768 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Malownicze zatoczki z turkusową wodą i białymi plażami
Tętniąca życiem stolica Palma de Mallorca z gotycką katedrą
Góry Tramuntana z trasami idealnymi na piesze wędrówki
Hotel wymaga trochę remontu ale jest czysto i schludnie obsługa super ogółem można korzystać z basenów i barów w każdym z trzech hoteli jakby z jednego właściciela wszędzie blisko jedzenie dobre bardzo urozmaicone naprawdę pycha do plaży na drugą stronę ulicy około 3 minut spacerem dużo sklepów itd polecam
Blisko morza
Wymaga remontu
Hotel stary, wyposażenie, pokoje wszystko zniszczone i old schoolowe. Jedzenie średnie, dostosowane do potrzeb szerokiego klienta, nic lokalnego. Plusem jest bliskość plaży i miła obsługa. Ale zdecydowanie lepiej wygląda kompleks hoteli naprzeciwko Globales i Pioniero.
Hotel czysty, pokoje trochę małe , łazienka także malutka ale codziennie sprzątane i naprawdę bardzo czyste. ( pokoje i łazienki pewnie zbliżają się do remontu )
Hotel położony bardzo blisko plaży, dosłownie 2-3 minuty spacerkiem, blisko przystanku autobusowego z którego można dojechać do stolicy( inia 103 i 103B) Warto za bilet płacić u kierowcy kartą na wejście odbijamy kartę raz za osobę i na wyjście drugi raz - nas wyszło w obie strony za dwie osoby 46 zł. Najlepiej wysiąść na ostatnim przystanku tj. w podziemnej zajezdni autobusowej.Plaża jest wspaniała woda idealna, ludzie mili. Restauracja hotelowa czysta , ekipa zasuwa ze hej.
Pokoje i łazienki można byłoby odświeżyć.
Hotel z bardzo małymi pokojami i mikroskopijną łazienką.Brodzik 70x70 i w środku jeszcze mniejszy, sprawia problemy nawet szczupłym,bo łokciami tłuczesz o ścianę. Hotel nie powinien oferować all, ponieważ tam jest tylko HP w hotelu. Na lunch trzeba biegać do hotelu naprzeciwko, ale to pół biedy.Najgorzej, że nie ma przekąsek i tego co oferują w ramach all inclusive.Poprosiłam w barze na basenie o kawę z ekspresu co miałam zagwarantowane.Barmanka Maria wyjątkowo chamska w zachowaniu wskazała mi kącik koło baru, gdzie stał dzbanek z kawą rozpuszcalną.Kawy mi nie podała.Pracują tam Rumunki, które mają kaprysy i nie obsłużą gościa.Niektóre kelnerki np. ta z kolczykami w nosie nie ogarnia swoich obowiązków.Stoły nieprzygotowane na kolację, brak serwet , sztućców i szklanek, a ona zajmuje się prowadzeniem ludzi do stolika,jakbym sama go nie widziała.Manager lata między hotelami i chłop nie panuje nad tym personelem.Sprzątające w porządku, w hotelu czysto.W recepcji milutko, oprócz jednego Pana.Hotel nie powinien oferować all inclusiv.Pokoje z kiepskimi oknami, wszystko słychać z ulicy.Nie polecam tego hotelu z all. Blisko na ładną plażę i promenadę.
Wyjątkowo czysto
Z chytrości oferują all inclusiv Nie dajcie się nabrać jak ja.Atrakcja w łazience to kibelek nieprzykręcony do podłoża.
Fatalny zasługuje jedynie 3*. Hotel stosuje kubeczki ktore otrzymujesz po check in i podczas całego pobytu musisz biegać z plastikowymi kubkami bo inaczej sie nie napijesz mimo all inclusive. Serwowowana Woda mineralna jest kranówką, basen w opłakanym stanie, ale jeśli nie zarezerwujesz leżaka ręcznikiem o 7:00 rano to nie masz szans na niego. Śniadania mega słabe. Pokoje jesli wybierasz sie z dziećmi musisz wziąć dwa inaczej jest cieżko. Brak balsamów do ciała. Absolutnie to nie 4* lecz słabe 3*.
Blisko plaża.
J.w.
Calkiem fajny hotel, czysto, mila obsluga, dobre wyżywienie.
