W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Hotel jest bardzo ładny i zadbany. Wszedzie czysciutko, pokoje wraz z wygodną łazienką są bardzo fajne i nowiutkie.Obsluga sprzata codziennie w porach obiadowych mniej wiecej w godzinie 13-14. Oczywiscie mile widziane napiwki,wtedy bedziecie mieli jak w bajce;)Mnie nawet przynosil sprzatacz kwiaty z ogrodu i na łozku robil pieknego łabędzia, obsypywanego platkami róż:) Kiedy wracalam z plazy,pokoj zawsze czysciutki i swiezy,posciel zmieniona i nawet poukladane kosmetyki. Obsluga przemila tylko jesli chodzi o dzieciaczki to za mało animacji,porównując do pobytu w Tunezji było tam ich o wiele wiecej. Basenów jest duzo, osobne domki dla rosjanow i dla polakow, te nasze moim zdaniem są fajniejsze;)Na plaze jedzie sie szybciutko busem lub autokarem, ktory o pelnych godzinach czeka przed hotelem, jednak trzeba sobie zorganizowac dobrze czas,aby zdarzyc na obiadek.Na plazy super,jest takze bar,ja mialam opcję all inclusive wiec pijesz do woli:)Wybor jest dosyc duzy,jedzenie jest bardzo dobre,sliczne jadalnie i w ogole hotel zrobił na mnie wielkie wrazenie juz od samego początku. Jesli chodzi o spokoj to przelatują czesto samoloty dlatego iż jest tam tuż obok lotnisko, ale nie przeszkadza to wcale:)Poznalam swietnych znajomych,a poza nimi znalismy tam wszystkich z obsługi:)Jest tez obowiazkowa dyskoteka,na ktorej mozna swietnie sie pobawic i hulać do woli:D(Fajni dj'e;) )Także polecam, zawsze rozkręcała sie około godz.11.00. Hotel jest tak fajny, ze jeszcze raz z wielką chęcią bym tam wróciła.:)Mysle, ze polecilabym go kazdemu i tym wymagajacym a takze szukajacym rozrywki;)Rodzin z dziećmi takze bylo duzo i z tego co wiem zadowolonych..Mam swietne pamiatki i duzo zdjec,kto by chcial sie wybrac do miasta to bilet jest juz platny, ale nie kosztuje on zbyt wiele,przejazd oczywiscie autokarem i powrót tak samo,ostatni o godz.24.00. W miescie jest bardzo ładnie i sporo mozna kupić targując się, z tego co wiecie;) Warto sie potargowac, bo czesto arabowie potrafią zejsc z ogromnych cen na malutkie. Jest tam duzo sklepow z bizuterią,torebkami,paskami i innymi pamiatkami. Jednak nie kupujcie kartek, bo nie ma u nich znaczkow i czesto robią w jajo;)Znaczki sa zazwyczaj tylko w Kairze, do korego trzeba jechac spory kawałek. (Droga taka jak na piramidy) Egiptem i tak siem zauroczyłam bardzio i chce jeszcze raz pojechać, tym razem moze latem, bo my bylismy w lutym. Wtedy najwyzsza temperatura wynosila okolo 25-27 stopni, bylo cipelutko, ale czesto wiał mocny wiatr. Wróciłam opalona i wypoczęta:)... Nio wiec Pozdrawiam i zachęcam naprawde warto!:) :):):)
wlasnie wroclem z Egiptu pogoda super upal , hotel polecam super ma wszystko co trzeba - klimatyzacje, lodowke,sejf, TV,czysciutko,posciel codziennie zmieniana i reczniki,obsluga milutka. Rezydentki biura mogły by sie uczyc od nich , jedzenie roznorodne ,duzo i pelno deserow ,mozna rozchorowac sie z przejedzenia ,dla zarlokow raj,basenow jest 3, miejsca dla dzieci , busiki co 1h na plaze ,oraz w poblizu plaza nie hotelowa.Obok hotelu apteka i sklep, blisko glowna droga skad mozna dostac sie busami tanimi do centum i Old sharmu i old marketu,Panie bedea zadowolone z ladnych arabow obslugujacych hotel, wady:brak dobrego kantoru, wszystko trzeba przypominac ,punktualnosc kiepska ,prysznic kiepski,wody zimnej brak,brak programu polskiego,rezydentki polskie beznadziejne.
