki- jeśli miałeś szczęście żeby wystarczyło oczywiście. Hotel nastawiony głównie na turystów z Rosji. Myślałam ,że wcześniejsze opinie o trzaskających drzwiach były przesadą ,ale myliłam się tam nie da się zamknąć drzwi nie trzaskając nimi ,więc zasnąć nawet po 00:00 graniczyło z cudem. Nie polecam tego hotelu nikomu, nawet tym którzy chcą odpocząć od zgiełku. Ja byłam taką osobą ale jestem zawiedziona strasznie :(
Cicha i spokojna okolica.
Pokoje, łazienki, wyżywienie
wady i zalety miejscowości i hotelu opisałem w \"+\" i \"-\" ... ogólnie polecam miłośnikom sportów wodnych którzy i tak cały dzień spędzają na PRASONISI :P
cicha miejscowość bez większych atrakcji, kilka knajpeczek , pubów na jednej uliczce ale i tak cały dzień siedzi się na PRAOSNISI a po aktywnym dniu szaleństwa na wodzie to już niewiele do szczęścia potrzeba jak dobrze i smacznie się najeść i w tym temacie nikt nie będzie zawiedziony bo hotel oferuje naprawdę dobre wyżywienie a dla urozmaicenia można zjeść nieopodal w tawernie na plaży z widokiem na morze :) lokalizacja też na plus bo to ostatnia miejscowość jadąc z lotniska położona najbliżej PRASONISI (ok 25km), leżąca wzdłuż lini brzegowej a nie jak KATAVIA która jest co prawda najbliżej ale duchota w głębi lądu właściciel hotelu wyluzowany aktywny surfer ogarnięty w tych klimatach i otwarty na takie towarzystwo więc jak najbardziej polecam jako miejscówkę wypadową , można wypożyczyć auto a po wcześniejszym umówieniu się podstawią na lotnisko co ma znaczenie dla ludzi z własnym sprzętem jak i takie że nie trzeba jechać autokarem prawie 3h który najpierw wszystkich po drodze rozwozi a do tego hotelu jedzie na samym końcu pokoje znośne w standardzie adekwatnym do dość okazyjnej ceny
największą i chyba jedną z nielicznych wad są drzwi w pokojach które piszczą w zawiasach , ocierają o podłogę , ciężko zamknąć bez trzaśnięcia co mało komu sie udaje i trzaskają cały czas nie wspominając już o stukocie pukaniu podczas nocnych podmuchów wiatru to istny koncert nie dający bardziej wrażliwym szans na spokojny sen gdzieniegdzie mógłby być w troszkę lepszym stanie technicznym np. kruszące sie betonowe balustrady na balkonach średnio wyglądają ale nie ma to wpływu na pobyt :) w przeciwieństwie to stanowczo za małych łazienek :P
Wielki plus dla biura wakacje.pl z Tarnowa za trafne dobranie oferty i pomoc w rezerwacji fajnego pokoju :) Hotel polecamy osobom lubiącym kameralna atmosferę i wypoczynek. Pogoda w okresie (05.09-12.09.2015) rewelacja. Wbrew wcześniejszym opiniom, nie jest konieczne zakładanie obuwia ochronnego na plażę ani do wody. Jeśli ktoś liczy na urozmaicone posiłki to będzie rozczarowany. Raczej monotonia, ale pizza pomimo, iż serwowana codziennie z opalanego drewnem pieca rewelacja. Zwiedziliśmy Lindos - bus 1.80euro i do Rodos - 6 euro bus - na 7 dniowy wypoczynek w zupełności wystarczająca ilość wycieczek. Na pozostałe lokalizacje konieczne jest wynajęcie auta lub wycieczka zorganizowana. podsumowując - wypoczynek udany, miejsce pozytywne.