Mila obsługa
brak
Wyjazd rodzinny z nastolatką udany. My nie jeździmy, żeby siedzieć w pokoju, dużo zwiedzamy i spacerujemy, więc mały pokój i łazienka nam nie przeszkadzały. Polecam wyjazd do Palma autobusem ( tani przejazd) , nie kupujcie wycieczki bo droga, sami możecie zwiedzić; Wypożyczyliśmy samochód i zwiedziliśmy przepiękne, smocze jaskinie, gdzie przewodnik mówił w j.polskim oraz odwiedziliśmy pobliskie, piękne plaże. Plaża , która znajduje się niedaleko od hotelu to tragedia: piasek brudny, woda niestety nie lazur tylko mulista, zatłoczona, więc w ciągu pobytu 14 dniowego byliśmy tylko 1 raz, więc nie bardzo rozumiem opinii innych klientów. Dla przejedzonych polecam spacer po stromych schodach, których jest mega dużo, ale warto bo widoki z samej góry bezcenne. Wspomniałam o karaluchach, owszem spotkałam na swojej drodze w trakcie pobytu z 4szt, ale tylko na podłodze , w jedzeniu nie :) Dużo animacji w ciągu dnia jak i wieczorem. Polecam animacje wieczorne w sąsiadujących hotelach, super zabawa.
Możliwość korzystania z dwóch, blisko sąsiadujących hoteli, blisko do przystanku, sklepów, plaży, wypożyczalni samochodów., animacje wieczorne i w ciągu dnia. Posiłki ok, szczególnie obiady w drugim hotelu - pycha !
Mało leżaków przy basenie, wariactwo z rana - \\\"rezerwacje\\\" przez ręczniki. Rano można spotkać biegające karaluchy po korytarzach w hotelu ( 1-2 owady ). Obsługa w recepcji średnio miła.
Pyszne jedzenie,któremu nie można się oprzeć.Baseny o różnej głębokości -te ciche i głośne.Obsługa miła ,uprzejma.Rezydentka Magdalena z TUI kompetentna ,miła.Zawsze majaca czas dla klientów. Hotel będę polecać znajomym a ja może tam wrocę.
Jestem zachwycona hotelem , a podróżuję wiele. Można znależć ciszę ,albo wręcz odwrotnie .Można korzystać z 3 hoteli sąsiadujących firmy Globales. Blisko ładna plaża.Miejscowość ciekawa.
mała kabina prysznicowa
koszmarne łazienki brodzik 56 cm, dorosła osoba nawet nie morze się w nim obrócić a jak chce umyć nogi musi wyjść na zewnątrz brodzika .
brak
koszmarne łazienki, kiepskie jedzenie
Jeśli ktoś nie ma wielkich wymagań, to hotel jest w porządku. Nie jest zbyt nowoczesny, ale ogólnie czysto. Pokoje dość małe, ale każdy z balkonem i klimatyzacja co jest zaletą dużą. Personel bardzo miły, basen czysty i ładny. Jedzenie dobre, każdy znajdzie coś dla siebie. Dużą zaletą jest położenie blisko plaży ale wbocznej wbocznej uliczce. Ogólnie miasteczko super nie imprezowe jakoś bardzo, ale jest co robic. Ogólnie wyjazd uważam za udany.
Lokalizacja, personel
Małe pokoje, stare
Hotel jest świetnie położony praktycznie przy samej publicznej i dużej plaży w środku miasteczka. Transfer z lotniska jest krótki więc to dobre miejsce dla rodzin z małymi dziećmi (tak jak my). Niestety sam hotel wystrojem przypomina coś co można było obserwować w polskich filmach z lat 70 tych, obsługa też czasami wydawała się żywcem przeniesiona z tamtego okresu. Plusem jest to, że było czysto. Plusem jest to, że hotel ten należy do sieci Globales i można chodzić na posiłki i do baru w dwóch innych hotelach tej sieci tuż obok gdzie poziom obsługi jest lepszy. Ogólnie hotel na jeden wyjazd ok nie można oczekiwać za wiele za tą cenę, ale nie umywa się do 3 gwiazdkowych hoteli np. sieci Fiesta ... Sympatyczna jest miejscowość którą śmiało można polecić dla spokojniej nastawionych turystów (zaznaczam, że byliśmy po połowie września 2016 r. )
Lokalizacja. Praktycznie takie samo codziennie, ale bardzo smaczne.
Wygląd pokoi. Jakość obsługi szczególnie w hotelowej restauracji.
