219 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel sam w sobie bardzo fajny, obsługa bardzo miła. Jednak fakt że jest to po sezonie to śniadania ( bo taką opcję wykupiłam ) były bardzo średnie a pod koniec wręcz biedne, chleb był zamrożony. Jednak sama Bułgaria polecam 🥰
Obsługa
Byłam We wrześniu ale bar był nieczynny a śniadanie bardzo ubogie
Pełne 3* z +. Czysty zadbany hotel, pomocny personel mówiący swobodnie w jez. ang. i niemieckim.
Hotel w idealnym położeniu, blisko plaża, Stare Miasto Nessebar,blisko do lotniska. Cisza i spokój. Brak dzieciarni. SUPER!!!
Jak na swoje 3 gwiazdki było ok .jeśli ktoś więcej oczekuje niech szuka hotelu z 4 lub 5 gwiazdkami. Cena adekwatna do opisu. Blisko plaży basen mały ale ok Jedzenie bez zastrzeżeń. Pomocna obsługa W przyszłym roku też tu przyjadę.
W dobrym miejscu wszystko blisko Dobra cena
Nie mam zastrzeżeń
Pokoje przestronne codziennie sprzątane , duże balkony , świeże jedzonko jak z czasów dzieciństwa , blisko do płazy , obok hotelu przystanki autobusowe, sklepy, apteki , cudowna menadżer, przemiła obsługa . Nie ma dużego basenu, co gwarantuje ciszę i spokój . Byłam tu trzeci raz, za rok znów wybiorę ten hotel.
Nie ma się czego czepić . Wszytko to, co potrzebne jest na wakacjach , hotel zapewnia .
Wszysko mi się podobało .
Przede wszystkim trzeba pamiętać, że to nie jest hotel all inclusive. Jeśli komuś zależy na nie wydawaniu pieniędzy poza hotelem, powinien go odpuścić. Posiłki są podstawowe, my miałyśmy tylko śniadania i w sumie dwie osoby, a opinie podzielone. Kuzyka je śniadania na ciepło i nie miała uwag,zawsze był wybór. Ja nie jem jajek i miałam do wyboru 2 rodzaje wędliny, ser żółty i biały, ogórka i pomidora. Pieczywo jest z paczek - chleb, rogaliki. Bułki mam wrażenie przywożone 2 razy w tygodniu, bo szybko robią się czerstwe. Pomimo jedzenia, dla mnie same plusy. Pokoje są duże, naprawdę przestronne. Balkony też ponad przeciętną wielkość. Blisko do plaży, przystanków, dzięki bliskości Starego Nesebyru mogłyśmy sobie spokojnie spacerkiem tam dojść na pyszne kolacje. Lodówka działa, klima chłodzi, ręczniki zmieniane co dwa dni, pościel w połowie pobytu. Podłoga zamieciona i umyta, papier uzupełniony a śmieci wyniesione. Budżetowo najlepszy wybór, pod warunkiem że będziecie jeść w okolicy.
Pokoje duże ,duży taras to tyle plusów. Duże łóżko.
Lokalizacja
Restauracja porażka .Jedzenie zimne bardzo okrojone .Obsługa dramat .Odradzam brania w tym hotelu wyżywienia .Nie można spokojnie zjeść ,podchodzą mimo że widzą że jeszcze jemy pytają finisz finisz?i chcą zabierać talerze .Antypatyczna starsza ruda kelnerka ,która robi laskę że cokolwiek naleje lub poda.Do kolacji do wyboru jest jedynie lampa wina bądź piwo,nie można nalać soku ,wody ,herbaty nic.Porazka
podstawowy standard ,brak zmiany ręczników codziennie .restauracja bardzo restrykcyjna ,posiłki wydawane na kartki ,zaznaczanie każdego posiłku na karcie bez kart brak wydania posiłku ,wydzielanie napojów i kawa dostępna tylko przy śniadaniu, wykupiłam opcje trzech posiłków .personel z recepcji nie uśmiecha się do mieszkańców .tak trochę jak u nas w latach siedemdziesiątych. mieszkańcy hotelu nie dostają opasek . oceniam dobrze .nie chce przyjechać tam znów.
kelnerzy mili, uśmiechają się ,czyste otoczenie hotelu.
kartki na posiłki ,brak zainteresowania klientem .brak animacji .
