Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Różowy piasek i turkusowe wody na egzotycznej plaży Elafonisi
Najdłuższy w Europie wąwóz Samaria z zapierającymi dech widokami
Malownicze porty i weneckie domy w urokliwej Chanii
Pobyt udany, hotel czysty, nowoczesny, obsługa bardzo miła. Mały minus za posiłki, które były słabej jakości, jakby "gotowce" podgrzewane tylko na miejscu. Jednakże najedzeni zawsze byliśmy.
Porządek i styl
Wyżywienie
Hotel dobrze wyposażony, czysty, miła obsługa. Lokalizacja ładna.
Mieszkaliśmy w dostawionym budynku za głownym budynkiem hotelowym. Na piętro prowadziły długie i dosyć strome schody (brak windy). Sam hotel odświeżony, pokój wystarczający i tak całe dnie spędzaliśmy poza nim. Posiłki mogły by być bardziej urozmaicone. Szkoda że nie serwują zup. Na plus przemawia bliskość do fajnej piaszczystej plaży i usytuowanie przy głownej uliczce z restauracjami i sklepikami. Bardzo fajny klimat.
Fajna lokalizacja, tylko 40 min jazdy autobusem z lotniska, miła obsługa.
Mrówki w hotelu, krótko działający basen (do godz 20). Słaby bar, brak oryginalnej Sprite, Fanta, Coca-cola.
Blisko do morza oraz ładnej plaży i centrum. Do większych miast jak Mali czy Hersonisos można dojść pieszo. Piękne widoki z morza na góry. A teraz wady: Bardzo monotonne śniadania !!!! tydzień można wytrzymać ,ale 2 nie dalibyśmy rady. Koszmarny gość tj właściciel. Zero uśmiechu ,sztywny służbista. Siedzi tam jakby za karę zarabiał taką kupę kasy. Koszmarne łazienki (szpitalne , małe kabiny,zbyt małe z zasłoną przykrótką ,którą jak zasłaniamy podczas kąpieli to i tak siłą rzeczy wylewa się woda na całą łazienkę (pojęcie tylko greckie). Odrapane ściany budynku witają nas od strony basenu - a tak mało trzeba by lepiej wyglądały.
Blisko do morza oraz ładnej plaży i centrum. Do większych miast jak Mali czy Hersonisos można dojść pieszo. Piękne widoki z morza na góry.
Bardzo monotonne śniadania !!!! tydzień można wytrzymać ,ale 2 nie dalibyśmy rady. Koszmarny gość tj właściciel. Zero uśmiechu ,sztywny służbista. Siedzi tam jakby za karę zarabiał taką kupę kasy. Koszmarne łazienki (szpitalne , małe kabiny,zbyt małe z zasłoną przykrótką ,którą jak zasłaniamy podczas kąpieli to i tak siłą rzeczy wylewa się woda na całą łazienkę (pojęcie tylko greckie).
O tym hotelu można napisać tylko bardzo dobrze. Fantastycznie położony - niby w centrum a na uboczu. Bardzo kameralny z sympatyczną obsługą. Czysty i spokojny Bardzo bliskie sąsiedztwo lokali gastronomicznych ( jedna z Tawern tuż na płotem - którą polecam) plaż i ciągu handlowego. Doskonały do odpoczynku. Jedyny mankament to te same codziennie menu na śniadanie . Ale można się najeść spokojnie i do woli tym bardziej że jest w czym wybrać. Hotel godny polecenia za niewielkie pieniądze jeśli nie oczekuje się przepych. POLECAM
kameralny, spokojny z miła obsługą,
nie mam istotnych zastrzeżeń
Wyjazd uważamy za jeden z lepszych w życiu. Hotel nie mógł być w bardziej idealnym miejscu. Z pokoju widać może, które jest w odległości 50m. Śniadania na tarasie hotelowym z widokiem na ogród i morze jest naprawdę przyjemne. Właściciel hotelu tak jak z resztą wszyscy Grecy jest miły i serdeczny. Miasteczko samo w sobie oferuje wiele atrakcji i możliwości. Polecamy wypożyczenie quada lub skutera do zwiedzania okolicy. Warto także wypożyczyć samochód i eksplorować całą wschodnią część Krety. Polecamy Chrissi Island oraz Matalę. Gorąco (jak na Krecie) polecamy skorzystanie z tego hotelu i ogólnie wyjazdów na Kretę :)
Odległość od morza Obsługa Ogólny wygląd Położenie Cena Idealny dla osób chcących aktywnie spędzać czas
Śniadania codziennie jest takie same jednak jest duży wybór potraw i spokojnie można się najeść
Dobry hotel Idealne miejsce na samodzielne zwiedzanie i do największych atrakcji wschodniej Krety stosunkowo blisko. Hotel sktromny ale czysty dla osób aktywnych. W miejscowości obok Stalidy w Malii jest też hotel o nazwie Triton.
Polozenie blisko morza . Czysty, kameralny hotel z miłą obsługą, w spokojnej części Stalidy. Blisko do plaży publicznej i przystanku autobusowego. Blisko sklepy i restauracje .
Śniadania dobre chociaż jednorodne. Część pokoi ustawiona jest bokiem do morza i do drogi.
Nigdy wiecej nie pojade do tego hotelu. Nie dosc, ze pluskwy pogryzly mi w nocy twarz to hotel nie ma zbyt wiele do zaoferowania.