Hotel położony blisko piaszczystej plaży w bardzo uroczej zatoczce. Jedzenie bardzo dobre, spory wybór mięsa i dodatków. Hotel należy do kompleksu hoteli Globales, co oznacza że na obiady i do snack baru trzeba było chodzić do hotelu obok. Na szczęście to po drugiej stronie ulicy więc daleko nie było, dodatkowo jedzenie ze snack baru można zabrać do swojego hotelu. Obsługa bardzo miła, drinki lane pół na pół, soki 100%, lody dla dzieci. Jedzenie serwowane od 7 do północy (restauracje, snackbar). Hotel bardzo czysty, sprzątaczki bardzo miłe. Basen i boiska również ok, wszystko czyste i zadbane. Wieczorami animacje (minidisco, kabaret, występy tancerzy i zespołów). Dla bardziej wymagających polecam 4 gwiazdkowe hotele Globales, innym którym 3 gwiazdki wystarczają polecam ten hotel :)
posiłki lokalizacja obsługa (część mówi po polsku) zakwaterowanie w godzinach porannych
łazienka obsługa nie wyrabia przy kolacjach
Położenie hotelu pozostawia wiele do życzenia, bardzo ruchliwa ulica, codziennie wcześnie rano bardzo głośno. W pokoju bardzo mała łazienka. Sprzątaczki wchodziły do pokoju pomimo zawieszki, że nie mają wchodzić. Jedzenia mnóstwo, niestety w większości nastawione pod Anglików i Niemców. Większość potraw zawierała mięso lub ryby, więc dla wegetarianów niestety mały wybór. Do tego codziennie praktycznie to samo. Zmieniały się może 2 potrawy dziennie. Obsługa w barze i restauracji bardzo momentami nieuprzejma. Sprawiała wrażenie jakby pracowali tam za karę. Przy basenie leżaków zaledwie 60 na kilkaset pokoi hotelu, już o 9 rano wszystkie były zajęte. Do tego absurdalne zasady korzystania z hoteli całej sieci (bo ten hotel należy do sieci 3 hoteli). Zostałem zakwaterowany w innym hotelu niż moja rodzina i zwracano nam uwagę, że pijemy drinki w 1 barze mając opaski innych hoteli, a menu barów były identyczne. Na przekąski popołudniowe trzeba było się udać do baru w hotelu Pioniero, ale napój trzeba było przynieść ze swojego hotelu - dużo by tu takich absurdów wymieniać. Ogólne wrażenie słabe. Nie polecam tego hotelu.
Blisko hotelu ładna piaszczysta plaża, jeśli ktoś nie jest fanem basenu to wcale nie musi z niego korzystać (jak wszędzie problem z rezerwacją leżaków), bo można kilka razy dziennie bez "wielkiej wyprawy" udać się na plażę. Trochę małe pokoje w hotelu, ale za to klimatyzowane, a przy dobrej pogodzie i tak nie wiele czasu spędzaliśmy w hotelu. Jedzenie dobre i różnorodne, pieczywo pieczone na miejscu i zawsze świeżutkie. Santa Ponsa to bardzo ładne i nie przesadnie głośne miasteczko turystyczne, jest gdzie pochodzić wieczorami. W okolicach ciekawe krajobrazowo lub rozrywkowo miejscowości łatwo dostępne autobusami komunikacji miejscowej (2-3 euro).
