1126 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
W pobliżu park wodny Lido (ok. 3 km)
Plaża piaszczysta 300 m od hotelu
WI-FI w Lobby bezpłatnie, Kafejka internetowa dodatkowo płatna (ok 3?/ godz)
Dużo udogodnień dla dzieci: Dla dzieci mini-disco, plac zabaw, brodzik ze zjeżdżalniami
Bezpretensjonalny hotel 5-gwiazdkowy na wczasy. Posiada wszystkie niezbędne udogodnienia. Pod koniec sezonu dominują osoby w średnim i starszym wieku oraz pary z małymi dziećmi. Miła obsługa. Jedzenie urozmaicone (każdy znajdzie coś dla siebie), chociaż jak to w Grecji nie jest zbytnio porywające. Drinki i napoje w ofercie all typowe podawane na wynos w plastiku, przy barze w szkle. Bez problemu przy basenie z leżakami, na wydzielonej plaży bezpłatnie dostępne leżaki siatkowe.
Bezpretensjonalność
Odległość od miejscowości.
Hotel ładny,przestronne pokoje. Bałumów ładnóotoczenie piękne rośliny kilka basenów i brak tłumów. Jedzenie smaczne ale monotonne.
Dużo miejsca do odpoczynku. Nikt nikomu nie wchodzi na głowę
Mało kontaktowa obsługa.
Bardzo przyjemny hotel dla osób pragnących wytchnienia w spokoju i ciszy. Może ilość gwiazdek przesadzona ale jest czysto, ładnie, cicho i spokojnie. Trochę przeszkadza wieczorami dochodzący zapach z mini zoo.
Duża ilość zieleni, cisza i spokój
Bliskość mini zoo
Obsługa hotelu zawsze uśmiechnięta i pomocna. Jedzenie dobre chociaż powtarzalne, ale każdy znajdzie coś dla siebie. Bardzo duży wybór niezależnie od posiłku. Pokój bardzo ładny, nowoczesny i czysty. Sprzątaczka codziennie wpadała na drobne porządki. Baseny (jeden główny i 2 mniejsze) bardzo czyste, niestety woda była niesamowicie zimna. Barmani przy basenowym barze zawsze mili i uśmiechnięci. Do hotelowej plaży około 7 minut spacerem. Co do minusów, to czasem nawet kilka razy dziennie unosił się w powietrze smród szamba... nawet zdarzało się że przy restauracji głównej był odczuwalny.. co do ilości gwiazdek No to cóż takie 4max na 5, hotel jest obszerny , mozna korzystac rowniez w ramach all inclusive z przywilejow blizniaczegi hotelu 4 gwizdkowego gaia Royal. Wypożyczalnia samochodów stacjonuje również w lobby którą polecam bo za 65 euro mozna zowezzoc cała wyspę:)
Zimna woda.w basenie ;)
Hotel bardzo ładny, blisko od lotniska (około 12 minut autem). Pokoje bardzo ładne, codziennie sprzątane, w łazienkach mydło i odżywka do włosów, szlafroki, , ręczniki, suszarka, mini lodówka, tv, czajnik, kawa/herbata, możliwość wypożyczenia żelazka, ręczników basenowych, za kaucją zwrotna 10 euro, jedzonko bardzo dobre, każdy znajdzie coś dla siebie, kolacje tematyczne, np. kuchnia włoska, grecka itp. dużo basenów na terenie hotelu, na głównym prowadzone jakieś animacje i aerobik, blisko do plaży z darmowymi leżakami i parasolkami. Bardzo sympatyczna obsługa, niektórzy mówią po polsku. Na terenie hotelu mini zoo, pole do minigolfa (3 euro za kij+ 10 euro kaucji), minimarket. Raz w tygodniu fotograf który robi zdjęcia za dodatkową opłatą 10euro za zdjecie- można skorzystać, ale nie trzeba. Z minusów: sporo komarów - pomimo moskitier w każdym oknie podczas sprzątania panie otwierają drzwi i wieczorem trzeba robić 'polowanie', dosyć mały wybór drinków, są tylko podstawowe typu wódka z colą, za lepsze trzeba dopłacić 25 euro za os. Na dobę. Dosyć zimną woda w basenach, która się wgl nie nagrzewała pomimo upałów. Cały hotel oceniam na plus.