wlasnie wrocilem z Egiptu i polecam hotel super posiada klimatyzacje regulowana, sejf,lodowke TV,czysciutko,obsluga bardzo mila , panie beda zadowolone z urody obslugi,codziennie zmieniana posciel i reczniki na plazy tez dostajemy recznik,obok hotelu sklep i apteka, zas w samym hotelu kilka sklepow ,jedzenie-duzy wybor ,mysle ze zarloki beda zadowolone ,istny raj choc musza uwazac na zoladki ich flora bakteryjna nam niesluzy , desery -zawrot glowy od ciast oraz galaretki , budynie i owoce , basen posiada 3 baseny kazdy jest inny ,oraz posiada 3zjezdzalnie platne okolo 10-15 zl za korzystanie.Plaza piaszczysta z pomostem wglab morza sa tam parasole i mozna skakac do wody ktora w tym miejscu jest gleboka oraz sa rafy koralowe mozna ogladac rybki nawet Ci co nieumieja plywac oga ogladac blizej brzegu rafe ,polecam maski do ogladania , busy jezdza co 1h na plaze do godz 18 za darmo od 20 do centrum za 1$ a od 22 za darmo , mozna jezdzis busami platnymi blisko jest ulica glowna gdzie co chwila przejezdza i mozna za 2-3 funty dojechac do Old marketu ,Old Sharmu....
wady,czasem slychac i widac samoloty lecace, kasjer walutowy beznadziejny ciezko sie rozmienia walute , brak dokladnosci trzeba przypominac bo zapominaja ,prysznic kiepski,ale najgorsze to rezydentki polskie ,niepotrzebne bo nic wam niezalatwia a kontakt z nimi telefoniczny za 1min rozmowy kolo10-15zl az dziw ze biora podrozy ich utzymuja
uwagi praktyczne: choc arabowie sa mili i zyczliwi to trzeba patrzyc im na rece jesli cos kupujemy to cena jest duzo zawyzona ,rada placimy tyle ile uwazamy ,przyklad szal za 150 kolega kupil za 100 funtow ,ten sam jak niechcial kupic proponowano za 10funtow ....polecam wszystkim ten hotel , hotel jest duzy na jedzenie z pokoju droga zajmowala 5min
Wybraliśmy hotel sugerując się opinią internautów. Jednak jesteśmy zawiedzeni, ponieważ hotelawe 4* odpowiadają 2*. Według nas hotel bardziej jest nastawiony na obsługę Egipcjan niż Europejczyków.Restauracja to raczej jadłodajnia. Niska jakość obsługi hotelowej, posiłki urozmaicone jednak co dnia prawie to samo w menu. All inclusive działający do 24h, alkochole i napoje bardzo ubogie. Uciążliwy dojazd do plaży, czynna do godziny 18 jednak bar tylko do godziny 17. Pokój nie zaciekawy, klimatyzacja tak głośna, że nie można bylo zasnąć, woda do kąpieli chlodna, tv beznadzieja! Jedyną atrakcją był basen. Po tygodniu (za dopłatą) udało się nam przenieść do innego hotelu. Jednym słowem dzień świstaka!!!
Hotel w remoncie, nasze pokoje/apartament/ pozostawiał wiele do życzenia, ogólnie dobry to on był z 10 lat temu, łazienka obskórna, kuchnia też. Owszem hotel duży, ogólnie ładny, ale tylko w centralnej części i w części wyremontowanych domków, Polaków umieszczali w domkach niewyremontowanych. Raczej nie bardzo. Jedzenie dobre, bardzo dużo, busiki nad morze, ale ostatni o 16,30! Później wracaj jak chcesz, a to wcale nie 3 km jak piszą! Tylko z 10 min busem albo dłużej!
Hotel bardzo ładny czysty.Jedzenie dobre, dużo potraw acz kolwiek mało urozmaicone przez 2 tyg raczej to samo.Plaża bardzo ładna w odległości ok 1,5 km 15 minut drogi pieszo lub busem za 1 funta.Plaża kamienista ładne widoki,przepiękne ryby,dużo atrakcji-można aktywnie spędzić czas.Druga plaża piaszczysta ok 15 minut jazdy busem mało atrakcyjna-nie polecam.Obok hotelu market trzeba się bardzo pilnować bo oszukują dla orientacji coca cola powinna kosztować 6 funtów woda mineralna 3 funty.Ogólnie bardzo dobrze spędziliśmy tam czas. Samoloty przelatują często ale wcale nie jest to uciążliwe wręcz stanowią dodatkową atrakcję-zwłaszcza dla dzieci.