Pobyt w hotelu mimo wielu negatywnych opinii oceniam bardzo dobrze. Cena adekwatna do warunkow. Polozenie hotelu bardzo dobre - ok 30 min spacerkiem do Nessabaru. Ok 300 m. Do bardzo ladnej i piaszczystej plaży. Pokoje standardowe - duze z balkonami. Wystroj PRL ale my traktujemy pokoj jako miejsce do spania .Sprzatane w zaleznosci od Pani ktora to robila ( jedna sprzatala dokladne , zmieniala reczniki . Druga nie sprzatala tylko rzucala reczniki na lozko ) . Klimatyzacja dzialala. Mielismy tez lodowke . Jedzenie ( tego balam sie najbardziej, zwlaszcza ze bylismy z malym dzieckiem ) dobre . Codziennie mielismy co innego do wyboru . Mielismy wykupione HB . Sniadania : pieczywo roznego rodzaju, ser bialy, ser zolty , szynka dwa rodzaje , pomidory, ogorki lub jakies salatki , jajwcznica , parowki , omlety , platki z mlekiem , marmolady itp. Do picia kawa, herbata, soki ( pomaranczowy, jablkowy, multiwitamina). Obiadokolacje : miesa roznego rodzaju , pizza, ziemniaki, ryz , nalesniki , kasze itp bylo w czym wybrac . Brak napojow do kolacji . Obsluga strasznie lubi male dzieci . Zlego slowa powiedziec nie moge . W recepcji jezyk rosyjski , troche po polsku, troche po abgielsku . Basen maly. Woda zimna .
Lokalizacja
Doskonale! Hotel spełnił oczekiwania, bardzo czysty, idealnie położony -z dala od centrum Słonecznego Brzegu. Wyżywienie bardzo smacznie, skromne lecz zawsze był wybór. Na śniadanie jajka lub/i jajecznica. Wędlina ser, pomidory, ogórki. Zawsze płatki ( codziennie inne) jogurt, dżem, świeże pieczywo. Kolację zwykle 2-3 rodzaje mięsa, ryż, leczo frytki, pomidory, pieczywo, owoce i coś słodkiego. Wystarczające dla wegetarian. Obsługa bardzo miła i pomocna.
Położenie -blisko plaży i Nesebyr. Czystość Smaczne posiłki Pomocna obsługa
Brak
Hotel o niskim standardzie, pracownicy wystraszeni z wyjątkiem starszej rudej kelnerki pilnującej dyscypliny gości w restauracji, na pewno ja rozpoznacie, spróbujecie wziąć duży talerz na jedzenie do śniadania…albo nieprawidłowa łyżkę do nabierania posiłku :))). Hotel ogólnie czysty, chociaz sprzątanie pokoju było podstawowe i trwało 5 minut: wyrzucenie śmieci, dołożenie papieru toaletowego i zamiecenie tylko pokoju. Jedzenie słabej jakości, niesmaczna kawa, bar zamykany na wieczór, brak animacji. W informacji o hotelu piszą ze jest fitnes klub, dwie restauracje i wycieczki fakultatywne. Nie znalazłam :/
Lokalizacja, niedaleko do plaży i do Nessebaru .
Obsługa klienta na niskim poziomie, niezbyt smaczne jedzenie.
UWAGA !!!! KU PRZESTRODZE!!!! Tragedia!!!!! Zostałem okradziony i oszukany. Miał być super weekend, piękny pokój ze śniadaniem, basen, jacuzzi, sauna... I sam nie wiem co jeszcze. Tylko zapłać 540 zl.. Po wpłacie przyjechałem na miejsce, gdzie zastałem ciemną norę i opryskliwego faceta na recepcji, który poinformował mnie, że od dwóch dni (???!!!!) ma awarię i że mnie nie przyjmie. Następnie zatrzasnął drzwi i poszedł. Ja zostałem z bagażami na dworze!!!! Telefon milczy, a ja jestem w plecy 540 zł, stracony weekend i kłopoty co robić w Dusznikach o 22.00 Więc omijacie drania szerokim łukiem!!!!!
KATASTROFA!!!!!
KATASTROFA!!!!!!
Obszerne pokoje lecz standard niski. Ale w cieplej Bułgarii to nie problem. Personel zastraszony, jakby był zatrudniony w obozie pracy. Żarcie pod psem. Właściciel, chyba z powodu kryzysu, zaczął oszczędzać na jedzeniu. Przeprowadza eksperymenty na kurczakach, parówkach, tanich wędlinach oraz makaronach, które nieustanie - po raz drugi i trzeci - reanimuje w kolejnych \"potrawach\". Skargi i sugestie nic nie dają, więc radzę uważać na zdrowie, a nawet życie! Pewnie bym tam jeszcze kiedy pojechał, ale tylko... śniadania i to też ostrożnie!
Lokalizacja; cena; basen dla dzieci i emerytów.