To były super wakacje!!! Wszyscy bardzo odpoczęliśmy ale do drobnostek się nie czepialiśmy. Chwilą żyliśmy! Nie spotkała nas żadna choroba, hotel bardzo nam się podobał, baseny były wspaniałe, do codziennych kąpieli i zabaw doskonałe !! Bardzo wycieczkę polecamy - weźcie tylko do opalania balsamy ! :) A tak już serio to dodam jeszcze, że można było korzystać na miejscu z całego kompleksu Gaia i Palace i obok Gaia Royal. Dodam także, że w Grecji płaci się opłatę klimatyczną - w hotelu 5* 10 euro od pokoju za dobę - trzeba być przygotowanym na ten spory wydatek. Przy kompleksie Gaia jest mini zoo ze zwierzątkami. Mini golf dodatkowy płatny - bodajże 3 euro od osoby. Do plaży kawałek ale nie stanowiło to dla nas problemu. Wszędzie biegają, wylegują się koty :) Mój synek psychofan kotów zatrzymywał się co minutę stąd w naszym wypadku droga nad morze trwała dłuuuuuuugoo :) Morze ciepłe - często duże fale. Czyste - tylko raz przy brzegu nawiało nieczystości. Można oddalić się trochę i tam już plaża jest niemal pusta ... Plaża piaszczysta choć piasek miejscami ciemny niemal czarny.. Nagrzany piasek często parzy w stopy. Natomiast do morza buty do wody nie są potrzebne. Ręczniki trzeba mieć swoje lub hotelowe po opłaceniu zwrotnego depozytu. Dla Gaia Palace i Royal jest dedykowany autobus, którym można bez problemu dojechać do miasta Kos /9.30 - odjazd z Kos 14, bilet 3,5 euro, dzieci do 5 roku życia nie płacą/. Na terenie kompleksu jest mini market z przekąskami i pamiątkami. W hotelu można zamówić auto / od 70 euro za dobę + dotankowanie/. Jedzenie dobre - codziennie zupy, ciasta, dużo owoców, napoje i wino z dystrybutora. Moje dzieci oceniły, że najlepsze były kolacje /zawsze frytki lub jakieś pieczone ziemniaczki/, potem obiady i śniadania najgorsze. Dzięcięce menu na osobnym stoliku. Na śniadanie również zawsze były pankejki. Przekąski w barach w ciągu dnia niezbyt nam smakowały ale oczywiście to kwestia gustu. Codziennie granita i lody bez limitu. Wieczorne show nieporywające ale z uwagi na już śpiące dziecko rzadko korzystaliśmy. Baseny czynne do godziny 20 /nawet ten wewnątrz hotelu/. O różnej głębokości. W tych na terenie Gaia Royal dwie nieduże ale dość szybkie zjeżdżalnie dla dzieci. Nie wstawaliśmy o świcie by zająć leżaki, braliśmy te które akurat były. Nie było z tym większego problemu. Nawet ulubione łóżko-huśtawka moich dzieci na środku basenu często się nam trafiało. Słowem - dla chcących odpocząć - polecamy. Dla imprezowiczów - nie wiem :) raczej nie na terenie hotelu chyba że we własnym gronie :)
1. Piękne otoczenie, hotel w postaci małych budynków z 6-8 pokojami /1 piętro/. Wokół dużo zieleni. 2. Pokój przestronny, duży balkon ze stolikiem i krzesełkami. Ładna, schludna łazienka z prysznicem walk-in 3. Pokoje sprzątane codziennie /bardzo miła pani sprzątaczka/ 4. Pomocna recepcja -córka dostała bardzo twardy materac na dostawce i poduszkę jak kamień - temat ogarnięty przez jedno popołudnie. Pomoc przy zamówieniu taxi. 5. Z kompleksu hotelowego Gaia łatwo można dostać się do miasta Kos
Bardziej informacyjnie: 1. Woda wszędzie jest słona. Cola z posmakiem słonym to było coś nowego :) 2. Pizza w barze z przekąskami mrożona jak z biedronki, na to Pan Pizza kładł tonę sera i zapiekał :) Innej pizzy nie było - nawet na posiłkach w restauracji. 3. Animacje były ale jeśli ktoś chciał skorzystać musiał sam pilnować-nikt nie zachęcał, nie wołał-ciszaaa 4. Bar hotelowy na plaży całkowicie płatny. Leżaki w cenie wycieczki. Trzeba mieć swoje ręczniki lub hotelowe po opłaceniu depozytu.
