1019 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Malownicze plaże i ukryte zatoczki otoczone sosnami
Historyczne miasteczka, takie jak Tossa de Mar z ruinami fortyfikacji
Świetne warunki do uprawiania sportów wodnych, w tym żeglarstwa
Super hotel, świetne jedzenie, idealna lokalizacja, wygodne łóżka, pìękny taras, super program animacyjny dla dzieci
Lokalizacja Animacje dla dzieci
Brak
Hotel położony jest w super lokalizacji, pokój też super, poza zasięgiem wifi w pokoju, jedzenie bardzo dobre i różnorodne, bardzo nam się podobało i śmiało mogę polecić hotel dalej
czystość, różnorodność w ofercie śniadań i obiadokolacji, rozrywka w hotelu
zasięg Internetu jest mega słaby nie sięga do wszystkich pokoi
Mam 21 lat.Byłam w Hiszpanii w 2006 sierpnień po raz pierwszy tak daleko, z chłopakiem. Europa to hotel 2 gwiazdkowy i taki właśnie jest.Jeśli chodzi o okolice to jest super położony- wszysko pod nosem. W nocy rzeczywiście dość gwarno,ale taki ma to miasteczko urok, mnie i chłopakowi jako młodym i rozrywkowym to nie przeszkadzało. Jeśli chodzi o pokoje to są skromnie urządzone, ale mają naprawde porządną łazienkę i są czyste, a łóżka wygodne. My zresztą nie siedzieliśmy duzo w pokoju, w końcu byliśmy na wakacjach!!! JEDZENIE- SŁABE. śniadania na słodko zawsze to samo(rogaliki francuskie, słabej jakości pieczywo, ser żółty 2 rodzaje szynki i niedobre dżemiki) i po kilku dniach nie bardzo świeze. kolacje późno i też praktycznie zmieniało się tylko mięso, co dzień poza tym zawsze frytki, sałata, ogórek, 3 rodzaje dziwnych sałatek, makaron....ale pamiętajmy że to hotel 2** i dużo nie można wymagać.Plaża czysta, morze ładne ciepłe. Dużo dyskotek i restauracja na każdym kroku, pyyyszne lody, bazary z pamiątkami, ciuszkami.Polecam wycieczke do BArcelony kolejką(na włąsną rękę) a nie fakultatywną!!!-zwiedzicie co chcecie a zaoszczędzicie po 20 euro za osobę!!
polecam niewymagającym, którzy po raz pierwszy jadą tak daleko lub sa nastawieni na leżenie na plazy bo ta jest super.
Hotel kiepskiej jakosci , ale ogolem nie bylo zle. W sumie nie pojechalismy siedziec w hotelu , spedzalismy tam tylko noce plus czas na posilki i tyle. O czym wszyscy mowia - kolejka do Barcelony. Jest blisko hotelu , tzn dokladnie przed nim. Nam w ogole nie przeszkadzala - co prawda przejezdzala co okolo 30 minut , ale robila to szybko i stosunkowo cicho - nie to co polskie pociagi.
Moge polecic osobom , ktore traktuja hotel tylko jako miejsce noclegowe, z czystym sumieniem. Wyspisz sie , moim zdaniem lozka wygodne , ale to kwestia gustu. Jedzenie nie bylo zle, ale malo urozmaicone. Ogolem ocena 3 w skali szkolnej. Chociaz pieniadze, ktore zaplacilismy byly smiesznie male , wiec i wymagania inne. Gdybym zaplacil 2 tys za te 8 dni to bylbym zawiedziony. Ale ten hotel ma 2** - nie wiem dlaczego ludzie narzekaja - trzeba wiedziec , ze tym sie rozni hotel 2** od 3** ,ze w tym pierwszym ogolna jakosc jest gorsza.
Wracajac do kolejki/pociagu do Barcelony - mielismy z niej wiecej pozytku niz strat - pojechalismy do Blanes , Barcelony , Montserrat (z przesiadka) za bardzo moim zdaniem male pieniadze. Bilet do Barcelony 6 euro -chyba w dwie strony , ale nie jestem pewien. Warunki podrozy super , klima ,czysto , bezpiecznie. Zreszta wszystko jest na stronach Renfe.
Hiszpania jest piekna , polecam jako kraj:)
Polecam ten hotel. Warto odwiedzić Marglat de Mar i spędzić urlop właśnie w tym hotelu.
Bardzo fajny hotel położony blisko morza (tyle co przejść przejściem podziemnym pod drogą i już jest się na plaży). Jedzenie bardzo dobre, pokoje codziennie sprzątane, czysciutko, nowocześnie i schludnie. Super taras widokowy i miejsce do odpoczynku na 8 piętrze hotelu.