Blisko ulicy i na basenie oraz przez okna słychać... hałas.
Za tę cenę nie ma co wybrzydzać. W obszernych pokojach - wiele technicznych mankamentów. Personel wystraszony, jakby zatrudniony był w obozie pracy. W stołówce reżim sanitarny dobrze utrzymany. Jednak - chyba ze względów kryzysu covidowego - właściciel obiektu w sposób bezczelny oszczędza na żarciu. Jeśli turyści czegoś nie zjedzą, to dostaną to samo na talerz w innej postaci. Np. następnego dnia - ugotowane, a po dwóch dniach - upieczone. Makabra! Polecam tylko śniadania i żarcie na mieście. To chyba jeden z niewielu hoteli, w którym zamawiając dwa (a nie trzy posiłki) do obiadokolacji nie dają popitki (tj. żałują nawet szklanki wody!). Tzw. usługa dodatkowa, czyli... możliwość płatności w hotelu gotówką, oznacza tyle co: nie można zapłacić kartą. W tym względzie TUI się ośmiesza. Pobytu w Esperanto nikomu nie odradzam, ale z jedzeniem warto tam być ostrożnym.
dobra lokalizacja oraz basen dla dzieci i emerytów
żarcie oraz personal
Jak za takie pieniądze hotel oceniam dobrze. Do pokoju nie można wnosić produktow żywnościowych wyniesionych ze stołówki. Kupione w sklepie produkty spokojnie wnosililismy i nigdy nie było problemu.
Hotel blisko centrum. 20 min spacerkiem do Nesebyru i Słonecznego Brzegu. Przystanek autobusowy 1 min. Do plaży 7min. Do duzego marketu ok 8 min. Mini markety i sklepy z pamiatkami tuz pod i obok hotelu.Pokoje czyste, dziennie sprzątane. Obsługa bardzo miła.
Posiłki średnie -mało doprawione. Brak muzyki przy basenie. Brak animacji
Pod każdym względem wszystko było o.k...Jedynie wieczorami dokuczały komary-ale nie była ich znaczna ilość.
Bardzo dobra lokalizacja..Blisko piaszczystej,szerokiej i zadbanej plaży-ok.150m...Basen bardzo czysty,codziennie chlorowany..W całym hotelu czysto,pachnąco..Pokoje duże,wygodne łoża,codzienny serwis.Posiłki w formie bufetu,bardzo obfite i różnorodne..Obsługa miła,uśmiechnięta,pomocna..Szczególnie zyczliwa meneger pani Maja..Klasa w sobie,kulturze i urodzie..We wszyskich pomieszczeniach klimatyzacja..Bardzo dobra cena jak na hotel 3 gwiazdkowy,który w pełni na nie zasługuje..Do Słonecznego Brzegu około 3-4 km., do Starego Neseberu ok.2,5 km.- spod hotelu kursuje kolejka..W odległości od hotelu ok.100 m. aqua park..Masa restauracji,pabów,apteka,szpital,przystanek autobusowy do Sl.Brzego..Polecam ten hotel.
Brak w pokojach czajnika do gotowania wody...
Byłam z mężem i 6 letnim dzieckiem 2 tygodnie. Byliśmy nastawieni na " nieco ciężkie" warunki, ale za taką cenę- wiadomo. Nam zależało na plaży i gwarancji pogody a nie siedzeniu w hotelu, więc się skusilismy na ten obiekt. Byliśmy zaskoczeni, dostaliśmy tzw apartament- salon+sypialnia. Duże, wygodne łóżko, pościel czysta. Oczywiście wystrój PRL, stary tv, stara wykładzina, ale było naprawdę czysto. Za taką cenę my byliśmy pozytywnie zaskoczeni. Spory balkon, klimatyzacja bez zarzutu. Panie sprzątające przemiłe, codziennie wymiana ręczników, nawet mnie przytulały co odebrałam bardzo pozytywnie. Na plażę 5 minut spacerkiem, blisko do Nessebyru, pod nosem przystanek autobusowy. Czego chcieć więcej.... Miejsce zdecydowanie dla rodzin, nie bylo w ogóle młodych par otd, co nam rodzicom teraz odpowiada ;) Jedyny minus to bardzo niemiły i Pan manager, jakby pracował za karę.... I naprawdę fatalne jedzenie najniższej jakości, stary chleb, pseudo wędliny, których nie jedliśmy. Po prostu tragedia. Przeżylismy na jajkach, ogorkach i pomidorach- innych warzyw nie bylo. Kawa tez jakaś dziwna byla. No ale cóż, dalo sie przeżyć, za takie pieniądze to uważam, ze naprawdę mogło być gorzej. Po śniadaniu, całe dnie na plaży, ciepła woda, fajne wycieczki. Odkryliśmy super restauracje- Biała Róża. Ceny o połowę mniejsze niz w innych restauracjach a jedzenie- bajka. Pyszne, świeże, duże porcje. Wynagradzalo nam to koszmarne śniadania :) Wyjazd byl bardzo udany i mimo obrzydliwego jedzenia w tym roku znowu wracamy :)
położenie czysto
Okropne jedzenie Niemiły Pan manager
Położenie luksusowe.Blisko do plaży.Blisko do srodków komunikacji i co najważniejsze dla nas - blisko do Neseberu !