Hotel z dala od zgiełku, idealny do wypoczynku, fajna plaża 5 minut od hotelu, mega dobre i różnorodne jedzenie, miła obsługa.
Brak.
Pobyt sierpień 2024. Wylot z Warszawy. Transport sprawny - 15 minut od lotniska. Zakwaterowanie sprawne, ale to może dlatego że byliśmy w hotelu po 14. Przy zakwaterowaniu opłata 70 euro za klimatyczne- hotel 5 gwiazdkowy, choć moim zdaniem na tyle nie zasługuje, ale o tym później. Na miejscu można dopłacić 25 euro od osoby dorosłej za ultra all inclusive co moim zdaniem się opłaca. Teren hotelu do domki dwupiętrowe z widokiem na ogrody albo baseny. Na miejscu restauracja główna, pool bar przy basenie głównym- największym i bar w głównym budynku. Do morza do 10 minut pieszo. Nad morzem leżaki i parasole bezpłatne. Bar płatny. Nad basenem głównym leżaki rezerwowane mimo informacji na kartce jaką dostajemy przy zameldowaniu, że rezerwować nie można. Po 9 można znaleźć wolne leżaki ale pojedyncze. Basen główny nie przepełniony, chyba dlatego że na terenie hotelu są 4 baseny. Pokoj- my mieliśmy 804. Bardzo blisko restauracji głównej gdzie serwowane są wszystkie posiłki. Klimatyzacja sterowana indywidualnie, działa sprawnie. Ogólnie czystko, pokój sprzątany codziennie, ręczniki i pościel wymieniane. Nam nie działał sejf. Sam pokój widać że już trochę lat ma, trochę rdzy, gdzieniegdzie pajęczyny a i smród z łazienki, jak się zamknie do niej drzwi to idzie wytrzymać. W szafie brak półek, tylko wieszaki i 2 szuflady, więc trochę trzeba pomanewrowac żeby coś ułożyć. My byliśmy na piętrze więc mieliśmy balkon, który ma stolik, dwa krzesełka i suszarkę. Mała lodówka, która też już lata świetności ma za sobą. Posiłki - trochę monotonne ale stwierdzam, że tam gdzie byłem za granicą to wszędzie tak jest. O której by się nie przyszło na posiłek to stolik się znajdzie. Kolejek do nakładania jedzenia nie ma. Raz była kolacja tematyczna dla wszystkich- greckie jedzenie i występy artystyczne Greków. Wieczorami w głównym barze muzyka na żywo. A i komary są, co dla mnie było nie do uwierzenia, tak więc coś na komary koniecznie trzeba wziąć! W dzień nad basenem pooldance i nic więcej. Nie ma tzw. nagabywaczy, więc jak ktoś ceni spokój to jest na plus. Wieczorami tak naprawdę oprócz muzyki na żywo nic się nie działo, więc jak ktoś się nastawia na wieczorki dla turystów to się zawiedzie. Obsługa całego hotelu na plus- uśmiechnięci i pomocni ludzie. W terminie w którym my przebywaliśmy jakieś 60% to Polacy. Później Niemcy i pojedynczy ludzie z innych nacji. W okolicy hotelu mini zoo, mini golf- płatny 3 euro za osobę (6h gry) i 10 euro za kije, zwracają przy oddaniu kiji. Ręczniki basenowe 10 euro za ręcznik, zwracane przy oddaniu. W niedalekiej odległości 2 sklepy- jeden w sąsiednim hotelu, drugi na drodze. Ceny względne. Z hotelu jest bus który może zawieść do miasta. Niedaleko też jest przystanek, gdzie do miasta można podjechać miejskim autobusem, cena 2,5 euro za osobę. Sporo dzieci do 10 lat w hotelu ale ja nie widziałem dla nich żadnych atrakcji. Ogólnie hotel polecam ale ludziom którzy chcą w spokoju odpocząć (mimo dzieci jest cicho i spokojnie), ale nie nastawiał bym się na żadne dodatkowe atrakcje, chyba że je się samemu zapewni. Nie ma młodych ekip szukających zabawy.