Polozenie blisko morza
Pluskwy w pokoju, wlasciciel o nich wiedzial. Pare rzeczy zepsutych w hotelu. Sniadania bardzo ubogie, brak wyboru posilkow, czasem za malo jedzenia
Polecam hotel na totalny odpoczynek, wyluzowanie, jest dość kameralny i w spokojnej okolicy.
Kameralny, przytulny, sympatyczna atmosfera oraz ładne widoki
fatalne łazienki i trochę pokoje w starym stylu
Faktycznie kameralny cichy hotelik w spokojniejszej części Stalidy. Mieliśmy pokój na parterze. Dość duży wyposażony w 3 łózka. Nawet telewizor z trzema polskimi programami choć nie oglądaliśmy. Ładny widok na ogród przed hotelem, palmy przy ulicy za ogrodzeniem a za ulicą szumiące morze. Poza szumem morza cicho bo ulica mało używana. Łazienka, czysta ale malutka. Raczej nie dla osób o słusznych wymiarach. Cały hotel, widać niedawno remontowany bo ładny, czysty i zadbany. Ładny czysty basen ( bez płytkiego brodziku dla maluchów). Dostępne leżaki i parasole przy basenie ( pewnie dlatego że w czerwcu sporo brakowało do kompletu gości). Jadalnia na pierwszym piętrze z widokiem na ogród i morze. Kilka stolików na balkonie więc bliżej tego widoku. Śniadania faktycznie skromne jakościowo choć bez ograniczeń ilościowych. Jeść chodziliśmy do niezbyt odległej restauracji Roma( w prawo od hotelu nadmorską drogą). Pracuje tam jako kelnerka polka i łatwo dogadać się co można i co chcemy zjeść. Wiara w to, że pełny lokal gwarantuje dobre posiłki nas zwiodła. Okazuje się, że pełne lokale są też w hotelach z opłaconymi obiadami. Spróbowaliśmy dwa takie lokale i dostaliśmy jedzenie bardzo pospolite w smaku. Także w tę stronę ale trochę dalej jest ciastkarnia z doskonałymi lodami. Plaża niezbyt daleko. Bardzo mały fragment bez parasoli i leżaków więc z ręczniczkiem trzeba rano albo liczyć na drugą turę jak się coś zwolni. Piasek dość przeciętny za to woda rewelacyjna. Blisko od hotelu do przystanku autobusowego więc można poruszać się samodzielnie. Stalida dość nudna. Ulica nadmorska a raczej szosa, bo raczej nie zasługuje na nazwę promenady, w większości bez chodników z szalejącymi quadami, motorkami a także samochodami. Nawierzchnia raczej pod trampki niż pod szpilki ( to informacja dla pań). Całość w sam raz na bazę wypadową pod zwiedzanie wschodniej części Krety i odrobinę wypoczynku. Razem góra tydzień.
Czysty, kameralny hotel z miłą obsługą w spokojnej części Stalidy. Wyposażony we własny ładny basen, leżaki i parasole. Blisko do plaży publicznej i przystanku autobusowego. Blisko sklepy i restauracje
Część pokoi ustawiona jest bokiem do morza i do znacznie intensywniej użytkowanej drogi. Tam może być głośniej, szczególnie na wyższych piętrach od strony przeciwnej do morza. W naszym pokoju malutka łazienka (dla szczupłych wystarczy).
Hotel położony w doskonałym miejscu- blisko plaży, tawern i przystanku jednak trochę z boku, dzięki czemu nie było słychać hałasów. Mieliśmy pokój z wyjściem na ładny, zadbany ogród co było szczególnie istotne ponieważ byliśmy z 1.5 rocznym dzieckiem. Obsługa bardzo uprzejma i uczynna. Właściciel wpuścił nas do pokoju już o 9 rano jednak w ostatni dzień kazał nam go opuścić już o 12 chociaż wylot mieliśmy o północy :( Ale trudno. Śniadania dobre chociaż jednostajne. Można było najeść się porządnie ale przez 2 tygodnie było to samo- ser, szynka jajko, pomidor, płatki, jogurt i babka z miodem. W pokojach czysto- sprzątane co drugi dzień i wymiana ręczników i pościeli też co 2 dzień. Basen czysty, głebokość od 1 do 3 metrów. Dobry hotel dla osób aktywnych ponieważ 200 m od hotelu znajduje się przystanek z którego odjeżdżają autobusy co 15 minut, wypożyczalnie samochodów- (my braliśmy z eagle travel- polecam) i qadów.
Idealny hotel dla osób które zamiast hotelowego jedzenia chcą mieć możliwość próbowania lokalnej kuchni w tawernach (hotel oferuje tylko sniadania). Widok na morze,piękna piaszczysta plaża 5 minut spacerkiem. Idealne miejsce na samodzielne zwiedzanie (blisko przystanek) i do największych atrakcji wschodniej Krety stosunkowo blisko. Hotel sktromny ale czysty(wygodne łóżka, mała łazienka) .Śniadania mało urozmaicone ale to zazwyczaj norma w hotelach.Jeżeli lubisz żółty ser, dżem, mielonkę, pomidor, jajko, serek biały, płatki to będziesz zadowolony. Blisko tawer i sklepów ale w troszkę cichszej okolicy niż reszta Stalidy. Wzdłóż całego wybrzeża biegnie droga ekspresowa więc mieszkając w większości hoteli może być ją troszkę słychać więc jeżeli lubisz błogą ciszę to raczej miejscowości nie polecam. Basen OK ale nie dla małych dzieci(głebokość1-3m). Uwaga- w miejscowości obok Stalidy w Malii jest też hotel o nazwie Triton. Są to dwa różne hotele więc przegladając opinie trzeba na to uważać