Było super. Ja bym temu hotelowi Dała więcej niż cztery ****!! Było super. Świetni rezydenci byłam z biurem podróży \"Triada\". Super baseny!! Pokoje duże, czyste i zadbane, toaleta też ładne. Naprawdę warto pojechać!!
Zjeżdżalnie dla dzieci odpłatne, wszędzie brud, kubki jednorazowe wyciągane z koszy i myte (lub nie), częste ślady szminek na jednorazowych kubkach lub zapach piwa pomieszany z zamówioną colą, obsługa z łaski podaje napoje, jedzenie beznadziejne, typowe dla Egipcjan nie dla Europejczyków, brak owoców lub wydzielany jeden owoc przez obsługę, brak przekąsek; morze oddalone o ok. 10 km i przewóz raz na godz zdewastowanym autobusem, brak animacji i zabaw, ogólnie beznadziejnie.
Ogólnie porażka, na wszystkie pytania chętnie odpowiem i pokażę drogą mailową.
Za te pieniądze lepiej trafić się nie da! Baseny super, woda zawsze czyściutka, animatorzy dawali rade, pokoje codziennie sprzątane (wraz z wymiana pościeli i ręczników oczywiście), talerze i sztućce bez zastrzeżeń, ogólnie widać że chłopaki się starali! Jedyne, co nie w pełni mi odpowiadało to jedzenie, trochę zbyt mało europejskie, aczkolwiek zawsze dało sie znaleźć cos dla siebie. Szczurów â mimo poszukiwań â nie znaleźliśmy;) Na plaże i do miasta kursowały busiki, za darmo, lub â jeśli ktoś chciał w innych godzinach niż rozkład â za 1$ od osoby po utargowaniu! Szczerze polecam ten hotel tym, którzy chcieli by za stosunkowo niedużą cenę spędzić udany urlop jak również biuro podróży wezyr!
MASAKRA! Hotel może kiedyś, wiele lat temu miał cztery gwiazdki ale obecnie ledwie zasługuje na dwie. W \'restauracji\' wycierają stół szmatą taką jak od podłogi, na to kładą bezpośrednio niedomyte sztućce, OBOK serwetkę. Rozwalający się, nierestaurowany hotel na odludziu. Plaża oddalona 15 min drogi busem. To w pobliżu niestety należy do innego hotelu. W hotelu, na basenie w \'restauracji\' pełno much. Nikomu nie polecam tego hotelu!
MASAKRA!Nikomu nie polecam tego hotelu!
większość tych opiń jest trafna to dla mniej zamożnych to hotel dla mniej wymagających nie wysyłajcie kartek pocztowych z tego hotelu nigdy do Polski nie dotrą chyba że frajerowi dasz za to 5 dol obsługa arogacka nie kumają jak nie dasz im w łape rebuchy ogólnie wszędzie daleko ot taka ciułaczka na urlopie plusem to pogoda której taj nigdy nie brakuje no i wracasz jakoś tam spełniony a czy zadowolony ech tam bylo minęło drugim razem będzie leiej powiedziałem no i czy było też chyba nie a może ? to było w AMARSINA też tam nie jedzcie może trochę wiecej atrakcji i nie tak na odludziu za to trzecim razem musi być o wiele lepiej bo już sam wyszukam hotel i poczytam recenzje i nie może być już źle dam znać jak wrócę Pozdrawiam.
Nikt nie dodał, że hotel jest w kanale powietrznym samolotów, dżambodżety 4 silnikowe co 5 min - sprawdzałam na zegarku w nocy! Wypoczynek a spanie, co chwilę budzisz się mysląc, że to wojna! Myślę o złożeniu reklamacji. Bardzo uciążliwe samoloty ok. 15 metrów nad głową.
W hotelu Domina Gardenia Plaza byłam z rodziną w terminie 23.07-06.08.2008.
