W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Malownicze zatoczki z turkusową wodą i białymi plażami
Tętniąca życiem stolica Palma de Mallorca z gotycką katedrą
Góry Tramuntana z trasami idealnymi na piesze wędrówki
Odwiedzilismy ten Hotel w czerwcu 2010, dwie osoby dorosle i dwoje dzieci (3 i 1) ogolne wrazenie dobre , brak bezpiecznych wysokich krzesel podczas posilkow, brak placu zabawa dla dzieci, brak czajnika w pokoju (nie ma mozliwosci zagotowania wody do kaszki, trzeba zabrac swoj) i to chyba wszystko do czego mozna sie przyczepic, Hotel oblezony przez niemieckich emerytow, troche mlodzierzy i kilka rodzin z dziecmi, spokojny, wieczory rozrywki do 23.00, pozniej cisza, pokoje sprzatane codziennie sniadania 8:00 do 10:00, obiado-kolacja 18:30 do 20:30
Dogodne położenie hotelu - w centrum ale w bocznej uliczce. Wszędzie blisko - na plażę, na promenadę, do sklepów, do przystanku autobusowego. Jedzenie bardzo dobre i duży wybór.Miła obsługa. Podczas mojego pobytu jedna z kelnerek była Polką. Polecam zwiedzić pobliską Alcudię - stare miasto jest urocze - pełno sklepików z pamiątkami i małych restauracyjek. Tam też, w niedzielę, przed południem jest targ, gdzie na straganach można kupić zarówno pamiątki jak i owoce a nawet tamtejszą szynkę ( jednym słowem mydło i powidło . Dojazd autobusem zajmuje trochę czasu mimo, że odległość niewielka ( jakieś 15 km . My jechałyśmy chyba godzinę, bo co kawałek jest przystanek i kierowca jednocześnie sprzedaje bilety ( 1,5 E ).
Atrakcje w hotelu były zorganizowane pod gości z Niemiec w podeszłym wieku, których tam było najwięcej-jakieś80%. Do głownych deptaków Ca,n Picafort rzut kamieniem, widok z okna przepiekny, obsługa przemiła.
Denerwowało mnie, że za napoje do kolacji trzeba było płacić osobno. Hotel ten jak i samą miejscowość poleciłabym jednak osobom starszym/rodzinom z dziećmi. Jesli chcecie się wyszaleć-wybierzcie cos innego.
Od trzech lat zawsze w czerwcu wypoczywamy z żoną w tym hotelu. Restauracja nie przeludniona , wyżywienie znakomite, leżaki ,parasole wolne przy basenie cały dzien. Miasteczko Can Picafort ciche i spokojne .Oczywiście najpiękniejsza plaża na Majorce.Wystarczy pójśc 2 km w stronę Alcudii i na plaży żywego ducha, tylko piękny piasek i kryształowo-lazurowa woda w morzu
Hotel mały.Jedzenie się zmieniało. Słaba jest odległośc do plaży. Troche daleko.Po za tym wszędzie jeżdżą samochody.
Ale można popodziwiać niebo nocą.