super położenie.
Brak czajnika do zaparzenia kawy czy herbaty
Na wejściu do hotelu stróż pilnujacy czy nikt nie wnosi posiłków jedzenia napojów. Uwaga kara 50 euro ha ha
Blisko morza Nie ma tłoku na basenie Pokoje duże
Brak ciepłej wody Niedobre jedzenie Mrówki na podlodze w pokoju Nie można wnosić jedzenia do hotelu ani spożywać swoich napojow, jedzenia przy basenie Niemiła pani z tui -elżbieta Zabawna wyprawka w dniu odjazdu na lot : odkrojony kawałek ogórka i pajda chleba prawdopodobnie pozostałość z kolacji dnia wcześniejszego
- Recepcja i obsługa hotelu nie mówi po angielsku. -W hotelu nie ma apteczki moja córka się skaleczyła i w recepcji kazali nam iść do apteki. - zatrzymali na paszporty na 1 h, ponieważ recepcja nie umila się uporać ze wpisaniem naszych danych do systemu. -jedna winda, która była uszkodzona. - w pokoju córki lustro w łazience było oparte na kranie niezawieszone dobrze, że nie było małych dzieci. -Córka złamała klucz, który już był pęknięty kazali jej płacić za to 50 euro natomiast jak u nas w pokoju wysiadł prąd to kazali nam czekać do następnego dnia do 11 aż naprawia wtedy nie oddali nam pieniędzy za czas bez prądu oczywiście nie kazałem zapłacić. - jedzenie dzień w dzień takie samo monotonne natomiast obsługa restauracji 5/5.
- Zaleta hotelu było tylko to, że był nic więcej !!! - obsługa restauracji 5/5 - basen mały, ale jest.
- Recepcja i obsługa hotelu nie mówi po angielsku. -W hotelu nie ma apteczki moja córka się skaleczyła i w recepcji kazali nam iść do apteki. - zatrzymali na paszporty na 1 h, ponieważ recepcja nie umila się uporać ze wpisaniem naszych danych do systemu. -jedna winda, która była uszkodzona. - w pokoju corki lustro w łazience bylu oparte na kranie nie zawieszone ( dobrze ze nie było malych dzieci - Córka złamała klucz, który już był pęknięty kazali jej płacić za to 50 euro natomiast jak u nas w pokoju wysiadł prąd to kazali nam czekać do następnego dnia do 11 aż naprawia wtedy nie oddali nam pieniędzy za czas bez prądu oczywiście nie kazałem zapłacić. - jedzenie dzien w dzien takie samo monotonne natomiast obsługa resteuracji 5/5
Pobyt w terminie 17 sierpnia do 28 sierpnia dwie osoby dorosłe i dziecko. Udało się wypocząć zobaczyć Bułgarię i miasto Nesebyr. Może jeszcze tu wrócimy ale nie do tego hotelu!!!! Poszukamy innego, może bardziej cywilizowanego.
Lokalizacja, wszędzie blisko, do Słonecznego Brzegu i Nesyberu. I to w zasadzie tyle. Może jeszcze posiłki, w miarę dużo ale mało rozmaite, dla dzieci prawie nic.
Główne zaplecze hotelu OK, czysto, pokoje duże sprzątane regularnie ale wyposażenie pozostawia wiele do życzenia, szczególnie te wykładziny na podłogach ( tragedia ) łazienka jak można ją nazwać porażka, ubikacja ledwo trzyma się podłogi, spłuczka wiecznie nie działała, brodzik to obłożona cegła i płytkami tzw. niecka. Telewizor, który nawet mojego syna wprowadził w zachwyt \"pudło\" 20 cali i oczywiście ten zakaz wnoszenia do hotelu napojów i art. spożywczych pod karą finansową!!!! Jak ktoś lubi powrót do PRL-u to polecam. Basen może być, ale ubikacja na basenie gorzej niż ..... nawet szkoda słów.
Tripadvisor