Cisza, spokój, duży główny basen, który nie był przepełniony a wręcz czasami pływało się w nim samemu, duży wybór deserów i owoców, położony w ładnym ogrodzie, miła obsluga
Pokoje już trochę wysłużone, szczególnie szafa, lodówka i klimatyzator. Monotonne jedzenie. Nuda wieczorami, oprócz muzyki na żywo, chyba 2 razy w ciągu siedmiodniowego pobytu, kompletnie nic się nie dzieje.
Bardzo dobry hotel, super jedzenie, bardzo miła obsługa. Kameralny obiekt bardzo czyste baseny, Polecam wszystkim
Fajny hotel z super obsługą.. Dla rodzin z dziećmi jak i dla par..
Świetny hotel dla chcących wypocząć w spokojnym miejscu. W szczycie było luźniutko, bez problemów ze znalezieniem miejsca na leżakach, czy swobodne zjedzenie posiłku. Sama infrastruktura hotelu bardzo piękna, dużo zieleni, drzew, krzewów i roślinności pokrywającej budynki hotelu. Basenów jest kilka, mniejsze, jeden główny i brodzik dla dzieci. Jedzenie bardzo dobre, może nie było spektakularnej ilości wyboru, ale powodowało to większy ład i porządek przy wyborze, najważniejsze, że te które było smakowało. Bary serwowały przekąski między posiłkami głównymi w postaci tostów, pizzy, owoców, ciast, lodów itd. Jedyny minus all inclusive obejmował podstawowy pakiet napojów typu woda, cola, soki, lokalne piwo i wino, drinki i i pozostałe alkohole były dodatkowo płatne lub można było sobie dokupić na miejscu opcję ultra all inclusive, w której już były dostępne. Pokoje czyste, codziennie sprzątane, wystrój kwestia gustu, hotel jest około 15 letni i tak bym go określiła, nic co prawda nie odpadało, ale widać było upływający czas po meblach. Atrakcje w hotelu raz w tygodniu wieczór z muzyką na żywo, raz wieczór grecki i to byłoby na tyle, jeśli jesteście poszukiwaczami imprez to nie będzie hotel ani okolica dla Was. Zdecydowanie polecam na spokojny,swobodny wypoczynek.
Jestem drugi raz w tym hotelu, pięć lat temu przed Pandemią jedzenie było dużo lepsze zwłaszcza owoce morza, nie spodobało mi się głośne włączanie muzyki z głośników przy leżakach codziennie o 12 gdy ludzie odpoczywają. Niestety nierow e traktowanie przy barze niektórzy dostaje piękne kolorowe drinki z parasolkami a my chociaż na allinclusive na odczep się.Taczej już tu nie wrócę chociaż ogólnie jest ok.