Bardzo nie polecam tego miejsca na wypoczynek. Po przylocie dostaliśmy pokoje (2) w budynku najdalej położonym od recepcji hotelowej. Niby cisza spokój, ale niestety budynek (2** lub mniej) stary, brudny, pokoje małe brzydkie i nie wszystkie posiadające balkony. Brudna, wymięta pościel, która nie była zmieniona, brak ręczników, brudna podłoga, brak czajnika, łazienka zagrzybiona, z widocznymi śladami wyschniętego moczu na desce. Udało się pokoje wymienić na trochę w lepszym stanie, ale standard nadal nie był 4****. Teren hotelowy wizualnie bardzo ładny, tylko niesprzątany, po dwóch tygodniach pobytu śmieci przybywało, może nie na chodnikach i środku trawnika, ale w zagłębieniach ich łączących. 2 niewielkiej wielkości baseny, które pękały w szwach podczas najazdów weekendowych przez wczasowiczów egipskich, o reszcie baseników nie będę się rozpisywać, a warto wspomnieć, że ten basen 4m to średnica, nie głębokość.
Baseny-jeden ze zjeżdżalniami płatnymi 4 $za dobę do 16.00-tej, prawie czysty, drugi, w którym odbywały się animacje, zakwitła w nim woda, pomimo prób czyszczenia i dodawania wielkiej ilości chloru niestety nie była pierwszej jakości. Obsługa hotelowa pozostawiająca wiele do życzenia, wręcz czasami chamska, nie wyszkolona do pracy z ludźmi, jedynymi osobami wywiązującymi się ze swoich obowiązków bardzo rzetelnie i miło, byli animatorzy Thomas i Mike-ten drugi nie wytrzymał widząc co się dzieje w hotelu i już nie pracuje, ale dla nich brawa! Sprzątanie pokoi-ja trafiłam na człowieka, który nie bardzo potrafił to robić np: po sprzątaniu potrafił wyciągnąć zbite w kłębuszek koćki kurzu i włosów na środek pokoju i zostawić. Samoloty latające nad głowami mi akurat sprawiały przyjemność. Bus-y hotelowe dowożą gości do jednej plaży, która jest oddalona od hotelu dokładnie 7 km i 100m. Do drugiej oddalonej jakieś 3 km trzeba zasuwać na piechotę albo wziąć taxi. Podsumowanie: wizualnie ładnie, może nawet 4****, natomiast standard i wyposażenie może 2**
Wybraliśmy sie z 4-ro osobową rodzina na 2tyg to tego nieszczęsnego hotelu (bardziej adekwatne będzie-egipskiego motelu. Pobyt przewidziany był od 23.07-07.08.2008 wylot i powrót z Warszawy. Przylecieliśmy do Egiptu 24.07 ok 06:30 (czasu lokalnego), do hotelu dotarliśmy ok 0730 i wtedy zaczął się koszmar zamiast wakacji. W pokoju połamane łóżka, zdewastowane kinkiety, odpadający sufit, "brud i smród", brudna pościel po poprzednich gościach. Po wielogodzinnej interwencji w recepcji i u Hotel Managera wymieniono nam łóżka i pościel
ok. godz 13:00. Telefon w pokoju był głuchy przez cały okres pobytu. Odpadający sufit w łazience i pokoju. Tuż obok nas (2-3 metry) prowadzona była budowa nowego bungalowu od świtu do nocy stukanie, pukanie, wiercenie, piłowanie, szlifowanie, malowanie, warkot sprężarki. Tumany kurzu i smrodu farby towarzyszyły nam przez cały pobyt. Koszenie trawy o 06:00 i podlewanie jej fekaliami. Klimatyzacja w pokoju wysiadała po ok 2 godz pracy-bo zamarzała i dopiero po wyłączeniu i odczekaniu ok 1 godz chłodziła ponownie. Woda w basenach brudna i zagloniona, zjeżdżalnie dla dzieci (europejskich) płatna 4 USD/osobę / dzień czynne od 10:00-16:00, ale często kończyli już o 14:00. Dla dzieci Arabskich za darmo (tak nota bene cena za osobę/dobę w tym **** hotelu to 8 USD/dzień All Inclusive! Informacja z cennika przy recepcji). Obsługa hotelowa bardzo niemiła, wręcz agresywna, jedyne miłe osoby to animatorzy, z tym, że Mike widząc jak traktuje się gości w tym hotelu, podziękował za współpracę 05.08.2008 i wrócił do Londynu. Generalnie goście traktowani jak intruzi/śmieci. Jesteśmy z żoną zdegustowani tym hotelem. Talerze na stołówce brudne, uklejone-prawdę mówiąc nie ma do czego porównać, nigdzie takich nie widziałem w żadnym hotelu-myślę, że nawet płukane nie były. U Beduinów na pustyni były kryształowo czyste! Kelnerzy sprzątają talerze spod nosa w trakcje jedzenia-byliśmy w szoku.