kameralne położenie, cisza, dla osób lubiących wypoczynek, blisko plaży, łatwy dojazd do Rodos i Lindos - nawet busem, miła obsługa, fajny pokój w nowej części hotelu
zbyt duża równica w komfortach pokoi(my mielismy super - nowy budynek, a wszystkich jest 3), jedzenie w wersji ALL, bardzo ubogie, w sumie tylko 3 główne posiłki, nawet pomiędzy posiłkami brak owoców, woda do picia tylko przy dystrybutorach, nawet na plaże do butelki nie można było zabrać, prawie brak animacji. płatne leżaki na plaży, brak darmowego wi-fi
Witam gorąco. Wakacje w Grecji na Rodos, piękna nazwa hotelu Golden Sunrise. Brzmi cudownie prawda? Szkoda tylko, że rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Jedyne co wspominam z rodziną to tylko piękną pogodę i wieczorne spacerki po okolicy. Zacznę od początku. Gdy dotarliśmy do hotelu okazało się, że niema dla nas pokoju. Właściciel podwiózł nas gościnnie do sąsiedniego i tam nawet było przyjemnie mimo, iż nie było basenu. Właściciel nadrabiał serdecznością i w dodatku porozumiewał się w języku polskim ( ma żonę Polkę ). Na posiłki tego dnia musieliśmy zjawiać się we własnym zakresie. Następnego dnia w końcu zakwaterowano nas w docelowym hotelu tj. Golden Sunrise. Pokoje względne oprócz tego, że nie działała nam klimatyzacja. Panowie próbowali naprawić, ale nie tak prędko, bo dopiero kolejnego dnia. Posiłki fatalne i nie chodzi mi o regionalne potrawy. Ogólnie nie jestem wybredna, ale to czym nas karmili to syf. Wątpię, że mój pies chciałby to jeść. Wykupiłam wersję all inclusive również ze względu na syna. Zwykle oprócz alkoholu hotele proponują też barek z wszelakimi przekąskami typu coś słodkiego, lody itp. a tu nic. Każdego dnia przez cały tydzień tosty i sałatka grecka jako przekąska. Aż niedobrze się robiło, ale w sumie to jedyna potrawa, którą można było zjeść. Sporo pieniędzy wydaliśmy dodatkowo na tego typu przekąski, a gdybym wiedziała to wykupiłabym tylko nocleg bo i tak musieliśmy stołować się na mieście. Przy basenie brud totalny. dopiero jak zaczęliśmy zgłaszać właścicielowi hotelu co jest nie tak, zaczęto czyścić basen i kosić trawę . Skucha kompletna. Nie nadrabiali niczym. Wieczorami schodziliśmy z synem do barku, żeby pograć w karty. Nawet muzyczki żadnej nie puścili. Jedyne co miło wspominamy to spacerki po okolicy. Poznaliśmy sporo fajnych ludzi, zobaczyliśmy jak żyją Grecy na co dzień. No i wycieczki, widoki te wszystkie wspaniałe miejsca które widzieliśmy. Warto podróżować, ale tego hotelu nie polecam. Pozdrawiam
Raczej niema zalet
Fatalne posiłki, brudno przy basenie, brak jakiejkolwiek rozrywki nawet w formie posłuchania muzyki wieczorkiem przy basenie i piwku
Cena i ilość gwiazdek adekwatne do jakości. Tragedii nie ma, urlop spędzony miło, nie ma sensu kupowac opcji All inclusive - można być bardzo mocno zawiedzonym.
Miła obsługa, cisza, spokój, nie żałują alkoholi do drinków, możliwość wypożyczenia samochodu za bardzo przyzwoita cenę.
Wyżywienie - jeżeli ktoś liczy, że skosztuje Greckich potraw to jest w błędzie. Nasz widok z balkonu - jakaś płachta rozciągnięta na rowie z widokiem na góry i morze
Idealny hotel dla osób lubiących ciszę i spokój. Położony w małym miasteczku, z właściwie z jedną centralną ulicą, która ożywa po godz. 20.00. Można zjeść dobrego kebaba, bądź naleśnika. Niedaleko położone jest przepiękne miasteczko Lindos - bardzo polecam. Komunikacja na wyspie działa bardzo sprawnie, wynajęcie samochodu ok. 70 euro za dzień. Na plaży trzy restauracje, leżaki i parasole, nie ma atrakcji, plaża raczej pusta.
Mały hotel, miły właściciel i obsługa. Urządzony skromnie, ale jest czysto, za pokój z widokiem na morze trzeba dopłacić 10 euro. Śniadania skromne i raczej bez możliwości wyboru, obiado-kolacje raczej w porządku.
Za Wi-Fi w hotelu trzeba płacić, kiepskie napoje do posiłków.
TRAGEDI NIE MA ALE .....!!!!!