Pokój w miarę czysty. Można przyczepić się do kilku pajęczyn co nie powinno mieć miejsca w 5* hotelu, ale bez tragedii. Codziennie sprzątany pokój, wymieniana pościel oraz ręczniki. Cieknąca kabina prysznica kiepska sprawa (w dwóch pokojach ta sama sytuacja). Pokój blisko basenu oraz baru, duży taras ze stolikiem i krzesłami. Personel bardzo przyjaźnie nastawiony do dzieci oraz swoich gości. Dobre zróżnicowane jedzenie, natomiast bardzo mały wybór przekąsek oraz drinków będących do wyboru all inclusive (większość dostępne dla ultra all). Dużym minusem jest brak baru na plaży. Wybierając się z dzieckiem dobrze mieć napoje niedaleko i nie targać toreb z napojami przez cały hotel (z dzieckiem i tak jest dużo dźwigania). Otoczenie bardzo nudne, nie ma nic ciekawego w pobliżu. Plus taki, że są autobusy z pod hotelu jadące do Kos. Ogólnie pobyt był okej, trochę pozostawiał do życzenia ale odpoczęliśmy a to było dla nas najważniejsze :)
dobre jedzenie dużo basenów duży taras duże pokoje blisko lotniska
mały wybór drinków mimo all inclusive brak baru oraz obsługi hotelowej na plaży zaniedbane place zabaw dla dzieci mało animacji
Pobyt oceniam pozytywnie, ponieważ odpocząłem, a taki był cel. Jednak hotel ma bardzo wiele niedociągnięć i wad. Poza sporym wyborem basenów oraz smacznym jedzeniem, do wielu rzeczy można mieć jakieś "ale". Obsługa na barach, kelnerzy oraz w lobby momentami bardzo opryskliwa i niemiła, hałasująca klimatyzacja, brak atrakcji w hotelu.
Bardzo smaczne jedzenie, baseny, spokój.
Obsługa hotelowa niemiła, bardzo słaba oferta all inclusive na barach i kuchni, mało atrakcji w hotelu i w okolicy. Organizatorem atrakcji jest Pan, który zachowuje się jak po narkotykach.
Hotel bardzo przyjazny rodzinie z małymi dziećmi. Czysty, z pysznymi posiłkami. Kilka basenów z mnóstwem leżaków. Jedyna wada to płatne napoje na plaży.
Mnóstwo zieleni. Mini zoo.
Płatne napoje na plaży.
Hotel na dobrym poziomie, czysto, obsluga tez na dobrym poziomie
niska zabudowa, bardzo dobre jedzenie
przy wylocie o 6 rano, nie podano sniadaniowych boxow! czyli nic- porazka
Pobyt w hotelu Gaia Palace oceniam pozytywnie. Hotel bardzo ładny i zadbany. Dużo zieleni. Czysto. Dużym plusem jest transfer z lotniska, który zajmuje niecałe 10/15 minut. Sam hotel bardzo ładny, obsługa mila i pomocna. Hotel ma sporo basenów. Jest jeden duży basen ale też kilka mniejszych, gdzie można sobie odpocząć. Baseny te położony są tak jakby w środku miedzy pokojami co stwarza kameralna atmosferę. Jest kilka brodzików dla dzieci, niestety w maju woda w basenie była jeszcze zimna co zrozumiałe z uwagi na temperatury, niemniej jednak przynajmniej jeden z brodzików dla małych dzieci powinien być podgrzewany czego niestety zabrakło. Jako minusy należy podać to że hotel w tym jego pokoje nie są przystosowane dla małych dzieci. Krzesełka do jedzenia dla dzieci popsute, brudne drewniane i twarde. Jeżeli chodzi o nasz pokój to położony był blisko schodów a wyjście z tarasu nie było niczym zabezpieczone. Fajnie by było gdyby hotel zrobił jakieś barierki na tarasie uniemożliwiające swobodne wyjście niemowlakowi na zewnątrz. Jeżeli chodzi o jedzenie to było naprawdę smaczne. Czasami być może śniadania były monotonne natomiast zaskoczyło nas to że bardzo często kolacje były tematyczne. Jeżeli chodzi o bar z przekąskami dostępny między obiadem a kolacją to niestety jest to jakiś żart w barze tym nie było nic na ciepło znajdowały się czasem jakieś ciasto lub kanapki natomiast do tej pory w hotelach spotykaliśmy się z jedzeniem zwłaszcza dla dzieci gdzie było podawane frytki jakaś pizza jakieś mięsko na ciepło tak żeby w trakcie ewentualne jakiegoś głodu można było coś zjeść. Jako minus należy podać to że w pięciogwiazdkowym hotelu płatność za butelkę wody do pokoju czy też w barze jest dziwne i do tej pory nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją. Ponadto mieliśmy lot i wyjazd z hotelu w nocy około 4:00 hotel nie przygotowywał żadnych lunch boxów które można by było zabrać ze sobą do samolotu.