Mały minus ok gdyż obsługa kiepsko mówi po angielsku
Pierwszym rozczarowaniem był brudny pokój.Był po prostu koszmarny.Niestety nie tylko ja miałam taki problem.Nie zdążyliśmy się rozpakować a już zaczęły napływać skargi do rezydentki.W naszym pokoju było brudno i mieliśmy urwaną rurę od umywalki (usterka została naprawiona dopiero po 3 dniach).Najwięcej skarg było właśnie na brudne pokoje. Jedna rodzina miała o jedno łóżko w pokoju za dużo.Poprosili o wyniesienie jednak się nie doczekali.Wynieśli na korytarz sami i dopiero wtedy ktoś je zabrał.Innej Pani przeciekał sufit, woda kapała na łóżko. Wiecej informacji tutaj:http://forum.gazeta.pl/forum/w,204,66170993,127533870,Re_Hotel_Europa_Malgrat_de_Mar.html
Hotel położony jest blisko morza, ale jeszcze bliżej stacji kolejowej w związku z czym jest tam bardzo głośno. Ponieważ nie ma klimatyzacji, trzeba spać przy otwartym oknie, co nie jest łatwe, bo hałas na ulicy trwa nieustannie. Największy problem jednak, to fakt, że pokoje są BRUDNE. W łazience wymieniany jest tylko papier toaletowy, ręczniki są te same od pokoleń. Pościel też nie jest zmieniana po poprzednich gościach. Balkony są ale tak brudne, że właściwie nie ma możliwości tam posiedzieć. Po dwugwiazdkowym hotelu nie spodziewałam się luksusu ale miałam nadzieję, że będzie czysto.
Hotel dla niewymagających klientów. Jeśli chodzi o położenie-rewelacja-przy głównym deptaku Malgrat de Mar, mnóstwo knajpek, sklepików z pamiątkami, bliziutko kolejki szynowej do Barcelony. Kolejka jeździ często i bilet w sumie niedrogi (najlepiej kupić od razu w obie strony), więc lepiej wybrać się do stolicy Katalonii na własną rękę niż przepłacać za wycieczkę fakultatywną u rezydenta. Jeśli chodzi o sam hotel to już dużo gorzej, no ale czego więcej oczekiwać od hotelu 2*. Same pokoje czyste, część z balkonami z widokiem na morze (my mieliśmy to szczęście) natomiast bar przy recepcji to bar w cudzysłowie, wygląda jak stołówka za wczesnego Gierka. Jedzenie to najsłabszy punkt tego hotelu. Dzień w dzień ten sam jadłospis jeśli chodzi o śniadania. Obiady czasem się różnią, ale ogólnie niejadalne, jedyna jadalna zupa (bardzo dobra na marginesie) to zupa czosnkowa, jak ktoś lubi to polecam. Obsługa na kuchni z lekka niedorobiona, ale sympatyczna, kłopoty z językiem angielskim. Często brakuje czystych sztućców i talerzy, kiepska organizacja. Poza tym po sali krąży właścicielka hotelu i bacznie się rozgląda czy czasem ktoś nie wynosi przypadkiem czegoś do jedzenia ze sobą. Odstępy między posiłkami zbyt długie, trzeba podjadać pomiędzy żeby dotrwać do obiadokolacji. Basen przy hotelu malutki, ale kto by przy nim siedział skoro do plaży rzut beretem ;), więc nam to nie przeszkadzało. Plaża czysta, miejsca sporo. Jeśli komuś nie zależy na komforcie to może tam jechać ze względu na położenie (największy plus), reszta nie robi dobrego wrażenia.
łazienka ładna i czysta, balkony też spoko jedne z widokiem na basen a inne na ulice i pociag do Barcelony, pokoje sa troche skromne bo tylko dwa łóżka, dwie szafki i szafa ale ważne że jest czysto i codziennie sprzątają, nigdy tez nic nie zgineło z pokoju,na obiadokolacje jedzenie bylo dobre ale troche za późno jesli ktos nie ma obiadu wykupionego, a śniadania mało urozmaicone i znowu za wczesnie. Na poczatku wachałam sie czy jechać do hotelu dwu gwiazdkowego ale nie żałuje bo warunki ogólnie byly spoko, myślałam że może być gorzej a bylo naprawdę spoko :]
nie polecam. jedzenie kiepskie, napoje słabe. brak czarnej herbaty do indywidualnego zaparzania - pracownica zaparzała ją w aluminiowym dzbanku a potem dolewała wodę - parzenie w nieskończoność. lepiej poszukać innego hotelu. basen bardzo mały, za mało leżaków. hotel leży przy głównej ulicy gdziesłychać kolejkę do Barcelony i ludzi spacerujących do 24.00. koszmar
Było bardzo fajnie. Smaczne jedzenie, hotel niczego sobie. Polecam
Tripadvisor