Polecam!!! Dużo ALKOCHOLU i bedzie OK.;)))))
Poczatkowo bardzo sie balismy ponieważ opinie nie były dobre ale po przybyciu na miejsce odetchnelismy z ulga. Jak na standard hotel oceniam dobrze, basen czysto utrzymany, miejsca w cieniu by odpoczac od słońca, barek gdzie mozna było zakupić przekaski oraz napoje. Super informacją było to, ze klime dali za darmo:) a nie za opłata tak jak było w ofercie( taki bonus), posciel oraz reczniki były zmieniane co dwa dni wraz z kompleskowym sprzataniem pokoju. Mieliśmy wykupione sniadania. Raczej każdego dnia to samo ale pod dostatkiem. Przede wszystkim świeże!!!! Jezeli chodzi o obsługę to na wielki plus:) zarówno personel jak i sami właściciele- pomocni, chcący dostarczyć swoim gościom ciekawych i niezapomnianych wrażeń. np, wieczór zapoznawczy:) będący dla wszystkich miłym zaskoczeniem. Jezeli chodzi o walory turystyczne to było po prostu pieknie. wypozyczyliśmy sobie auto na 3 dni i objechalismy cała wyspe. Cena: 40 euro/doba. Polecamy to miejsce zarówno osobom chcącym spokojnie spedzic urlop jak i tym którzy chca poszaleć ponieważ są 2 na prawde fajne dyskoteki i kilka restauracji. Polecam wycieczke na SIMI Podziękowania również dla wspaniałych ludzi jakich moglismy tam poznać:)
Właśnie wróciliśmy z naprawdę schludnego hotelu,który w zupełności wystarczał nam jako miejsce spokojnego wypoczynku.Plaża dłuuuuuga,praktycznie pusta,żwirowa,piasku raczej nie ma,dla chętnych są i leżaki i parasole,my woleliśmy miejsca z dala od innych:) Trzeba od razu zaznaczyć że hotel ten jest dla ludzi,którzy chcą odpocząć w ciszy i spokoju,bez rozwydrzonego towarzystwa,rozkoszując się super czystym morzem.Nie wybierać jeśli chcemy imprezować dzień w dzień,jak tak to sio do Faliraki :) I nie psuć opinii temu hotelowi! Właściciele Petros i Angela bardzo sympatyczni,uczynni,mówią dobrze po angielsku,a jedzenie i drinki w barze Petros robi bardzo dobre.Śniadania to stół szwedzki,smaczne,do woli,ale monotonnie.Klima darmowa. Jest OK!
Hotelik mały w cichej i spokojnej okolicy na odpoczynek idealny,właściciele bardzo mili ludzie.
Hotel absolutnie przyzwoity ! Nie zgadzamy sie z opiniami krytycznymi \"wrzeszczacych malolatow\" szukajacymi mocnych wrazen po \"trudach\" wind-surfingu! To oczywista nie jest miejscowosc ani hotel dla tych co maja za duzo energii i adrenaliny ! Spokoj , cisza z dala od \"przetworni turystycznej\" jaka sa Faliraki ! My juz mamy kilka takich \"obozow przetrwania\" za soba i dlatego cenimy w ofercie Itaki - spokojne , male hotele , pensjonaty z dala od wakacyjnego przemyslu turystycznego ! Mamy nadzieje zawitac do \"Golden Sunrise\" ponownie w przyszlym roku. Poki co , polecamy wszystkim co sobie cenia spokoj i kontakt z naturalnym srodowiskiem. Casey
cisza ,spokój,daleko od hucznych kurortów(ale nie ma problemu dojechać),ceny minimalnie niższe niż w dużych kurortach,miła i sympatyczna obsługa,jak dla mnie rewelacja a byłem w wielu miejscach w europie i azji
Nie rozumiem ludzi, którzy wystawiali tak złe opinie hotelowi. Nam w zupełności wystarczył. Był czysty, z łazienką i balkonem. Nie przyjechałam tam, żeby siedzieć w hotelu, a jako miejsce do spania i wypoczynku wspaniale się nadawał. Jedzenie było bardzo smaczne, tylko mało urozmaicone, ale to chyba problem całej Grecji.
Do plaży jakieś 600m, w hotelu basen, co prawda daleko do miasta Rodos, al można wypożyczyć skuter lub samochód. Polecam!
Uprzejmie proszę panie rezydentki o nie wypisywanie takich słodkości pod adresem tego hotelu. Aż mnie mdli na takie teksty!!! A jeśli komuś odpowiadają takie warunki, jedzenie i obsługa to spoko! Znam gorsze miejsca mogę się podzielić adresami! Właściciele lekko psychiczni, szczególnie ten "pedziowaty"! Jedzenie nie było śmierdzące, ale blisko mu było...! O basenie to porostu zapomnieli (tak na parę tygodni). No zdarza się nawet najlepszym ;) Sama "Gienia" to spoko, fajny klimat z tradycją wieczorem w barach i knajpkach. Zdecydowanie polecam nie szukającym silnych wrażeń!
WŁAŚCICIELE I JEDZIENIE TRAGEDIA, ZDECYDOWANIE NIE POLECAM !! JEDYNY PLUS, TO LOKALIZACJA-GENNADI MA SWÓJ UROK I GRECKI KLIMAT ! NIE POLECAM !!!!
Bardzo niemili właściciele i fatalne jedzenie !!!
Właściciel IDIOTA!!! I DUPEK!!!JEDZENIE TRAGICZNE!!!(to mało powiedziane) Woda w basenie zielonomętna o silnym zapachu chloru!!!Hotel nazwany został przez naszą ekipe\"Golden NĘDZA HOTEL\".POZDRAWIAM COLONELLO