Czysto, dobre jedzenie, zieleń, baseny. Dobra komunikacja. Miła obsługa.
Brak dobrych fotelików dla dzieci przy posiłkach. Przynajmniej jeden basen dla maluszków powinien być podgrzewany. Lunche to żarty, zero wybór. Brak boxów śniadaniowych w dniu wylotu.
Pobyt oceniam bardzo pozytywnie. Bardzo ładne otoczenie hotelu. Pokoje mieszczą się apartamentowcach gdzie do każdego jest przyporządkowany osobny basen. Miedzy innymi dlatego nie ma problemu z leżakami. Zadbane otoczenia pozwala cieszyć się spacerem wśród uroczych alejek z egzotycznymi roślinami.
+ bardzo dobre jedzenie / każdego dnia inna kuchnia (włoska, grecka, azjatycka) + wygodne duże łóżka z twardymi materacami + zadbane otoczenie + dostępność leżaków przy basenie i nad morzem + ciekawe animacje dla dzieci (również polska animatorka) + przystanek autobusowy na terenie hotelu + zgodność z opisem oferty
- all inclusive nie zawierało wszystkich rodzajów alkoholi lub drinków - bar nad morzem dodatkowo płatny (drinki i napoje które były przy basenowym darmowe) - odległość od miasta (jeśli chcesz dojechać, albo autobus albo wypożyczalnia aut)
Super hotel. Super jedzenie. Super personel. Godny polecenia.
Problem z komarami
Bardzo fajny hotel, ładnie urządzone pokoje wśród pięknie utrzymanej zieleni, ale bez luksusów jakie mogłyby sugerować hotelowe gwiazdki. Położony na zupełnym odludziu, do Mastichari 4 km, dwa sklepiki obok hotelu i nic poza tym, ale dzięki temu cicho i spokojnie. Świetnie przemyślana zabudowa, praktycznie z każdego pokoju są trzy kroki na któryś z czterech basenów. Baseny czyściutkie, leżaki wygodne. Jeden basen wewnętrzny, szkoda że nie da się z niego skorzystać, bo przy położeniu w piwnicy woda jest lodowata. Pokoje też czyste, praktycznie urządzone, codziennie dokładnie sprzątane. Jedzenie w porządku, dużo wybór ale mimo to nic nas nie zachwyciło. Przed sezonem (połowa maja) nie było żadnych kolejek do barów, na stołówce ani walki o leżaki, animacji jeszcze niewiele. Do plaży kawałek, prowadzi przez bliźniaczy hotel Gaia Royal, miał jeździć bus hotelowy ale przez tydzień nie widziałam go ani razu. Dużo opcji sportowych/dla dzieci - spory minigolf, plac zabaw, kilka kortów tenisowych. Z rzeczy do poprawy - w restauracji naprawdę możnaby wydzielić miejsce dla palących, palacze potrafili usiąść przy samym wejściu i smrodzić na całe jedzenie. Samoobsługowe nalewaki z wodą byłyby super, żeby nie latać po każdą szklankę do baru.
Cisza, spokój, piękna zieleń. Dużo basenów i leżaków.
Drzwi do łazienki nie dające się zamknąć inaczej niż przez trzaśnięcie. Bar na plaży płatny, nie było nawet wody dla opcji all inclusive. Woda butelkowana w ogóle płatna. Mini zoo w hotelu obok, tragedia, trzymanie zwierząt w zamknięciu w upale i smród, który na szczęście czuć było tylko w bezpośrednim sąsiedztwie zoo.
Tripadvisor