Jedzenie mierne-nawet dla nas, a jadamy bardzo niewiele. Co do przelatujących nad głowami samolotów-uznałbym to raczej jako jedna z niewielu wliczonych w cenę atrakcji-nam to akurat nie przeszkadzało. Po wielokrotnych monitach zaproszono mnie (innych gości też) na rozmowę z General Managerem hotelu i zaproponowano mi rekompensatę za wymazanie zdjęć z aparatu, ale odmówiłem. Generalnie bardzo odradzam ten hotel każdemu kto wyjeżdża z myślą aby odpocząć. Polecam go Prezesowi Triady na miesiąc! Niech ma chłopina wakacje, a co tam.... Państwu polecam-Domina Coral Bay w Sharm El Sheikh-byłem i widziałem.
Zastanawiam sie czy ludzie ktorzy wypisuja tutaj swoje opinie byli w tym samym hotelu co ja. Nie widzialem zadnych szczurow, baseny byly praktycznie codziennie sprzatane a woda czysta. W pokojach codziennie sprzatali, mozna bylo liczyc na kwiatki czy cukierki na poduszce oraz poukladanie kosmetykow pomycie szklanek (przynajmniej ja tak mialem) obsluga hotelowa bylo widac ze bardzo sie starala! Jedzenie bylo okey, dosc urozmaicone i smaczne choc mi nie do konca odpowiadaly przyprawy stosowane w tym kraju lecz to kwestia gustu. Nie wiem dlaczego tyle negatywnych opinii, ja bylem bardzo pozytywnei zaskoczony i uwazam ze w tej cenie to naprawde milo spedzone wakacje w tym hotelu!
Hotel umiejscowiony w pięknie utrzymanym ogrodzie, z trzema basenami ( jeden wyposażony w płatne zjeżdzalnie ), położony niestety w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska, w pasie podejścia samolotów, co stanowi pewien mankament. W hotelu brak możliwości wymiany pieniędzy, po którą trzeba udać sie do najbliższego miasteczka ( z hotelu kursują bezpłatne busy ), brak centrum nurkowego ( również na należącej do hotelu plaży ), system all inclusive realizowany tylko w barach przy basenie i na plaży, a nie we wszystkich miejscach o czym informacje dostaje się dopiero po przylocie. Posiłki serwowane w restauracji hotelowej, bardzo urozmaicone, mięsa, ryby, owoce morza, dużo warzyw, owoce, bardzo smaczne ciasta, lokalna kawa i herbata ( smakosze powinni zabrać swoją ! ). Ogólnie jak na Egipt miła atmosfera i stosunkowo dobra obsługa, przy basenie programy animacyjne, obok hotelu supermarket. Hotel raczej dla ludzi nastawionych na wypoczynek, szukający rozrywki są dowożeni wieczorem busami do Nama Bay, gdzie jest mnóstwo barów, dyskotek, a także sklepów. Przy drobnych mankanentach hotel jednak godny polecenia.
Wakacje byly udane jednak oskarzyli nas o kradziez recznika. po godzinnych staraniach i tak musialysmy zaplacic 10 $ (nie wiadomo za co) a gdy sprzatali pokoj zginela mi bielizna. niby sa 4 gwiazdki. wygladaja na 2. sa o wiele lepsze hotele niz gadenia plaza.
Byłem wraz z rodzina w dniach 30.06.2015 do 7.07.2015 Ogólnie kołchozy jakich mało, smród bród kiła i mogiła, każdy chce tylko kase za niewiadomo co a ALL INCLUSIVE to raczej pomylka w tresci ogloszenia. jedzenie podawane lepiej jest w korycie swiniom w Polsce. brak rozrywek itp...NIE POLECAM nawet WROGOWI
brak,
nie jestem w stanie [policzyc na 1 rece, Mrówki faraonki, komary, pchły i wszy ... Pokoje nie myte 14 lat 99% rzeczy zamknieta, brak napoi i posilkow....ogolnie dramat