zalety: - bardzo urozmaicone i smaczne posiłki - przyjazna obsługa - nienachalni animatorzy - bardzo szczelne okna - w pokojach od strony ulicy po zamknięciu drzwi balkonowych - zupełna cisza - mimo bardzo małego pokoju - pojemna szafa z dużą ilością wieszaków i z szufladami - sprawna, czysta klimatyzacja - pokoje czyste, ręczniki zmieniane codziennie - dość ładna plaża, miękki piasek, można spacerować brzegiem morza, łagodne zejście do morza, piaszczyste dno wady: - naprawdę niezwykle mały pokój i mikroskopijny balkon - odległość od plaży - ok. 200 m - bardzo drogie leżaki i parasole na plaży (1 leżak - 4,5 euro, parasol - 4,5 euro) - jak zwykle - właściciele (czy tez biura podróży?) nie dostrzegają obecności Polaków, brak nawet podstawowych informacji po polsku, brak polskiego kanału w TV - za względu na brak prywatnej plaży - nie można niczego na plaży zostawić podczas lunchu - podczas posiłków dostępny jest 1 komplet sztućców, trzeba sobie te sztućce zostawić jeżeli np. chce się zjeść arbuza nożem i widelcem lub obrać gruszkę
Byłam w lipcu w tej miejscowości , polecam ja dla rodzin z dziećmi i nie tylko. Miejscowość bardzo ładnie cicha i spokojna położona blisko Palmy. Bardzo dobre wyżywienie, miła obsługa. Ręczniki w pokojach zmieniane codziennie. trochę małe pokoje ,ale w nich i tak się przebywa tylko w nocy , bo w dzień się zwiedza, plażuje itp.Jednym słowem nic dodać nic ując. Polecam
Hotel zgodny z opisem 7islands; wyżywienie na bardzo dobrym poziomie; bisko do plaży, na której zawsze było dosyć miejsca; miłe miasteczko; Panie rezydentki zajmowały się nami w stopniu całkowicie zadowalającym Polecam hotel i biuro 7islands;
Okolica centrum miejscowości. Średnia wieku w hotelu dość wysoka, może dlatego cisza i spokój. Jedzenie dobre, owoców prawie wcale, kelnerzy podają napoje do stolików i sprawdzane są nr pokoju przy wejściu na restaurację. Walka o leżaki ale basen pusty. Okolica typowo wypoczynkowa. Konieczny jest samochód, Majorka jest piękna , za te pieniądze proponuję hotel Maria Eugenia jest w pięknym miejscu i jedzenie dużo lepsze. Ogólnie polecam wakacje na Majorce obojętnie gdzie tylko nie siedźcie w hotelu.Byliśmy tam dwa razy i jeszcze tam wrócimy. Koniecznie bierzcie sejf , w tym hotelu nieco drogi 27 euro i 10 euro kaucji. Rezydentki z biura 7 island super.
hotel bardzo średniej klasy-powtarzam średniej\\słabej !!! szału nie było. pokoje sprzatane codziennie (nie odkurzane !), łazienka maleńka-kabina 60cm\\60cm, remont robiony był z 15 lat temu. na basenie nie byliśmy, bo na sam widok odechciewało się-maleńki i bardzo mało miejsca wokół basenu-z jednej strony basenu ściana hotelu z trugiej ściana murowana.Z tego co wiem, to wszystkie basenowe animacje, były w innym hotelu (po przecinej stronie ulicy),należącym do tej samej grupy. Położenie hotelu fajne-blisko do przystanku autobusowego, kafejek, miejskiego zgiełku.Do plaży naprawdę blisko-5 minut spacerkiem. Plaża duża, publiczna, czysto. Lezaki płatne-chyba 9 EUR. Jak komuś za drogo-tak jak dla mnie, to jest dużo miejsca na piasku na koce i ręczniki-bardzo duzo osób wybiera ten sposób.Jednak trzeba pamietać, że jak wybieramy piasek, to ręczniki, koce i inne przyrządy plażowe trzeba mieć swoje. Napewno przydadzą sie parasole-schronienie przed palącym słońcem.Jeśli chodzi o jedzenie, to po Hiszpanii spodziewałam sie czegoś więcej. Widocznie jedzenie zbiorowe wszędzie jest takie samo (w Egipcie, Turcji, Grecji ).Dla mnie nie było złe ale szału nie było. Jesli chodzi o biuro, to 7island-kiepściutko. w pierwszą noc nie było dla nas pokoju, więc zostaliśmy przewiezieni do innego :( W ramach rekompensaty, dostaliśmy wycieczkę, którą sami wybraliśmy :).Powiem jedno, za cenę, którą zapłaciliśmy 1560\\tydzień, było warto. Natomiast w życiu nie zapłaciłabym powyżej 2500-tak jak inni :(
Hotel jest ok jak na swoje 3 gwiazdki, jedzenia dużo i bardzo dobre a i owoce były codzienne. Super jest to, że można korzystać z basenów 3 hoteli. Nie da się tam nudzić:))) Rezydentka Pani Magda z 7 islands to rezydentka z powołania. Byliśmy na różnych zagranicznych wycieczkach, ale żadna z rezydentek nie była tak otwarta na turystów jak Pani Magda. Mogliśmy liczyć na jej pomoc 24 h na dobę. Bardzo wiele jej zawdzięczamy :) Jeśli ktoś ma jakieś zastrzeżenia do hotelu, jedzenia itd itp to przecież mógł sobie jechać do hotelu 5-cio gwiazdkowego :) Gorąco polecamy Majorkę i ten hotel :)
Tripadvisor